Gabe Napisano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 To może niech ktoś zdefiniuje co to jest lewica, centrum, a co to prawica? Jakie poglądy, główne nurty, problemy itp. Bo czytając niektóre posty sam się gubię... Bo pojęcie lewicy i prawicy w pojęciu pierwotnym (rewolucjoniści kontra konserwatyści) się zdezaktualizowało zaraz po rewolucji francuskiej. Obecnie przynależność na scenie politycznej określa się generalnie w dwóch aspektach: światopoglądu (prawica - lewica) i poglądów ekonomicznych (wolny rynek-socjalizm). Zrób sobie ten szybki quiz, a szybko dowiesz się o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza
Sutek Napisano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Że co? Jaka znowu prawica? :doh!: Prawica, zgodnie z ustaleniami z Magdalenki, NIGDY nie dojdzie do władzy. Więc bez takich nadużyć. Proszę sobie nie wycierać buzi szlachetnymi ideałami w odniesieniu do bezideowych złodziei z połowy bandy czworga. Vami, odpuść - to walenie głową w mur. Nic w tym państwie (ani zresztą na tym kontynencie) się zmienić nie może - do kryzysu. Radzę się rozglądać za jakimś azjatyckim krajem do emigracji... Wygląda na to, że do zdobycia popularności politykowi w Polsce wystarczy potańczyć w klubie lub na studniówce, pograć w kosza albo w nożną, pokazywać się wśród ludu, dużo się uśmiechać i gadać na okrągło bez konkretów.Poparcie murowane http://www.forumsextreme.com/images/Funny_Pictures_General_Captain_Obvious.jpg Obecnie przynależność na scenie politycznej określa się generalnie w dwóch aspektach: światopoglądu (prawica - lewica) i poglądów ekonomicznych (wolny rynek-socjalizm). Tyle że jednak te poglądy ekonomiczne mają w istocie większy wpływ na nasze życia i na państwo. Dlatego po prostu nigdy nie zdzierżę nazywania PO i PiS "prawicą". Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 To może niech ktoś zdefiniuje co to jest lewica, centrum, a co to prawica? Jakie poglądy, główne nurty, problemy itp. Bo czytając niektóre posty sam się gubię... Bo pojęcie lewicy i prawicy w pojęciu pierwotnym (rewolucjoniści kontra konserwatyści) się zdezaktualizowało zaraz po rewolucji francuskiej. ja bym powiedział, że jeszcze w trakcie... ale to tak wygodnie wyzywać wszystkich od lewaków albo faszystów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Zrób sobie ten szybki quiz, a szybko dowiesz się o co chodzi Your PERSONAL issues Score is 100% Your ECONOMIC issues Score is 100% ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 22 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 co prawda chłopaki ( i dziewczyny) zdają sobie sprawę, że gdzieś tam jest faktycznie jakaś klasa robotnicza, ale raczej żadnego robotnika na oczy nie wiedzieli. Generalnie nie do samego postu (z którym się zgadzam, choć ze mnie lewicowiec żaden), tylko do tego elementu - pamiętaj, że plus minus to samo można napisać o Marksie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 1 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Kaczyński o pojednaniu z Wałęsą: Jestem gotów wyciągnąć rękę do każdego w imię tych spraw, które są dla Polski naprawdę najważniejsze. Jest pewna sprawa, która jest dla Polski też bardzo ważna, że wszyscy przestrzegają pewnych reguł. Nie chcę tutaj niczego przypominać. Sądzę, że ogromna większość Polaków, ludzi inteligentnych i znających reguły naszej kultury będzie wiedziała o co chodzi - powiedział dziennikarzom Kaczyński. (całość) Czy ktoś może mi wyjaśnić o jaką, konkretną sprawę chodzi? Nie jestem widać wystarczająco lotny żeby zrozumieć Pana Prezesa Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Pewnie o to by się przyznał, że przez jakiś czas współpracował z SB. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 O ile ktoś nie spieprzył sondaży, to Bronek prezydentem Walka trwała do końca o każdy głos, ale w tym trudnym momencie to będzie dobry prezydent Cytuj Odnośnik do komentarza
Oogway Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Walka trwała do końca o każdy głos, ale w tym trudnym momencie to będzie dobry prezydent Bo? Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Bo nie postawi nikogo tam, gdzie stało zomo. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Co do sondaży to mamy dość świeże wspomnienia, powodujące sceptycyzm co do ich wyników, ale i tak tylko cud mógłby sprawić, by zmienił się zwycięzca. Wynik nie jest zaskakujący, choć niewielka różnica powinna zastanowić Platformę. Okazało się, że PO nie jest już absolutnym hegemonem, który może robić (albo nie robić) co chce, a i tak będzie na czele sondaży. Jak się nie weźmie do roboty, to za rok najwyraźniej przerżnie wybory parlamentarne albo nawet już samorządowe. Widać, że system dwupartyjny się umacnia i niestety chyba będzie się umacniać dalej. Mówię "niestety", bo żadna z tych partii nie jest partią moich marzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Widać, że system dwupartyjny się umacnia i niestety chyba będzie się umacniać dalej. Mówię "niestety", bo żadna z tych partii nie jest partią moich marzeń. do-kła-dnie Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Na razie to jest system dwuipółpartyjny co najwyżej, a i tak niezbyt stabilny. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 4 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Napiszę to co napisałem już gdzie indziej. Gwóźdź do trumny PO wbity. Teraz tylko czekać aż zaczną popełniać seryjne błędy i liczyć na Pawlaka, że nie pozwoli PO na ustawy godzące w demokrację. Te ważniejsze wybory czyli parlamentarne PO przegra z kretesem. Trzeba być naprawdę niespełna władzy umysłowej żeby nie zauważyć tego z jakiego pułapu sondażowego zaczynał Komorowski, a z jakiego Kaczyński. Komorowski w ciągu całej kampanii zdobył bardzo mało zwolenników, udało mu się jedynie utrzymać elektorat PO. Z kolei Kaczyński startował z pułapu ok 22% poparcia, to co udało się wypracować w ciągu kilku tygodni musi dać do myślenia partii rządzącej. Ani PO ani PiS nie są złymi opcjami, na pewno lepszymi od aktualnej lewicy. Łudzenie się, że Komorowski w cudowny sposób ożywi Polskę jest tak samo naiwne jak to, że Kaczyński weźmie ślub. Zresztą dla mnie błędem PiS było postawienie na Kaczyńskiego. Powinien startować Ziobro, wtedy byłaby realna szansa na zwycięstwo kandydata PiS, ale to co udało się zyskać Kaczyńskiemu będzie procentować. Polityka to proces. PO ma tylko rok żeby udowodnić, że nie dojdzie do nadużyć i że mają jakiś pomysł na rządzenie. Teraz Tusk nie będzie już miał argumentu, że mu coś Kaczyński zawetował. I to ostatnie zdanie powinienem pogrubić. Platforma ma ogromną szansę żeby udowodnić ile warte były jej obietnice. Już za rok zostaną rozliczeni w wyborach. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Tylko, że Komorowski był kandydatem nijakim. W parlamentarnych Kaczyński musi się zderzyć z Tuskiem, który jest z 15 razy bardziej charyzmatyczny niż prawdopodobny prezydent-elekt. Kaczyński wykonał tytaniczną prace, ale imo duży w tym jest jeszcze wpływ katastrofy smoleńskiej, może w połączeniu z lękiem przed oddaniem całości władzy PO. Na pewno wielu zostanie przy PiS (jak wielu zostało przy PO po mobilizacji w 2007) ale ilu? Jestem ciekaw co zrobi PSL, bo Pawlak w tej kampanii zachowywał się co najmniej dziwnie jak na koalicjanta Zgodzę się, że PO może tracić, bo już za bardzo nie ma na czym zyskiwać, a kopa mogłaby dać jakieś kosmiczne działania Kaczyńskiego i budowanie lęku przed nim albo cud gospodarczy na świecie :] Ale czy straci tyle by już rozdawać jej gwoździe do trumny, to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 4 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Nie przeceniałbym roli jaką odegrała katastrofa smoleńska. Nie zapominajmy, że zaraz potem była powódź i pamiętajmy, że ludzie będą teraz oczekiwać pomocy ze strony rządu. 6000 złotych dla kogoś, kto stracił cały dobytek to porażka PO. I choć logicznie rzecz biorąc to nie wina rządu, że była powódź, to szary człowiek będzie cisnął w rząd i rząd obarczał winą za to, że nikt mu nie chce pomóc w odbudowie dobytku. Platformie wypadł z ręki potężny argument - opozycyjny prezydent. Teraz już żadnego swojego niepowodzenia nie będą mogli zwalić na PiS czy Kaczyńskiego. I to jest najważniejsze w tym wszystkim. Ja nie ukrywam, że głosowałem na Kaczyńskiego, ale dla mnie te wybory nie były jakąś sprawą życia czy śmierci, bo tak naprawdę prezydent może niewiele i jako osoba reprezentująca nasz kraj na zewnątrz obaj kandydaci wypadali słabiutko. To już o zgrozo Napieralski ma lepszą prezencję. Będę bardzo uradowany kiedy okaże się, że jestem w wielkim błędzie pisząc, że Komorowski będzie marionetką w rękach Tuska Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Ja tylko faktograficznie: 6000 złotych dla kogoś, kto stracił cały dobytek to porażka PO Zweryfikuj swoje informacje o wysokosci pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 4 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 O zasiłek w wysokości do 6 tys. zł może ubiegać się każda rodzina, która poniosła straty w wyniku powodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
gilik Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Ogłaszam dementi, można było starać się i uzyskać dużo więcej. Sam nie wiem dokładnie ile, ale gdy nas zalało taką informację przekazano nam ze sztabu kryzysowego. 6 tysięcy to było praktycznie od ręki do dostania, bez żadnych formalności, zaświadczeń, a można jeszcze dostać więcej, gdy się przedstawi rachunki za zakup jakiegoś sprzętu (lodówki, pralki, TV-ki, itp.) czy też materiałów budowlanych na odbudowę/remont. Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 W tym samym akapicie jest napisane: Środki te służą zaspokojeniu pierwszych potrzeb, a do rozliczenia nie są wymagane rachunki. Powodzianie mogą ubiegać się też o zasiłek w kwocie do 20 tys. zł na remont lub odbudowę mieszkania; musi ona być rozliczona na podstawie rachunków lub faktur. Mieszkańcy gospodarstw i budynków mieszkalnych, które najbardziej ucierpiały, mogą wnioskować o zasiłki do 100 tys. zł. Ich przyznanie wymaga oszacowania strat przez specjalistę z uprawnieniami budowlanymi. Nie ma to jak z piana oburzenia na ustach zdissowac sie wlasnym zrodlem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.