Skocz do zawartości

Duma & Tradycja


Jamal

Rekomendowane odpowiedzi

Lagren: Bo ja chłopak z Gdańska jestem ;)

Sławoj: Na oku tak, pewnie na koncie nie będzie już tak dużo milionów.

 

Odcinek 1004

 

Okienko transferowe otworzyło się w wielu krajach na świecie, jedynie my musimy czekać na wzmocnienia do lutego, ale mogłem śmiało pozbyć się niektórych zawodników. Zacząłem od den Ouden’a, który był w kręgu zainteresowań zachodnich klubów. Za 975 tysięcy euro zasilił niemiecki Wolfsburg. 300 tysięcy mniej dostałem za rezerwowego bramkarza Mereles’a, który od teraz będzie bronił w szkockiej Gretnie. Księgowy ucieszył się, gdy zainkasował sumę aż dwóch milionów euro, po tym jak Kamiński zdecydował się odejść do Red Bull Salzburg.

 

Początek okresu przygotowawczego przed rundą wiosenną spędziliśmy na Cyprze. Pierwszy sparing z Akritasem potraktowaliśmy jak rozgrzewkę i wygraliśmy tylko 5:0.

 

[TOW] Akritas Chlorakas – Lech Poznań 0:5 (0:3) [Kavlak 2’, Høiland 11’, Czarnecki 32’, Leszczak 60’, Jin-Won 64’]

Data: 7.01.2020

 

Cztery dni później odwiedziliśmy stolicę, gdzie podejmował nas tamtejszy Digenis. Mecz ogólnie wypadł blado, bo gole padały tylko w pierwszej połowie i nie było ich za wiele.

 

[TOW] Digenis Nikozja – Lech Poznań 0:3 (0:3) [Le Tallec 18’, 24’, Gavish 27’]

Data: 11.01.2020

 

Dopiero w przedostatnim sparingu na Cyprze zobaczyłem prawdziwy pogrom. Bramki padały w obu połowach i licznik zatrzymał się na ośmiu trafieniach.

 

[TOW] AE Pafos – Lech Poznań 0:8 (0:5) [Høiland 2’, 13’, Gavish 5’, Le Tallec 11’, 26’, Gobbi 49’, 71’, Guseynov 87’]

Data: 15.01.2020

 

Z Cyprem żegnaliśmy się w stolicy grając mecz z Omonią. Jedna z najlepszych drużyn w kraju sprawiła nam trochę problemów, ale i tak ostatecznie wygraliśmy to spotkanie nie tracąc przy tym żadnego gola.

 

[TOW] Omonia Nikozja – Lech Poznań 0:3 (0:1) [Høiland 5’, Jin-Won 49’, Leszczak 64’]

Data: 19.01.2020

 

Wróciliśmy do Polski na dwa sparingi przed własną publicznością. Podejmowaliśmy GKS Katowice, ale gole strzelaliśmy tylko w pierwszej połowie. W drugiej odsłonie meczu coś się zacięło i nie potrafiliśmy pokonać bramkarza gości.

 

[TOW] Lech Poznań – GKS Katowice 5:1 (5:1) [Gavish 2’, Siwik 19’, Høiland 26’, 34’, Le Tallec 35’ – Łysak 16’]

Data: 24.01.2020

 

Zbuntowany Jin-Won kazał się wystawić na listę transferową i szybko znalazł nowego pracodawcę. Za okrągły milion euro odszedł do Austrii Wiedeń. Już bez Koreańczyka przystąpiliśmy do ostatniego meczu w styczniu ze Śląskiem Wrocław. Po wielkich trudach udało się osiągnąć wynik 1:0 i nic poza tym.

 

[TOW] Lech Poznań – Śląsk Wrocław 1:0 (1:0) [Kavlak 14’]

Data: 30.01.2020

Odnośnik do komentarza

Odcinek 1005

 

Podsumowanie (styczeń):

 

Ranking: 1. Brazylia (2084); 2. Hiszpania (1935); 3. Francja (1772); 14. Polska (1056); 26. Urugwaj (931)

 

Bilans spotkań (klub): -

Bilans spotkań (reprezentacja): -

Najlepszy strzelec (klub): -

Najlepszy strzelec (reprezentacja): -

Ekstraklasa: 1. miejsce

Puchar Polski: odpadliśmy

Puchar Ekstraklasy: ćwierćfinał (vs. ŁKS Łódź ?:?)

Liga Mistrzów: odpadliśmy

Finanse: € 59,78 mln (+ 6,97 mln)

 

Transfery (Świat):

 

1. Patrick Swinkels (Olympique Lyon) -> FC Barcelona za € 37 mln

2. Juan Valencia (AC Milan) -> Birmingham City za € 27 mln

3. Oliveira (Hannover 96) -> Coventry City za € 17,25 mln

 

Transfery (Polska):

 

1. Patryk Kamiński (Lech Poznań) -> Red Bull Salzburg za € 2 mln

2. Choi Jin-Won (Lech Poznań) -> Austria Wiedeń za € 1 mln

3. Jerry den Ouden (Lech Poznań) -> VfL Wolfsburg za € 975 tys.

 

Ligi zagraniczne:

 

Anglia: Aston Villa (+4)

Francja: Lyon (+8)

Niemcy: Bayern (+0)

Grecja: Olympiakos (+1)

Włochy: Milan (+6)

Holandia: Roda (+3)

Polska: Lech Poznań (+4)

Portugalia: Boavista (+2)

Irlandia: -

Rosja: -

Szkocja: Celtic (+2)

Hiszpania: Barcelona (+5)

Szwecja: -

Serbia: Wożdowac (+3)

Odnośnik do komentarza
Transfery (Polska):

 

1. Patryk Kamiński (Lech Poznań) -> Red Bull Salzburg za ? 2 mln

2. Choi Jin-Won (Lech Poznań) -> Austria Wiedeń za ? 1 mln

3. Jerry den Ouden (Lech Poznań) -> VfL Wolfsburg za ? 975 tys.

 

Ja tu widzę, że poza Lechem to się nic w Polsce nie dzieje.

 

 

 

Lagren: Bo ja chłopak z Gdańska jestem ;)

 

oO rozumiem :)

Czemu wybrałeś Lecha? :> Nie żebym się nie cieszył ale mnie to ciekawi :-k

Odnośnik do komentarza

Odcinek 1006

 

Na ten dzień czekałem bardzo długo. Gdy przychodziłem ponownie do Lecha, moim oczom ukazała się pokaźna suma na transfery. Grzechem byłoby nie wydać aż 40 milionów na wzmocnienia, by wygrać Ligę Mistrzów. Szukałem piłkarzy odkąd pojawiłem się na Bułgarskiej, głównie młodych i perspektywicznych, którzy będą przyczyniać się do przyszłych sukcesów klubu. Nie zapominałem też o potrzebnych zakupach takich jak nowy bramkarz czy defensywny pomocnik. Jedno było pewne, na poznańskim lotnisku zrobił się spory ruch.

 

Pierwszy w klubie zameldował się Juan de Dios Sevilla. 20-letni Meksykanin zgubił się w mieście, bo postanowił na własną rękę poszukać ulicy Bułgarskiej. W końcu jakiś śmiałek przyprowadził defensywnego pomocnika na miejsce i zaczęły się problemy, bowiem piłkarz nie zna żadnego języka poza hiszpańskim. Mam tylko nadzieję, że szybko nauczy się podstaw polskiego (podaj, ku**a, do mnie), bo nie chciałbym, żeby te 5 milionów euro podarowane Pachuce się zmarnowało.

 

Jak wiadomo mam skłonność do wydawania sporych pieniędzy na juniorów, od których będę oczekiwał poświęcenia dopiero za kilka lat. W tym sezonie jest podobnie, bo całe 3,6 miliona euro przelałem na konto Spartaka Moskwa, by tylko Danny Kamara reprezentował zespół U-21 w MESA.

 

Prawdziwym wzmocnieniem okazał się kolejny Meksykanin – Jose Luis Rodriguez z Monterrey, który również kosztował mnie 5 milionów euro, podobnie jak jego kolega. Z Jose można się dogadać, bo chłopak coś tam mówi po angielsku, a nawet przywitał się ze mną po rosyjsku, bo myślał, że takim językiem się tu posługujemy. Środkowy obrońca z miejsca może grać w pierwszym składzie, zwłaszcza że Gavish’owi zaczyna się nudzić (jak zawsze).

 

Najwięcej wydałem jednak na Polaka, w co nikt by nie uwierzył, gdyby nie zobaczył. Do Poznania wrócił Maciej Gancarczyk – wychowanek Lecha, który kilka lat temu poszedł za mną do Spartaka. Tam jednak kompletnie się nie sprawdził, bo był jeszcze za młody na wielki futbol. Środkowy obrońca wrócił do Polski, gdzie znalazł zatrudnienie w Zagłębiu Sosnowiec. 1,5 roku spędzone na Śląsku zapunktowało w jego karierze i zrobił kolejny krok – przeprowadzka do Gdańska. Grając w Lechii został zauważony przez działaczy Red Bull Salzburg skąd go oczywiście wyciągnąłem. Maciej zrobił zauważalne postępy, dlatego wydałem na niego aż 7,5 miliona euro. Nikt by nigdy nie pomyślał, że kupienie swojego wychowanka będzie tak drogo kosztowało.

 

Z sentymentem i wielką radością sięgnąłem po dwóch napastników z Ajaxu Amsterdam. Yörük Oral nie był ceniony przez nowego szkoleniowca amsterdamczyków, więc zgodził się zasilić moje szeregi, a holenderski klub otrzymał tylko 100 tysięcy euro. O 300 tysięcy więcej kosztował mnie Omar Andrade, z którego miałem pociechę za moich czasów w stolicy Holandii. Mam nadzieję, że oboje będą wystarczająco silni na polską ligę.

 

Nie zapomniałem o wzmocnieniu bramki. Jak wiadomo z tym był ostatnio poważny problem, bo rywale potrafili strzelić trzy gole, a nagle okazywało się, że oddali w całym meczu tylko trzy celne strzały. Żeby zapobiec takim sytuacją, ściągnąłem z Livorno urugwajskiego bramkarza – numer jeden w mojej reprezentacji – Nicolas’a Pastorini’ego. Golkiper kosztował mnie tylko 1,5 miliona euro, ale jest bardzo poważnym wzmocnieniem, którym chcę się długo cieszyć. Sprowadziłem mu również zmiennika, doskonale znanego w Poznaniu, ulubieńca naszych kibiców – Zivko Zivković’a! Doświadczony Serb od lat jest moim bliskim przyjacielem i jestem szczęśliwy, że zgodził się wrócić, a dawne sprzeczki odeszły w niepamięć. Odkąd Zivko wyemigrował do Dnipro na Ukrainę, to grał tam do teraz. Żeby jednak ściągnąć go do nas, musiałem wyłożyć na stół okrągłe 5 milionów euro. W pamięci zawsze zostaną mi chwile, gdy ten facet ratował nam tyłki w Lidze Mistrzów. Prawda jest taka, że Zivko był, jest i będzie gwiazdą w Poznaniu.

Odnośnik do komentarza

peżet: Zdziwiłbyś się z tymi juniorami :P Z racji, że do U-21 trafiają sami regeni, to nie opisuję ich przybycia, ceny, klubu, z którego przyszli itd. Chyba, że trafia się ktoś na prawdę ciekawy. Do U-21 trafiło chyba z 30 zawodników, a opisywanie każdego transferu trochę by zajęło.

 

Odcinek 1007

 

Byłem trochę zły na to, że od razu nie mogłem sprawdzić w akcji moich nowych zawodników, ale kilku musiało opuścić Poznań, bo wzywała ich reprezentacja narodowa. Dlatego do Zurychu na pierwszy sparingowy mecz w lutym, wybrałem się z mocno osłabionym składem. Postanowiłem bowiem odsunąć od pierwszej drużyny kilku piłkarzy, których wystawiłem na listę transferową.

 

[TOW] Grasshopper Zurych – Lech Poznań 2:4 (2:1) [Rossini 2’, Logasi 37’ – Høiland 7’, Andrade 48’, 88’, Gobbi 90’+3’]

Data: 3.02.2020

 

Dopiero co wzmocniłem drużynę, a już ją osłabiam. Oczywiście teoretycznie, bo odejścia tych kilku piłkarzy raczej nikt nie zauważy. Podziękowałem za bezowocną współpracę Langer’owi, który za milion euro odszedł do Austrii Wiedeń. Swoje kroki w kierunku ojczyzny skierował również Suchy, który był w Poznaniu dopiero od października. Sparta Praga zapłaciła za swojego rodaka 900 tysięcy euro. Niczego więcej nie oczekiwałem od Mor’a, który rozstał się ze mną w przyjaznej atmosferze. Za 1,5 miliona euro będzie teraz kopał piłkę w Standard Liege. Księgowy najbardziej był zadowolony ze sprzedaży Leszczaka, którego jednak nie miałem w planach sprzedawać, ale nie mogłem oprzeć się sumie pięciu milionów, które dostałem od AEK Ateny.

 

Ze Szwajcarii polecieliśmy prosto do Petersburgu, gdzie podejmował nas Zenit. Silna rosyjska drużyna z trudem uratowała honor, i to po rzucie karnym.

 

[TOW] Zenit Sankt Petersburg – Lech Poznań 1:2 (0:2) [sanchez kar. 56’ – Le Tallec 3’, Kavlak 16’]

Data: 6.02.2020

 

Wróciliśmy do Polski i przed własną publicznością zmierzyliśmy się z mocnym Szachtarem Donieck, w którym grają Yao i Rantamaki – dwie wielkie, choć byłe już gwiazdy Lecha i Spartaka Moskwa. Obaj piłkarze napsuli nam sporo krwi, a ja zdenerwowałem się na Zivković’a, który wpuścił aż trzy gole – jedyne zdobyte dla Ukraińców.

 

[TOW] Lech Poznań – Szachtar Donieck 6:3 (2:0) [Le Tallec 28’, Siwik 32’, Oral 48’, Gobbi 63’, Andrade 80’, 90’ – Korol 54’, Adriano 67’, Mazurenko 89’]

Data: 8.02.2020

 

Ostatni wyjazd poza granice Polski zanotowaliśmy w połowie miesiąca. Wizyta w Rumunii nie skończyła się dobrze, bo przegraliśmy, a sytuacji w tym meczu mieliśmy sporo.

 

[TOW] Dynamo Bukareszt – Lech Poznań 2:1 (0:1) [Nicolae kar. 84’, Ionita 90’ – Le Tallec 45’]

Data: 13.02.2020

 

Okres przygotowawczy przed rundą wiosenną kończyliśmy sparingiem w Poznaniu z Ferencvarosem, drużyną którą bardzo lubię i cenię, a którą zawsze chciałem poprowadzić. Teraz już raczej nie będą mnie lubić.

 

[TOW] Lech Poznań – Ferencvaros Budapeszt 6:0 (4:0) [Le Tallec 10’, 41’, Høiland 30’, 44’, Guseynov 50’, Oral 56’]

Data: 16.02.2020

 

Po długich poszukiwaniach znalazłem w końcu kogoś, kto mógłby śmiało zastąpić Czarneckiego, którego trzeba się pozbyć. Na Bułgarską zawitał prawy obrońca z Wisły Kraków, Ryszard Styżej. Mogłem go ściągnąć latem za darmo, ale wolałem cieszyć się nim teraz i wydać te 10 tysięcy euro.

Odnośnik do komentarza

No to Ci ładną listę teraz zrobię, a na przyszłość będę uwzględniał takie transfery ;) :

 

Wojciech Maliszewski (Korona Kielce/POL) -> 45 tys.

Mariusz Pazdan (Ajax Amsterdam/POL) -> 60 tys.

Agripino Bacelar Santos (Palmeiras/BRA) -> 210 tys.

Roland Berger (Ingolstad/GER) -> 170 tys.

Endri Berisha (Crvena Zvezda/SCG) -> 425 tys.

Slavko Bojić (Partizan Belgrad/SCG) -> 210 tys.

David Booth (Leamington/ENG) -> 675 tys.

Francis Cargill (Gretna/SCO) -> 775 tys.

Dick Damman (Cercle Brugge/BEL) -> 1 tys.

Jean-Paul Durosier (Servette Genewa/SUI) -> 475 tys.

Roger Edwards (W Connection/TRI) -> free

Erdinc Emre (Ankaragucu/TUR) -> free

Benjamin Franke (Ahlen/GER) -> 75 tys.

Eduardo Garcia (Estudiantes/ARG) -> 95 tys.

Glenn Haynes (Shamrock Rovers/IRL) -> 28 tys.

Dario Innocenti (Grosseto/ITA) -> 55 tys.

Danny Kamara (Spartak Moskwa/GUY) -> 3,6 mln

Plamen Kochev (Heracles/BUL) -> 55 tys.

Jonathan Lancaster (Norwich City/ENG) -> 600 tys.

Albert Lobov (FK Rostów/RUS) -> 500 tys.

Manuel Neitzel (Mainz/GER) -> 450 tys.

Armando Nobile (Sampdoria/ITA) -> 3 mln

Fabio Righetto (Cesena/ITA) -> 1,7 mln

Eugeny Semenov (Lokomotiw Moskwa/RUS) -> 150 tys.

Caliskan Sevki (Dynamo Drezno/TUR) -> 5 tys.

Chris Shaw (Cork City/IRL) -> 2 tys.

Pekka Simonen (Gefle/FIN) -> 150 tys.

Serdar Van Buyten (Antwerp/BEL) -> 30 tys.

Dennis Van Steenberghe (Mouscron/BEL) -> 9 tys.

Przemysław Zakrzewski (Wisła Kraków/POL) -> 675 tys.

Jean-Paul Zvunka (Sion/SUI) -> 18 tys.

 

LoVeLLaSsXD: Nie chce mi się, gdzieś kiedyś był pokazywany i nic się nie zmienił.

Odnośnik do komentarza

Szkoda, że do tych młodocianych przestępców, którzy mają w przyszłości rabować punkty rywalom nie podałeś pozycji... :/

 

I jeszcze jedna prośba. Bardzo bym chciał zobaczyć, jak prezentują się:

 

- Righetto

- Nobile

- Berisha

- Booth

Odnośnik do komentarza

hyzek: Reputacja Lecha - krajowa. Klub zajmuje 46. miejsce w rankingu, a liga 24. miejsce (1 - LM; 2 - UEFA; 1 - Intertoto). Gdy odchodziłem z Kolejorza, to liga polska zajmowała chyba 12. lub 14. miejsce.

 

Odcinek 1008

 

Rundę wiosenną zaczynaliśmy od meczu z ostatnią drużyną w lidze – Górnikiem Zabrze. Szkoda, że klub z sukcesami i wielkimi ambicjami stacza się do pierwszej ligi, ale podobny los spotkał niedawno Legię, a teraz warszawski klub plasuje się na 7. miejscu w Ekstraklasie. Niechętnie to mówię, ale dołożyliśmy swoją cegiełkę do spadku Górnika, bo już w 1. minucie prowadziliśmy 1:0. Byłem pod wrażeniem tego, jak nowi zawodnicy rozegrali piłkę między sobą. Wyglądało to tak, jakby grali ze sobą kilka dobrych lat. Ostatecznie to Kavlak podawał jako ostatni do Høiland’a, który mocnym strzałem po ziemi otworzył wynik spotkania. Myślałem, że będziemy świadkami pogromu, ale gra nieco się uspokoiła i przez kolejne minuty narzekaliśmy na nudę. Ożywienie na trybunach w 30. minucie było spowodowane tym, że Høiland zdobył drugiego gola. Niski napastnik uderzył głową i zaskoczył zupełnie zdezorientowanego bramkarza.

 

W przerwie wprowadziłem Oral’a będąc ciekawym, czy Turek poradzi sobie na polskich boiskach podobnie, jak w Holandii. Nie ma może szokujących umiejętności, ale potrafił strzelić więcej goli w Eredivisie niż wystąpić w barwach Ajaxu. Tym, który wpisał się na listę strzelców był jednak Høiland. Norweg zaliczył hat-tricka z pomocą gości, przez których podyktowano rzut karny. Liczyłem na nieco lepszą grę, ale i tak jestem zadowolony z tego, że obrona się dzisiaj rozumiała i nie popełniała błędów. Górnik oddał tylko jeden strzał w całym meczu, na dodatek niecelny.

 

Data: 22.02.2020

Stadion: ul. Bułgarska, Poznań

Widzów: 42 071

Sędzia: Arkadiusz Styżej

MoM: Tommy Høiland (9) [Lech]

 

Pastorini – Pazdan, Malović, Rodriguez, Guseynov – Sevilla, Kavlak (Gobbi 72’), Janota, Siwik (Maliszewski 72’) – Høiland, Andrade (Oral 45’)

 

(1) Lech Poznań – (16) Górnik Zabrze 3:0 (2:0) [Høiland 1’, 30’, kar. 80’]

-Ekstraklasa [18/30]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...