Brachu Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Kupując auto i chcąc, aby żona była współwłaścicielem i była wpisana w dowodzie rejestracyjnym, to żona musi się dopisać do umowy? tak Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Dzięki Brachu. Jeszcze jedno szybkie pytanko. W oglądanym przeze mnie aucie, nie jest nabita klima. Rozumiem, że przed podpisaniem umowy należałoby ją napełnić i sprawdzić, czy jest sprawna i szczelna? Pytanie dość banalne, ale nigdy nie miałem auta z klimą i nie wiem, jakie usterki i przygody mogą mnie spotkać. A co za tym idzie, jakie ewentualne mogą pojawić się naprawy i koszta z tym związane. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Powoli przymierzam się do zmiany auta i potrzebuje świeżej opinii :> Kwota jaką dysponuję to max 20k. Do tej pory trafiłem na kilka dobrze utrzymanych Audi A4, A6 i Mercedesów C 220. Problemem jest pogodzenie "dislowskiego" silnika i manualnej skrzyni biegów... Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Powoli przymierzam się do zmiany auta i potrzebuje świeżej opinii :> Kwota jaką dysponuję to max 20k. Do tej pory trafiłem na kilka dobrze utrzymanych Audi A4, A6 i Mercedesów C 220. Problemem jest pogodzenie "dislowskiego" silnika i manualnej skrzyni biegów... Uuuuu... A co się z Hondą stało? :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Stało, nie stało, po prostu od miesiąca jeżdżę pożyczonym Mercedesem E 290 (3l silnik) i wyszło mi po bilansie miesięcznym, że diesel mi się bardziej opłaca finansowo, mimo tego, że przy silniku 1,6 (115km) Honda nie wyszła mi ponad 7l nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Smietnick, czasem mnie przerazasz :picard: Nie mozesz do Hondy zalozyc LPG? Poza tym, co jest niemozliwego w polaczeniu manualnej przekladni z silnikiem diesla? Poza tym skoro sie rozgladasz za markami typu MB czy Audi to tu wlasnie masz najwieksze szanse na polaczenie diesla z automatem (mjodzio). Łonio: klime (jesli chcesz jej pozniej uzywac) musisz bardzo dokladnie sprawdzic. Najwazniejsza (i najdrozsza) jest sprezarka (kompresor). Wymiana lub naprawa to juz sa konkretne pieniadze - przyklad z dzisiaj - sprezarka klimatyzacji do Yaris 09 - 5600 brutto. W skrocie: ma byc szczelna (rurki i inne tez sa drogie), ma sprawnie chlodzic - dobra klima jak juz troche popracuje to daje naprawde zimne powietrze, nie moze smierdziec. Sprawdz tez kondycje filtrów w ukladzie wentylacji ale filtry to raczej sa groszowe sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 14 Września 2009 Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Widziałem LPG w Hondzie 1,4l (bodaj ~90km), widziałem w Toyocie (1,3l) i nie chcę widzieć ani razu więcej. Auto zamulone + coroczna regulacja gaźnika (podobno taki urok 16V w japończykach). Pytałem o sekwencję pod mój silnik (fucking wersja amerykańska i 115km) i fachman powiedział mi 3-3,5k. Mając w perspektywie jazdę tym autem jeszcze 2 lata raczej mi się nie zwróci. A z tą skrzynią chodziło mi o to, że ciężko spotkać manualną z diseslem. Częściej automat spotykałem, może to i plus, bo w E 290 właśnie na automacie jeździłem i wyszło mi, że na pełnym baku jestem w stanie zrobić 850km, zbytnio nie deptając oczywiście. Boję się jednak tego automatu, opinie słyszałem różne :> Jedni psioczą na awaryjność i cenę naprawy, drudzy zachwalają pod niebiosa płynność jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 3,5 za sekwens to jakas konkretna juz musi byc. I nie gadaj, ze Ci sie nie zwroci, bo skoro sekwencja Ci sie nie zwroci to diesel tym bardziej. Poza tym zauwaz, ze czesc kasy wladowanej w sekwencje odzyskasz przy odsprzedazy. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Dzięki Brachu. Jeszcze jedno szybkie pytanko. W oglądanym przeze mnie aucie, nie jest nabita klima. Rozumiem, że przed podpisaniem umowy należałoby ją napełnić i sprawdzić, czy jest sprawna i szczelna? Pytanie dość banalne, ale nigdy nie miałem auta z klimą i nie wiem, jakie usterki i przygody mogą mnie spotkać. A co za tym idzie, jakie ewentualne mogą pojawić się naprawy i koszta z tym związane. Odgrzybianie i nabijanie klimatyzacji to koszt rzędu 180-250 PLN. Dobrze byłoby, żeby zrobił to sprzedający, ale żebyś Ty przy tym był, bo tylko wtedy dowiesz się co tam w środku gra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Byłem u kumpla w warsztacie i koszt nabicia to 150 (zabij mnie, nie wiem czy z odgrzybianiem). W sumie dobrze się składa, że u gościa na wiosce nie ma żadnego takiego warsztatu i musiałby przyjechać z autem do mnie. A wówczas auto wjechałoby na warsztat i zostało sprawdzone. Zobaczymy, czy na to przystanie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Byłem u kumpla w warsztacie i koszt nabicia to 150 (zabij mnie, nie wiem czy z odgrzybianiem). W sumie dobrze się składa, że u gościa na wiosce nie ma żadnego takiego warsztatu i musiałby przyjechać z autem do mnie. A wówczas auto wjechałoby na warsztat i zostało sprawdzone. Zobaczymy, czy na to przystanie ;) Teoretycznie powinieneś ją raz w roku odgrzybiać i nabijać, a jeśli gość jej specjalnie nie używał, to od razu trzeba by to połączyć. Zresztą od razu poczujesz dlaczego warto często odgrzybiać klimę, jak ją włączysz, a nie wyczyścisz jej wcześniej :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 A co tam, pochwalę się :P Oto mój pierwszy, własny samochód :] Pierwsze wrażenie z jazdy są rewelacyjne. Tzn. w sensie, że to 10 letnie auto. Auto utrzymane świetnie, zawieszenie również. Ani stuku nie słyszałem, jadąc po miejskich wertepach. Zobaczymy co tam powie mechanik, gdy wjadę na kanał. Ale jestem dobrej myśli. Zakupiłem go za 11 tysiaków. Trochę pojeżdżę, aby sprawdzić jak się sprawuje i chyba zdecyduję się na sekwencję :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Potrzebuje opinii na temat silnika w Audi A6 2.5TDI V6, 150KM :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 1,9 130 Ci wystarczy, trwalszy, nawet nie pytaj ile kosztuje wymiana kompletnego rozrzadu w tym 2,5... Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Potrzebuje opinii na temat silnika w Audi A6 2.5TDI V6, 150KM :> http://www.google.pl/search?q=2%2C5+tdi+wa%C5%82ki&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a TO wszystko zależy czy ktoś dbał o silnik - jeżeli nie to będą padać słynne już w tym silniku wałki rozrządu - jeżeli masz pewny motor to bierz śmiało Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Po długim okresie poszukiwań chyba zostanę przy A4 1,9TDI. Jakieś inne sugestie? Niestety ale wymarzonej Hondy Civic Coupe z silnikiem 3l i 150KM znaleźć nie mogę. Zaczynam łapać się na rozumowaniu "dołożę jeszcze 2k i..." Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 1,9 130 Ci wystarczy, trwalszy, nawet nie pytaj ile kosztuje wymiana kompletnego rozrzadu w tym 2,5... Tylko że MitnickMike ma 20tys pln - więc 1,9 ale AFN 110KM lub 90KM Tak ogólnie ciężko będzie wyszarpać poliftową (rocznik 99-00) jakąś dobrą (czytaj nieprzekręconą i bezwypadkową) A4 z dieslem w tej cenie Do 20tys szukaj rocznika 97-98 - bo potem się "przejedziesz" kupując 99-00 w tej cenie Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 lukas trafiłem coś takiego na ten przykład http://allegro.pl/show_item.php?item=736394934 -> bez kompresora, klima nie działa :> Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Jak na moje oko maska malowana - na pierwszym zdjęciu bardzo matowa. Ogólnie widać na zaniedbaną. Silnik wymyty przed sprzedażą. Na 4 zdjęciu tego za bardzo nie widać, ale chyba z lewego boczka siedzenia kierowcy coś jest nie tak (jakby coś wystawało albo była przetarta). Licznik kręcony na bank. Nie piszę, że bezwypadkowy to na bank miał jakąś przeszłość (wiadomo, że także przy bezwypadkowym opisie jest bardzo dużo przypadków (większość), że to kłamstwo) - jednak jeżeli nie ma takiego opisu to na bank było coś z nią nie tak. Jeżeli po takich oględzinach przez net będziesz zdecydowany na obejrzenie samochodu (czytaj jakiejś Audiczki) to poproś o nr VIN - na forum audi a4 jest gościu co sprawdza po nr VIN (jeżeli są jakieś wpisy to pobiera 50zł - jeżeli tylko stan licznika przy przeglądzie to 0zl) przebieg i co było robione jeżeli było serwisowane w ASO (czasami można ustrzec się przed przekrętami np. jak jest kręcony licznik przez handlarza lub jeżeli podrobił ksiązke serwisową) Zapisz się tutaj http://www.a4-klub.pl/smf/ i w dziele "Zakup kontrolowany - Kupujemy A4" stwórz swój temat - właściciele a4 już na oko widzą co jest nie tak przy danej ofercie dzięki czemu przez net możesz już wstępnie przesiewać oferty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 22 Września 2009 Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Mam spory problem. Wszystko zaczęło się od wymiany alternatora. Niestety później nie działał obrotomierz, dlatego pojechałem jeszcze raz do elektryka, który w ramach gwarancji wymienił mi na inny alternator. Prawdziwe problem dopiero się zaczął. Wszystko było niby ok, wróciłem z warsztatu do domu, następnego dnia przestawiłem samochód na inne miejsce. Ponieważ musiałem wyjechać ponownie wsiadłem do auta po jakimś tygodniu. Niestety nie działało nic co miało wspólnego z elektryką. Zamiast centralnego zamka otworzyły się tylko jedne drzwi, nie działa immobilzer, zegarek, oczywiście nie można było go odpalić. Pomyślałem: padł akumulator. Próbowałem odpalić z samochodu kolegi i faktycznie zapaliła się lampka immobilizera, pali się kontrolka świec żarowych (diesel), jednak kiedy zgaśnie nadal nie mogę odpalić samochodu. Wynika z tego, że faktycznie akumulator był rozładowany, ale to nie jedyna przyczyna. Czy ktoś miał podobny problem lub wie co może być tego przyczyną? Moje auto to stary 15-letni opel vectra 1,7 TD. Z góry dzieki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.