Skocz do zawartości

Kącik prawny


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

 

Brudi- proponuję najpierw do nich zadzwonić. Pewnie nic nie powiedzą, gdyż jesteś dla nich na tę chwilę osobą trzecią. Przedstaw sytuację, pewnie poproszą o jakiś skan dokumentów tudzież fax. Na tej podstawie już mogą z Tobą rozmawiać.

Dalej ciężko mi się wypowiedzieć bez większego materiału opisanego przez Ciebie.

 

Generalnie ja bym to zlał, bo skoro w 1,5 roku nie ruszyli się z miejsca znaczy dla mnie tyle, że nie mają żadnej mocy prawnej aby cokolwiek zrobić a ewentualne zadzwonienie do nich uruchomi lawinę nękania.

 

Tylko później może być gorzej. Możesz zadzwonić z zastrzeżonego czy coś.

Ewentualnie po telefonie możesz pisać pismo o przedawnienie skoro to minęło tyle czasu. Niczym nie ryzykujesz. W tym przypadku jakby co (nie życzę!!!) pójdą na rękę. Przynajmniej powinni. Restrukturyzacja długu przy spadkach rządzi się troszkę innymi prawami- przy polubownym załatwianiu mogą iść na rękę.

Odnośnik do komentarza

Oglądał ktoś może ostatnie Państwo w państwie w niedzielę?

 

Oskarżony w areszcie tymczasowym (!!) przesiedział 12 lat bez wyroku, omawiano błędy prokuratora - nieprzesłuchanie ważnego świadka, niesprawdzenie billingów... został uniewinniony, teraz dostanie 2,5 mln odszkodowania od państwa, czyli od nas. A ja się pytam, gdzie odpowiedzialność prokuratora? Nie było go stać nawet na słowo "przepraszam", którego ten człowiek oczekiwał tak po prostu, po ludzku.

 

Skąd tyle błędów w tyle lat? Kto powinien ponosić za to odpowiedzialność? Dlaczego jak spowodujesz wypadek to możesz poszkodowanemu płacić rentę za to, a kiedy prokurator zmarnował człowiekowi tyle lat życia, nie?

Odnośnik do komentarza

Pomijając to, jak te błędy prokuratura w istocie wpłynęły na długość aresztu tymczasowego - czy wydłużyły o miesiąc, czy o dziesięć lat - to już Ci kiedyś tłumaczyłem, że prokuratorzy tak samo jak sędziowie mają swoją odpowiedzialność dyscyplinarną i pisanie o braku ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności to ssanie palucha "nie wiem, ale się wypowiem".

Przykładowo na Śląsku od dłuższego czasu bezrobotny jest prokurator, który został wyrzucony z prokuratury (a miał bardzo wysokie, odpowiedzialne i dobrze płatne stanowisko) i nie ma żadnych, ale to żadnych - pomimo kilkudziesięciu lat służby i gigantycznego doświadczenia - szans na podjęcie pracy w zawodzie. Gdyby nie fakt jego dyscyplinarnego wyrzucenia z prokuratury bez problemu mógłby znaleźć znakomicie płatne zatrudnienie w którejś z kancelarii lub otworzyć własną.

Odnośnik do komentarza

Tłumaczyłeś o sędziach, a teraz o nich nie wspominałem :P. Masz rację, nie wiem, ale w tym programie nic nie mówili o jakiejkolwiek odpowiedzialności prokuratora. Było jedynie wskazane, że jako podatnik złoży się na to odszkodowanie...

 

Oglądając ten program faktycznie sobie przemyślałem, że kary dla sędziów też by nie mogły być ani duże, ani częste, bo wpływałoby to pewnie na częstsze wyroki w stronę "niewinny", żeby umywać ręce, a chyba nie o to chodzi. Natomiast prokurator to moim zdaniem oddzielna kwestia. Nie mówię, żeby od razu wylądował na bezrobociu przez jedną, acz kolosalną pomyłkę, bo nie przecież nie chodzi o zabieranie wszystkiego osobie przez błąd (mam nadzieję, że nie celowy), ale właśnie odpowiedzialność finansowa, stała (przy takiej sprawie, tej konkretnej, mocnej sprawie) może by jednak ruszyła takiego prokuratora do sięgnięcia po KAŻDE możliwe źródło zbadania winny czy niewinny.

 

I tak wypowiadam się, bo trochę mnie to poruszyło, tylko sam nie sam przepisu na idealne rozwiązanie, żeby takich sytuacji nie było.

Odnośnik do komentarza

a lekarze płacą? nie szpitale przypadkiem?

Różnica jest taka, że prokurator występuje za Państwo i to broszką Państwa jest wybór odpowiednich ludzi. Jak zawala prokurator, to odpowiada Państwo.

Tymczasem gdy zawala lekarz, to owszem, szpital może ponieść z tego tytułu odpowiedzialność, ale jak najbardziej zdarzają się procesy (np. o zadośćuczynienie) skierowane przeciwko samym lekarzom.

 

Do jmk - nie, prokuratorzy to nie osobna kwestia. Tak jak sędziowie by częściej (być może) orzekali "niewinny", gdyby były takie kary, tak prokuratorzy w bardziej drastycznych sprawach baliby się kierować akty oskarżenia do sądu, bo przecież byłoby ryzyko porażki w razie źle przeprowadzonego postępowania (a oni sami, tak jak i sędziowie, są tak kolosalnie obciążeni pracą, że konieczne jest jej delegowanie na innych, podczas gdy odpowiedzialność by spadała na nich samych).

Odnośnik do komentarza

Poprzednia właścicielka mojego nowego mieszkania nie wyrejestrowała swojej spółki z o.o. spod tego adresu, mimo że w akcie notarialnym zobowiązała się to uczynić do 30 czerwca. Jakie konsekwencje mogę ponieść ja w związku z tym, że ta firma jest zarejestrowana nadal pod moim adresem (w księgach wieczystych jest czysto, nie ma też żadnej umowy najmu, dzierżawy ani użyczenia), a jakie ona w związku z tym, że nie wywiązała się z tego punktu aktu notarialnego? Dzwoniłem dziś do niej i do KRS. Ona twierdzi, że wysłała wniosek. KRS twierdzi, że nic nie dostał, a nawet jak dostanie, to trochę zajmie zanim to przetworzy. Chcę także moją spółkę przenieść pod ten adres.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze, możesz mieć sporo działalności i spółek pod jednym adresem.

Po drugie, podstawowym skutkiem takiej spółki - i to naprawdę groźnym - jest możliwa, choć mało prawdopodobna, wizyta komornika, który przyjdzie do mieszkania w razie prowadzonej egzekucji i będzie zajmował te ruchomości, co do których inna osoba nie przedstawi dowodu ich własności. Przed tym można się bronić... Ale wolimy sytuacje, w których nie ma potrzeby się przed czymś bronić.

Po trzecie, na niej odpowiedzialność z tego tytułu od tak nie powstaje, w dość skomplikowanej sytuacji powstać by mogła.

 

W razie jakiś pytań czy wątpliwości - preferuję kontakt przez PW.

Odnośnik do komentarza

Ani spółka ani poprzednia właścicielka mieszkania nie ma żadnych praw do tej nieruchomości ani ruchomości w niej się znajdujących. Tak więc żadna egzekucja nie wchodzi w grę chyba, co? W każdym razie w KRS mi powiedzieli, żebym zadzwonił w piątek by sprawdzić, czy wpłynął wniosek o wyrejestrowanie.

Odnośnik do komentarza

Szukam sposobu na "znormalizowanie" mojego zatrudnienia i zastanawiam się nad przejściem (wznowieniem) na własną działalność. W tej chwili jestem zatrudniony na umowę o dzieło (w zasadzie to na dwie - dostaję co miesiąc do podpisu umowy na podstawę i prowizję), więc płacę podatek bez jakiegokolwiek ubezpieczenia. Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć, ile musiałbym zarabiać żeby było to dla mnie opłacalne?

Odnośnik do komentarza

Pytanie wymaga bazowania na konkretnych kwotach bo inaczej to tylko szacunki. Czy masz jeszcze prawo do niższego ZUS. Tak zupełnie "na oko" powiedziałbym, że zleceniodawca powinien Ci dorzucić z 20% to wówczas powinieneś wyjść na swoje.

Odnośnik do komentarza

Pytanie wymaga bazowania na konkretnych kwotach bo inaczej to tylko szacunki. Czy masz jeszcze prawo do niższego ZUS. Tak zupełnie "na oko" powiedziałbym, że zleceniodawca powinien Ci dorzucić z 20% to wówczas powinieneś wyjść na swoje.

Dzięki. W takim razie może podbiję na PW :)

Odnośnik do komentarza

gdzie się stosuje odpowiedzialność finansową za błędy w pracy? nigdy nigdzie się z czymś takim nie spotkałem

i proszę nie mylić tego z odpowiedzialnością finansową za powierzone mienie, to inna bajka

 

ja pracuję w IT i mam odpowiedzialność finansową zapisaną w umowie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...