Skocz do zawartości

Motoryzacja


klinsmann

Rekomendowane odpowiedzi

http://moto.allegro.pl/item708912595_honda_civic_1_4_16v_z_gazem_salon_pl_i_wlascicie.html

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8276499

 

http://moto.allegro.pl/item711060646_seat_leon_ladny_normalny_klima.html

 

 

Te konkretne modele moze nie(brak klimy itp) ale ogolnie sam moge powiedziec:'świeżo upieczony kierowca szuka pierwszego auta do 15k zł. Rocznik minimum 1999' i te mnie zainteresowaly.

Odnośnik do komentarza

nie sadze, abys do 15 tys zl znalazl honde VII generacji "do jezdzenia". Predzej bym liczyl kolo 18 tys zl (wzwyz) za jezdzace jako tako auto. Hondy trzymaja cene i tak szybko taniej nie kupisz, chyba, ze padline.

 

Zreszta, jesli mam byc szczery VII generacja to najmniej udana generacja Hondy, w mojej opinii (a wiem, ze nie tylko ;) ). Co nie znaczy, ze odradzam auto bo na tle konkurencji i tak nie jest zle :) Choc jakbym byl na twoim miejscu to chyba bym szukal czegos pokroju Nissana Almery (N16). I tak nastaw sie na dobry egzemplarz przede wszystkim bo jak zle wybierzesz to mozesz wyjsc na tym gorzej niz gdybys kupil np. 15 letnie auto...

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

A jaki rozmiar Cię interesuje? Generalnie dla opon zimowych zalecany jest zakup opon wąskich, choć ostatnio spotkałem się z wieloma opiniami, które opierały się na testach, że bezpieczniejsze w zimie są szerokie opony.

 

Ja kupiłem do swojego Grande Punto zimówki Bridgestone na bieżniku Blizzak LM30, rozmiar 175/65R15. Cena jednej opony to około 265 złotych. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz nawet za 240.

Odnośnik do komentarza

Wiec powinienes kupic 185/65 R15 - i raczej wystrzegaj sie opon z indeksem predkosci H - w zimie i tak nie jezdzi sie 210 a im wyzszy indeks predkosci tym szybciej sie opona zuzywa.

 

Pytanie czy chcesz sie zamknac budzetowo, rozsadnie czy bez znaczenia finansowego. Kategorycznie odpusc sobie chinskie wynalazki oraz szmelc typu Debica, Kormoran, Barum, General, Platin czy inne PointS.

 

W twoim rozmiarze jedyna sensowna (sprawdzone osobiscie na roznych rozmiarach) opona z dolnej polki jest slowenska Sava Eskimo S3. Tyle, ze jest to troche bez sensu bo w jej cenie masz dwa naprawde dobre produkty, czyli:

 

Kristall Montero Fuldy albo MS Plus 66 Uniroyal'a. Majac na uwadze ceny to sa bezkonkurencyjne produkty. Zauwazalnie lepsze beda juz tylko gumy topowe czyli Conti, GY itd... A za Conti musisz liczyc +/- 45 zl za sztuke wiecej. Przy komplecie daje Ci to 180 zl roznicy. A to sa dwie wymiany. Albo caly bak. Mozesz tez sie nieco wstrzymac z zakupem do czasu ukazania sie najnowszych testow zimowek. Tradycyjnie w polowie pazdziernika ADAC powinien opublikowac swoj test. I nie sluchaj opinii, ze te testy sa kupione i wogole sciema. W czasie tej zimy mialem do czynienia z mnostwem rodzajow opon w wielu rozmiarach i generalnie wyniki testow pokrywaja sie z moimi subiektywnymi odczuciami.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że moje zapytanie mogę podczepić pod motoryzację…

 

Ostatnio coś mnie napadło na kupno cb radia, tylko zastanawiam się, czy nie będzie to dla mnie zbędny bajer. W sumie dużo nie jeżdżę, bo jakieś 15-17 tys. rocznie, jednak czasem zdarzy mi się pojechać kilkaset kilometrów w jedną stronę np. na mecz wyjazdowy. Lubię sobie przycisnąć, żeby szybciej być na miejscu (wszystko przepisowo) ;) no i zastanawiam się, czy cb to zabawka dla mnie. W sumie to czasem ratuje tyłek, bo można się dowiedzieć, gdzie suszą...

 

Możecie polecić jakieś dobre modele? Dużo czytałem o Presidentach, cena jaką mogę przeznaczyć to max 1000 zł.

Odnośnik do komentarza

Kuzynie, za 500 złotych kupisz cały zestaw - radio+antena i montaż. Możesz przyjechać do mnie, sąsiad z montażem weźmie około 550 złotych. Tobie nie jest potrzebne jakieś mega wypasione radyjko, starczy najprostszy model. Nie warto na to wywalać ciężkich pieniędzy. Ja mam bardzo stare radyjko, które zresztą widziałeś i słyszałeś jak jechaliśmy na zeszłoroczny zjazd i nie mogę narzekać. Najzwyklejszy President II Johnny kosztuje około 400 złotych. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz nawet za 360. Anteny kształtują się w wielkim rozstrzale cenowym. Są zwykłe półmetrowe Canexy za 40 złotych, Premiery za 25 złotych, ale też Presidenty za 150 złotych. Nie daj sobie wcisnąć kitu, że potrzebna Ci antena półtorej czy dwumetrowa. Po co Ci taki bicz na dachu? Zwykła półmetrówka starcza do łapania sygnału w promieniu 5 km przy słabych warunkach, a przy dobrych warunkach atmosferycznych nawet do 8-10 km. Wszystko zależy od ukształtowania terenu. Długie bicze owszem łapią na 30-40 km, ale po cholerę Ci słyszeć ludzi z Legnicy? ;) Śledzisz trasę, pytasz nadjeżdżających kierowców Tirów i masz pewność, że dostaniesz dobre informacje. Z doświadczenia wiem, że w osobówkach z CB jeżdżą po części oszołomy, które CB traktują jak zabawkę i często mówią nieprawdę. Prawdę Ci powie zawsze kierowca zawodowy i przedstawiciel handlowy. Dlatego nie słuchaj głupich opinii i kupuj krótką antenę. I byłbym zapomniał - nie słuchaj Beboka :keke: No chyba, że lubisz walić biczem po miejscowych wiaduktach ;)

Odnośnik do komentarza

I byłbym zapomniał - nie słuchaj Beboka keke.gif No chyba, że lubisz walić biczem po miejscowych wiaduktach wink.gif

Nie wypowiadam sie bo dla mnie CB to troche wies i czesc folkloru panujacego na polskich drogach. Wkurza mnie to trzesczenie i ta kretynska nowomowa (bajo, szerokosci itd. - :rotfl:).

 

Ja robie mniej wiecej 25-30 kkm rocznie i ostatni mandat dostalem za niemanie swiatel w miescie - zapomnialem wlaczyc w nocy. Jezdze po Polsce i za granica, nie raz nieprzepisowo i jakos CB nie bylo mi potrzebne, przynajmniej na razie.

 

Aaaa, zapomnialbym, dostalem ale to z foto w Kamienicy Polskiej jak jechalem do WAW. Na razie nie zaplacilem bo straz gminna nie ma nawet moich danych. Ale foto sie nie liczy, poza tym chwycil mnie na dohamowaniu :keke:

Odnośnik do komentarza

Ja robie mniej wiecej 25-30 kkm rocznie i ostatni mandat dostalem za niemanie swiatel w miescie - zapomnialem wlaczyc w nocy. Jezdze po Polsce i za granica, nie raz nieprzepisowo i jakos CB nie bylo mi potrzebne, przynajmniej na razie.

ja robie w okolicach 15-20 kkm, w swojej 12-letniej "karierze" kierowcy raz dostalem mandat - za zbyt szybka jazde oczywiscie. no ale to byly czasy "nauki" i Fiesty z 83 roku, ktora na drodze trzypasmowej (taki wiadukt nowo wybudowany wtedy laczacy czesc lewobrzezna Szczecina z prawobrzezna), po ktorej grzalem i 140 (troche z gorki bylo :D ), a moznabylo 70, choc nikt tamtedy ponizej 90-100 nie jezdzi. Tamtego dnia jakos kolo 110-115 jechalem, akurat wyprzedzalem i jak zobaczylem policje to bylo za pozno, aby cos zaczac chamowac. W zasadzie to ledwo wychamowalem, aby sie zatrzymac w zatoczce :D No ale to byly czasy stazu, jakos pana policjanta ublagalem i skonczylo sie na 100 zl mandatu i 4 pkt. Normalnie byloby chyba kolo 400 zl, czyli wtedy to byl prawie caly staz miesieczny :D

 

To byly moje jedyne punkty jakie dostalem, a wolno nie jezdze. Zreszta, nigdy nie uwazalem szybkiej jazdy za niebezpieczna. Szybka nie znaczy wariacka.

 

A jesli juz jade w kompletne nieznane to wystarczaja mi poi wrzucone do nawigacji (w telefonie mam zawsze pod reka), ktora alarmowym wyciem ostrzega o fotoradarze. Wiecej nie potrzebuje... Nie powiem, czasem potrzebne jest szczescie (np. mijasz panow z suszarka duuzo za szybko, ale oni juz sa kims zajeci :D ), no ale to chyba w Polsce standard ;) Dmuchalem w sumie tylko raz - to o tyle dziwne, ze na odcinku, ktorym jezdze, policja dosc czesto kontroluje trzezwosc i dziwnym zbiegiem okolicznosci nigdy mnie nie wybieraja, albo zawsze akurat mam zielone :D

 

CB Radio postrzegam raczej kiepsko bo podczas jazdy najczesciej slucham muzyki, ktorej slucham hmm praktycznie wszedzie gdzie sie da (dom, praca, auto)

Odnośnik do komentarza

Zauwazalnie lepsze beda juz tylko gumy topowe czyli Conti, GY itd...

Z własnych doświadczeń - miałem Continentale, ale żona je zniszczyła na krawężnikach :x więc kupiłem Goodyeary (na Conti trzeba było czekać). Różnica jest kolosalna i nigdy więcej nie sięgnę po GY (hałas, hałas, hałas!). Oczywiście piszę tu o oponach letnich.

Odnośnik do komentarza

Z letnich ja nie narzekałem na Goodriche - miałem je rok (zostały sprzedane razem z moim autkiem) i potwierdziło się mniej więcej ich dobre miejsce w rankingach. Co do gooryearów, to oglądałem będąc w Niemczech jakiś motoszoł, w którym mówili o znaczącym spadku jakości produktów GY.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...