Manchester United

[Lagren]

Wątpliwe jest dla mnie to, że Foster odejdzie z klubu definitywnie. Wypożyczenie pewnie wchodzi w grę, ale nic więcej, bo Fergie zdaje się wysoko cenić Bena. Zaliczył dosyć chimeryczne występy na początku sezonu, ale jeszcze nic dla niego straconego - potencjał ma.

Mhm chyba w FMie ;] Powinien sobie znaleźć klub na miarę swoich możliwości, bo o ile z Tomkiem przy mocno sprzyjających wiatrach(trenerze, kibicach etc) mógł powalczyć(a i to jak widać, z miernym skutkiem), to jak sprowadzicie bramkarza klasy Akinfiejewa to najwyżej będzie mógł pokopać gałę na rozgrzewce ;]

[michal85]

Mhm chyba w FMie ;] Powinien sobie znaleźć klub na miarę swoich możliwości, bo o ile z Tomkiem przy mocno sprzyjających wiatrach(trenerze, kibicach etc) mógł powalczyć(a i to jak widać, z miernym skutkiem), to jak sprowadzicie bramkarza klasy Akinfiejewa to najwyżej będzie mógł pokopać gałę na rozgrzewce ;]

To, że kilka razy nie wyglądał solidnie nie oznacza, że jest miernym bramkarzem. Potencjał ma co pokazywał już niejeden raz i do wygrania rywalizacji z Kuszczakiem nie potrzebował żadnych sprzyjających wiatrów. Był po prostu lepszy. W tym sezonie nie jest, ale kto wie co będzie za kilka miesięcy.

[Profesor]

Tak jak Kirkland był lepszy od Dudka mniej więcej. W Premiership średni angielski bramkarz przymierzany do reprezentacji w krótkich abcugach wygra rywalizację z najlepszym bramkarzem zagranicznym.

[Lagren]

Mhm chyba w FMie ;] Powinien sobie znaleźć klub na miarę swoich możliwości, bo o ile z Tomkiem przy mocno sprzyjających wiatrach(trenerze, kibicach etc) mógł powalczyć(a i to jak widać, z miernym skutkiem), to jak sprowadzicie bramkarza klasy Akinfiejewa to najwyżej będzie mógł pokopać gałę na rozgrzewce ;]

To, że kilka razy nie wyglądał solidnie nie oznacza, że jest miernym bramkarzem. Potencjał ma co pokazywał już niejeden raz i do wygrania rywalizacji z Kuszczakiem nie potrzebował żadnych sprzyjających wiatrów. Był po prostu lepszy. W tym sezonie nie jest, ale kto wie co będzie za kilka miesięcy.

To, że w co drugim meczu puszczał babola/interweniował bardzo niepewnie, to się nie liczy widzę...

Rywalizację z Kuszczakiem wygrywał bo miał poparcie trenera, kibiców etc. Jednak Fergusson zorientował się, że trzymanie na siłę Anglika w bramce może skończyć się rokiem bez trofeum(teraz powiedz, że Tarczę Dobroczynności United przegrali przez sędziego a nie np. babola Fostera). I jak powiedział Prof, Anglicy bardzo chcą sukcesów reprezentacji, a do tego potrzebny jest im dobry bramkarz, którego nie mają, dlatego muszą go, często sztucznie, wykreować.

 

Tonio Tajner przez ostatnie dziesięć lat pokazywał swój potencjał, niestety zawsze coś stawało na jego drodze, mimo to jest wielkim talentem... To nic, że przeważnie spadał na bulę, w końcu najlepszym się zdarza, no i to nie jego wina tylko wiatru/śniegu/tempetatury/Adama/kosmitów

[michal85]

Nie chce mi się kontynuowac polemiki. Widziałem jednego i drugiego wystarczająco dużo, żeby wiedzieć co mówię. To, że Foster był na początku sezonu w słabiutkiej formie to tylko i wyłącznie jego wina, ale nie oznacza, że jest marnym fachowcem. Pokazał już niejeden raz, że potencjał ma.

 

A bajki o sztucznym kreowaniu angielskiej gwiazdy wśród GK to chyba piszemy tylko w naszym kraju, gdzie...bramkarzy nie mamy lepszych

 

ps Tarcze DObroczynności to nic w porównaniu do FA Cup, z którego odpadliśmy dzięki... m.in. Kuszczakowi, który zawalił wespół z Brownem bramkę.

 

PS 2. Fakt, porównanie do Tonio bardzo adekwatne. Wszak ów chłopak zaliczył sezon na najwyższym poziomie

[Kamtek]

ps Tarcze DObroczynności to nic w porównaniu do FA Cup, z którego odpadliśmy dzięki... m.in. Kuszczakowi, który zawalił wespół z Brownem bramkę.

Argument z cyklu "a u Was murzynów biją..."

[me_who]

Mi sie wydaje, że SAF nie ma co do Kuszczaka 100% przekonania. Miał swoją szansę w jakimś terminie, nie zerwał Szkotowi kapelusza z głowy, więc po kontuzji vdS swoją szansę dostał Foster. SAF był cierpliwy i Ben nie może mieć absolutnie żadnych pretensji do szkoleniowca, że go posadził na ławce, a pierwsze skrzypce gra Tomek.

W ramach teorii spiskowych - po sprzedaży CR żeby wylać miód na serca angielskich kibiców, SAF w bramce wystawia ich rodaka. To, że się nie sprawdził, przynajmniej rozwiązuje mu problem z walką o pozycję nr 2.

Imo ani Kuszczak, a nie Foster nie będą nr 1 po zakończeniu kariery przez vdS.

A Kuszczak może być van der Gouwem ;)

[Boy]

True.

Kuszczak bramkarzem na linii jest fantastycznym, pewnie czołowym na świecie. Ale już na przedpolu i w grze nogami radzi sobie słabiutko, dlatego być pierwszym bramkarzem Diabłów nie ma szans.

Ale Foster jest i tak o klasę gorszy, więc dla niego to już kompletnie miejsca nie ma.

[Lagren]

A bajki o sztucznym kreowaniu angielskiej gwiazdy wśród GK to chyba piszemy tylko w naszym kraju, gdzie...bramkarzy nie mamy lepszych

Śmiałbym się nie zgodzić :] W czołowej siódemce ligi aż 0 Anglików jest podstawowymi bramkarzami, i niesamowita liczba - 1 drugi golkiper:

Chelsea - Czech, Portugalczyk

United - Holender, Polak(co jak co, aktualnie gra Kuszczak, Foster jest trzeci)

Liverpool - Hiszpan, Brazylijczyk

Arsenal - Hiszpan, Włoch(trzeci Polak)

City - Irlandczyk, Anglik

Aston Villa - Amerykanin, USA/Anglia nie wiem kto jest drugim, obaj nie zagrali ani sekundy :P

Tottenham - Brazylijczyk, Włoch

 

A teraz porównaj sobie to z wynikami z innych najlepszy lig świata(np. Hiszpania, Włochy), gdzie też nie można powiedzieć, że grają krajowcy, bo nie mają pieniędzy na obcokrajowców.

 

PDK

[michal85]

ps Tarcze DObroczynności to nic w porównaniu do FA Cup, z którego odpadliśmy dzięki... m.in. Kuszczakowi, który zawalił wespół z Brownem bramkę.

Argument z cyklu "a u Was murzynów biją..."

To żaden argument, a jedynie stwierdzenie faktu. Podobnie jak słabsza dyspozycja na początku sezonu Fostera. Niczego przecież nie staram się udowodnić

 

Wcale nie mówiłem, że Angole mają wybitnych bramkarzy. Twierdziłem jedynie, że MY lepszych nie posiadamy. Kiedy mogliśmy się pochwalić GK, który należy do ścisłego topu najlepszej ligi na kontynencie? Kilka lat temu, kiedy udany sezon miał Dudek. Tymczasem taki David James jeszcze całkiem niedawno był wybrany do 11 - stki roku PL. Teraz za to świetnie w Birmingham poczyna sobie Hart.

[Bebok]

ekhm, tez mnie Fabianski nie przekonuje ale to raczej on a nie Mannone czy jak sie ten makaroniarz wabi, siedzi na lawce AFC... :roll:

[me_who]

Tymczasem taki David James jeszcze całkiem niedawno był wybrany do 11 - stki roku PL

Łał, Anglicy wybrali swojego, niesamowite

 

Anglicy mają jakiś tam GK, ale porównując ich umiejętności z potencjałem na innych pozycjach, to mają fatalnych. Z czołowych reprezentacji świata, żadna nie ma takiej dysproporcji.

[michal85]

James wybierali piłkarze, a jak wiadomo w PL sami Anglicy nie grają

 

Co do dysproporcji się zgadzam, ale to już jest temat na inną dyskusję. Zresztą Angole podobnie mieli z lewym skrzydłem przez wiele lat i jakoś wtedy nikt nie mówił, że na siłe szukają zbawcy

[dacek]

Mowilo sie mowilo :P ile to razy plakali ze nie gra u nich Giggs czy tez Kewell ;) a robili z Etheringtona i Downinga graczy klasowych :P

[michal85]

Mówiło się, że klubowi trenerzy na siłe wstawiają takiego Downinga, czy Millnera, żeby miała z nich pożytek repreza? No to przepraszam, ale ja tego nie pamiętam

[dacek]

Chodzi o to ze angole maja to do siebie ze na sile tworza ze srednich i typowych "bririsz buldogs" graczy europejskiego formatu tak w klubie jak i reprezentacji Po 1 czy 2 dobrych wystepach w klubie robiono z nich wielke nadzieje :P Fakt ze Downing czy Milner moga jeszcze cos pograc ale powyzej solidnych ligowcow jak dla mnie to sie nie wybija

 

Ale to faktycznie temat na zupelnie inna rozmowe

 

Z innej beczki czy ploty o 700 mln dlugu sa mocno przegiete ? Bo sprzedazy Roo to sobie nie wyobrazam akurat

[zovalik]

Sprzedaż Roo, sprzedaż OT, sprzedaż Carrington... Oby to zostało tylko niespełnionymi bajkami.

 

Jak tam mecz? Oglądał ktoś? Diouf debiut na OT i brama, bardzo ładnie Bramki Roo i Berby też cieszą, szczególnie, że wzajemnie je sobie wypracowali.

[michal85]

Ot taki sobie mecz, bez szaleństw. Kilka razy Burnley świetnie skontrowało i możemy się cieszyć, że byli niezbyt skuteczni. U nas trudno wyróżnić kogokolwiek - każdy miał bowiem lepsze i gorsze momenty.

[Kamtek]

Karny dla City z tzw. dupy, brak reakcji Deana na grę Teveza i Bellamy'ego, niewiarygodne parady Givena. Trzy składowe wczorajszej porażki w meczu półfinału Carling Cup.

[michal85]

To co sędziowie robią w tym sezonie to jest żenada o czym już zresztą wspominałem. Szkoda już nawet tego komentować. Graliśmy dobrze, ale druga stracona bramka to jakaś kpina. Vidić, albo Rio muszą szybko wrócić, bo Brown i EVans to co najmniej solidni obrońcy, ale razem nie wygladają zbyt pewnie.

 

ps zapomniałbym dodać - Red Army ponownie świetnie