Profesor Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 K***a, po ćwierćwieczu się dowiedziałem, że mój ulubiony utwór z czasów podstawówki, "Noc komety" Budki Suflera, został ordynarnie zerżnięty . Idę się chlastać... Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 K***a, po ćwierćwieczu się dowiedziałem, że mój ulubiony utwór z czasów podstawówki, "Noc komety" Budki Suflera, został ordynarnie zerżnięty . Idę się chlastać... Time To Turn ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 K***a, po ćwierćwieczu się dowiedziałem, że mój ulubiony utwór z czasów podstawówki, "Noc komety" Budki Suflera, został ordynarnie zerżnięty . Idę się chlastać... Nie no nie jest źle. Kiedyś, w renesansie na przykład parafrazowanie czyiś słów, bądź osadzenie ich tylko w swoich realiach świadczyło o wysokim poziomie intelektualnym oraz dużej wierze w swoje możliwości, jeżeli brało się za słynnego artystę. Choćby pieśń 24 ksiąg wtórych u Kochanowskiego i Oda jeśli się nie mylę nr 20 Horacego. Dokładnie takie same utwory, tylko osadzone w innych realiach, współczesnych każdemu z autorów. Więc nie musisz się chlastać, tylko współcześnie jest to tak negatywnie odbierane Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 K***a, po ćwierćwieczu się dowiedziałem, że mój ulubiony utwór z czasów podstawówki, "Noc komety" Budki Suflera, został ordynarnie zerżnięty . Idę się chlastać... Nie no nie jest źle. Kiedyś, w renesansie na przykład parafrazowanie czyiś słów, bądź osadzenie ich tylko w swoich realiach świadczyło o wysokim poziomie intelektualnym oraz dużej wierze w swoje możliwości, jeżeli brało się za słynnego artystę. Choćby pieśń 24 ksiąg wtórych u Kochanowskiego i Oda jeśli się nie mylę nr 20 Horacego. Dokładnie takie same utwory, tylko osadzone w innych realiach, współczesnych każdemu z autorów. Więc nie musisz się chlastać, tylko współcześnie jest to tak negatywnie odbierane ale Budka sie nie kryla z tym, ze to cover wiec... nie ma co sie chlastac tylko uznac, ze sie bylo niedoinformowanym Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 5 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 K***a, po ćwierćwieczu się dowiedziałem, że mój ulubiony utwór z czasów podstawówki, "Noc komety" Budki Suflera, został ordynarnie zerżnięty . Idę się chlastać... Nie no nie jest źle. Kiedyś, w renesansie na przykład parafrazowanie czyiś słów, bądź osadzenie ich tylko w swoich realiach świadczyło o wysokim poziomie intelektualnym oraz dużej wierze w swoje możliwości, jeżeli brało się za słynnego artystę. Choćby pieśń 24 ksiąg wtórych u Kochanowskiego i Oda jeśli się nie mylę nr 20 Horacego. Dokładnie takie same utwory, tylko osadzone w innych realiach, współczesnych każdemu z autorów. Więc nie musisz się chlastać, tylko współcześnie jest to tak negatywnie odbierane ale Budka sie nie kryla z tym, ze to cover wiec... nie ma co sie chlastac tylko uznac, ze sie bylo niedoinformowanym Sadzę, że J.K. również się z tym nie krył Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 20 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Nie wiem czy znajdzie się osoba o podobnym guście muzycznym co mój, ale myślę, że warto spróbować. Dla słuchaczy punka, punk-rocku nazwa Blink 182 mówi wszystko, niegdyś wspaniały zespół, ale 5-6 lat temu zakończyli swoją działalność. Nikt chyba nie wierzył w ich powrót, aż tutaj nagle wyjeżdżają z tekstem, że wracają do działalności i planują wydanie płyty, na dodatek w starym składzie . Z początku w to nie wierzyłem, ale gdzie nie spojrzę to o tym piszą Mam cholerną nadzieję, że im się uda, bo do dziś dnia są na moich playlistach . Cytuj Odnośnik do komentarza
stefan_jaracz Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Proszę cię, nie nazywaj Blink 182 punkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Nie wiem czy znajdzie się osoba o podobnym guście muzycznym co mój, ale myślę, że warto spróbować. Dla słuchaczy punka, punk-rocku nazwa Blink 182 mówi wszystko, niegdyś wspaniały zespół, ale 5-6 lat temu zakończyli swoją działalność. Nikt chyba nie wierzył w ich powrót, aż tutaj nagle wyjeżdżają z tekstem, że wracają do działalności i planują wydanie płyty, na dodatek w starym składzie . Z początku w to nie wierzyłem, ale gdzie nie spojrzę to o tym piszą Mam cholerną nadzieję, że im się uda, bo do dziś dnia są na moich playlistach . jak się nie znasz to się nie wypowiadaj na ten temat. Popieram post stefana. To są tak zwane komercyjne omamienie słuchaczy, że to co im sprzedano to punk-rock. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Dbacie o punk rocka niczym faszyści o czystość rasy Szufladek jest wiele, zależnie od recenzenta (punk-rock, punk-pop, california punk, skate-punk), jednak zawsze koło punk się kręcili. Metalem jest zarówno Morbid Angel jak i Helloween czy inny Hammerfall, choć to zupełnie inna muzyka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 No to jest normalny pop-punk jak The Offspring czy Green Day. ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
laki Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 Nie wiem czy znajdzie się osoba o podobnym guście muzycznym co mój Niestety nie. My słuchamy tylko symfonicznego rocka, tudzież polskiego power dance'u. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 21 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2009 a Goo Goo Dolls gdzie wsadzicie drodzy znawcy? punk czy nie? nie trzeba byc pancurem z irokezem zeby grac punk rock Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Goo Goo Dolls jak najbardziej MMR (modern melodic rock) *** http://www.youtube.com/watch?v=HAzJ_7CeWbc...feature=related UWAGA: w latach 30-tych światem wstrząsnęła fala samobójstw mających swe źródło w wysłuchaniu tego nagrania. Słuchasz go na własną odpowiedzialność. Oto i słynna węgierska pieśń samobójców... Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 na jaką odpowiedzialność? Że niby ktoś posłucha, wsłucha się w węgierskie słowa i skoczy z okna ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Wolę ostrzec, mając na uwadze że owym samobójcom sprzed lat wystarczyła sama melodia, albo wręcz zapis nutowy znajdowany przy ciałach. I to nie tylko na Węgrzech. Tylko że wtedy ludzie byli LUDŹMI i CZULI. Dziś mamy świat bezuczuciowych, cynicznych manekinów. Jeśli jednak ktoś jeszcze serca i duszy nie zamknął, niech wsłucha się w tę melodię i niech przepełni go cierpienie tych straconych dusz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Wolę ostrzec, mając na uwadze że owym samobójcom sprzed lat wystarczyła sama melodia, albo wręcz zapis nutowy znajdowany przy ciałach. I to nie tylko na Węgrzech. taaa, a czarne wołgi porywają ludzi. klasyczna urban legend. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 I niech się idzie powiesić. Nie jesteś człowiekiem z duszą - przeżyjesz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 5 Marca 2009 Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Hmmm, dawno nic mnie nie zaskoczyło tak pozytywnie jak nowe Depeche Mode . Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 5 Marca 2009 Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Hmmm... "Sound of the Universe" ma wyjść dopiero 20 kwietnia Mam już bilet na warszawski koncert 23 maja Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.