Czarls Napisano 7 Września 2008 Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Ja tutaj widzę duże podlizywanie się Profesorowi Najpierw Lech, potem Spartak, teraz Urugwaj Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 7 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Biorę co było Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 7 Września 2008 Udostępnij Napisano 7 Września 2008 No i gitaraa.. xD Szkoda, że ponownie Urugwaj xD ale to się przeżyje Odnośnik do komentarza
Peedro Napisano 7 Września 2008 Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Będziemy porównywać wyniki diego i ponurego Co do debiutu w Championship, no to nie spisałeś się ale mam nadzieję że z następnymi meczami zrobicie postępy Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 7 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Odcinek 960 Zdecydowałem się zmienić skład na mecz w 1. rundzie Carling Cup ze słabiutkim Chester City z League Two. Dałem odpocząć James’owi, który uratował nam jeden punkt w poprzednim spotkaniu, i w którym pokładam spore nadzieje w tym sezonie. Pojedynek w pucharze mógł zacząć się od gola Russell’a, ale bramkarz gości końcami palców przerzucił piłkę nad poprzeczką. Rzut rożny wykonywał Vaz Te i od razu pokazał, że stanowi poważne zagrożenie dla rywali, bo wykonał róg w kapitalny sposób. Futbolówka spadła idealnie na głowę Ebner’a, który jednak fatalnie spudłował. Ten duet w końcu się zrozumiał w 40. minucie, co przyniosło nam pierwszego gola. Portugalski skrzydłowy niebezpiecznie dośrodkował z rzutu rożnego, a Ebner mocnym strzałem głową pokonał zdezorientowanego bramkarza. Vaz Te był dzisiaj prawdziwą gwiazdą meczu, bo już na początku drugiej połowy mógł zdobyć gola po efektownym rajdzie przez pół boiska. Staruszek spisał się lepiej jako asystent w 50. minucie, gdy ponownie świetnie wykonał rzut rożny. Piłka poleciała szybko na głowę Ebner’a, który oddał taki strzał, że rywale mogliby ściągnąć czapki z głów. Dla młodego Austriaka są to dwa gole w debiucie, mimo że chłopak gra na środku obrony. Spiker na stadionie co chwilę wypowiadał nazwisko Vaz Te, który szalał po obu stronach boiska niczym Cristiano Ronaldo. Szkoda, że Ricardo sam nie wpisał się na listę strzelców, ale odwalił kawał dobrej roboty i to dzięki niemu awansowaliśmy do drugiej rundy. Data: 14.08.2019 Stadion: Elland Road, Leeds Widzów: 14 606 Sędzia: Eddie Ilderton MoM: Stefan Ebner (9) [Leeds] Polman – Hoyte, Davies, Ebner, Peters – Hall, Miller, Osbourne (Brooks 45’), Vaz Te, Russell (Hammill 77’) – Hayter (Zimmermann 77’) (CH) Leeds United – (L2) Chester City 2:0 (1:0) [Ebner 40’, 50’] -Carling Cup, 1. runda Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 7 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Odcinek 961 W 2. rundzie eliminacji do Pucharu UEFA GKS Bełchatów wygrał 3:0 z Czerno More po golach Stevanović’a, Jaronia i Bogers’a. Warszawska Polonia również wygrała swój mecz. Dzięki trafieniom Charpentier’a, Godlewskiego i Pietronia, Czarne Koszule ograły 3:1 Metalist Charków. Swojego spotkania nie wygrał tylko Górnik Zabrze, który bezbramkowo zremisował z Szynnikiem Jarosław. Pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie został zaplanowany w Doncaster, ale nie zaczął się dobrze dla gospodarzy, którzy już w 5. minucie stracili Brown’a na wskutek kontuzji. Zawodnik odjechał w karetce na sygnale do pobliskiego szpitala i więcej go już nie zobaczyłem. Taki sam los spotkał mojego pomocnika – Vervoort’a. Zawodnik łapał się za kolano, więc pewnie trochę dłużej odpocznie od futbolu. James mógł nam poprawić humor 3 minuty później, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Po naprawdę kiepskiej pierwszej połowie utrzymywał się bezbramkowy remis. W przerwie porozmawiałem z zawodnikami na temat zdobycia trzech punktów, jeszcze raz przedstawiłem im na tablicy co mają robić na boisku i ostatecznie wprowadziłem do gry Vaz Te. Liczyłem na zabójcze dośrodkowania Portugalczyka z rzutów rożnych, zwłaszcza że od pierwszych minut grał Ebner. Ale pierwszy gol w tym meczu padł po akcji, a nie po stałym fragmencie gry. W 54. minucie Wille popisał się świetnym podaniem w tempo do Hoyte. Obrońca dociągnął do linii końcowej i kapitalnie dośrodkował w pole karne. Piłka poszybowała do Howson’a, który uderzył płasko po ziemi w kierunku długiego słupka i pokonał bramkarza gospodarzy! Następna okazja na zdobycie bramki nadarzyła się dopiero w 75. minucie. Vaz Te samotnie przebiegł połowę boiska, minął zwodem ostatniego obrońcę i oddał strzał, ale zbyt lekki, by zaskoczył golkipera Doncaster. Portugalczyk postanowił spróbować sił jako asystent 10 minut później, kiedy to efektownym zwodem minął defensora i zagrał do James’a. Napastnik obrócił się w miejscu, ale pod swoimi nogami miał już bramkarza. Data: 17.08.2019 Stadion: The Keepmoat Stadium, Doncaster Widzów: 10 396 Sędzia: Stephen Furlong MoM: Jamie Mason (8) [Doncaster] Price – Hoyte, Timmins, van Beek, Ebner – Vervoort (Peters 14’), Howson, Osbourne, Wille, Hammill (Vaz Te 45’) – James (Rigby 90’) (11) Doncaster Rovers – (13) Leeds United 0:1 (0:0) [Howson 54’] -Championship [2/46] Odnośnik do komentarza
piciu9 Napisano 7 Września 2008 Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Widzę powrót do 4-3-3 (4-1-4-1) za czasów Lecha Poznań. No chyba, że to nowe 4-5-1 Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Tak jest, taktyka 4-5-1 z Lecha Dopóki mam słabych zawodników, to muszę to stosować. Odcinek 962 Pod koniec okienka transferowego dokonałem dwóch zakupów, pierwszy raz wydając jakiekolwiek pieniądze. Za 400 tysięcy euro sprowadziłem lewego obrońcę z Aston Villi – Byron’a Constantina, który wkrótce może stać się numerem jeden na swojej pozycji. Na drugą flankę bloku defensywnego sprowadziłem wychowanka Ajaxu, grającego obecnie w NEC Nijmegen – Edwin’a Koster’a, który kosztował mnie 130 tysięcy euro. Holender tak szybko nie zadebiutuje, bo przez najbliższy miesiąc będzie leczył uraz. Już w 3. kolejce przyszło nam się zmierzyć ze spadkowiczem Premier League – Sunderlandem. Nie denerwowałem się przed pierwszym gwizdkiem, spokojnie przekazałem wytyczne moim zawodnikom. W końcu graliśmy taktyką 4-5-1, czyli najlepszą przeciwko lepszym od nas zespołom. W pierwszej połowie dzielnie się broniliśmy, kawał dobrej roboty wykonał bramkarz, który wyszedł obronną ręką w kilku sytuacjach. Kluczowy moment był w 44. minucie. Miller zagrał na lewe skrzydło do Vaz Te. Ricardo minął obrońcę i fantastycznie podał w pole karne, gdzie dobrze ustawiony był Osbourne. Pomocnik dostawił tylko nogę i wpisał się na listę strzelców! Niespodziewanie prowadziliśmy do przerwy 1:0, a rywale kompletnie nie wiedzieli co się wokół nich dzieje. W 70. minucie zadaliśmy drugi, brutalniejszy cios. Howson uderzył z rzutu wolnego zaskakując śpiącego golkipera, obok którego przeleciała piłka. Po tym golu wprowadziłem Hayter’a, który 5 minut później znalazł się sam na sam z bramkarzem rywali i pokonał go niesamowitym strzałem! Spokojnie zatrzymał się kilka metrów przed bramką i elegancko przerzucił piłkę nad golkiperem. Futbolówka musnęła poprzeczkę i wylądowała w siatce! Nic dziwnego, że po tym golu na trybunach był prawdziwy orgazm. Goście uratowali honor w 80. minucie, kiedy to Gonzalez wypatrzył lukę w mojej obronie i zagrał w tempo do Fenin’a. Czeski napastnik, była gwiazda Premiership, bez problemu wpakował piłkę do bramki. Ale nie odebrał nam radości z ogrania spadkowicza i to aż 3:1! Data: 24.08.2019 Stadion: Elland Road, Leeds Widzów: 30 154 Sędzia: Russell Wotton MoM: Jonny Howson (8) [Leeds] Price – Hoyte, Timmins (Constantine 61’), van Beek, Ebner – Hall, Osbourne, Miller (Howson 45’), Vaz Te, Wille – James (Hayter 71’) (7) Leeds United – (13) Sunderland AFC 3:1 (1:0) [Osbourne 44’, Howson 70’, Hayter 75’ – Fenin 80’] -Championship [3/46] Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Odcinek 963 Los był dla nas łaskawy również w 2. rundzie Carling Cup przydzielając nam po raz kolejny zespół z League Two. MK Dons musiało się zjawić na naszym stadionie i raczej nie wierzyli w awans po tym, jak ograliśmy ostatnio spadkowicza. Całe miasto nie mogło wyjść z podziwu, najstarsi kibice dawno nie pamiętali tak dobrego meczu w wykonaniu ich ukochanej drużyny. Nie mogłem teraz nikogo zawieść i musiałem tak zmotywować piłkarzy, by ograli również słabiaków z League Two. Wystarczyło 6 minut węszenia pod bramką gości, by zdobyć pierwszego gola. Hayter dostał znakomite podanie i mocnym strzałem w róg bramki dał nam prowadzenie. Tyle samo minut musieliśmy czekać na wyrównanie. Cole podał do Davis’a, a ten bez namysłu huknął na naszą bramkę. Piłka odbiła się rykoszetem od mojego obrońcy i zmyliła bramkarza. Liczyłem, że wyjdziemy na prowadzenie jeszcze przed zejściem do szatni na przerwę, ale tego momentu się nie doczekałem. Marnie wyglądała nasza gra, choć było widać, że moi piłkarze starają się zrobić co w ich mocy. Wiele ożywienia do gry wniósł Vaz Te, którego wprowadziłem w przerwie. Wszystkie podania były od teraz kierowane właśnie do Portugalczyka, który mimo 32 lat na karku, biegał po prawym skrzydle szybciej od młodszych kolegów. Bez problemu zostawiał obrońców przeciwnika w tyle i groźnie dośrodkowywał w pole karne, ale zawsze ktoś musiał się minąć z piłką lub owa futbolówka lądowała w objęciach bramkarza. Ricardo zagrażał rywalom również podczas stałych fragmentów gry. Wszyscy doskonale wiedzieli, jak kończą się jego centry z rzutów rożnych i wszyscy piłkarze MK Dons kryli moich podopiecznych, żeby nie stracić głupio kolejnego gola. W 90. minucie na wskutek kontuzji straciłem Hall’a i musiałem grać w 10 przez 30 minut dogrywki. Ale ta bardzo nam się udała, bo już w 94. minucie nie kto inny, jak Vaz Te oddał potężny strzał po ziemi i z bliska pokonał bezradnego bramkarza. Portugalski skrzydłowy popisał się również genialnym dośrodkowaniem w 116. minucie z rzutu rożnego. Futbolówka poszybowała niebezpiecznie na skraj pola karnego, gdzie dobrze ustawiony był Ebner i Austriak mocnym strzałem głową ustalił wynik spotkania. Data: 28.08.2019 Stadion: Elland Road, Leeds Widzów: 15 025 Sędzia: Steve Dorr MoM: Ricardo Vaz Te (8) [Leeds] Polman – Stowell, Timmins, van Beek, Ebner – Hall (ktz. 90’), Osbourne, Brooks (Miller 45’), Hammill, Russell (Vaz Te 45’) – Hayter (Rigby 69’) (CH) Leeds United – (L2) MK Dons 3:1 (1:1) [Hayter 6’, Vaz Te 94’, Ebner 116’ – Davis 12’] -Carling Cup, 2. runda Lech Poznań awansował do fazy grupowej LM pokonując w rewanżu Brondby 1:0 po golu Gavish'a. Odnośnik do komentarza
Czarls Napisano 8 Września 2008 Udostępnij Napisano 8 Września 2008 Dobrze tak Donsom! Odnośnik do komentarza
Marcin28J Napisano 9 Września 2008 Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Świetna kariera... Możesz dać skład Polski? Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Odcinek 964 Gol Topolskiego w meczu Górnika Zabrze z Szynnikiem Jarosław w 2. rundzie eliminacji do Pucharu UEFA, był na wagę remisu, ale awansu polskiej drużynie nie dał. O pechu mogła mówić również Polonia Warszawa, która poległa na wyjeździe z Metalistem Charków 0:2 i pożegnała się z europejskimi pucharami. Honor naszego kraju uratował GKS Bełchatów, który co prawda przegrał 1:2 z Czerno More, ale trafienie Krystosiaka dało bełchatowianom awans do 1. rundy zasadniczej. Nikt nie spodziewał się, a najbardziej ja, że w krótkim czasie znajdziemy się na szczycie tabeli zaplecza Premiership. Lecz jeden fałszywy ruch może sprawić, że spadniemy z dużej wysokości i zatrzymamy się gdzieś po środku. Mecz z Sheffield Wednesday był do wygrania, choć to gospodarze byli dzisiaj faworytami. Pokazali to w pierwszej połowie, bo tylko oni grali w piłkę oddając trzy celne strzały przez całe 45 minut, kiedy to my nie zdołaliśmy podejść nawet pod ich bramkę. Źle zrobiłem, że bardziej zachęcałem zawodników do wygrania tego spotkania, bo zapomnieliśmy o tyłach i na początku drugiej połowy straciliśmy gola. Stokes dostawił nogę do podania od swojego kolegi i piłka poszybowała do naszej siatki. Teraz mieliśmy utrudnione zadanie, żeby zdobyć jakiekolwiek punkty na terenie wroga. Czułem, że obejdziemy się smakiem, bo moi piłkarze nie mieli dzisiaj dobrego dnia. Na domiar złego Hayter strzelił w poprzeczkę w 90. minucie. Data: 31.08.2019 Stadion: Hillsborough, Sheffield Widzów: 37 824 Sędzia: Steve Bratt MoM: Anthony Stokes (8) [sheffield] Price – Hoyte, Timmins, van Beek, Ebner – Norris, Brooks, Miller (Osbourne 72’), Wille, Vaz Te (Hammill 45’) – James (Hayter 72’) (5) Sheffield Wednesday – (3) Leeds United 1:0 (0:0) [stokes 47’] -Championship [4/46] Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Odcinek 965 Podsumowanie (sierpień): Ranking: 1. Hiszpania (2052); 2. Brazylia (1898); 3. Argentyna (1791); 18. Polska (988); 31. Urugwaj (828) Bilans spotkań (klub): 6 (4-1-1) 10:4 Bilans spotkań (reprezentacja): - Najlepszy strzelec (klub): Ebner i Hayter – 3 gole Najlepszy strzelec (reprezentacja): - Championship: 7. miejsce FA Cup: - Carling Cup: 3. runda (vs. Crystal Palace ?:?) Finanse: € 3,85 mln (+ 1,57 mln) Transfery (Świat): 1. Antoine Vasseur (Sochaux) -> Tottenham Londyn za € 25,5 mln 2. Olexandr Shevchuk (Schalke 04) -> Real Madryt za € 24,5 mln 3. Pablo Tulli (Tottenham Londyn) -> Real Saragossa za € 24,5 mln Transfery (Polska): 1. Robert Chwastek (Zagłębie Lubin) -> Górnik Zabrze za € 1,2 mln 2. Jacek Hewlik (Jagiellonia Białystok) -> Widzew Łódź za € 900 tys. 3. Dariusz Klepczarek (Wisła Kraków) -> Jagiellonia Białystok za € 875 tys. Ligi zagraniczne: Anglia: Aston Villa (+1) Francja: Istres (+3) Niemcy: Dortmund (+1) Grecja: AGS Kastoria (+3) Włochy: Atalanta (+3) Holandia: Heerenveen (+0) Polska: Lech Poznań (+2) Portugalia: Nacional de Madeira (+3) Irlandia: Bohemians (+1) Rosja: Spartak Moskwa (+7) Szkocja: Rangers (+1) Hiszpania: Levante (+0) Szwecja: Göteborg (+5) Serbia: Banat (+0) Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Odcinek 966 Swój debiut z reprezentacją Urugwaju będę miał w meczu towarzyskim z Turcją. Następnie zmierzymy się z Nigerią, również w sparingu, w którym chce sprawdzić bardziej doświadczonych piłkarzy, czy jeszcze nadają się do gry na reprezentacyjnym poziomie. Bramkarze: Sebastian Maga (Penarol – 0A/0) Fernando Muslera (Mantova – 49A/0) Nicolas Pastorini (Livorno – 0A/0) Obrońcy: Oscar Rodriguez (Estudiantes (LP) – 0A/0) Jose Dutra (Anderlecht Bruksela – 22A/0) Yamandu Bello (At. Tijuana – 0A/0) Ariel Gamarra (At. Tijuana – 0A/0) Diego Godin (Atalanta Bergamo – 95A/2) Gary Kagelmacher (Hertha Berlin – 30A/1) Marcelo Gonzalez (RC Lens – 24A/0) Sergio Mieres (Aldosivi – 0A/0) Pomocnicy: Martin Martinez (SSC Napoli – 18A/2) Ribair Rodriguez (Le Mans – 41A/5) Sergio Araujo (Polideportivo Ejido – 0A/0) Marcel Rojas (Leon – 0A/0) Ronald Zamora (Lyn Oslo – 0A/0) Juan Angel Albin (AlbinoLeffe – 23A/1) Diego Migliónico (Rayados A – 0A/0) Cristian Rodriguez (Jaguares – 89A/20) Pablo Pintos (Real Murcia – 67A/1) Napastnicy: Luis Suarez (Juventus Turyn – 0A/0) Edison Cavani (FC Barcelona – 0A/0) Juan Manuel Gómez (FC Nantes – 34A/28) Diego Machado (HSV Hamburg – 11A/2) Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 9 Września 2008 Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Cavani 0A a Aquino w twoim sejwie gra dla Hiszpanii, tak ;> Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 9 Września 2008 Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Cavani?! No bez jaj.... a to ten Suarez? Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 9 Września 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Aquino, niestety, w Hiszpanii A staty ma świetne. Kwiti: Tak, to ten Suarez, z Ajaxu Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Września 2008 Udostępnij Napisano 9 Września 2008 Pierwszy raz od kilku dni mam czas na forum i od razu taka miła wiadomość. Trzecie MŚ dla urusów się szykuje, jupi. Odnośnik do komentarza
simekmax Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 a nie mógł byś wsadzić tego save na rapida albo na jakiegoś innego?? Odnośnik do komentarza
Pelek Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 a nie mógł byś wsadzić tego save na rapida albo na jakiegoś innego?? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi