Polonia Warszawa

[Icon]

Polonia Warszawa wydała oświadczenie, w którym zaprzeczyła doniesieniom prasowym o zwolnieniu Bogusława Kaczmarka z funkcji trenera.

 

Wbrew weekendowym spekulacjom medialnym prezes Józef Wojciechowski nie zwolnił trenera Bogusława Kaczmarka. Z powyższego wynika, że pełni on nadal funkcję pierwszego trenera - czytamy w oświadczeniu klubu.

 

źródło: Polonia Warszawa

Czeski film

[shqvarny]

teoretycznie nikt nie wydał wcześniej żadnego oświadczenia, nawet sam JW po meczu i wczoraj nie mówił, że Kaczmarek definitywnie odchodzi. co nie zmienia faktu, że stołeczna scena kabaretowa trzyma się nieźle.

[Icon]

Kabaretu odsłona kolejna:

- Mojej godności nie można kupić za żadne pieniądze. Sprawę pracy w Polonii uważam za zamkniętą. Najlepiej, aby teraz tę drużynę przejął sam prezes Wojciechowski - powiedział "Dziennikowi" Bogusław Kaczmarek.

 

- Wszelkie decyzje zapadły już w sobotę, po zremisowanym meczu z Lechią Gdańsk. Zostałem tamtego wieczoru zwolniony trzy razy - kontynuuje w "Przeglądzie Sportowym" trener Kaczmarek. - Najpierw informację o decyzji prezesa przekazał mi jego doradca Tonny Slot, a potem dwukrotnie, podczas rozmów telefonicznych, zostałem zdymisjonowany osobiście przez pana Józefa Wojciechowskiego. Więc ja, zgodnie z jego życzeniem, w obecności całego sztabu szkoleniowego, przekazałem wszelkie obowiązki pierwszego trenera Jackowi Grembockiemu.

 

Wczoraj o godzinie 17 piłkarze Polonii mieli trenować na stadionie przy ulicy Konwiktorskiej. Mieli, ale nie było osoby, która poprowadziłaby zajęcia, więc po dniu wolnym, jaki mieli w niedzielę, poloniści pojechali tylko na odnowę biologiczną.

 

źródło: Dziennik / Przegląd Sportowy

Ja się Kaczmarkowi nie dziwię.

 

Polonia gra następny mecz z Odrą i po cichu mam nadzieję, że te wszystkie zawirowania wokół klubu podziałają negatywnie na zawodników i będzie nam łatwiej walczyć o przynajmniej remis byleby nie było na odwrót, że wkurzeni zawodnicy będą się chcieli wyładować na Odrze...

[Peedro]

Wczoraj w wieczorze sportowym na TVP Info mówił że go 4 razy zwalniali ale ja też się mu nie dziwię, bo w takim miejscu nie da się pracować... Się powoli robi parodia.

[shqvarny]

szkoda, że było dzisiaj wietrznie, bo często zwiewało transparent o kwestii która na reszcie została poruszona:

http://images45.fotosik.pl/130/235df59233ae59db.jpg - "wie już o tym Polska cała, HGW nas oszukała".

chodzi o słowa z konferencji (wrzesień 2007) na płycie boiska, gdy kończenie remontu Trybuny Głównej: (kursywa, bo "wyszło jak wyszło" ze starym projektem, zrealizowana wersję blacharsko-oszczędną, a bez gruntownej przebudowy całej trybuny nie spełnia ona wymogów UEFA)

Do końca 2010 roku budowa stadionu Polonii będzie zakończona

musiałby się wydarzyć swego rodzaju cud, żeby budowa w 2010 w ogóle ruszyła. w budżecie na ten rok nie zarezerwowano kasy na prace projektowe tego obiektu (choć jest szansa że zostanie jednak sfinansowany), więc nie ma mowy o rozpoczęciu budowy w pierwszej połowie roku, skoro planów projektu brak.

 

Wilczyński (dyrektor Biura Sportu) dodał wtedy jeszcze:

Na realizację miejskiego programu budowy obiektów treningowych na mistrzostwa przeznaczonych zostało 690 milionów złotych, z tego 270 mln zł zarezerwowane jest na budowę nowoczesnego kompleksu sportowego przy Konwiktorskiej.

jak wyszło i gdzie idzie cała kasa na sport, to już wiadomo.

 

sądzę, że przydałoby się powtórzyć jeszcze inne słowa Hanki z tamtej konferencji:

my nie gadamy, tylko robimy

[shqvarny]

Właściciel i prezes Polonii Józef Wojciechowski zamierza złożyć do prokuratury doniesienie na sędziego meczu Polonia - Lech Roberta Małka. - Wiem, że narażam się środowisku sędziowskiemu, ale muszę włożyć kij w mrowisko - powiedział

 

Rozegrane w sobotę spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Trzecia, wyrównująca bramka dla Lecha została uznana, choć wcześniej dwóch piłkarzy z Poznania bylo na pozycji spalonej, a Semir Stilić zagrał piłkę ręką. Nie było wątpliwości, że Małek i jego asystent Krzysztof Myrmus popełnili błąd. Nie pierwszy raz w meczach obu drużyn. W pierwszym półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski w Poznaniu, obaj sędziowie nie odgwizdali pozycji spalonej Stilića, który chwilę potem strzelił gola dla Lecha.

 

- Niech ktoś to wyjaśni. Mamy przecież od tego odpowiednie służby. Będę konsultował się z prawnikami i rzeczywiście mam zamiar oddać sprawę do prokuratury - zapowiada Józef Wojciechowski. - Ten sam sędzia w dwóch meczach robi to co robi. Krzywdzi nas, zabiera nam europejskie puchary. To nie jest podwórko, tylko zawodowy futbol. Dużo osób zostało decyzjami skrzywdzonych. Ja, moi zawodnicy, kibice na stadionie. Piłkarze stracili premie, prawdopodobnie nie dostaną nagrody za awans do europejskich pucharów, bo sędzia Małek nie pozwolił nam awansować do finału Pucharu Polski, a teraz wygrać z Lechem.

 

W swoich oskarżeniach prezes Polonii idzie zresztą dalej. - Doszły mnie słuchy, że wiele osób jest zaangażowanych w zakłady bukmacherskie. To wszystko wygląda bardzo dziwnie. Nie chcę, żeby sędziowie decydowali kto zajmie które miejsce w lidze. Jeśli tak, to ja nie chcę w tym uczestniczyć. Przecież nie tylko my zostaliśmy skrzywdzeni. A Legia? Straciła szansę na mistrzostwo też przez sędziego. Bramka dla Śląska we Wrocławiu nie powinna być uznana - mówi.

 

Przyznał, że rozmawiał po meczu z Małkiem. Wypomniał mu błędy. - Poszedłem do niego, ale nie nazywajmy tego szatnią, tylko do pokoiku sędziowskiego. Nic nie powiedział na moje pytania. To człowiek bez klasy, bo po tym wszystkim co się stało, po powtórkach telewizyjnych powtarzanych w każdej stacji, mógł przynajmniej zadzwonić i przeprosić. Do dziś tego nie zrobił - mówi Józef Wojciechowski.

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6646394.html

 

gest raczej symboliczny, bo raczej ciężko znaleźć i udowodnić winę z jakiegoś artukułu milicjantowi/policjantowi z Zabrza. mógłby jeszcze dopisać do tego m.in. Cwalinę

 

Małek-Wałek nie popisał się już w meczu derbowym (chociaż wyniku nie przekręcił), w półfinale PP z Lechem uznał bramkę Stilicia ze spalonego i wyrzucił Przyrowskiego za to, że protestował po ewidentnym błędzie sędziego, który nie odgwizdał na nim faulu. trzecia bramka w sobotnim meczu to kuriozum w czystej postaci - 2 zawodników na spalonym, potem ręka i tylko sędziowie nic nie widzieli.

Polonia ma ciekawy bilans spotkań z sędzią Wałkiem -> 20 spotkań, z tego... 2 wygrane, 9 remisów, 9 porażek. ostatnie zwycięstwo w meczu Czarnych Koszul który sędziował datuje się na... listopad 2000 roku. co prawda większość z tych spotkań była z mocniejszymi rywalami, a Polonii w ostatnich latach raczej przeciętnie się wiodło, ale statystyka wymowna, a tegoroczne mecze potwierdzają tylko regułę.

 

bramki w półfinałach PP, Frankowski na 2:1 ze spalonego, ostatnia kolejka itd. każdy z kibiców innych klubów mógłby dopisać po kilka innych przykładów, zresztą po meczach w końcówce tego sezonu nie brakowało uwag na pracę arbitrów. powtórzę się n-ty raz -> potrzeba nam doświadczonych zagranicznych sędziów! cluj że to będzie kosztować, PZPN do biedaków nie należy. jak się przypominają mecze gwizdane przez Nishimure, to aż się łezka w oku kręci i rośnie frustracja patrząc na miernotę niedobitków, o których jeszcze się wrocławska prokuratura nie upomniała.

[pescar]

Prawda jest taka, że po za większą wydaną kasę na zagranicznych sędziów nic się nie zmieni. Wszędzie się mylą. Ilość pomyłek sędziów jest ogromna i w tych najsilniejszych ligach jak angielska, hiszpańska czy włoska, liga mistrzów. Potrzebna jest zmiana systemowa jak wprowadzenie dodatkowych arbitrów na boisko, powtórki telewizyjne. Jakoś inne dyscypliny potrafią wprowadzać takie zmiany i negatywnie to się a dyscyplinie nie odbiło. Tylko piłkarski beton nie do skruszenia bo ich zdaniem pomyłki sędziów to część gry i jej piękno. Ciekawe czy jakby Platini przegrał swoje puchary, które zdobył przez pomyłki sędziów to też uważałby to za piękno tego sportu i część gry.

[Buffu]

Małek-Wałek (...) wyrzucił Przyrowskiego za to, że protestował po ewidentnym błędzie sędziego, który nie odgwizdał na nim faulu.

 

 

Primo, wiesz co powiedział Przyrowski? Duo, prędzej chodziło o to, że symulował faul po czym z pretensjami rzucił się na sędziego. Zresztą się nie dziwie, symulowanie trzeba tępić

[shqvarny]

Buffu, sądzę że solidnie mu wygarnął, ale czy nie miał powodów? jakie symulowanie? nie był to wielki i ostry faul, ale każdy kontakt z bramkarzem w polu bramkowym jest faulem, Arboleda (?) wszedł barkiem, kontakt był, więc faul tak samo.

 

jasne że się mylą, że przydałyby się większe zmiany, ale powtórki itd. to na chwilę obecną można między bajki włożyć. w tym momencie brak już sędziów w kraju, w Ekstraklasie z konieczności muszą sędziować np. niedoświadczony Jarzębak, który uznaje decydującą bramkę strzeloną ze spalonego - tylko co się dziwić, skoro to był jego 2 mecz sędziowany w Ekstraklasie?

powinno się nie tylko ściągnąć sędziów, ale też współpracować z nimi szerzej - budowa systemu szkolenia arbitrów itd. tyle że przy PZPN, to chyba również rozwiązanie tyle realne co wprowadzenie powtórek wideo przez europejskie/światowe centrale.

[Buffu]

Symulowanie, zwróć uwagę co robi Przyrowski zaraz po upadku przy starciu z Arboledą.

 

http://www.lechpoznan.tv/?id=2634&uid=...b31b0b2c7a56be3

 

Tutaj zrobiłem klatki, ale słabo to widać:

 

http://images48.fotosik.pl/131/bbab5036052384a2.jpg

 

Wielkiego faulu jak mówisz nie było, ale czy to był powód to kładzenia się na murawie i symulowania faulu, a za chwilę wyskoczenia z pretensjami, czego niestety na załączonym przeze mnie filmiki nie widać.

[MarioWO(L)F]

"A Legia? Straciła szansę na mistrzostwo też przez sędziego. Bramka dla Śląska we Wrocławiu nie powinna być uznana - mówi."

 

Ech... to był dopiero DRUK. Rozumiem raz zagrać ręką, ale dwa razy ?! Jescze dotego sędzie był dobrze ustawiony i musiał to widzieć. Mistrzostwa Legia i tak by niezdobyła, ale wicemistrzostwo mielibyśmy pewne. Żal.

[shqvarny]

był kontakt w polu bramkowym z bramkarzem? był, tyle w temacie.

 

MarioWO(L)F, przyznaję że dopiero dzisiaj obejrzałem skróty wszystkich spotkań i niestety, ale padło kilka bramek, które ewidentnie nie powinny zostać uznane - m.in. ta we Wrocławiu. szkoda, że w ostatnich kolejkach to czy ktoś zdobędzie mistrza, spadnie, zagra w pucharach, jest w tak dużej mierze zależne od błędów arbitrów

[Ustiano]

"A Legia? Straciła szansę na mistrzostwo też przez sędziego. Bramka dla Śląska we Wrocławiu nie powinna być uznana - mówi."

 

Ech... to był dopiero DRUK. Rozumiem raz zagrać ręką, ale dwa razy ?! Jescze dotego sędzie był dobrze ustawiony i musiał to widzieć. Mistrzostwa Legia i tak by niezdobyła, ale wicemistrzostwo mielibyśmy pewne. Żal.

Chociaż jeden sędzia nie jest legionistą

[MarioWO(L)F]

"A Legia? Straciła szansę na mistrzostwo też przez sędziego. Bramka dla Śląska we Wrocławiu nie powinna być uznana - mówi."

 

Ech... to był dopiero DRUK. Rozumiem raz zagrać ręką, ale dwa razy ?! Jescze dotego sędzie był dobrze ustawiony i musiał to widzieć. Mistrzostwa Legia i tak by niezdobyła, ale wicemistrzostwo mielibyśmy pewne. Żal.

Chociaż jeden sędzia nie jest legionistą

 

Hmmm.... w tym sezonie nie przypominam sobie zbyt wiele kontrowersji w meczach Legii. A już napewno karnych dla (L) z kapelusza. Za to w ostatniej kolejce Legia i kilka innych drużyn (Polonia, Arka) zostało najzwyczajniej w świecie okradzionych przez nieudolnych (albo "udolnych"...(!)) sędziów. Takie coś nie może się zdarzać, niezależnie jakiego klubu dotyczy.

 

P.S. I nie ma się z czego cieszyć. A jak w następnej kolejce Górnik spadnie przez błędną decyzję sędziego to powiesz że sędzia był Legionistą?!

[Icon]

Hmmm.... w tym sezonie nie przypominam sobie zbyt wiele kontrowersji w meczach Legii. A już napewno karnych dla (L) z kapelusza. Za to w ostatniej kolejce Legia i kilka innych drużyn (Polonia, Arka) zostało najzwyczajniej w świecie okradzionych przez niudolnych (albo "udolnych"...(!)) sędziów. Takie coś nie może się zdarzać, niezależnie jakiego klubu dotyczy.

Odra była okradana w większości meczów i co z tego? Dwóch sędziów zawiesili na kilka spotkań by dziś mogli sobie dalej sędziować. Frustrujące ale dopóki nie będzie analizy wideo taki sytuacje będą się powtarzać w każdym meczu.

[Ustiano]

"A Legia? Straciła szansę na mistrzostwo też przez sędziego. Bramka dla Śląska we Wrocławiu nie powinna być uznana - mówi."

 

Ech... to był dopiero DRUK. Rozumiem raz zagrać ręką, ale dwa razy ?! Jescze dotego sędzie był dobrze ustawiony i musiał to widzieć. Mistrzostwa Legia i tak by niezdobyła, ale wicemistrzostwo mielibyśmy pewne. Żal.

Chociaż jeden sędzia nie jest legionistą

 

Hmmm.... w tym sezonie nie przypominam sobie zbyt wiele kontrowersji w meczach Legii. A już napewno karnych dla (L) z kapelusza. Za to w ostatniej kolejce Legia i kilka innych drużyn (Polonia, Arka) zostało najzwyczajniej w świecie okradzionych przez nieudolnych (albo "udolnych"...(!)) sędziów. Takie coś nie może się zdarzać, niezależnie jakiego klubu dotyczy.

 

P.S. I nie ma się z czego cieszyć. A jak w następnej kolejce Górnik spadnie przez błędną decyzję sędziego to powiesz że sędzia był Legionistą?!

Wo(L)f to była ironia z mojej strony. Chociaż w meczu Legia- Górnik sędzia nie podyktował karnego po faulu na Szczocie:)

Poziom sędziowania jest żałosny i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

[Tybor]

Odra była okradana w większości meczów i co z tego? Dwóch sędziów zawiesili na kilka spotkań by dziś mogli sobie dalej sędziować. Frustrujące ale dopóki nie będzie analizy wideo taki sytuacje będą się powtarzać w każdym meczu.

Ja uważam że analizy nie powinno jednak być. Zauważ że po każdej kolejce na forum jest dyskusja nad jakąś sytuacją i zawsze zdania są podzielone. I teraz wyobraź sobie mecz i sędzia po analizie mówi faul, a powiedzmy w studiu dwóch uważa że był faul dwóch że jednak nie. Czasem jednoznacznie nie można stwierdzić przy trzech kamerach czy karny czy nie, a inaczej patrzy sie na sedziego który w biegu podejmuje decyzje, a inaczej gdyby miał podejść i w tv ocenić, z kilka minut się zastanawiając.

[Dudek]

Frustrujące ale dopóki nie będzie analizy wideo taki sytuacje będą się powtarzać w każdym meczu.

Wtedy też będą wałki. Dla przykładu w NBA sędziowie mają możliwość obejrzenia powtórki na video, a jak pokazuje dzisiejszy mecz Magic - Cavs i tak niewiele to pomaga jeśli sędzia chcę pomóc

[shqvarny]

Najważniejszy w tym sezonie, mogący zadecydować o mistrzostwie, mecz 30. kolejki Młodej Ekstraklasy pomiędzy warszawską Polonią a Górnikiem Zabrze zostanie rozegrany... w Nowym Dworze Mazowieckim, na stadionie Świtu. Powód? Główne boisko przy Konwiktorskiej będzie przygotowywane do meczu reprezentacji Polski rugby, który odbędzie się w sobotę.

 

Z takiego obrotu sprawy wyraźnie niezadowoleni są zawodnicy Młodej Polonii, którzy ten ważny mecz woleliby rozegrać na własnym stadionie. Spotkanie odbędzie się w piątek o godzinie 17:00.

http://poloniawarszawa.com/?wiecej=4183

ostatni mecz w sezonie, wygląda na to że jest nim zainteresowanie i chęć podziekowania Młodej Polonii oraz trenerowi Libichowi za wyniki, a tutaj takie coś... pierwszego meczu w rundzie nie było, bo nikt nie zauważył że od tygodnia pada śnieg i wypadałoby przygotować boisko na mecz ustalony jakieś 5-6 tygodni wcześniej. ostatni mecz na głównej płycie też się nie odbędzie - piękna i wymowna klamra.

 

niech każdy kto zamierza użyć sformułowania stadion Polonii zastanowi się nad tym dwa razy, a za trzecim spojrzy w kierunku okolic stadionu Wojska Polskiego, gdzie mieści się siedziba WOSiRu.

[shqvarny]

no i Polonia wraca do europejskich rozgrywek. mam nadzieję, że zostanie to wykorzystane do nagłośnienia i przedstawienia sytuacji na linii miasto-Polonia. nie jest rzeczą normalną, że z dwóch klubów które awansowały do europejskich pucharów na jedną wydaje się kwoty rzędu kilkuset milionów złotych, a na drugiej się de facto zarabia ("modernizacja" za 200 tys. zł, wpływu z najmu stadionu ok. 340 tys. zł netto)

 

tak w ogóle to dzisiaj na Konwiktorskiej odbył się mecz w rugby Polska - Belgia. to się nazywa dbanie o murawę i zapewnianie dobrych warunków piłkarzom...