me_who Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 No ale panowie, umówmy się, posłowie nie muszą się znać na wszystkim. Zakładając, że np. będąc posłem i super fachowcem od spraw nie wiem, ekonomii, również bym się zdał na opinię posła sprawozdawcy, który na komisji transportu czy tam czegoś opracowywał takie przepisy i rekomendował głosowanie za. Cytuj Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Zawsze może wstrzymać się od głosu. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 No ale panowie, umówmy się, posłowie nie muszą się znać na wszystkim. Zakładając, że np. będąc posłem i super fachowcem od spraw nie wiem, ekonomii, również bym się zdał na opinię posła sprawozdawcy, który na komisji transportu czy tam czegoś opracowywał takie przepisy i rekomendował głosowanie za. Nie musi, ale gdyby przeczytał i nie rozumiał to jedno, ale chodzi o właśnie głosowanie na takie kwiatki czy ta ustawa z kosmosem ;) Czyli nawet nie przeczytał. To co on robi w parlamencie? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Zawsze może wstrzymać się od głosu. Jak wyobrażasz sobie pracę o ustawie nad np. lasami? Za i przeciw mają glosować tylko leśnicy? Bo przecież reszta się nie zna. O zwierzętach hodowlanych? Nawet najlepszy profesor prawa/ekonomii/medycyny ma o tym blade pojęcie, to co, ma się wstrzymywać? Naprawdę wolę posłów o super umiejętnościach w jednej dziedzinie, niż takich co się "zna" na wszystkim. Nie musi, ale gdyby przeczytał i nie rozumiał to jedno, ale chodzi o właśnie głosowanie na takie kwiatki czy ta ustawa z kosmosem ;) Czyli nawet nie przeczytał. To co on robi w parlamencie? Akurat Sikorski był ministrem spraw zagranicznych, wolę żeby minister zajmował się ministrowaniem niż czytaniem setek ustaw o duperelach. Od tego są posłowie zajmujący się daną sprawą w komisjach. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 To jak nie ma czasu to niech się zrzeknie mandatu poselskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
dziki_ryj_ Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 me_who dobry adwokat Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 A myślicie, że Kaczyński idzie do domu na Żoliborz, bierze kota na kolana i czyta te wszystkie ustawy? Co z tego, ze Kaczyński czy inny Sikorski przeczyta o rzeczach, o których się kompletnie nie zna, jak i tak zda się na zdanie a) doradcy, b) posła z własnego klubu, który się tym zajmował i się na tym zna (lub znać się powinien). Jest fizyczną niemożliwością ogarnąć tony przepisów, które produkuje nasz Sejm - a szczególnie połączyć to z prezesowaniem partii czy ministrowaniem. Ja wiem, że na posłów jest hejt "że darmozjadów i matołów banda", ale akurat sensownym wydaje mi się w ich pracy skupienie się na tworzeniu prawa i pracy w komisjach w tym na czym się dany poseł zna, niż na bezmyślnym wertowaniu ustaw. Cytuj Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Zawsze może wstrzymać się od głosu. Jak wyobrażasz sobie pracę o ustawie nad np. lasami? Za i przeciw mają glosować tylko leśnicy? Bo przecież reszta się nie zna. O zwierzętach hodowlanych? Nawet najlepszy profesor prawa/ekonomii/medycyny ma o tym blade pojęcie, to co, ma się wstrzymywać? Naprawdę wolę posłów o super umiejętnościach w jednej dziedzinie, niż takich co się "zna" na wszystkim. Wg mnie trochę naiwne jest uważać, że posłowie (tej samej partii) rozmawiają/dyskutują ze sobą czy mają głosować za/przeciw. Ich nie interesuje o czym teraz decydują, bo i tak wcisną dokładnie ten sam przycisk, który nakaże lider. Choćby sami się z jego decyzją nie zgadzali. Właśnie smutne jest podejście Sikorskiego, który pisze wprost, że ma to w dupie i nawet go to wcześnie nie zainteresowało. Uważam, że głosować powinny osoby, które rzeczywiście się zainteresowały ustawą. Niekoniecznie muszą być wykształcone w danym kierunku, ale zaznajomione z konsekwencjami konkretnych decyzji. Czy widzisz coś takiego w postawie Sikorskiego* *on tu służy tylko jako przykład. Takich postaw jest pełno. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Zawsze może wstrzymać się od głosu. Jak wyobrażasz sobie pracę o ustawie nad np. lasami? Za i przeciw mają glosować tylko leśnicy? Bo przecież reszta się nie zna. O zwierzętach hodowlanych? Nawet najlepszy profesor prawa/ekonomii/medycyny ma o tym blade pojęcie, to co, ma się wstrzymywać? Naprawdę wolę posłów o super umiejętnościach w jednej dziedzinie, niż takich co się "zna" na wszystkim. Wg mnie trochę naiwne jest uważać, że posłowie (tej samej partii) rozmawiają/dyskutują ze sobą czy mają głosować za/przeciw. Ich nie interesuje o czym teraz decydują, bo i tak wcisną dokładnie ten sam przycisk, który nakaże lider. Choćby sami się z jego decyzją nie zgadzali. Właśnie smutne jest podejście Sikorskiego, który pisze wprost, że ma to w dupie i nawet go to wcześnie nie zainteresowało. Uważam, że głosować powinny osoby, które rzeczywiście się zainteresowały ustawą. Niekoniecznie muszą być wykształcone w danym kierunku, ale zaznajomione z konsekwencjami konkretnych decyzji. Czy widzisz coś takiego w postawie Sikorskiego* *on tu służy tylko jako przykład. Takich postaw jest pełno. Chcesz sytuacji, w której prawie nigdy nie byłoby kworum. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Uważam, że głosować powinny osoby, które rzeczywiście się zainteresowały ustawą. Niekoniecznie muszą być wykształcone w danym kierunku, ale zaznajomione z konsekwencjami konkretnych decyzji. Czy widzisz coś takiego w postawie Sikorskiego* Ale ciężko jest poznać konsekwencje decyzji jeśli się na czymś nie znasz, albo Twoja wiedza w danym zakresie jest niewystarczająca. W tym wypadku, to poseł Sikorski jest szarym użytkownikiem dróg, nie ma żadnych kompetencji by stanowić prawo w zakresie ruchu drogowego i jego podejście do pytań egzaminacyjnych może być tylko "na chłopski rozum". Może to najlepsze wyjście, choć nie wiem czy zawsze Zaufał posłowi, który zalecał takie zmiany i dla mnie to nie jest jakiś wielki grzech. Oczywiście ja wiem, ze moje podejście jest bardzo idealistyczne, bo jakby było tak jak mówię, to w ustawach nie przemycano by masy bubli, ale to jest też spowodowane tym, ze od Sejmu dostają się "znawcy" od wszystkiego, a nie specjaliści od konkretnych spraw. Cytuj Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Ale ciężko jest poznać konsekwencje decyzji jeśli się na czymś nie znasz, albo Twoja wiedza w danym zakresie jest niewystarczająca. W tym wypadku, to poseł Sikorski jest szarym użytkownikiem dróg, nie ma żadnych kompetencji by stanowić prawo w zakresie ruchu drogowego i jego podejście do pytań egzaminacyjnych może być tylko "na chłopski rozum". Może to najlepsze wyjście, choć nie wiem czy zawsze Zaufał posłowi, który zalecał takie zmiany i dla mnie to nie jest jakiś wielki grzech. Rozumiem, że nie jest w stanie ogarnąć 1500 spraw w jeden dzień, ale odrzuca mnie z jaką arogancją i brakiem szacunku do pełnionej funkcji to tłumaczy. Po prostu jestem mocno sceptyczny do hipotetycznej sytuacji, w której on w ogóle rozmawiał z posłem, któremu w tym temacie zaufał ;) Ja jestem fanem zdrowego rozsądku i moje zdanie, że rozsądni ludzie będą potrafili się dogadać, się nie zmieni. Jednak również się nie oszukuję i nie wierzę, że zdrowy rozsądek kiedykolwiek wygra z interesem partii Z resztą, zachowując proporcje, zobacz na forum i choćby ten temat. Mało z nas ogarnia dziedzinę polityki. Prawdopodobnie żaden nie zna zakulisowych rozgrywek, jakie z pewnością się odbywają, ale temat kilka stron ma nabitych. Czy wszystkie z tych postów są bezwartościowe? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Bardzo możliwe, że nie rozmawiał. Istnieje coś takiego jak dyscyplina partyjna, i większość posłów się do niej stosuje. Nie tylko w PO. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 29 Października 2015 Udostępnij Napisano 29 Października 2015 Dlatego rządzą partie. To, jakie zaplecza mają te partie to już inna sprawa. (tak, to głos przeciwko JOWom) Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Posłowie dostają drugą pensję na prowadzenie własnego biura. Mogą zatrudniać asystentów, mogą "zbić się" z kolegami na ekspertyzę albo po prostu zapytać kogoś, kogo uważają za kompetentnego w danej sprawie. Sposobów na wyrobienie sobie opinii poseł ma wiele. Okresy pomiędzy sejmami są chyba wystarczające, żeby zapoznać się z treścią propozycji, które będą poddawane pod głosowanie. Nie ma absolutnie żadnego wytłumaczenia dla osób, którym nie udało się pojąć, co właściwie jego partia proponuje: no, może poza lenistwem, obojętnością, niedoborem chromosomów etc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Nie ma mowy, by w okresach pomiędzy sesjami sejmu poseł zapoznał się ze wszystkim, co będzie poddawane pod głosowanie - a już zwłaszcza w sytuacji, w której pełni jakieś jeszcze stanowisko - np. szefa komisji sejmowej czy ministra. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Ok, tylko, że wówczas posłowie są maszynkami do głosowania i mamy takie kwiatki jak niedawno: marszałek Sejmu źle sformułowała pytanie i posłowie, którzy myśleli, że głosują zgodnie ze ściągą czyli za odrzuceniem poprawek Senatu w rzeczywistości przyjęli je. Cytuj Odnośnik do komentarza
verlee Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 No ale posłowie są maszynkami do głosowania, bo tak zorganizowany jest Sejm. Robota dzieje się w mniejszych, wyspecjalizowanych gronach. Przecież gdyby każdy z nich czytał te ustawy i może jeszcze wyrażał swoje wątpliwości wobec nich, to nie zdążyliby przepchać ani jednej ustawy przez całą kadencję — co przyzna każdy, kto wie, jak wygląda mało kompetentna praca grupowa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 2 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 No ale posłowie są maszynkami do głosowania, bo tak zorganizowany jest Sejm. Robota dzieje się w mniejszych, wyspecjalizowanych gronach. Przecież gdyby każdy z nich czytał te ustawy i może jeszcze wyrażał swoje wątpliwości wobec nich, to nie zdążyliby przepchać ani jednej ustawy przez całą kadencję — co przyzna każdy, kto wie, jak wygląda mało kompetentna praca grupowa. No dokładnie. Rzecz jedynie w tym, by poseł który jest jedynie szablą w głosowaniu x oraz y potrafił być dłonią szable ujmującą w jakimś głosowaniu z. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 5 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2015 https://www.youtube.com/watch?v=RvOnXh3NN9w ładny film o sytuacji z uchodźcami z Syrii, rozsądnie tłumaczy, dlaczego nie warto być ksenofobicznym w tej kwestii. Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 5 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2015 A propos: Idących na marsz zachęcam do refleksji, czy rzeczywiście chcą świętować z takimi ludźmi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.