Kącik prawny

[tio]

Prace nad podatkiem liniowym nie będą kontynuowane. Wiązałby się on z podwyżką podatków dla przedsiębiorców i zdaje się, że PiS się trochę tego wystraszył.

[Reaper]

Czy da się w jakiś sposób sprzedać auto zarejestrowane na firmę, tak aby nie trzeba było płacić VAT-u do skarbowego od sprzedaży?

Auto zarejestrowane na 2,5 roczną amortyzację, minął już rok.

[tio]

Niestety, nie da się. Jeżeli jednak kupowałeś samochód z VAT to jeśli sprzedaż przed upływem 5 lat to możesz odzyskać część VATu, który zapłaciłeś przy kupnie.

[Reaper]

Kupilem samochod przed zalozeniem firmy i wnioslem go do niej.

[tio]

To jakiś czas temu (do końca 2013) mógłbyś go sprzedać bez VAT. A teraz to nawet ponowne przeznaczenie do celów osobistych czy darowizna dla członka rodziny nie zwolni Cię z VAT.

[tio]

Prezydent Duda jednak nie może wyręczać wymiaru sprawiedliwości. Na 7 lutego 2017 Sąd Najwyższy wyznaczył rozprawę, na której rozpozna kasacje wniesione przez oskarżycieli posiłkowych w głośnej sprawie dotyczącej działań byłego szefostwa Centralnego Biura Antrykorupcyjnego.

Innymi słowy SN uznał, iż są podstawy do tego, aby sprawa Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika, Grzegorza Postka i Krzysztofa Brendla wróciła przed oblicze Temidy. I to pomimo tego, że oskarżeni zostali ułaskawieni przez prezydenta.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1005486,procedura-karna-mariusz-kaminski.html

[Reaper]

Odziedziczyłem w spadku pojazd, który będę sprzedawał. Dopiero zakończyłem postępowanie spadkowe u notariusza i mam akt poświadczenia dziedziczenia i patrzę co muszę dalej zrobić. Trafiłem tutaj: http://www.rp.pl/artykul/1070337-Jak-przerejestrowac-samochod-otrzymany-w-spadku.html#ap-1

 

i tam jest napisane coś takiego:

 

 

 

Gdy spadkobierca postanowi sprzedać samochód, musi zapłacić podatek, jeżeli do transakcji dojdzie przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło przyjęcie pojazdu. Podatek płaci się od dochodu według stawek PIT, przychodem jest cena na umowie sprzedaży, kosztem mogą być jedynie nakłady na auto, jakie poczynił spadkobierca.

 

Nie do końca to rozumiem, czy to oznacza, że jeśli wstrzymam się ze sprzedażą pół roku to nie będę musiał płacić podatku dochodowego od tej sprzedaży? Bo jakby nie było podatek i tak będę musiał pewnie zapłacić i wpisać to w swoje oświadczenie majątkowe? I jak to się ma do rozliczania PIT-u firmowego, będę musiał w swojej księgowości wspomnieć, że miałem taki przychód prywatny, poza działalnością?

[tio]

W grę wchodzą potencjalnie dwa podatki:

 

1. Podatek od spadków i darowizn

Jeżeli spadkodawca był w tzw. grupie 0 "rodzice, dziadki, rodzeństwo) to podatek nie wystąpi pod warunkiem zgłoszenia nabycia darowizny w ciągu 6 miesięcy.

 

2. Podatek dochodowy.

Jeżeli samochód stanowił Twój majątek prywatny to rzeczywiście sprzedaż po upływie 6 miesięcy od nabycia nie wywołuje skutków podatkowych (i nie musisz tego uwzględniać w PIT). Sprawa się komplikuje gdy ten samochód wprowadziłeś jako środek trwały do firmy.

[Reaper]

2. OK, czyli jest tak jak przeczytałem. A tak z ciekawości, dlaczego muszę odczekać te 6 miesięcy? Najchętniej bym sprzedał je od razu, ale skoro wiązałoby się to z płaceniem podatku, to ewidentnie bardziej mi się opłaca czekać pół roku ;)

[schizzm]

Mi w spadku przypadła część mieszkania. Tu jest dopiero cyrk, bo opodatkowanie (bodaj 19%?) obowiązuje przez 5 lat (jeśli dobrze zrozumiałem notariusza :)), więc nie narzekaj na te 6 miesięcy ;)

[tio]

Nie musisz czekać 6 miesięcy ale wówczas zapłacisz podatek. Lepiej więc poczekać, ewentualnie komuś podarować.

@schizzm: jeśli sprzedaż udział w nieruchomości przed upływem 5 lat to możesz uniknąć podatku przeznaczając pieniądze z przychodu na własne cele mieszkaniowe.

[Makk]

Przy rejestracji samochodu mogę zostać przy obecnych tablicach, jeśli są z jednej gminy czy tam powiatu. I teraz pytanie: czy jak przy nich zostaję, to muszę do UM zabierać ze sobą czy nie muszę im ich pokazywać?

[zovalik]

Musisz pokazać albo przy rejestr albo przy odbiorze stałego dowodu.

[jmk]

Czy jak ktoś ma umowę z biurem nieruchomości na sprzedaż (osoba z biura się umawia na spotkania, oglądanie, ma prowizję ze sprzedaży) to jest szansa, że może sprzedać swoją nieruchomość poza biurem czy nie ma takiej opcji czy zależy?

[Meler]

Może pod warunkiem, że wcześniej osoba kupująca nie była, że tak powiem "przyprowadzona" przez biuro. Tzn jak sprzedający sam sobie znajdzie kupca, to mówi biuru (?) nieruchomości cześć i żadnej prowizji nie ma.

[Reaper]

Przy rejestracji samochodu mogę zostać przy obecnych tablicach, jeśli są z jednej gminy czy tam powiatu. I teraz pytanie: czy jak przy nich zostaję, to muszę do UM zabierać ze sobą czy nie muszę im ich pokazywać?

Jeszcze będą naklejać nowy hologram, więc bierz ze sobą od razu, bo i tak każą Ci się po nie cofać.

[tio]

Czy jak ktoś ma umowę z biurem nieruchomości na sprzedaż (osoba z biura się umawia na spotkania, oglądanie, ma prowizję ze sprzedaży) to jest szansa, że może sprzedać swoją nieruchomość poza biurem czy nie ma takiej opcji czy zależy?

Zamiast szukać w internecie zacznij od... przeczytania umowy z biurem nieruchomości.

[jmk]

 

Czy jak ktoś ma umowę z biurem nieruchomości na sprzedaż (osoba z biura się umawia na spotkania, oglądanie, ma prowizję ze sprzedaży) to jest szansa, że może sprzedać swoją nieruchomość poza biurem czy nie ma takiej opcji czy zależy?

Zamiast szukać w internecie zacznij od... przeczytania umowy z biurem nieruchomości.

 

 

Tylko mnie to interesuje z perspektywy nabywcy.

[Meler]

No to jak jestes nabywca to czym sie przejmujesz? :) Chyba ze od Ciebie tez chca prowizje. Powtorze bo dopiero co chate sprzedalem - jezeli nie "nagonilo cie" biuro, to mozesz sie ze sprzedajacym dogadywac, inaczej beda prawie na bank kary umowne.

[jmk]

Technicznie mi chodziło czy jeśli ktoś podpisał umowę z biurem to czy właśnie może wtedy na własną rękę sprzedać czy niezależnie w jaki sposób przyszedł nabywa to i tak musi iść przez biuro, które ma wyłączność.