Skocz do zawartości

Piłkarski poker


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

Kusi perspektywa pracy w Wiśle, ale postawiłem sobie pewną... tezę? Nie wiem czy można to tak nazwać. Przeczytacie o tym w dalszej części.

 

***********

 

Wisła: Krul - Broź Czekaj Piwowarczyk (45' Chavez) Michalak - Wilk Akahoshi (59' Jarolim) Sobolewski (45' Leśniewski) Iliev Melikson - Genkov

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Giel Nowosielski Cesar (50' David 90' Obodai) Grzelak - Dhifallah Sarkisov (45' Sikorski)

 

Mecz z Wisłą nie mógł się przytrafić w lepszym momencie. Postanowiłem sobie, że jeśli wygramy to spotkanie to zostaję w GKS-ie, jeśli jednak zremisujemy, lub przegramy to odchodzę do Wisełki. W 20 minucie Włodarczyk próbował dośrodkować, piłkę wybili obrońcy ale ta trafił pod nogi Giela, nasz pomocnik zagrał na skrzydło do Nowosielskiego, ten dośrodkował i Krula pokonał Ben Dhifallah. W 59 minucie David w swoim znakomitym stylu wyprowadził kontratak, wykorzystał swoją szybkość i znalazł się na skrzydle, dośrodkował a swoją drugą bramkę zdobył Ben Dhifallah. To jednak nie koniec strzelania. W 75 minucie Nowosielski ładnie ograł na skrzydle Ilieva, podał przed pole karne do Davida a ten od razu wypatrzył w polu karnym niepilnowanego Sikorskiego i były zawodnik Wisły ją pogrążył. Po tym meczu uznałem, że to jeszcze nie jest ten czas, żeby odejść z Bełchatowa. Zobaczymy jak to będzie na koniec sezonu, ale w chwili obecnej pozostaję w GKS-ie.

 

 

4.11.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [11/30]

Frekwencja: 14,715

Wisła Kraków 0:3 GKS Bełchatów

20' Mehdi Ben Dhifallah 0:1

59' Mehdi Ben Dhifallah 0:2

75' Daniel Sikorski 0:3

MoM: Mehdi Ben Dhifallah 9.0

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk (56' Burliga) - Giel Nowosielski Cesar (56' Wacławczyk) Grzelak - Dhifallah (45' Sikorski) Sarkisov

 

West Brom: Myhill - Jones (65' McAuley) Dawson Olsson Ridgewell - Mulumbu Thorne Arnautovic (71' Dorrans) Dempsey Brunt - Rodriguez (76' Long)

 

Koniec spekulacji, dzień przed meczem z Anglikami odrzuciłem ofertę Wisły Kraków. Spotkanie z West Brom było naszą ostatnią szansą, w przypadku porażki już definitywnie przekreślimy swoje szansę na awans z grupy, bo nie wierzę, w to, że wygramy z AC Milanem. W 35 minucie Nowosielski ładnie zagrał prostopadle do Sarkisova, ten chwilkę przytrzymał piłkę i oddał ją Leszkowi, który uderzył, ale chyba chciał to zrobić zbyt ładnie i ten lekki strzał zdołał sparować Myhill. W 50 minucie odpowiedziało West Brom, Jones ładnie ograł na skrzydle Włodarczyka, dociągnął piłkę do linii końcowej boiska i dośrodkował. Niestety na długim słupku już na piłkę czekał Dempsey i spokojnie umieścił ją w siatce. Pięć minut później mieliśmy ogromną szansę na wyrównanie, Cesar fantastycznie dośrodkował z rzutu wolnego, ale Nowosielski strzałem z 3 metrów nie zdołał pokonać bramkarza. Przegraliśmy i prawdopodobnie żegnamy się z rozgrywkami.

 

 

07.11.2013 - Liga Europejska [4/6]

Frekwencja: 6,334

GKS Bełchatów 0:1 West Bromwich Albion

50' Clint Dempsey 0:1

MoM: Clint Dempsey 8.0

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Obodai Emreciksin Cesar Wroński (45' R.Grzelak) - Dhifallah Sarkisov (45' Sikorski)

 

Legia: Kuciak - Lisowski Trajkovic (76' Łukasik) Faria Wawrzyniak - Furman (77' Gol) Zbozień Misiak Wolski Radovic - Żyro

 

Na mecz z Legią wyszliśmy mocno zmęczonym składem, jedynie w pomocy zagrali rezerwowi, bo tutaj była tragedia z kondycją. Już w 25 minucie Legia objęła prowadzenie, Żyro dośrodkował płasko i bardzo dokładnie do Wolskiego a ten nie mógł tej okazji zmarnować. W 35 minucie wyrównaliśmy, Cesar wspaniale zagrał do wybiegającego na czystą pozycję Ben Dhifallah a ten mimo, że był wyrzucony przez Brazylijczyka na bok i strzelał z ostrego kąta to zdołał zdobyć bramkę. Długo z remisu się nie cieszyliśmy, bo znowu w 40 minucie tracimy bramkę. Tym razem Radovic ładnie zagrał w pole karne do Żyry a młody snajper Legii spokojnie umieścił piłkę w siatce. W 59 minucie padła kolejna bramka, tym razem trafił Misiak. Kolejny raz nie popisał się Uvarenko, który miał piłkę na rękawicach a mimo to wpadła ona do siatki. Chyba czas na Stachowiaka. My zdołaliśmy zdobyć tylko i wyłącznie bramkę kontaktową, Łukasik bardzo niedokładnie wycofał piłkę do Kuciaka, przejął ją Sikorski i zdobył bramkę. Legia młodziężą stoi i to widać, grają szybką, efektowną piłkę i zasłużenie wywieźli trzy punkty z Bełchatowa.

 

 

10.11.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [12/30]

Frekwencja: 3,734

GKS Bełchatów 2:3 Legia Warszawa

25' Rafał Wolski 0:1

35' Mehdi Ben DHifallah 1:1

40' Michał Żyro 1:2

58' Norbert Misiak 1:3

88' Daniel Sikorski 2:3

MoM: Michał Żyro 9.0

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Giel Emreciksin Cesar (82' Nowosielski) Grzelak - Dhifallah Sarkisov

 

Lechia: Velimirovic - Krajanowski Madera (57' Bieniuk) Janicki (78' Pietrowski) Adriuskevicius - Andreu Kvrzic (45' Bąk) Madejski Machaj Hayrapetyan - Grzelczak

 

Lechii w tym sezonie idzie tragicznie, zajmują dopiero 15 miejsce, a za nimi jest tylko beniaminek, Dolcan Ząbki. Już w 11 minucie objęliśmy prowadzenie, Ben Dhifallah ładnie wypatrzyl wbiegającego w pole karne Grzelaka a ten uderzył po długim słupku w samo okienko bramki. W 23 minucie Emreciksin podszedł do rzutu rożnego, dośrodkował i piłkę do siatki skierował Tudose. Rywala dobiliśmy w doliczonym czasie gry, znowu w roli głównej Emreciksin, tym razem popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu. Pewna wygrana.

 

 

23.11.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [13/30]

Frekwencja: 3,784

GKS Bełchatów 3:0 Lechia Gdańsk

11' Rafał Grzelak 1:0

23' Alexandru Tudose 2:0

90+1' Gokhan Emreciksin 3:0

MoM: Alexandru Tudose 8.5[/b]

Odnośnik do komentarza

Tabelkę dam po ostatnim meczu w tej rundzie, gdyż zajechałem z grą trochę do przodu :)

 

***********

 

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Giel Emreciksin Cesar Grzelak - Dhifallah (45' Sikorski) Sarkisov

 

Lech:: Buric - Kędziora Ceesay Kamiński Henriquez - Miric Trałka Velev Tonev - Wagner Sylvestr (51' Ślusarski)

 

Zawodnicy Lecha chyba troche inaczej wyobrażali sobie tę część sezonu. Po 13 kolejkach zajmowali dopiero 7 miejsce, a wiadomo, że ten klub walczy o najwyższe cele. Niestety już w 15 minucie tracimy bramkę, Kędziora dośrodkował idealnie na piątry metr z rzutu rożnego, a do siatki trafił Kamiński. W 28 minucie mogliśmy wyrównać, ale Cesar swoją dobrą akcję zakończył bardzo niecelnym strzałem. W 41 minucie Włodarczyk znalazł się w polu karnym, dostał dobrą piłkę od Sarkisova, ale fatalnie przestrzelił. W 81 minucie Grzelak miał piłkę meczową, ale z 3 metrów trafił prosto w bramkarza. Co tu dużo mówić, mogliśmy ten mecz nawet wygrać, ale jak się nie potrafi wykorzystać tak prostych sytuacji...

 

 

30.11.2013 - T-Mobile Ektraklasa [14/30]

Frekwencja: 3,619

GKS Bełchatów 0:1 Lech Poznań

15' Marcin Kamiński 0:1

MoM: Tomasz Kędziora 8.0

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Obodai Emreciksin (45' Nowosielski) Cesar Grzelak - Dhifallah Sarkisov

 

Milan: Amelia - Sciglio Douglas Radoi (62' Mexes) Didac - Ambrosini Flamini Motta (69' Nocerino) Boateng - Ramadan (57' Pazzini) Niang

 

West Bromwich pokonało w tej kolejce 3:1 Steauę, więc ten mecz graliśmy już o nic. Mimo wszystko chciałem, aby nasi zawodnicy pokazali, że nie jesteśmy chłopcami do bicia. Niestety, już w 1 minucie tracimy bramkę, znakomity Boateng przebiegł 30 metrów z piłką, podał na 16 metr do Nianga, ten zauważył, że Uvarenko minimalnie wyszedł z bramki i spokojnie wrzucił mu piłkę za kołnierz. W 9 minucie pięknie odpowiedzieliśmy, Sarkisov najpierw ograł Flaminiego, nastepnie mając przy sobie dwójkę Douglas, Ambrosini postanowił uderzyć i była to bardzo dobra decyzja bo piłka wpadła do siatki. W 16 minucie z dystansu uderzać próbował Ambrosini, ale Uvarenko ładnie wybronił to uderzenie. W 27 minucie ponownie Sarkisov stanął przed szansą na pokonanie bramkarza, tym razem w sytuacji sam na sam bardzo dobrze zachował się Amelia. Dwie minuty później Milan wyprowadził zabójczy atak, Niang długo trzymał piłkę w okolicach pola karnego, w końcu wyprocował sobie miejsce do strzału i strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. Kolejna porażka w lidze europejskiej. Szkoda, bo Milan był dzisiaj w naszym zasięgu.

 

 

05.12.2013 - Liga Europejska [5/6]

Frekwencja: 7,705

GKS Bełchatów 1:2 AC Milan

1' Mbaye Niang 0:1

9' Artur Sarkisov 1:1

29' Mbaye Niang 1:2

MoM: Mbaye Niang 8.8

Odnośnik do komentarza

Śląsk Wrocław: Kelemen - Socha Pzdan (71' Jodłowiec) Wasiluk Abramowicz - Sobota Kaźmierczak Mila Kosecki (45' Patejuk) - Teodorczyk (76' Gikiewicz) Diaz

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric (88' Burliga) Tudose Nelson Włodarczyk - Obodai Nowosielski (12' Cesar) Sikorski (78' Wroński) Grzelak - Dhifallah Sarkisov

 

Mecz z Śląskiem Wrocław miał ogromne znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo. Do "Wojskowych" traciliśmy przed spotkaniem aż 6 punktów, więc w przypadku naszej wygranej ta przewaga stopnieje do 3 oczek. Początek meczu zapowiadał porgrom, już w 11 minucie znakomitą szansę miał Teodorczyk, ale ją zmarnował. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Koseckiego przestrzelił Diaz, a w 37 minucie sam Kosecki stanął oko w oko z Uvarenką, na szczęście nasz bramkarz jest w tym dniu znakomicie dysponowany. Minutę później Mila udowodnił, że ma fantastycznie dośrodkowaniu i po jednym z nich do siatki trafił Pazdan, na szczęście znajdował się na spalonym. W 77 minucie stało się to, na co czekałem JULIO CESAR! Ten gracz jest niemożliwy. Dostał piłkę od Obodaia na jakimś 35 metrze i zajebał brameczkę od poprzeczki! Atomowe uderzenie Brazylijczyka i Kelemen nie miał żadnych szans na jakąkolwiek interwencje. Po okresie dominacji Śląska udało nam się wygrać to spotkanie po jednym jedynym przebłysku Cesara!

 

 

08.12.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [15/30]

Frekwencja: 19,797

Śląsk Wrocław 0:1 GKS Bełchatów

77' Julio Cesar 0:1

MoM: Anthony Obodai 8.9

 

 

TABELA:

 

 

tabeleca.png

 

Odnośnik do komentarza

W przerwie zimowej zaszło kilka zmian w naszej kadrze. Klub za darmo opuścili Szymon Sawala oraz Kamil Wacławczyk, oni już w czerwcu podpisali kontrakty z nowymi klubami. Mehdi Ben Dhifallah zwrócił uwagę Novary, na tyle, że Włosi zdecydowali się wyłożyć na niego 700 tysięcy. Oczywiście bez wahania zaakceptowałem tę ofertę. Richard Horvath okazał się za słaby dla naszego klubu, dlatego też odszedł do Haladas za 24 tysiące. Do klubu dołączyło tylko dwóch zawodników, ale za to jakich. Pierwszym z nowych zawodników jest Michał Janota kupiony za 140 tysięcy z Korony Kielce. Drugim już o wiele droższy i młodszy Norbert Misiak, za którego zapłaciliśmy 350 tysięcy + 250 tysięcy po 50 występach w klubie. Nie wiem, czy był tej kasy wart, ale mam nadzieję, że tak. To właśnie ta dwójka ma zastąpić Grzelaka i Madeja na skrzydłach z którymi postanowiłem już nie przedłużać kontraktów które wygasają po sezonie. Sparingi wypadły wyśmienicie, pokonaliśmy: 4:1 Mladę Boleslav, 3:0 Czadce, 3:1 Beneszów, 3:0 Jakubovice, 2:0 Opawę, 4:2 Trinec. Sześć sparingów, sześć wygranych, mimo, że to nie były jakieś wspaniałe zespoły to można powiedzieć, że wypadliśmy w meczach z nimi bardzo dobrze.

 

Jaga: Jezina - Momcilovic (45' Bandrowski) Maslac Dejmek Pejovic - Tymiński Vidovic (45' Lupinski) Skuletic Zubovich (51' Smolarek) Noskovic - Bojovic

 

Bełchatów: Uvarenko - Burliga (68' Witasik) Nelson Kosoric Stulin (68' Włodarczyk) - Giel Madej (79' Nowosielski) Cesar Janota - Sarkisov Sikorski

 

Runde wiosenną T-Mobile Ekstraklasy inaugurowaliśmy w Białymstoku, z tamtejszą Jagiellonią. Ciekawostką jest, że Jaga wyszła na ten mecz z.... jednym Polakiem w składzie. Heh, a mówili, że to Wisła kiedyś miała samych obcokrajowców. No nic, przejdźmy do meczu. W 14 minucie Burliga ładnie się włączył na skrzydle, dośrodkował i Sikorski trafił do siatki, ale faulował bramkarza gospodarzy. W 19 minucie swój powrót na boisko mocno zaakcentował Stulin, fantastycznie dośrodkował w pole karne, a Sikorski przyjęciem piłki zgubił bramkarza i umieścił piłkę w bramce. W 30 minucie nasz nowy nabytek, Janota już pokazał, że jest wart tych 140 tysięcy, a nawet więcej. Fantastycznie poradził sobie z Tymińskim i Vidovicem, po czym podał znakomitą piłkę do Sikorskiego a ten nie marnuje takich sytuacji. W 44 minucie znów Janota w roli głównej, tym razem bardzo dobrze podał do wybiegającego na czystą pozycję Sarkisova i do przerwy prowadziliśmy już 3:0. W drugiej połowie miała miejsce tylko jedna groźna akcja, Smolarek niedokładnie wybił piłkę z autu i przejął ją Cesar, dobiegł do linii pola karnego i dośrodkował, a hattricka skompletował Sikorski. Znakomity powrót do ligowych rozgrywek, tym bardziej, że Śląsk zremisował z Podbeskidziem i tracimy do nich tylko punkt.

 

 

23.02.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [16/30]

Frekwencja: 4,798

Jagiellonia Białystok 0:4 GKS Bełchatów

19' Daniel Sikorski 0:1

30' Daniel Sikorski 0:2

44' Artur Sarkisov 0:3

81' Daniel Sikorski 0:4

MoM: Daniel Sikorski 9.6[/b]

Odnośnik do komentarza

Jak kiedyś robiłem kolejną Polską kolonię na wyspach w Southampton, to Janota ładnie śmigał po skrzydłach. Radził sobie w miarę nawet w Premiership, więc będziesz mieć pociechę z niego. A co do mojego imiennika, to niezły z niego misiak ;)

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję, że obydwoje będą śmigać na odpowiednim poziomie :)

 

***********

 

Lech: Buric - Kędziora Ceesay Kamiński Henriquez - Stasevich (61' Miric) Trałka Velev (45' Murawski) Tonev - Wagner Sylvestr (45' Ślusarski)

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric (45' Burliga) Tudose Nelson Stulin (68' Włodarczyk) - Giel Misiak (70' Madej) Cesar Janota - Sikorski Sarkisov

 

Mecz zaczął się bardzo ospale, ani jedna ani druga drużyna nie kwapiła się do ataków. Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 33 minucie, Uvarenko daleko wybił piłkę, Kędziora się z nią minął a Sarkisov tylko czekał na taką okazję, ale w sytuacji sam na sam się pogubił i obrońca Lecha zdołał go dogonić i wybić piłkę. W 69 minucie po raz kolejny pokazał się Janota, ograł Kamińskiego, nastepnie Arbolede i podał idealnie w tempo do Sarkisova, niestety Ormianin w tym dniu nie był zbyt dobrze dysponowany i zmarnował kolejną sytuację. Szkoda remisu, bo mieliśmy szansę na pokonanie Lecha.

 

 

28.02.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [17/30]

Frekwencja: 18,034

Lech Poznań 0:0 GKS Bełchatów

MoM: Julio Cesar 8.0

 

 

Transfery (Świat):

 

Martin Skrtel - Liverpool FC --> Bayern Monachium (23 mln)

Eduardo Salvio - Benfica Lizbona --> Zenit St. Petersburg (15.25 mln)

Milan Badelj - HSV Hamburg --> Bayern Monachium (11.75 mln)

Nestor Araujo - Cruz Azul --> Anżi Machaczkała (9 mln)

Rasmus Elm - CSKA Moskwa --> Anżi Machaczkała (8.75 mln)

 

 

Transfery (Polska):

 

Rafał Janicki - Lechia Gdańsk --> Śląsk Wrocław (800 tys.)

Mehdi Ben Dhifallah - GKS Bełchatów --> Novara (700 tys.)

Marko Momcilovic - Javor --> Jagiellonia Białystok (600 tys.)

Kamil Biliński - Żalgiris Wilno --> Lechia Gdańsk (300 tys.)

Danijel Mihajovic - Jagodina --> Widzew Łódź (150 tys.)

Odnośnik do komentarza

Płock: Kielpin - Jaroń Żembrowski Robakowski Janus (90' Pielak) - Hiszpański Góralski Matuszek Manelski - Kamiński (82' Bieńkowski) Sekulski

 

Bełchatów: Stachowiak - Burliga Rahov Nelson Włodarczyk (84' Stulin) - Obodai Madej (84' Janota) Nowosielski (84' Cesar) Grzelak - Sikorski Sarkisov

 

Na mecz w Pucharze Polski z Wisłą Płock wystawiłem raczej rezerwowy skład. Jedynia para S&S w ataku została bez zmian. Już w 6 minucie udało się strzelić bramkę, Grzelak ładnie dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył SIkorski i pokonał bramkarza. W 23 minucie przed dobrą szansą stanął Sekulski, ale fatalnie przestrzelił. W 76 minucie Manelski dośrodkowywał w pole karne, tę wrzutkę wybili nasi obrońcy, ale przed polem karnym na piłke czekał Hiszpański i precyzyjnym uderzeniem pokonał Stachowiaka. Nasz bramkarz mógł się lepiej zachować ale cóż. Odegramy się u siebie.

 

 

04.03.2014 - Puchar Polski 1/4

Frekwencja: 1,405

Wisła Płock 1:1 GKS Bełchatów

6' Daniel Sikorski 0:1

76' Fabian Hiszpański 1:1

MoM:Daniel Sikorski 7.5

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak Cesar Janota - Sikorski Sarkisov

 

Ruch: Peskovic - Kikut Sadlok Djokic Ribeiro - Lisowski Straka Włodyka Wilczek (67' Panka) Zieńczuk - Sultes (73' Piech)

 

Niebiescy już raczej na stałe wypadli z walki o mistrzostwo Polski, do prowadzącego Śląska tracą bowiem aż 15 punktów, dlatego też liczyłem na łatwą wygraną. W 16 minucie Nelson popełnił fatalny błąd, wycofał piłkę bardzo niedokładnie do Uvarenki, na szczęście nie popisał się też Wilczek, który nie trafił na pustą bramkę z ostrego kąta. W 65 minucie Janota chciał zaskoczyć rywali z rzutu wolnego i dośrodkował z niego bardzo szybko, prosto na głowę Tudose, ale Rumun nie trafił w światło bramki. Remis i do przewodzących w tabeli Śląska i Górnika tracimy znowu pięć punktów.

 

 

08.03.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [18/30]

Frekwencja: 3,615

GKS Bełchatów 0:0 Ruch Chorzów

MoM: Maciej Sadlok 8.8

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Giel Misiak Cesar (45' Nowosielski) Janota - Sikorski Sarkisov

 

Polonia: Pawełek - Todorovski (12' Nawotczyński) Baszczyński Szymanek Petasz - Dyulgerov Piątek Przybecki - Dvalishvili Wszołek

 

Polonia jak widać już się pomału sypie, brakuje w klubie najlepszych zawodników, typu Teodorczy, Kokosz, ale trudno się dziwić, jak w tym klubie nie ma w ogóle pieniędzy. Jedynie został jeszcze Wszołek który... w 29 minucie wpisał się na listę strzelców, uderzył piekielnie mocno z 30 metrów i Uvarenko był bez szans. W 47 minucie Nelson popisał się fantastycznym zagraniem górą na skrzydło do Janoty, ten głową zagrał na piąty metr do Sarkisov, ale nasz napastnik w dalszym ciągu nie może się przełamać i tym razem jego strzał wybronił Pawełek. W 70 minucie Kosoric ładnie wypuścił na skrzydle Sarkisova, ten dośrodkował i z bardzo ostrego kąta do siatki trafił Janota. Tak sobie pomyślałem, co to za mecz, jak Pawełek nie popełnia błędu? To stało się właśnie w 83 minucie, bardzo niedokładnie wyrzucił piłkę, więc przejął ją Janota, dośrodkował ale obrońcy zdołali na chwilkę zażegnać niebezpieczeństwa, jednak do piłki dopadł Nowosielski i zdobył bramkę. Kolejny raz męczarnie z Polonią, ale liczą się 3 punkty.

 

 

15.03.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [19/30]

Frekwencja: 3,542

GKS Bełchatów 2:1 Polonia Warszawa

29' Paweł Wszołek 0:1

70' Michał Janota 1:1

83' Leszek Nowosielski 2:1

MoM: Michał Janota 7.9

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Włodarczyk - Obodai Madej Nowosielski (58' Cesar) Grzelak (62' Janota) - Sikorski Sarkisov

 

Płock: Kiełpin - Janus (68' Adamczyk) Zembrowski Robakowski Jaroń (74' Bienkowski) - Matuszek Góralski Hiszpański Kamiński Manelski (62' Pielak) - Sekuslki

 

W rewanżu z Wisłą Płock po prostu chciałem pogrążyć rywala, wpakować 3-4 bramki i pokazać, że remis na wyjeździe to był tylko i wyłącznie przypadek. Już w 15 minucie udało się pierwszy raz trafić do siatki, Grzelak ładnie dośrodkował z rzutu wolnego a do siatki trafił Sikorski. W 19 minucie znakomitą szansę miał Sekulski, ale jego uderzenie z jakiś 5 metrów fantastycznie wyciągnął Uvarenko. W 52 minucie padła kolejna bramka, Obodai znakomicie 40 metrowym crossem uruchomił Sarkisova, ten wycofał do Madeja a nasz skrzydłowy dośrodkował w pole karne i bramkę zdobył Nowosielski. Ostatnia bramka wpadła w 68 minucie Kosoric chciał chyba dośrodkować do Sarkisova, ale wyszedł z tego bardzo precyzyjny strzał w samo okienko i zaskoczony bramkarz Wisły musiał skapitulować. Cel osiągnięty, 3 bramki wklepane, teraz tylko czekać i modlić żebyśmy nie tracili na Śląsk.

 

 

18.03.2014 - Puchar Polski 1/4

Frekwencja: 2,364

GKS Bełchatów 3:0 WIsła Płock

15' Daniel Sikorski 1:0

52' Leszek Nowosielski 2:0

68' Aleksandar Kosoric 3:0

MoM: Łukasz Madej 8.7

 

 

Ciekawa sytuacja miała miejsce w 1/8 Ligi Mistrzów. FC Barcelona pokonała na wyjeździe 2:0 Benficę, a u siebie uległa.... aż 1:5! Fantastyczny mecz rozegrał napastnik zespołu z Lizbony, Rodrigo który strzelił aż 4 bramki.

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Obodai Misiak Cesar Janota - Sikorski Sarkisov (45' Nowosielski)

 

Pogoń: Janukiewicz - Szalek Stasiak Radler Jozinovic (67' Pietruszka) - Wilk Rudol Bonin Cetkovic Wilk (61' Lewandowski) - Djousse (72' Traore)

 

Już w 18 minucie Portowcy mogli objąć prowadzenie, ale Bonin uderzył prosto w Uvarenkę w sytuacji sam na sam. W 66 minucie Janota ładnie ograł na skrzydle Szalka, po czym podał w pole karne do Cesara który uderzył po długim słupku i umieścił piłkę w siatce. W 72 minucie mogliśmy podwyższyc to prowadzenie, ale po dośrodkowaniu z rożnego Janoty w poprzeczkę trafił Tudose. Styl nie powala, ale 3 punkty są. W 1/2 Pucharu Polski zagramy z Górnikiem Zabrze.

 

 

22.03.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [20/30]

Frekwencja: 3,266

GKS Bełchatów 1:0 Pogoń Szczecin

67' Julio Cesar 1:0

MoM: Julio Cesar 8.1

Odnośnik do komentarza

Cracovia: Pilarz - Żytko (51' Puzigaca) Wilusz Kosanovic Marciniak - Budziński Żołądź (45' Szewczyk) Bozok (45' Nykiel) Danielewicz Suvorov - Cywka

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak Cesar Janota - Sikorski Sarkisov

 

Ostatnio gdy graliśmy z Cracovią to padł remis, teraz chciałem wygrać, bo widziałem, że i Górnik i Śląsk przegrali swoje mecze, więc w przypadku wygranej będziemy tracić tylko 2 punkty. W 11 minucie przed znakomitą szansą stanął Sikorski, ale fatalnie uderzył i Pilarz zdołał wybronić ten strzał. W 29 minucie bramkarz Cracovii już tak dobrze się nie zachował, Misiak dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, Pilarz minął się z piłkę i do pustej bramki wkopał ją Nelson. Cztery minuty później Misiak ograł na skrzydle Żołędzia, dośrodkował i bramkę w końcu zdobył Sarkisov. W 38 minucie kolejna bramka, kolejna dla nas. Tym razem Stulin popisał się bardzo dokładną wrzutką, a wślizgiem piłkę do siatki skierował Janota. W 58 minucie Cracovia się przebudziła, Kosanovic ładnie uderzył z dystansu, z tym strzałem nie poradził sobie Uvarenko i wypluł piłkę przed siebie, a następnie Cywka spokojnie ją dobił. W 68 minucie po raz kolejny Stulin pięknie dośrodkował w pole karne, Misiak uderzył, piłka odbiła się od bramkarza a następnie od słupka i dopadł do niej Sarkisov i zdobył swoją drugą bramkę. Cracovia zdołała odpowiedzieć jeszcze tylko jedną bramką, Cywka ładnie uderzył z dystansu i Uvarenko musiał skapitulować.

 

 

26.03.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [21/30]

Frekwencja: 8,648

Cracovia Kraków 2:4 GKS Bełchatów

29' Mickael Nelson 0:1

33' Artur Sarkisov 0:2

38' Michał Janota 0:3

59' Tomasz Cywka 1:3

68' Artur Sarkisov 1:4

85' Tomasz Cywka 2:4

MoM: Norbert Misiak 9.0

Odnośnik do komentarza

Dolcan: Leszczyński - Dybiec Uryga Lepiarz Piesio (67' Jakubik) - Koziara Lewandowski (56' Osoliński) Żurek Mikita (45' Sukennik) Gąsior - Tataj

 

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak Cesar Janota (45' Nowosielski) - Sikorski Sarkisov

 

Beniaminek z Żabek w końcu odbił się od dna tabeli, przegonili Lechię Gdańsk, ale do bezpiecznego miejsca wciąż tracą 5 punktów. W 6 minucie Misiak ładnie wyprowadził kontrę na skrzydle, będąc na wysokości pola karnego dośrodkował i bramkę zdobył Sarkisov. W 25 minucie po raz kolejny Misiak w roli głównej, znowu znakomicie wyprowadził kontrę naszej drużyny i w końcu podał prostopadle do Sikorskiego i prowadziliśmy już 2:0. W 40 minucie nokaut, znów Misiak na skrzydle, dośrodkował ale tą piłkę zdołali wybić obrońcy, ale przejął ją Cesar i technicznym uderzeniem nie dał szans Leszczyńskiemu. Beniamnika było stać tylko na bramkę honorową, a zdobył ją w 87 minucie Sukennik.

 

 

30.03.2014 - T-Mobile Ektraklasa [22/30]

Frekwencja: 2,373

Dolcan Ząbki 1:3 GKS Bełchatów

6' Artur Sarkisov 0:1

25' Daniel SIkorski 0:2

40' Julio Cesar 0:3

87' Igor Sukennik 1:3

MoM: Norbert Misiak 8.7

Odnośnik do komentarza

Bełchatów: Uvarenko - Kosoric Tudose Nelson Stulin - Giel Misiak Cesar (45' David) Janota - Sikorski Sarkisov

 

Górnik: Skorupski - Dechev Ukah Rogac (45' Stawarczyk) Magiera - Kwiek Mączyński Baltanov (76' Manka) Nowak Luka - Wodecki (85' Oziębała)

 

W 30 minucie objęliśmy prowadzenie, Cesar podał do Sarkisova, ten chwile ją przytrzymał i w końcu podał do wbiegającego Sikorskiego a ten spokojnie mierzonym strzałem pokonał Skorupskiego, zawodnika który był o krok od naszego klubu w przerwie zimowej. W 48 minucie Górnik miał rzut wolny na 45 metrze, do piłki podszedł Magiera i dośrodkował idealnie do Luki i Serb wyrównał stan meczu. W 80 minucie Sarkisov miał piłkę meczową, niestety Ormanin fatalnie przestrzelił w sytuacji sam na sam. Nie gubimy kontaktu z liderem, do Śląska nadal tracimy dwa punkty.

 

 

06.04.2014 - T-Mobile Ekstraklasa [23/30]

Frekwencja: 4,035

GKS Bełchatów 1:1 Górnik Zabrze

31' Daniel Sikorski 1:0

48' Predrag Luka 1:1

MoM: Predrag Luka 7.6

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...