Skocz do zawartości

Piłkarski poker


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

W 25 kolejce do Bełchatowa przyjechał beniaminek, a zarazem zespół który w tym sezonie broni się przed spadkiem, czyli Pogoń Szczecin. Portowcy w tym sezonie grają bardzo słabo i aktualnie zajmują 14 miejsce. Postanowiłem, że w końcu w meczu ligowym na bramce zagra Adam Stachowiak.

 

Stachowiak - Kosoric Nelson Baran Stulin - Giel (75' Witasik) Madej David Grzelak - Novo Adi (45' Adamek)

 

Już w 5 minucie na listę strzelców mógł się wpisać Djousse, ale jego uderzenie z 16 metrów sparował Stachowiak. Cztery minuty później Madej ładnie zagrał do wbiegającego Davida, nasz rozgrywający dobiegł do linii końcowej boiska, dośrodkował i do siatki szczupakiem trafił Grzelak. W 31 minucie padła kolejna bramka, Grzelak przegrał walkę o piłkę z Szalkiem, ta jednak trafiła do Davida, który znakomicie od razu zagrał do Novo a Urugwajczyk takich okazji nie marnuje. Jeszcze przed przerwą Pogoń złapała kontakt, David wyciął w polu karnym Kolendowicza, a jedenastkę wykorzystał Ława.

 

W 68 minucie David popisał się kolejnym kapitalnym zagraniem, ładnie skupił na sobie uwagę trzech zawodników Pogoni, co pozwoliło na dogranie do zupełnie niepilnowanego Grzelaka i nasz skrzydłowy strzelił swoją dziesiątą bramkę w tym sezonie. Portowcy starali się jeszcze zdobyć bramkę, nawet byli bardzo blisko w 87 minucie, wtedy bo Bonin dośrodkował idealnie na głowę Djousse, ale Kameruńczyk fatalnie spudłował. Dobrze, że udało się wygrać, bo Śląsk zgubił punkty z Zagłębiem i tracimy do nich już tylko dwa oczka.

 

 

27.04.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [25/30]

Frekwencja: 2,778

GKS Bełchatów 3:1 Pogoń Szczecin

9' Rafał Grzelak 1:0

31' Leonardo Novo 2:0

34' Bartosz Ława 2:1

68' Rafał Grzelak 3:1

MoM: David de Souza 9.0

Odnośnik do komentarza

Buli - Oj o mistrza będzie ciężko.. Lech i Śląsk jak na razie nie gubią punktów.

 

Dzień przed meczem prezes Szymczyk wezwał mnie do swojego biura. Jak się później okazało zaoferował mi nowy kontrakt, do 2016 roku. Oczywiście bez wahania go przyjąłem. W ten sam dzień kontrakty na następny rok podpisali Łukasz Madej, Rafał Grzelak, a także do 2016 roku Łukasz Wroński. Wiedząc, że Lech wygrał z Górnikiem, a Śląsk rozwalił Podbeskidzie, z Legią musieliśmy wygrać, aby rywale nie odskoczyli. Zadanie bardzo, ale to bardzo trudne, ale do wykonania.

 

Stachowiak - Kosoric Nelson Baran Stulin (90' Basta) - Giel Madej David (80' Wacławczyk) Grzelak - Novo Adamek

 

Mecz dobrze się zaczął dla Legii, już w 7 minucie mogli objąć prowadzenie, ale atomowe uderzenie Radovica wylądowało na poprzeczce bramki. W 10 minucie ten sam zawodnik dośrodkował z rzutu wolnego, ale Suler głową uderzył ponad bramką. W 11 minucie Madej ładnie dośrodkował w pole karne, ale po ogromnym zamieszaniu obrońcy Legii zdołali wybić piłkę. W 13 minucie przeprowadziliśmy atak prawym skrzydłem, Madej i Kosoric ładnie sobie tam pykali, w końcu ten drugi dośrodkował i Adamek zdobył bramkę. Nic tego nie zapowiadało, a jednak objęliśmy prowadzenie. W 31 minucie Legia wyrównała, młoda gwiazda ekipy z Warszawy, Michał Żyro popisała się fantastycznym dośrodkowaniem, a Stachowiaka pokonał Kucharczyk. Jeszcze przed przerwą ponownie objęliśmy prowadzenie! Novo ładnie zauważył wbiegającego Madeja, ten mógł strzelać, ale zdecydował się na podanie wzdłuż pola karnego, jak się okazało był to bardzo dobry wybór i Kuciaka pokonał Grzelak.

 

Czternaście minut po przerwie Legia ponownie wyrównuje, tym razem to co zrobił Kucharczyk przechodzi ludzkie pojęcie. Dostał piłkę od Radovica i stojąc tyłem do bramki zdołał uderzyć praktycznie z pół obrotu i zdobyć bramkę. Na szczęście nie była to ostatnia bramka w tym meczu! W 79 minucie mieliśmy rzut wolny na 45 metrze, do piłki podszedł Grzelak, dośrodkował i.. samobójczym trafieniem popisał się Gol! Fantastycznie zachował się w polu karnym Adamek który do końca wywierał presję na zawodniku Legii. Wygraliśmy i cały czas jesteśmy w czołówce!

 

 

05.05.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [26/30]

Frekwencja: 3,348

GKS Bełchatów 3:2 Legia Warszawa

13' Kamil Adamek 1:0

31' Michał Kucharczyk 1:1

45' Rafał Grzelak 2:1

59' Michał Kucharczyk 2:2

79' Janusz Gol sam. 3:2

MoM: Michał Kucharczyk 8.8

Odnośnik do komentarza

Przed meczem z Jagą znaliśmy już wynik Lecha, przegrał on z Pogonią Szczecin 0:2, więc jak wygramy ten mecz to awansujemy na drugą pozycję.

 

Uvarenko - Kosoric Nelson Baran Stulin - Giel Madej David (45' Wacławczyk) Grzelak - Novo Adamek

 

Już w 15 minucie bramkę mógł zdobyć Adamek, ale po podaniu Madeja trafił w słupek. Dwie minuty później Jaga w ataku, Noskovic ograł Kosorica i dośrodkował, ale po strzale Frankowskiego fantastycznie interweniował Uvarenko. W 24 minucie Stulin popisał się znakomitym podaniem do Madeja, ale nasz skrzydłowy w dobrej sytuacji przestrzelił. W 30 minucie na skrzydle znalazł się Skuletic, który bardzo dokładnie dośrodkował do Noskovica, jego strzał obronił Uvarenko, ale przy dobitce Jovanovica nie miałby nic do powiedzenia, tyle, że pomocnik Jagi nie trafił w bramkę.

 

W 49 minucie ponownie Noskovic stanął przed znakomitą szansą na strzelenie bramki, tym razem jednak nie trafił w dobrej sytuacji. W 66 minucie Novo ładnie wziął na siebie Pazdana i Pejovica, co pozwoliło aby na skrzydle został niepilnowany Madej, oczywiście Urugwajczyk mu podał i nasz skrzydłowy dośrodkował i bramkę zdobył Adamek! W końcu nasz napastnik zaczyna strzelać bramki. Awansowaliśmy na drugie miejsce, do Śląska wciąż tracimy dwa punkty. Wszystko prawdopodobnie rozegra się w bezpośrednim starciu z zespołem z Wrocławia, bo innego scenariusza niż 6 punktów w meczach z Lechią i Widzewem nie biorę pod uwagę.

 

 

12.05.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [27/30]

Frekwencja: 4,081

Jagiellonia Białystok 0:1 GKS Bełchatów

66' Kamil Adamek 0:1

MoM: Michał Pazdan 8.8

 

 

 

Następne mecze:

17.05 - Lechia Gdańsk

29.05 - Śląsk Wrocław

02.06 - Widzew Łódź

Odnośnik do komentarza

Jak pamiętacie w ostatnim meczu z Lechią uzyskaliśmy ledwie remis. Popis dał wtedy Rasiak, ale tym razem trener Lechii zdecydował się posadzić go na ławce.

 

Uvarenko - Kosoric Nelson Baran Stulin - Giel David Madej Grzelak - Novo Adamek

 

Mecz na dobre zaczął się już w 2 minucie, wtedy to Madejski ładnie kręcił naszymi obrońcami, ale jego uderzenie pozostawiało wiele do życzenia. W 25 minucie Madej ładnie uruchomił na skrzydle Kosorica, ten dośrodkował i do siatki trafił Grzelak! Na prawdę wspaniale współpracuje para Kosoric-Madej, coś czuję, że w przyszłym sezonie będzie z nich jeszcze wiele pożytku. W 47 minucie Grzelak bił rzut rożny, piłkę wybili obrońcy, ale trafiła z powrotem do naszego pomocnika, jego poprawka była już dużo lepsza i pięknie w polu karnym zachował się Nelson i pokonał Małkowskiego.

 

W 65 minucie David pięknie rozpoczął kontrę naszego zespołu, podał na skrzydło do Grzelaka, ten dośrodkował ale po strzale Madeja znakomicie interweniował Małkowski. Osiem minut później Bąk znakomicie zagrał na skrzydło do Biskupa. pomocnik Lechii dośrodkował i piłka odbiła się od głowy Rasiaka, na szczęście trafiłą tylko w poprzeczkę. Pewna wygrana, niestety Śląsk także wygrał swój mecz, więc aby myśleć o mistrzostwie musimy pokonać ich w następnym spotkaniu!

 

 

17.05.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [28/30]

Frekwencja: 14,681

Lechia Gdańsk 0:2 GKS Bełchatów

26' Rafał Grzelak 0:1

45+2' Mickael Nelson 0:2

MoM: Mickael Nelson 9.0

Odnośnik do komentarza

Czas na najważniejsze spotkanie w tym sezonie... wygramy to mamy mistrza, jeśli jednak przegramy lub zremisujemy to z mistrzostwem na 99% możemy się pożegnać. Zadanie bardzo trudne, tym bardziej, że Śląsk w rundzie wiosennej nie został jeszcze pokonany.

 

Uvarenko - Kosoric Nelson Baran Stulin - Giel Madej David Grzelak - Novo Adamek

 

Mecz zaczął się od ogromnego naporu ze strony lidera T-Mobile Ekstraklasy. Najpierw w 12 minucie uderzenie Mili bardzo ładnie wybonił Uvarenko, nastepnie w sytuacji sam na sam nieznacznie pomylił się Gikiewicz. W 40 minucie po dośrodkowaniu Mili z rzutu rożnego bardzo blisko zdobycia bramki był Jodłowiec, ale na nasze szczęście trafił tylko w poprzeczkę. Niestety napór Śląska trwał nadal a My nie potrafiliśmy nijak wyjść z opresji. Niestety skończyło się to bardzo źle, i w 43 minucie Diaz ograł Giela i uderzeniem z 16 metrów pokonał Uvarenkę.

 

Na drugą połowę wyszliśmy z założeniem odrobienia strat, więc graliśmy zdecowanie bardziej ofensywnie. Przyniosło to skutek w 75 minucie! Novo dośrodkowywał z rzutu rożnego, piłkę wybili obrońcy lecz ta trafiła pod nogi Madeja który uderzył bardzo ładnie, a w trakcie lotu piłki jeszcze dotknął ją Baran co kompletnie zmyliło bramkarza! Pięć minut później David popisał się znakomitym rajdem, ale jego uderzenie spokojnie wyłapał Kelemen. W 81 minucie dość niespodziewanie Adamek wyszedł sam na sam, Jodłowiec fatalnie ocenił tor lotu piłki i się z nią minął, co dało szansę naszemu napastnikowi, niestety zbyt długo zwlekał z uderzeniem i nie miał już szans na strzelenie bramki z tak ostrego kąta. Remis ku*wa, remis! Ten wynik nam nic nie daje, Śląsk ma dalej 2 punkty przewagi i wątpliwe jest to, żeby przegrał w ostatnim meczu z Ruchem Chorzów. Chyba musimy się pogodzić z drugim miejscem...

 

 

29.05.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [29/30]

Frekwencja: 3,689

GKS Bełchatów 1:1 Śląsk Wrocław

43' Cristian Diaz 0:1

75' Grzegorz Baran 1:1

MoM: Sebastian Mila 7.9

Odnośnik do komentarza

Już nie takim słabym :P

 

***********

 

Zaczynamy ostatnie spotkanie ligowe w tym sezonie, na stadion przy ulicy Sportowej przyjechał Widzew Łódź.

 

Uvarenko - Basta Nelson Kosoric (90' Witasik) Stulin - Wacławczyk David Madej (90' Nowosielski) Grzelak - Novo Adi

 

Już w 24 minucie mogliśmy objąć prowadzenie, ale Adi po podaniu Novo trafił prosto w bramkarza. Minutę później Grzelak dośrodkował z rzutu rożnego i tym razem Adi trafił do siatki. W 27 minucie David popisał się ładnym rajdem, w końcu podał do Adiego, ten z pierwszej piłki do Novo i Urugwajczyk spokojnie umieścił piłkę w siatce. Pewne prowadzenie po pierwszej połowie.

 

W 78 minucie z rzutu wolnego z ostrego kąta bramkarza chciał zaskoczyć Grzelak, ale trafił tylko w poprzeczkę. Na zakończenie meczu dołożyliśmy jeszcze jedno trafienie, Grzelak po raz kolejny znalazł się na skrzydle, dośrodkował, Adi spokojnie przyjął, wziął na siebie dwóch obrońców i w końcu zagrał piętą do Novo a ten musiał pokonać bramkarza. Od razu po końcowym gwizdku podbiegliśmy do kibiców żeby się dowiedzieć jak skończył się mecz Śląska..... RUCH CHORZÓW 2:1 ŚLĄSK WROCŁAW! MISTRZ MISTRZ GKS! Śląsk nie mógł sobie wybrać lepszego momentu na potknięcie!

 

 

02.06.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [30/30]

Frekwencja: 4,313

GKS Bełchatów 3:0 Widzew Łódź

25' Fanendo Adi 1:0

27' Leonardo Novo 2:0

90+3' Leonardo Novo 3:0

MoM: Fanendo Adi 8.8

Odnośnik do komentarza

Dzięki, dzięki :) Co do Rasiaka, to coś w tym jest :D

 

*********

 

Znakomity sezon za nami, zdobyliśmy mistrzostwo Polski, a w pucharze Polski odpadliśmy dopiero w półfinale. Naszą dobrą grę możemy zawdzięczać transferom. Grzelak, Madej, David, Nelson i później jeszcze Kosoric grali pierwsze skrzypce w naszym zespole, na prawdę jestem bardzo zadowolony z każdego zawodnika którego sprowadziłem do klubu. Królem strzelców został zawodnik Polonii, Vladimir Dvalishvili z 17 bramkami na koncie. Drugi był nasz zawodnik, Leonardo Novo z 15 oczkami. Najlepiej asystującym zawodnikiem okazał się Sebastian Mila. Chyba nikogo to nie zaskoczyło. Na drugim miejscu uplasował się Łukasz Madej, który zaliczył o jedną asystę mniej od zawodnika Śląska. Piłkarzem sezonu został uznany Miroslav Radovic. Wydaje mi się, że zasłużenie, chociaż po cichu liczyłem, że tą statuetkę dostanie któryś z naszych zawodników, Madej lub Grzelak. Managerem sezonu została uznana moja skromna osoba. Bardzo cieszy mnie to wyróżnienie, szczególnie, że jest to mój pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do jedenastki sezonu trafili:

 

- Dusan Kuciak

- Marko Jovanovic

- Ivica Vrdoljak

- Adam Kokoszka

- Jorge Ribeiro

- Sebastian Mila

- Miroslav Radovic

- Arkadiusz Milik

- Paweł Wszołek

- Vladimir Dvalishvili

- LEONARDO NOVO

 

Tutaj też liczyłem na więcej, dziwi mnie brak szczególnie Madeja, a także Nelsona. W Lidze Europejskiej zagra: Lech Poznań, Śląsk Wrocław oraz zwycięzca Pucharu Polski, Górnik Zabrze. Z Ekstraklasą pożegnał się Piast Gliwice i Korona Kielce, a do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce awansowały ekipy: Dolcanu Ząbki i Cracovii Kraków. Nie wiem, czy interesuje Was sytuacja w innych ligach europejskich - jeśli tak to napiszcie, a na pewno zrobię jakię podsumowanko. :) Teraz czas na podsumowanie kadry z sezonu 2012/13.

 

 

Bramkarze: (Występy/Stracone/Czyste Konto/Średnia)

 

Maxim Uvarenko (14/13/6/6.82) - Bardzo dobry transfer. Łotysz szybko nas przekonał, że to on powinien być podstawowym bramkarzem. Bronił bardzo pewnie i dziwi mnie taka mała średnia.

 

Adam Stachowiak (20/31/1/6.83) - Jakoś słabo wypadają jego statystyki przy Uvarence. Co prawda Adam bronił dobrze, ale jednak puszczał zdecydowanie zbyt dużo bramek. Zastanawiam się nad jego sprzedażą.

 

Krzysztof Kozik (2/3/0/6.85) - W pierwszej połowie sezonu zagrał dwa spotkania, ale po przyjściu Maxima już nie miał szans na grę. Na sto procent odejdzie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki. No w Europie będzie bardzo, ale to bardzo ciężko. Już Wam troszkę zaspoileruje, w drugiej rundzie kwalifikacyjnej zmierzymy się z Helsingborgiem :(

 

******************

 

Obrońcy: (Występy/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Aleksandar Kosoric (19/0/3/7.37) - Znakomity nabytek! Biorąc pod uwagę, że wydaliśmy na niego zaledwie 60 tysięcy to można powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę. Znacznie przyczynił się do mistrzostwa, a jego wartość już podskoczyła do 190 tysięcy.

 

Mickael Nelson (35/2/0/7.33) - Kolejny z zawodników którego ja sprowadziłem do klubu i kolejny który rozegrał znakomity sezon. Był ścianą nie do przejścia w tym sezonie, a jego osobą zainteresowały się już Werder Brema oraz Lorient.

 

Piotr Witasik (14/0/0/7.14) - Nasz wychowanek nie miał zbyt wielu szans na grę, ale gdy już ją dostał to nie zawodził. Być może w następnym sezonie będzie grał więcej.

 

Adrian Basta (22/0/0/7.01) - 0 asyst jak na bocznego obrońcę to bardzo słabo. Nie wiem co z nim zrobić, zobaczymy czy znajdę za niego jakiegoś zastępce.

 

Alan Stulin (34/0/3/7.00) - Bardzo, bardzo dobry sezon wychowanka Kaiserslautern. Postanowiłem, że przedłużę z nim kontrakt do 2017 roku.

 

Mikołaj Grzelak (6/0/1/6.97) - Przeciętny sezon naszego wychowanka. Nie grał zbyt wiele, bo jak już grał to nie dawał sobie rady. Ma już 22 lata, a w ogóle się nie rozwija, prawdopodobnie opuści nasz klub.

 

Grzegorz Baran (27/2/0/7.13) - Razem z Nelsonem tworzyli parę nie do przejścia. Niestety w lipcu wygasa jego kontrakt, a za przedłużenie życzy sobie zdecydowanie za wiele. Po trzech sezonach gry Grzesiu opuszcza Bełchatów.

 

Mate Lacic (1/0/0/7.00) - Chorwat za wiele nie pograł w naszym klubie, jak już pisałem wcześniej odchodzi za darmo do Luczko.

 

Raul Gonzalez (0/0/0/0.00) - Raul na wypożyczeniu w Olimpii Grudziądz grał bardzo dużo, ale jego średnia 6.52 zadecydowała o tym, że nie przedłużymy z nim kontraktu.

Odnośnik do komentarza

Dzięki

 

**********

 

Pomocnicy: (Występy/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Paweł Giel (32/2/6/7.13) - Odkrycie sezonu! Takim mianem zdecydowanie można odznaczyć Pawła. Już na początku sezonu gdy go zobaczyłem na treningu drużyny rezerw to wiedziałem, że jest on znakomitym piłkarzem, potwierdził to również na boiskach ekstraklasy.

 

Łukasz Madej (34/6/15/7.13) - Kolejny ze znakomitych transferów. 15 asyst, a z tego 12 w lidze robi wrażenie! Zastanawiam się czy nie przedłużać z nim kontraktu na więcej niż rok.

 

David de Souza (32/5/6/7.29) - Brazylijczyk przeplatał mecze znakomite z meczami słabymi. Mimo to był pewnym punktem zespołu i zainteresował się nim Partizan Belgrad.

 

Rafał Grzelak (31/12/6/7.19) - Trzydziestka na karku a on śmiga po boiskach ekstraklasy, że aż miło na niego patrzeć! Znacznie przyczynił się do zdobytego mistrzostwa.

 

Michał Mak (0/0/0/0.00) - Michał cały sezon spędził na wypożyczeniu w Tychach, tam w 27 meczach strzelił 3 bramki oraz zaliczył dwie asysty.

 

Mateusz Mak (1/0/0/6.70) - Przez pół sezonu zdąrzył u nas zagrać zaledwie jeden mecz. Na drugą część sezonu został wypożyczony do Kolejarza gdzie spisywał się bardzo przeciętnie. W 14 meczach 3 bramki i 1 asysta.

 

Leszek Nowosielski (13/1/3/7.07) - Przy tak wspaniałej dyspozycji Madeja i Grzelak nie miał zbytnio szans na grę. W przyszłym sezonie muszę to zmienić, gdyż nasi skrzydłowi są już zaawansowani wiekowo, a Leszek ma dopiero 21 lat.

 

Szymon Sawala (4/0/0/6.97) - Kolejny z wypożyczonych zawodników, ten jednak spisywał się o wiele lepiej. W 15 meczach w Katowicach zaliczył 5 asyst.

 

Kamil Wacławczyk (19/1/4/7.31) - Mało grał, ale gdy już wchodził na boisko to nigdy nie zawodził. Niestety nie zdołam z nim przedłużyć kontraktu który wygasa w grudniu. Prawdopodobnie odejdzie za darmo.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście zapomniałem w poprzednim poście dodać zawodników którzy już odeszli z zespołu. Więc małe sprostowanie:

 

Pomocnicy: (Występy/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Mauro Cantoro (14/0/3/6.95) - Mimo zaawansowanego wieku był ważnym zawodnikiem w zespole, wprowadzał wiele spokoju w poczynania moich podopiecznych.

 

Ivaylo Dimitrov (3/0/0/6.70) - Tak jak pisałem, była to tylko opcja na pół roku. Nie przedłużałem z nim kontraktu.

 

 

Napastnicy: (Występy/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Leonardo Novo (31/17/6/7.24) - Nasz najlepszy snajper, 17 bramek w sezonie to jest coś. Nie wiem, czy zdołam go zatrzymać w zespole, bo interesuje się nim kilka zagranicznych klubów.

 

Łukasz Wroński (20/9/4/7.19) - Dobry sezon młodego napastnika, szkoda tylko, że w drugiej części sezonu przytrafiła się ta kontuzja.

 

Kamil Kowalczyk (2/0/1/6.80) - Nie grał za dużo, ale trudno się temu dziwić, miał wielką konkurencję na swojej pozycji. Prawdopodobnie odejdzie.

 

Fanendo Adi (13/2/3/7.26) - Długo się zastanawiałem, czy zaproponować mu nowy kontrakt. Zdecydowałem się jednak, że odejdzie na wolny transfer.

 

Kamil Adamek (9/3/0/6.96) - Podobna sprawa co z Adim, Kamil grał dość dobrze, ale to jednak było za mało. Odchodzi z klubu za darmo.

Odnośnik do komentarza

Szczerze powiem, że nie jestem do końca zadowolony z tego okienka transferowego. Zacznijmy od zawodników którzy odeszli za darmo: Kamil Kosowski, Mauro Cantoro, Raul Gonzalez, Ivaylo Dimitrov, Grzegorz Baran, Fanendo Adi, Kamil Adamek szukają klubów. Bartek Bartosiak odszedł do Śląska Wrocław, Paweł Buzała do Warty a Mate Lacic do Luczko. Następnym który opuścił nasz klub jest Krzysztof Kozik, wybrał Elane Toruń która zapłaciła za niego 2.5 tysiąca funtów. Kamil Kowalczyk postanowił przenieść się do pierwszej ligi, do Pelikana Łowicz a na nasze konto wpłynęło 16 tysięcy. Ostatnim który odszedł jest Mateusz Mak, jego osobą zainteresował się niedoszły mistrz, Śląsk Wrocław i dał za niego 60 tysięcy.

 

Transferów do klubu było sporo, ale tylko jeden z nich był transferem gotówkowym. Łukasz Burliga oraz Rafał Włodarczyk mają wzmocnić boki obrony, gdyż nie do końca byłem zadowolony z gry Stulina i Basty. Alexandru Tudose, to właśnie Rumun ma być następcą Baran, mam nadzieję, że sobie poradzi. Angel Rahov będzie zmiennikiem, lub gdy ktoś z pary Tudose - Nelson będzie bardzo słabo grał, to właśnie od wskoczy do składu. Z jednego transferu jestem bardzo zadowolony, a mianowicie Filip Dimitrov, bardzo dobry, 18 letni bramkarz. Zapłaciliśmy za niego 7 tysięcy funtów. Linię pomocy wzmocni dwóch zawodników, pierwszym z nich jest Julio Cesar, piłkarz bardzo podobny do Davida, oby też tak dobrze grał jak jego Brazylijski kolega. Drugim jest Anthony Obodai, wiem, nie jest on najmłodszym zawodnikiem, ale potrzebowałem pomocnika który będzie pełnił rolę tego najbardziej defensywnego. Lepszego kandydata po prostu nie znalazłem. Po odejściu Adamka i Adiego również trzeba było wzmocnić atak. Richard Horvath, młody, zdolny Węgier, mam nadzieję, że strzeli tych kilka bramek w sezonie. Ostatnim transferem jest Mehdi Ben Dhifallah, były napastnik Widzewa będzie grał w pierwszym składzie razem z Novo.

Odnośnik do komentarza

Przed wielkim bojem o Ligę Mistrzów rozegraliśmy tylko jeden sparing, ulegliśmy Club Brugge 1:2, bramkę dla naszego zespołu zdobył nasz nowy zawodnik, Julio Cesar. Mecz z Helsingborgiem będzie bardzo, bardzo, bardzo ciężki, o takich zawodnikach jak Carglio, Chatto czy Stevanovic możemy sobie tylko i wyłącznie pomarzyć.

 

Helsingborg: Hansson - Andresson Atta Hanstveit Edman - Stevanovic Chatto Gashi Bouaouzan - Ohlander (90' Ygnvesson) Caraglio

 

Bełchatów:: Uvarenko - Burliga (61' Witasik) Kosoric Nelson Stulin - David (9' Cesar) Giel Grzelak Madej - Dhifallah (50' Horvath) Novo

 

 

Historyczny moment dla całego Bełchatowa czas zacząć. Niestety, od samego początku mieliśmy pod górkę, bo już w 9 minucie kontuzji doznał David. W 20 minucie Helsingborg miał rzut wolny na 40 metrze, Anderssen dośrodkował a piłkę do siatki wpakował Hanstvert. Strasznie się zaczęła nasza przygoda z pucharami. W 37 minucie Stulin pięknie dośrodkował do wbiegającego w pole karne Ben Dhifallaha, Tunezyjczyk wpakował piłkę do siatki, ale był wcześniej na spalonym. W doliczonym czasie gry Madej w swoim stylu przeprowadził rajd prawym skrzydłem, dośrodkował, ale Ben Dhifallah przestrzelił.

 

W drugiej połowie nie działo się za wiele, Helsingborg się bronił, a My nie potrafiliśmy się przedrzeć przez szczelny mur Szwedów. Jedyna groźna akcja miała miejsce w 85 minucie, ale uderzenie z dystansu Novo znacznie minęło bramkę. Zły początek meczu przesądził o tym, że w debiucie w europejskich pucharach przegrywamy. Wielka szkoda, można było tutaj ugrać korzystniejszy wynik.

 

 

17.07.2013 - Eliminacje do Ligi Mistrzów, 2 faza

Frekwencja: 9,332

Helsingborg 1:0 GKS Bełchatów

20' Erlend Hanstveit 1:0

MoM: Erlen Hanstveit 8.5

 

 

Następne mecze:

21.07 - Górnik Zabrze (SPP)

24.07 - Helsingborg (LM)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...