Keith Flint Napisano 21 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 @M8 - mój brat jest z typową matką polką. Żyją już 4 lata, wiosną biorą ślub. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 Ok, ślij na PW adres, wyślę obiecane piwo ;) ;) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Jahu Napisano 23 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Nie powiedziałem wam jeszcze jednej chyba ważnej rzeczy w mojej sprawie. Powiedziałem Madzi że się zakochałem w kobiecie i ona ta kobieta o tym nie wie. Gdy spytała mnie się czy ją zna to powiedziałem tak i nie. I teraz muszę starać się podwójnie żeby wiedziała że to ona jest tą kobietą! Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Nie powiedziałem wam jeszcze jednej chyba ważnej rzeczy w mojej sprawie. Powiedziałem Madzi że się zakochałem w kobiecie i ona ta kobieta o tym nie wie. Gdy spytała mnie się czy ją zna to powiedziałem tak i nie. I teraz muszę starać się podwójnie żeby wiedziała że to ona jest tą kobietą! Na moj gust to taka zagrywka jest raczej... bardzo kiepska. Bo jesli dziewczyna sie od razu nie zorientowala, ze chodzi o nia to pewnie teraz zyje w przekonaniu, ze naprawde jestes tylko jej przyjacielem. Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 23 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Wg mnie ma to gdzieś i szuka prawdziwego pocieszyciela ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ghq Napisano 23 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Nie róbmy z dziewczyny nie wiadomo jak /niedomyślnej/. Chyba każda by się zorientowała, że chodzi o nią. A ten fragment: /Gdy spytała mnie się czy ją zna to powiedziałem tak i nie./ tylko mnie w tym utwierdza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 24 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Jahu, miej jajka i jej powiedz co czujesz bo takie niedopowiedzenia na dłuższą metę staną się problemem. Wiem to z autopsji Cytuj Odnośnik do komentarza
Jahu Napisano 24 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Powiem jej w Grudniu już zdecydowałem! Cytuj Odnośnik do komentarza
lindros Napisano 24 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Powiem jej w Grudniu już zdecydowałem! Jeśli nie zamierzasz powiedzieć czegoś w stylu "Podobasz mi się, zobaczymy, co z tego wyjdzie, tymczasem cieszmy się tym, co jest, dziewczyno", to lepiej nie mów ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Adrianek14 Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 No to i ja opiszę swoją historię. Tydzień temu w sobotę, miałem klasową imprezę (połowinki). Wiadomo, super zabawa. Podczas tańcu z jedną dziewczyną (z klasy), poczułem się jakoś tak fajnie. Za drugim razem także. No i kiedy połowinki się skończyły, wszyscy poszliśmy swoimi drogami. Na drugi dzień nie mogłem przestać myśleć o niej. W sumie to nawet starałem się o tym zapomnieć, ale nie udało się. Mam tak cholera do dziś, i planuję się z nią spotkać. I w tym mój problem. Czy na tym spotkaniu mam się jej z wszystkiego wyżalić? Czy może stopniowo jej to uświadamiać? Bo wiem, że jeśli jej tego nie powiem, to będę żałował tego przez długi czas. Więc pytam się Was, doświadczonych w tych sprawach ( ) co mam robić... Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Odciąć wrzód jakim są uczucia. Walcz z sobą, masz być twardy i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Absolutnie masz się nie żalić, bo będziesz spalony na początku ;) próbuj działać na chłodno - zawsze daje lepsze efekty, jakkolwiek by to nie brzmiało. A ja chyba wypadam z tego tematu, ciekawe na jak długo... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Adrianek14 Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Na chłodno czyli jak? I jak ją mam zaprosić, w sensie powiedzieć dlaczego mamy się spotkać? Jestem nowicjuszem w tych sprawach, tak naprawdę pierwszy raz coś takiego poczułem... Cytuj Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Powiedz prosto z mostu czy nie dałaby rady gdzieśtam się zaprosić i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rothman Napisano 26 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Ale z czego chcesz się żalić tak w zasadzie? ;) Tu nie ma nic do żalenia - spodobała Ci się dziewczyna, to pytasz ją, czy nie chciałaby się spotkać. Nie wiem co Ci Keith Flint wkręca o jakimś odcinaniu uczuć - spotykasz się z dziewczyną, gadacie sobie o różnych rzeczach i jest ok. Już samo takie spotkanie ma oczywiście kontekst matrymonialny, że tak powiem Nie trzeba o tym mówić. Od razu nie ma co wypalać z deklaracjami, że ją kochasz nad życie. Jak będzie fajnie to oboje z czasem zdacie sobie sprawę, że coś więcej z tego może być - zresztą, najpierw się spotkaj, potem będziemy kombinować dalej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 28 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Po kilku tygodniach wyszukiwania tego odpowiedniego wreszcie dokonałem wyboru i kupiłem w końcu pierścionek zaręczynowy. Białe złoto z brylantem z kolekcji Verona. Teraz ostatni etap czyli zaręczyny, które już wkrótce ;) ciesze się, że etap dokonywania wyboru mam za sobą, bo przyznam szczerze rodzajów pierścionków jest mnóstwo, ale naprawdę ładnych i takich, które mogłyby być w guście mojej skromnej dziewczyny, niewiele. Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 28 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Mogę być chrzestnym? Gratki Rafale Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 28 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Powiedz prosto z mostu czy nie dałaby rady gdzieśtam się zaprosić i tyle. ta i spytaj czy opierdoli Ci kielbaske. facet ma byc stanowczy, a nie jakas miekka parowka: "a moze przy okazji, gdybys znalazla odrobine czasu i nie miala lepszego zajecia, przypomnialabys sobie o mnie i wtedy moze przy odrobinie szczescia wyskoczylibysmy razem na jakas kawe?" nie! ;) Po kilku tygodniach wyszukiwania tego odpowiedniego wreszcie dokonałem wyboru i kupiłem w końcu pierścionek zaręczynowy. Białe złoto z brylantem z kolekcji Verona. Teraz ostatni etap czyli zaręczyny, które już wkrótce ;) ciesze się, że etap dokonywania wyboru mam za sobą, bo przyznam szczerze rodzajów pierścionków jest mnóstwo, ale naprawdę ładnych i takich, które mogłyby być w guście mojej skromnej dziewczyny, niewiele. jeju, nie sadzilem, ze wybor pierscionka to tak skomplikowany zabieg, gratulacje tak czy owak! Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 29 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 Po kilku tygodniach wyszukiwania tego odpowiedniego wreszcie dokonałem wyboru i kupiłem w końcu pierścionek zaręczynowy. Białe złoto z brylantem z kolekcji Verona. Teraz ostatni etap czyli zaręczyny, które już wkrótce ;) ciesze się, że etap dokonywania wyboru mam za sobą, bo przyznam szczerze rodzajów pierścionków jest mnóstwo, ale naprawdę ładnych i takich, które mogłyby być w guście mojej skromnej dziewczyny, niewiele. Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 29 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 Gratulacje, Icon. Wszystkiego dobrego :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.