Skocz do zawartości

Polonia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Trzy punkty formalnością nie były, gdyż Arka postawiła trudne warunki Polonistom, lecz na szczęście zanotowaliśmy kolejne zwycięstwo. Zieliński postanowił zaufać tej samej jedenastce, co wybiegła w meczu z Bełchatowem i nie pomylił się. Defensywne ustawienie sprawiło, że Śledzie nie miały wielu okazji bramkowych. Najgroźniej było po strzale Wachowicza, którego uderzenie na szczęście zatrzymało się na poprzeczcę. Jeśli chodzi o oceny indywidualne to według mnie, najlepiej zaprezentowali się Sokołowski oraz Jodłowiec, którzy byli nie do przejścia. Ten pierwszy dołożył jeszcze bramkę, która zapewniła nam trzy punkty.

 

Za tydzień gramy z Jagiellonią i mam nadzieję, że u siebie wrócimy do bardziej ofensywnej taktyki, gdyż mimo świetnych wyników, nasza gra jest zbyt statyczna i trochę nudna. Liczę, że były to tylko zmiany dotyczące meczów wyjazdowych i na Konwiktorskiej ujrzymy Polonię grającą pięknie i skutecznie.

Odnośnik do komentarza

Była olbrzymia szansa na oddalenie się od czołówki, lecz frajersko straciliśmy dwie punkty. Zagraliśmy bez pomysłu, a czasami wydawało się, że nawet im się nie chciało biegać. Przez cały mecz waliliśmy głową w mur i wynik idealnie odwzorowuje przebieg spotkania. Przez 90. minut stworzyliśmy dwie sytuacje (strzał głową Kosmala i uderzenie z dystansu Piechniaka) - to za mało. Na słowa pochwały zasługuje bezbłędnie grająca obrona. Słabiutko Majewski i Lato. Nieźle Piechniak, który wreszcie przypomniał sobie jak się wrzuca. We wtorek z Piastem muszą być trzy punkty, bo inaczej o puchary będzie niezwykle ciężko.

Odnośnik do komentarza

z tym 'nieźle Piechniak' bym nie przesadzał. miał co prawda jeden groźny strzał, ale na boisku wyglądał na zagubionego. na prawej stronie częściej Mynar dryblował niż on, cofał się, schodził do środka i niewiele z tego wynikało, a z przodu poza tym strzałem nie miał zbyt wiele - jego grę oddaje jeden drybling który wykonał: minął 2 zawodników, a piłkę stracił w taki sposób, że mogła być sytuacja 1:1 dla Jagi. często aż prosiło się o rozciągnięcie gry, ale zawodnicy Jagiellonii nie dawali zupełnie miejsca Lacie, a Piechniak nie szukał gry, nie pokazywał się. może w zasadzie już się pakować, tylko kto będzie chciał zawodnika z wysokim kontraktem, który nie jest ani szybki, ani zwrotny, dryblingu specjalnego nie ma, a techniką i zaangażowaniem też nie grzeszy. ciekawe czy trener Zieliński zdecyduje się powołać do kadry meczowej Jaronia? Sokołowskiego nie będzie, o Piechniaku lepiej zapomnieć, Mąka wraca po kontuzji (Danny zresztą nie zwykł grywać pełnych 90 minut), a ktokolwiek inny zagrałby pierwszy mecz na tej pozycji.

Kosmal zmarnował 2 sytuacje, nie wiem co z nim jest :/

w obronie też nie obyło się bez błędów - Skrzyński przede wszystkim, ale to były raczej kiksy niegroźne - Jaga nie przejmowała wtedy piłki, nie dochodziło do groźnych sytuacji.

 

z Jagi największy plus dla fanów - co prawda przez większość meczu bardziej było słychać bębny niż śpiew fanów, ale liczebność i oprawa niezła :) no i nareszcie przyjechali kibice, którzy kupują bilety i dzięki temu nie ma problemów z wpuszczeniem ich na stadion (z kolei ochrona chyba znowu strasznie opóźniała wejście kibiców na Kamienną).

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
Obrońca Polonii Warszawa, Tomasz Jodłowiec, nadal jest w kręgu zainteresowań Napoli. - Dostałem sygnał, że Włosi wciąż się mną interesują, ale na razie nie chce zbyt wiele o tym myśleć - mówi gracz Polonii.

 

Napoli chciało pozyskać Jodłowca juz latem, oferując 1,4 mln euro.

 

Więcej w "Przeglądzie Sportowym"

Latem (o ile dobrze pamiętam) Jodłowiec odrzucił ofertę Napoli. Jak będzie tym razem? Zdrowy rozsądek kazałby zostawić Tomka i walczyć o mistrzostwo, ale w futbolu pieniądz może wiele.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Nareszcie dobiegły końca dywagacje dotyczące transferu Tomasza Jodłowca do SSC Napoli. Polski defensor zwlekał z decyzją dość długo, lecz przedstawiciele włoskiego klubu pofatygowali się do samej Warszawy i widocznie znaleźli sposób na przekonanie młodego piłkarza do słonecznej Italii. Tym samym Jodłowiec stanie się ósmym polskim piłkarzem mającym zaszczyt i przyjemność grać w Serie A.Bohater ostatnich dni transferowego okienka - Tomasz Jodłowiec podpisał umowę z SSC Napoli. Za polską młodą gwiazdę, jak przyszło już Włochom go tytułować, działacze Azzurrich mają zapłacić przeszło 1,5 miliona euro.

 

Jak poinformował menedżer zawodnika - Radosław Osuch, Włosi zainteresowani byli pozyskaniem Jodłowca już latem zeszłego roku, przypuszczając, że dzięki grze w reprezentacji jego wartość znacznie wzrośnie. Pewnie dlatego wtedy polski defensor odmówił. Od kilku dni rozmowy z przedstawicielami włoskiego klubu prowadzone były w Warszawie i w końcu udało się je sfinalizować. Zwlekanie Jodłowca można traktować jako działanie zamierzone, gdyż, jak wspominał Osuch, piłkarz nie zdecydował się w zeszłym roku na podpisanie z Polonią Warszawa 5-letniego kontraktu. Decyzja podobno była kwestią czasu, gdyż we włoskim klubie Jodłowiec może liczyć na 10-krotnie wyższą pensję.

 

Włoskie media wypowiadają się na temat reprezentacyjnego obrońcy w samych superlatywach, do czego swego czasu przyczynił się sam Zbigniew Boniek. Ceniony i szanowany w Italii polski snajper, który był kiedyś gwiazdą Juventusu Turyn i AS Romy, stwierdził, że Jodłowiec jest defensorem na miarę nawet Fabio Cannavaro!

 

Jodłowiec nie dołączy do zespołu Napoli zimą, lecz dopiero po zakończeniu sezonu w Polsce. Dla przypomnienia zespół SSC Napoli jest jedną z rewelacji obecnego sezonu w lidze włoskiej. Po 18 kolejkach Azzurri zajmują wysokie 4. miejsce, tracąc do liderującego Interu Mediolan 10 punktów.

 

Polonia Warszawa, w której aktualnie gra Jodłowiec, może się poszczycić najmniejszą ilością wpuszczonych w tym sezonie bramek. Duża zasługa w tym właśnie reprezentanta Polski.

Potwierdzone to jeszcze gdzies oficjalnie?

Odnośnik do komentarza
Potwierdzone to jeszcze gdzies oficjalnie?

haha... to się uśmiałem :D

z początkiem roku odszedł Adam Drygalski, który pełnił funkcję rzecznika prasowego. przestało istnieć biuro marketingu, bo druga osoba też odeszła (tyle czasu ich pracy nie szanowano, więc uznali że dalej tak być nie może i wykorzystali lepsze oferty)dodatkowo mail biuro_prasowe@ksppolonia.pl jest nieosiągalny, a administracja w formie protestu - przeciwko wysokim opłatom (tyle samo co Legia, tyle że bez porównania mniej dostają od miasta) oraz rzekomym zaległościom (miasto twierdzi że klub ma dług, klub twierdzi że nie, bo wybudował zaplecze potrzebne do instalacji podgrzewanej murawy) - przeniosła się tymczasowo z Konwiktorskiej. wszystko po staremu, tylko bałagan minimalnie większy niż zwykle...

jeśli ktoś wie coś na 100%, to tylko JW, na 3 osoby, nazywane dumnie administracją, bym nie liczył.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
Radosław Majewski przedłużył kontrakt z Polonią Warszawa.

 

22-letni pomocnik pozostanie zawodnikiem Polonii do 30 czerwca 2011 roku. W rundzie jesiennej rozegrał w jej barwach 16 spotkań ligowych, w których strzelił jedną bramkę.

 

źródło: 90minut.pl

 

Zatrzymanie Radka to spory sukces działaczy Polonii.

Odnośnik do komentarza
Radosław Majewski przedłużył kontrakt z Polonią Warszawa.

 

22-letni pomocnik pozostanie zawodnikiem Polonii do 30 czerwca 2011 roku. W rundzie jesiennej rozegrał w jej barwach 16 spotkań ligowych, w których strzelił jedną bramkę.

 

źródło: 90minut.pl

 

Zatrzymanie Radka to spory sukces działaczy Polonii.

 

Mam nadzieję, że w rundzie wiosennej pokaże na co go stać, bo jesienią nie zachwycał.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

derby bez bramek, głównie dzięki 156 odcinkowi pod tytułem "Jak oni pudłują".

długo zajęło pomocnikom Polonii dojście do faktu, że granie wysokich piłek na Gajtkowskiego to pomyłka. kiedy dostawał piłkę w uliczkę robiło się groźniej - albo wątpliwe spalone (muszę relację tv obejrzeć, bo kilka decyzji było chyba trochę naciąganych), albo ścigał się z obrońcami, gdzie dochodziło do spięć na granicy faulu.

bardzo podobała mi się gra Piątka - miał mnóstwo przechwytów, walczył, jednak nadal blokuje się gdy dochodzi do sytuacji - prędzej czy później się odblokuje, mam nadzieję, że wykorzystał już limit kiksów na 16 metrze przy idealnie wyłożonej piłce. podobnie zresztą Majewski - ma strzał z dystansu, ale zwykle próby kończą się głośnym wzdychaniem (tudzież jękiem zawodu) wśród kibiców

 

widać, że Zieliński ma pomysł na grę drużyny. ofensywnie, presing na połowie rywala, wymienność pozycji (poza Koziołem to każdy z zawodników może grać z powodzeniem na 2-3 pozycjach). tyle że te pomysły na nic się zdadzą, jeśli nie znajdzie sposobu na poprawę skuteczności. bez tego walka o pudło na koniec ligi pozostanie marzeniem ściętej głowy. tyle że na polskim rynku jest tylko jeden snajper - Brożek, a na bardzo dobrego zagranicznego napastnika chyba polskich klubów nie stać

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
widać, że Zieliński ma pomysł na grę drużyny.

No to już ten pomysł się skończył...

Po dzisiejszej porażce Polonii Warszawa z Łódzkim KS trener polonistów Jacek Zieliński został zwolniony.

 

Zastąpi go Bogusław Kaczmarek. Były asystent Leo Beenhakkera pracował w Polonii jako skaut, a ostatnio również w administracji. Tuż po meczu spotkał się z nim właściciel i prezes Czarnych Koszul Józef Wojciechowski i przekazał informację o nominacji.

Odnośnik do komentarza

Takie rzeczy tylko w Polsce, by po dwóch porażkach zwalniać bardzo dobrego trenera, ale to musiało być zaplanowane wcześniej. Czekano tylko kiedy powinie sie noga dla Zielińskiego. CZego oczekuje właściciel ja sie zastanaiwam, skład za słaby na pierwsza 3-jke, wiec są na dobrym 4 miejscu, sam przecierz mówił że na mistrza sa za słabi.

Odnośnik do komentarza
Po dzisiejszej porażce Polonii Warszawa z Łódzkim KS trener polonistów Jacek Zieliński został zwolniony.

 

Zastąpi go Bogusław Kaczmarek. Były asystent Leo Beenhakkera pracował w Polonii jako skaut, a ostatnio również w administracji. Tuż po meczu spotkał się z nim właściciel i prezes Czarnych Koszul Józef Wojciechowski i przekazał informację o nominacji.

:rotfl:

Żegnamy już Polonię z walki o mistrzostwo. Kazdemu się zdarzaja wpadki, ale to nie znaczy, ze trzeba po jednej porazce zwalniać. Tym bardziej, że Zieliński druzynę z połączenie dwóch innych błyskawicznie przekształcił w ekipę walczącą o mistrzostwo. Tego np. nie zrobił Smuda po zbliżonej fuzji.

Generalnie brak słów

Odnośnik do komentarza

@Tybor - JW wymagał od Zielińskiego co najmniej 3-go miejsca, to on głównie podnosił ciśnienie na walkę o majstra.

 

Zieliński nie miał łatwego życia z Wojciechowskim. nawet jak drużyna wygrywała, to było zawsze jakieś 'ale'. potem w klubie pojawili się Slot, Kaczmarek. co prawda niektóre decyzje personalne były dziwne, ale Zieliński próbował coś robić z tym co dostał, a chciał czegoś zgoła innego (chociaż wyjście 4-5-1 na dzisiejszy mecz, to pomyłka zupełna, choć przez większość spotkania grali trójką w obronie - nie tylko od momentu straty pierwszej bramki).

 

//późno, a rano muszę wstać, więc przeklejam to co napisał na forum Wielkiej Polonii:

 

pierwszy sukces szefa scoutingu. znalazł trenera...

 

ciekawe czemu Kaczmarek, a nie np. Tonny Bruins Slot? mówi się że ma ogromną wiedzę na temat piłki, a Wojciechowskiemu też raczej pro bono nie doradza. (chociaż on był zwykle asystentem lub scoutem, nie menedżerem)

 

trochę historii, wywiad z grudnia:

- Prezes Wojciechowski jest impulsywny, w klubie zatrudnieni są Anthony Bruins Slot i Bogusław Kaczmarek. Nie boi się pan, że dwie, trzy porażki i zostanie pan zwolniony?

 

- Każdy trener czuje taką presję. Jednak rzeczywiście, to jest niecodzienna sytuacja. Obecnie nie mam się czego obawiać, ponieważ obydwaj panowie są odpowiedzialni za inne sprawy, a efekty ich pracy poznamy najwcześniej za pół roku. Poza tym każdy trener, podpisując umowę, liczy się z faktem, że kiedyś zostanie zwolniony. Dlatego podchodzę do tego bardzo spokojnie i po prostu robię swoje.

(...)

-Po ostatnim meczu przyznał pan, że pana drużyna będzie walczyć o mistrzostwo Polski. Czy to nie zbyt odważna deklaracja?

 

-Jeśli kończymy rozgrywki jesienne z punktem straty do dwóch czołowych zespołów, to trzeba sobie jasno postawić cel. To może być ostatnie wielkie wyzwanie dla kilku piłkarzy z tej drużyny, także dlatego chcemy się włączyć do walki o mistrzostwo. Mam zapewnienie od właściciela klubu, że zespół zostanie wzmocniony trzema klasowymi piłkarzami.

(wytłuszczenia własne)

 

od Mistrza Jesieni: rozwiązano rezerwy, zwolniono całą administrację, trenera, zamiast lewego obrońcy, prawego pomocnika oraz napadziora przyszedł kolejny dm oraz am lc, do tego zamieszanie i niezrozumiała polityka biletowa. nic nowego, pierdolnik jak zwykle i wszystko wraca do 'normy'.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...