Piłkarski poker

[tomba]

Widzew: Mielcarz - Tosik (33' Lewiński) Mihajlovic (62' Djikanovic) Phibel Abbes - Niane Sawala (51' Mroziński) Ćwielong Okachi Kowalski - Stępiński

 

Bełchatów: Uvarenko - Burliga (70' Kosoric) Tudose Rahov Stulin - Giel Madej (70' Misiak) Cesar Grzelak Nowosielski - Sikorski (70' Zięba)

 

Widzew Łódź to bardzo nieprzyjemny rywal, Okachi, Ćwielong Stępiński to trójka który może na prawdę wiele zdziałać w ataku. W pierwszej połowie nie wydarzyło się nic godnego uwagi, gra toczyła się głównie w środku boiska i nie było ani jednej sytuacji bramkowej. Trzy minuty po przerwie Madej znalazł się w polu karnym, ale z ostrego kąta uderzył tylko w słupek. W 70 minucie Cesar pięknie rozciągnął grę na skrzydło do Grzelaka, ten dośrodkował ale Sikorski uderzył minimalnie nad bramką. W 74 minucie Nowosielski był faulowany w polu karnym, sam poszkodowany podszedł do jedenastki i na raty pokonał Mielcarza. W drugiej połowie zdominowaliśmy Widzew i zasłużenie wywozimy 3 punkty z Łodzi.

 

 

11.04.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [24/30]

Frekwencja: 5,381

Widzew Łódź 0:1 GKS Bełchatów

75' Leszek Nowosielski 0:1

MoM: Thomas Phibel 7.4

 

 

 

TABELA:

 

 

 

[tomba]

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Rahov Stulin - Giel Misiak David Janota Nowosielski - Sikorski

 

Podbeskidzie: Bąk - Szczupakowski (55' Piter-Bucko) Szufryn Stanek Dancik - Szczęsny (58' Sacha) Baran Koman Shtarkov Rybski (45' Demjan) - Ziajka

 

Sezon wkracza w decydującą fazę, 5 kolejek do końca a My do Śląska tracimy tylko 2 punkty, czyli mamy bardzo podobną sytuację jak sezon temu, ale w ostatni mecz ligowy zagramy właśnie z Wojskowymi, więc jak nic po drodze nie spieprzymy, to tam rozstrzygną się losy mistrzostwa Polski. W 6 minucie dobrą indywidualną akcją popisał się Shtarkov, ale jego uderzenie trafiło tylko w słupek bramki. W 45 minucie Janota ograł na skrzydle Szczupakowskiego, podał do Sikorskiego który dośrodkował ale bardzo niecelnie, piłkę jednak przejął Misiak i wrzucił dokładniej niż jego kolega z drużyny i do siatki trafił Nowosielski. W 55 minucie Misiak próbował dośrodkować na lewym skrzydle, Szczęsny jednak zdołał to zablokować, ale piłka trafił do Stulina który po raz kolejny popisuje się fantastycznym dośrodkowaniem i Sikorski uderzał głową praktycznie na pustą bramkę. Pewna wygrana, niestety Śląsk też pokonał Ruch 1:0.

 

 

16.04.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [25/30]

Frekwencja: 3,221

GKS Bełchatów 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała

45' Leszek Nowosielski 1:0

55' Daniel Sikorski 2:0

MoM: Alan Stulin 7.9

[Super_Cwikla]

Idziesz na mistrza

[tomba]

Bełchatów: Uvarenko - Burliga Kosoric Nelson Włodarczyk - Misiak (45' David) Cesar (61' Nowosielski) Grzelak (51' Stulin) Janota - SIkorski

 

Zagłębie: Gliwa - Rymaniak (79' Oleksy) Banaś Horvath Costa - Bilek Rakowski (68' Jez) Hanzel Abwo Małkowski - Rakels (73' Sernas)

 

Już w 9 minucie mogła paść pierwsza bramka, Cesar uderzył z dystansu ale jego strzał sparował Gliwa, do piłki dopadł jednak Sikorski, niestety Banaś zdążył z interwencją i zablokował to uderzenie. W 35 minucie Małkowski dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, a do bramki trafił zawodnik który wcześniej uratował Miedziowych od straty bramki, czyli Banaś. W 68 minucie Hanzel znakomicie podał do Małkowskiego w pole karne, ale ten fatalnie uderzył w sytuacji sam na sam. W 83 minucie wreszcie wyrównaliśmy, a wszystko zaczęło się od znakomitego przechwytu Nowosielskiego, następnie podał do SIkorskiego a ten pięknie wypatrzył wbiegającego po skrzydle Janotę który mocnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Jeszcze w doliczonym czasie gry Burliga i Madej ładnie rozgrywali piłkę na skrzydle, w końcu ten drugi dośrodkował w pole karne i Sikorski zdobył bramkę. Ważne 3 punkty, tym bardziej się ciesze, że je zdobyliśmy bo... Śląsk zremisował z Polonią i jak na razie jesteśmy liderami T-Mobile Ekstraklasy!

 

 

19.04.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [26/30]

Frekwencja: 3,563

GKS Bełchatów 2:1 Zagłębie Lubin

35' Adam Banaś 0:1

83' Michał Janota 1:1

90+4' Daniel Sikorski 2:1

MoM: Csaba Horvath 8.2

[tomba]

Górnik: Skorupski - Dechev (74' Manka) Ukah Rogas Magiera - Kwiek (68' Łuczak) Mączyński Baltanov Nowak Wodecki - Oziębała (45' Zachara)

 

Bełchatów: Uvarenko - Burliga Tudose Nelson Stulin - Obodai Madej David Grzelak Nowosielski - Sarkisov (18' Sikorski)

 

Dopiero teraz zauważyłem, że nie dodałem pierwszego meczu pucharowego z Górnikiem. W spotkaniu przy ulicy Sportowej padł wynik 2:0 dla gospodarzy, wygraliśmy po bramkach Janoty i Madeja. W związku z dość wysoką zaliczką do rewanżu przystępowaliśmy na luzie, wiedząc, że jeśli nie popełnimy zbyt dużo błędów to spokojnie awansujemy do finału. Już w 15 minucie objęliśmy prowadzenie, Grzelak ładnie ograł na skrzydle Magierę, dośrodkował i powracający po kontuzji Sarkisov zdobył bramkę. Niestety trzy minuty później Ormianin doznał kolejnego urazu, który wykluczy go z gry na 5 tygodni. Pewny awans i w finale zagramy z Legią Warszawa.

 

 

23.04.2014 - Puchar Polski 1/2

Frekwencja: 9,544

Górnik Zabrze 0;1 GKS Bełchatów

15' Artur Sarkisov 0:1

MoM: Rafał Grzelak 7,3

 

Legia: Kuciak - Rzeźniczak Zbozień Faria Matras (70' Trajkovic) - Łukasik Gol Szeliga (45' Żyro) Wolski Jagiełło (45' Kucharczyk) - Efir

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak (45' Madej) Cesar Janota Nowosielski - Sikorski

 

Ostatnio gdy Legia stanęła nam na drodze to ulegliśmy. Tym razem jednak jest zupełnie inna sytuacja, Warszawiacy w lidze już nie walczą o nic, już nie mają szans awansu do pucharów po przez ligę, więc byliśmy uznawani za faworytów tego spotkania. W 28 minucie Szeliga ładnie dośrodkował do Efira, jego uderzenie jednak trafiło w poprzeczkę, wrzutkę poprawił jeszcze Jagiełło, ale tym razem Efir strzelił prosto w Uvarenkę. W 84 minucie Giel wygrał pojedynek główkowy z Efirem w środku boiska, piłkę przejął SIkorski i ładnie zagrał prostopadle do Nowosielskiego a nasz młody zawodnik zauważył, że Kuciak minimalnie wyszedł z bramki i precyzyjnym strzałem nie dał mu szans na dobrą interwencję. Nadal pozostajemy liderem T-Mobile Ekstraklasy, ale wygrywamy tylko bezpośrednimi meczami ze Śląskiem.

 

 

26.04.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [27/30]

Frekwencja: 17,937

Legia Warszawa 0:1 GKS Bełchatów

84' Leszek Nowosielski 0:1

MoM: Alexandru Tudose 7.5

 

 

Następne mecze:

 

29.04 - Legia (PP)

04.05 - Wisła (T-ME)

07.05 - Lechia (T-ME)

10.05 - Śląsk (T-ME)

[bacao]

Ze Śląskiem grasz ostatni mecz sezonu? Jak tak, to będzie bitwa :P.

[tomba]

Tak dokładnie, trzeba postawić czołg i bronić 0:0, bo nie wierzę w to, że stracimy punkty z Wisłą czy Lechią

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak (60' David) Cesar Janota Nowosielski (60' Grzelak) - Sikorski (45' Wroński)

 

Legia: Kuciak - Lisowski Trajkovic (60' Gol) Faria Wawrzyniak - Zbozień (81' Matras) Furman Radovic Wolski (70' Efir) Żyro - Kucharczyk

 

Puchar Polski... tylko tego troferum brakuje jeszcze w klubowej gablocie, a także w moim dorobku medalowym. Chciałem go wygrać, ale wiedziałem też, że Legia będzie traktować to spotkanie jak mecz sezonu, gdyż jest to dla nich ostatnia szansa na kwalifikacje do europejskich pucharów. Niestety bardzo źle się zaczęło, w 3 minucie Radovic przebiegł pół boiska, po drodze ograł Tudose i Giela i zdobył prowadzenie dla swojej drużyny. Na szczęście się nie poddaliśmy i w 10 minucie było wyrównanie, fatalnie zachował się młody Lisowski, który dał sobie odebrać piłkę w polu karnym Nowosielskiemu a nasz zawodnik na raty pokonał Kuciaka. W 28 minucie znowu Radovic w roli głównej, tym razem czarował na skrzydle i w końcu dośrodkował idealnie do wbiegającego Kucharczyka i Legioniści ponownie objęli prowadzenie. Wojskowi dopełnili dzieła zniszczenia w 63 minucie, Wolski dośrodkował w pole karne, Furman bardzo inteligentie się zachował i nie uderzał, tylko wycofał piłkę do lepiej ustawionego Kucharczyka który spokojnie pokonał Uvarenkę. Puchar Polski nie dla Bełchatowa :(

 

 

29.04.2014 - Puchar Polski, Finał

Frekwencja: 49,698

GKS Bełchatów 1:3 Legia Warszawa

3' Miroslav Radovic 0:1

10' Leszek Nowosielski 1:1

28' Michał Kucharczyk 1:2

63' Michał Kucharczyk 1:3

MoM: Michał Kucharczyk 8.8

[tomba]

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Rahov Stulin - Giel Misiak Cesar (65' David) Janota Nowosielski - Sikorski

 

Wisła: Krul - Broź Chavez Czekaj Michalak - Akahoshi Wilk Melikson Chrapek (60' Garguła) Leśniewski - Genkov

 

Wisła Kraków... mój niedoszły i ulubiony zespół, który w tym sezonie radzi sobie bardzo słabo i aktualnie zajmuje 10 miejsce. Ostatnio gdy spotkaliśmy się z Wisłą na Reymnota to wcisnęliśmy 3 bramki, w tym meczu liczyłem na to samo. Już w 7 minucie padła pierwsza bramka, Tudose zagrał daleką piłkę na skrzydło do Janoty, ten zagrał głową przed pole karne do Nowosielskiego a nasz pomocnik pięknym uderzeniem z pierwszej piłki nie dał szans Krulowi. W 11 minucie Cesar próbował zaskoczyć bramkarza gości z rzutu rożnego, ale piłka trafiła w poprzeczkę. W 19 minucie Misiak dośrodkował w pole karne, piłkę na 16 metr zgrał Janota i Cesar precyzyjnym strzałem zdobył bramkę. W 40 minucie było już 3:0, uderzenie Sikorskiego z 10 metra wybronił Krul, ale przy dobitce Misiaka nie miał już nic do powiedzenia. W drugiej połowie wpadła jeszcze jedna bramka, ponownie bramkę głową próbował zdobyć Sikorski, ale i tym razem jego uderzenie sparował Krul, ale dobitki Misiaka już nie zdołał wyciągnąć. Pewna wygrana i jesteśmy samodzielnymi liderami T-Mobile Ekstraklasy, bo Śląsk zremisował z Pogonią Szczecin.

 

 

04.05.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [28/30]

Frekwencja: 3,874

GKS Bełchatów 4:0 Wisła Kraków

7' Leszek Nowosielski 1:0

19' Julio Cesar 2:0

40' Norbert Misiak 3:0

54' Norbert Misiak 4:0

MoM: Norbert Misiak 9.3

[tomba]

Lechia: Velimirovic - Krajanowski Madera Bieniuk Hayrapetyan - Bąk Kvrzic (78' P.Frankowski) Machaj Trochim Ricardinho (62' Surma) - Biliński (45' Grzelczak)

 

Bełchatów: Uvarenko - Burliga Witasik Rahov (45' Giel) Włodarczyk - Obodai Madej David (77' Nowosielski) Grzelak Emresikcin (77' Cesar) - Wroński

 

Na mecz z Lechią wystawiłem bardzo rezerwowy skład, bo nawet w przypadku porażki wszystko się będzie rozstrzygać w ostatnim meczu ze Śląskiem, bo Wrocławianie w tej kolejce grają z bardo słabym Dolcanem. Już w 5 minucie Lechia objęła prowadzenie, Hayrapetyen dośrodkował w pole karne a głową do bramki trafił Trochim. Szybko wyrównaliśmy, bo już w 8 minucie Cesar mogło by się wydawać, że podał bardzo niedokładnie w pole karne, ale Bąk zagrał równie fatlanie i piłkę przejął Wroński i umieścił piłkę w pustej bramce. W 80 minucie czerwoną kartkę zobaczył Łukasz Madej i to by było na tyle z tego meczu. Tak jak przewidywałem Śląsk spokojnie ograł Dolcan 4:1, tak więc obrona Częstochowy w bezpośrednim starciu i mamy mistrzostwo.

 

 

07.05.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [29/30]

Frekwencja: 17,887

Lechia Gdańsk 1:1 GKS Bełchatów

5' Wojciech Trochim 1:0

8' Łukasz Wroński 1:1

MoM: Wojciech Trochim 7.9

[tomba]

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Nelson (58' Rahov) Tudose Stulin - Giel Misiak (85' Grzelak) Cesar Janota Nowosielski (73' David) - Sikorski

 

Śląsk: Kelemen - Socha Janicki Wasiluk (45' Mila) Pawelec - Sobota Pazdan Kaźmierczak Kosecki (68' Gikiewicz) - Teodorczyk Diaz (61' Patejuk)

 

Czas na najważniejszy mecz w tym sezonie, mecz o mistrzostwo Polski sezonu 2013/2014. Oczywiście jak wcześniej zapowiadałem będę chciał bronić wyniku 0:0, bo taki właśnie wynik daje nam upragnionie mistrzostwo, ale też nie będziemy zapominać o ataku, stąd pozycja ofensywnego pomocnika dla Nowosielskiego, który jest w znakomitej formie. W 4 minucie właśnie Nowosielski zagrał fantastycznie do wbiegającego po skrzydle Janoty, ten uderzył ale Kelemen bardzo dobrze zachował się w bramce i wybronił ten strzał. W 43 minucie ponownie Nowosielski w roli głównej, tym razem znakomicie wyprowadził kontrę na skrzydle, będąc na 35 metrze zbiegł do środka i uderzył, ale niestety obok bramki. Pierwsza połowa zdecydowanie dla naszego zespołu, Śląsk jakoś nie może się odnaleźć, ale, ale... po przerwie pojawia się na boisku Sebek Mila i już w 58 minucie podaje idealnie na dobieg do Sochy, ten dośrodkowywuje, Diaz trafia do siatki ale był na metrowym spalonym. W 87 minucie Kosoric głupio faulował Mile na 40 metrze i już wiedziałem, że to będzie ten moment. Niestety się nie myliłem, Mila dośrodkował pięknie na głowę drewnianego Gikiewicza i przegrywaliśmy 0:1. Już myślałem, że to koniec marzeń, ale... już nie raz udowodniliśmy, że nigdy się nie poddajemy! Tak też było tym razem. Grzelak ograł Kaźmierczaka i podał na środek pola do Davida, ten z pierwszej piłki do JAAAANOOOOOTYYYYY! Nasz skrzydłowy stał się bohaterem! Ten remis dał nam drugie z rzędu mistrzostwo Polski! Fantastyczny mecz, fantastyczny JANOTA!

 

 

10.05.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [30/30]

Frekwencja: 5,238 (CHYBA REKORD :o)

GKS Bełchatów 1:1 Śląsk Wrocław

87' Łukasz Gikiewicz 0:1

90+1' Michał Janota 1:1

MoM: MICHAŁ JANOTA 8.5

 

 

TABELA:

 

 

 

[Buli]

No k***a nie wierze Wielkie graty, wielkie oczekiwania, ale bed poważnych wzmocnień wyniku w Lm nie będzie :S Podejrzewam, że pieniążków również braknie?

[Super_Cwikla]

Co to dla Tomby? Pieprzony farciarzu

[Fenomen]

kosmos

[Maniek_ZKS]

Gratulacje

[tomba]

Dzięki wszystkim. Co do kasy to mam nadzieję, że jednak coś dostane, bo jednak w klubowej kasie leży 3.5 mln funtów. Jeśli znowu nic nie dostanę to opuszczam Bełchatów.

 

************

 

Król Strzelców: |1. Cristian Diaz 16| |2. Arkadiusz Piech 14| |3. Edgar Cani 11|

 

Najwęcej asyst: |1. Maor Melikson 13| |2. Rafał Wolski 12| |3. Waldemar [/b]Sobota[/b] 11|

 

Cóż, w tych statystykach nie wypadliśmy najlepiej, a to pewnie ze sprawą kontuzji Sarkisova pod koniec sezonu, bo do 3 miejsca zabrakło mu tylko dwóch bramek. Do jedenastki sezonu nie trafił też żaden z naszych zawodników. Szczególnie dziwi mnie brak Nelsona, który spisywał się zdecydowanie lepiej od Stawarczyka czy Chaveza, dla których znalazło się miejsce w tejże jedenastcę. Piłkarzem sezonu został uznany Petar Skuletic, skrzydłowy Jagielloni w tym sezonie strzelił 10 bramek i zaliczył 11 asyst. Chyba zasłużona statuetka wędruje w jego miejsce. Managerem sezonu drugi raz z rzędu zostałem uznany ja. Czas na podsumowanie kadry.

 

 

Bramkarze: (Mecze/Stracone/Czyste Konta/Średnia)

 

Maxim Uvarenko (46/45/18/6.87) - Zdecydowanie najlepszy bramkarz w zespole, tyle, że przytrafiały mu się czasami niepewne wybicia piłki. Zastanowie się nad sprowadzeniem lepszego goalkeepera.

 

Adam Stachowiak (1/1/0/7.20) - Za dużo nie pograł, ale trudno się dziwić. Łotysz był w tym sezonie w dobrej formie.

 

Filip Dimitrov (3/2/2/6.80) - Filip nie mógł na zbyt wiele liczyć i tak też będzie w następnym sezonie. Prawdopodobnie zostanie wypożyczony.

[tomba]

Obrońcy: (Mecze/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Aleksandar Kosoric (40/1/0/7.26) - Pamiętacie za jak śmieszną sumę do nas przychodził? Teraz tę kwotę mogliśmy dziesięciokrotnie zwiększyć, ale odrzuciłem ofertę Lecha. Aleksandar ma za sobą bardzo udany sezon i liczę na to, że w przyszłym sezonie pomoże w awansie do ligi mistrzów.

 

Mickael Nelson (42/3/0/7.29) - Kolejny z tych "za grosze". Znakomity piłkarz, jego wartość rynkowa wynosi już 450 tysięcy! Jednak i tu nie ma mowy o sprzedaży, bez niego nie mamy szans na ligę mistrzów.

 

Alexandru Tudose (35/2/0/7.03) - Dobry sezon Rumuna, ale chyba troszkę więcej po nim oczekiwałem. Mecze dobre przeplatał ze słabymi, bardzo nierówny piłkarz. Zobaczymy co z nim będzie.

 

Alan Stulin (25/0/6/6.99) - Jego dośrodkowania to po prostu kosmos! Czasami zaniedbywał obronę na rzecz właśnie ataku, ale mimo to jest znakomitym piłkarzem.

 

Angel Rahov (11/1/0/6.96) - Solidny zmiennik, ale na nic więcej u nas liczyć nie może.

 

Łukasz Burliga (22/0/4/7.01) - Myślałem, że Łukasz wygryzie Stulina lub Kosorica, Ci jednak pokazali, że nie będzie tak łatwo.

 

Rafał Włodarczyk (28/0/1/6.91) - To jest przyszłość GKS-u, ma dopiero 19 lat a już sobie radzi na poziomie ekstraklasy.

 

Piotr Witasik (9/0/0/6.99) - Za wysokie progi, prawdopodobnie odejdzie.

[tomba]

Pomocnicy: (Mecze/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Anthony Obodai (20/0/2/6.98) - Dorobił sobie u nas do emerytury, ale to już koniec jego przygody z Bełchatowem.

 

Paweł Giel (32/0/0/7.06) - Drugi z rzędu bardzo dobry sezon Pawła. Znakomicie radzi sobie na pozycji defensywnego pomocnika, jest niezastąpiony.

 

Leszek Nowosielski (35/8/4/7.09) - W końcówce sezonu pokazał, że grać potrafi. W następnym może liczyć na pierwszy skład.

 

Michał Janota (17/5/5/7.28) - Fantastyczny zakup. Wydaliśmy na niego zaledwie 160 tysięcy, a już teraz pojawiają się oferty na 1.5 mln.

 

Łukasz Madej (26/4/5/7.15) - 32 lata a jego statystyki ciągle rosną! Poważnie zastanawiam się nad przedłużeniem kontraktu z Łukaszem.

 

Norbert Misiak (15/2/7/7.33) - Przez te pół sezonu zdążył pokazać, że jest wart tych 600 tysięcy.

 

Gokhan Emreciksin (10/1/4/7.04) - Zawodnik słaby, a nawet bardzo słaby. Odejdzie za grosze.

 

Julio Cesar (41/5/7/7.32) - Chyba największe odkrycie w tym sezonie. Przychodził jako zmiennik Davida, a okazało się, że szybko wywalczył miejsce w pierwszym zespole i nie oddał go do końca sezonu.

 

Rafał Grzelak (31/4/5/7.01) - To był ostatni sezon Rafała w GKS-ie. Przez dwa lata w naszym klubie strzelił 16 bramek i zaliczył 11 asyst. Jak na zawodnika w takim wieku to można powiedzieć, że jest to wynik znakomity.

 

David de Souza (23/1/4/7.08) - Kontuzje go niestety nie oszczędzały w tym sezonie. Jego wartość rynkowa wynosi 500 tysięcy i będe próbował się go pozbyć w najbliższym okienku.

[tomba]

Napastnicy: (Mecze/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Łukasz Wroński (7/1/16.88) - Kontuzja po kontuzji. Niestety w tym sezonie nie pograł zbyt wiele.

 

Daniel Sikorski (31/14/5/7.20) - Bardzo, bardzo dobry sezon Dawida. Nasz najlepszy strzelec.

 

Artur Sarkisov (32/13/6/7.13) - Gdyby nie kontuzje to by walczył o koronę króla strzelców. W tym sezonie grał bardzo dobrze i mam nadzieję, że w przyszłym będzie grał jeszcze lepiej.

[tomba]

W klubie zaszło bardzo dużo zmian w letnim okienku transferowym. Wynegocjowałem z prezesem, że dostanę 800 tysięcy na transfery + pieniądze jakie uda mi się zdobyć ze sprzedaży zawodników. Nie wydałem z tej kwoty zbyt dużo, chociaż okienko jeszcze się nie skończyło i myślę, że pod jego koniec wystrzele z jakimś prawdziwym hitem.

 

Transfery z klubu:

 

Piotr Witasik, Rafał Grzelak, Anthony Obodai, Mikołaj Grzelak - Tak jak zapowiadałem wcześniej, Ci zawodnicy kończą swoją przygodę z Bełchatowem. Wszyscy odeszli za darmo.

Łukasz Madej - On także odszedł na wolny transfer, ale postanowił zakończyć karierę, dlatego też został u nas scoutem.

David de Souza (475 tys. do Górnika Zabrze) - Aż dziwne, że Górnik był w stanie wyłożyć taką kwotę na Davida.

Gokhan Emreciksin (90 tys. do Goztepe) - Turek zupełnie sobie nie poradził w Ekstraklasie. Odszedł za mizerną kwotę.

Michał Mak (30 tys. do Larisy) - Drugi z braci Maków także opuszcza GKS. Na wypożyczeniu w Warcie grał bardzo słabo (6.55), więc ciężko by było oczekiwać, że poradziłby sobie w ekstraklasie.

Adrian Basta (130 tys. do Larisy) - Dobrze, że idzie do Larisy, pomoże w aklimatyzacji Makowi i może ten chłopak się jeszcze odbuduje.

Alexandru Tudose (325 tys. do Molde) - Rumun ma już 27 lat i ciężko było liczyć na poprawę jego przyśpieszenia, które zdecydowanie kuleje. Myślę, że i tak zrobiliśmy na nim dobry biznes.

 

 

Transfery do klubu:

 

Jakub Rzeźniczak (wolny transfer) - Byłem bardzo zaskoczony gdy zobaczyłem jego nazwisko na liście zawodników bez kontraktu. Bez wahania złożyłem ofertę i Kuba podpisał kontrakt do 2019 roku.

Dawid Plizga (prawo Bosmana z Jagielloni) - Jego transfer do Bełchatowa był już dogadany 6 miesięcy temu, jednak dopiero teraz skończył mu się kontrakt z Jagą.

Felice Natalino (wolny transfer) - Bardzo ciekawy zawodnik, w swojej karierze był w takich klubach jak Inter Mediolan, Genoa czy Verona. Zobaczymy jak sobie u nas poradzi.

Marko Kordic (prawo Bosmana z Vojvodiny) - Prawdziwa perełka, ma dopiero 19 lat, dlatego postanowiłem, że jeszcze przez rok będzie się ogrywał na wypożyczeniu. Wybrał sobie AEK Ateny, a ich manager zapewnił mnie, że Marko będzie regularnie występował w pierwszym składzie.

Jeferson Batista (prawo Bosmana z Metalurhu ZP) - To ma być następca Davida, w gre wchodził także zawodnik Krakowskiej Wisły, Michał Chrapek, ale Biała Gwiazda zażyczyła sobie za niego aż 800 tysięcy, więc grzecznie odmówiłem.

Bruno Appels (wolny transfer) - Belg większość swojej kariery spędził w FC Den Bosch, w którym przez 6 lat wystąpił w 30 spotkaniach. Powalczy o miejsce w składzie z Uvarenką.

Paweł Wojciechowski (210 tys. z Mińska) - Jedyny transfer gotówkowy jak do tej pory. Walczyły o niego Jagiellonia, Wisła oraz Legia, ale Paweł zdecydował się grać dla nas, co mnie bardzo ucieszyło.

[Super_Cwikla]

Rzeźniczak, Appels i Wojciechowski najlepsi, będzie tytuł po raz 3 I mam nadzieje, że w pucharach coś ugrasz