Makk Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Z niewielkimi zmianami u mnie Twoja taksa wymiata. Parę stron temu zamieściłem screena, w którym udokumentowałem zajęcie 3 miejsca w Premiership drużyną Newcastle z największą ilością strzelonych bramek spośród wszystkich drużyn w lidze. tylko widzisz dragonfly w 07 było przy tej taxie bardzo mało bramek straconych- w tej "troszkę" dużo. ale z tego co piszesz wynika, że TĄ taxe trzeba lekko podrasować i już tylko tak jak napisałem- poczekam na pecza. ja mam swoją teorią na temat tworzenia taktyk do FM- trzeba ze wszystkimi suwakami trafić "akurat" poważnie- musimy odpowiednio trafić ze wzajemnym położeniem suwaków. czy ustawienie grajków na boisku ma znaczenie? - wg mnie chyba nie. tylko suwaki poleceń. ale to tylko moja teoria Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 O, to może i ja dorzucę swoje trzy grosze? Taktykę przede wszystkim wrzucam dla Żyłka, hyhy, no i przy okazji sam ją lepiej poznam przy okazji opisywania :-) *** Czwartek. Czwartek rano. Deszcz z coraz to i większą mocą uderzał w parapet, co powodowało u mnie nieziemskie zawirowania głowy. W ogóle, ta pogoda, to jakaś 'z dupy' - wszędzie szaro, drzewa kołysają się od lewej do prawej, i z powrotem - hmm, Ten Na Górze ma niezły ubaw, patrząc na nas, maluczkich, jak się bronimy przed kroplami deszczu. Paranoja. I jeszcze ten cholerny Football Manager... Od trzech godzin kombinuję, mieszam, błagam, modlę się. Nie idzie nic - przegrywam. Myśl, bałwanie, myśl - czego oczekujesz po tej drużynie? No, czego? Goli. Dużo goli. Mnóstwo goli. Pomysł z grą trzema napastnikami wpierw wydawał mi się poroniony, bo od niepamiętnych czasów ustawiałem swój zespół tak, by się bronił, a jak coś wpadnie, to 'w klub idziemy' normalnie. Nic to - decyzja zapadła. Football Manager 2008 od samego początku wyśmiał wszystkie moje zamysły taktyczne z bronieniem bramki na czele. Czas się postawić - pomyślałem. Dobrze, trzech napastników, a jak w środku i defensywa? Trójka środkowych pomocników to musi być to; w razie, gdyby nie było to to, to się pomyśli, co trzeba zrobić, żeby było to to. W obronie bez bajery i kozery - czterech mózgów, ale nie w linii. A, i bramkarz. Ustawiłem te cholerne koszuleczki na ekranie taktyki - deszcz w dalszym ciągu napierdala jak głupi. Szalony świat, świat szalony. Dobrze, dobrze, już. Mówiłem, że chcę goli, to znaczy, że chcę goli - całą moc taktyki postanowiłem skupić na dwóch skarjnych napastnikach, którzy za cel mają holowanie piłki do linii końcowej. Tylko tyle od nich wymagam, tylko tyle. Ten wysunięty musi być wszechmogący - szybki, skoczny, kreatywny, błyskotliwy, i mający finiszing > 1. Środek to pachołki, które mają za cel przerywanie akcji w defensywie, a w ofensywie... Nie wiem. To przez ten deszcz. W ofensywie muszą grać tak, żeby piłka znalazła się u któregoś ze skrzydłowych. W obronie, nareszcie, wysoko muszą grać boczni obrońcy, co by wraz z trójką środkowych pomocników mogli stanowić zaporę nie-do-przejścia. Środkowi natomiast to dwóch zabijaków. I bramkarz. Deszcz przestał padać. A ja zacząłem wygrywać. *** Daję tylko screena z taktyką, no i link. Nie ściągajcie, nie komentujcie, nie psioczcie, nie chwalcie. To tylko gra. Screen Ściągnij mnie, kochanie :-* Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Ależ proszę Cię bardzo: Eu.Onatu.v.1.1.o.4 PS. Staraj się nie cytować posta nad Tobą :-) tak będzie łatwiej nam wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza
cubbek Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Mmm... Podsunąłby ktoś jakiś sposób na wykonywanie rzutów rożnych, tak by te przyniosły czasem bramkę? Próbuję kombinować z różnymi rzeczami, ale coś mi nie wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
handballer Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Mmm...Podsunąłby ktoś jakiś sposób na wykonywanie rzutów rożnych, tak by te przyniosły czasem bramkę? Próbuję kombinować z różnymi rzeczami, ale coś mi nie wychodzi. A sposób z dośrodkowaniami na krótki słupek też nie działa ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
aaquilae Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Mmm...Podsunąłby ktoś jakiś sposób na wykonywanie rzutów rożnych, tak by te przyniosły czasem bramkę? wink.gif Próbuję kombinować z różnymi rzeczami, ale coś mi nie wychodzi. To z FM'a 2k7 sprawdza się nieźle, wrzutka na krótki słupek, a przy nim dobrze grający głową drwal, można jeszcze przy bramkarzu ustawić drugiego drwala, czasem pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza
cubbek Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Krótki słupek u mnie się właśnie niezbyt sprawdza... Grałem z takim ustawieniem praktycznie 3/4 sezonu i strzeliłem chyba jedną bramkę, po wrzutce z rzutu rożnego... No nic, trudno. Zmienię z powrotem na krótki słupek, może teraz się coś odblokowało. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Z niewielkimi zmianami u mnie Twoja taksa wymiata. Parę stron temu zamieściłem screena, w którym udokumentowałem zajęcie 3 miejsca w Premiership drużyną Newcastle z największą ilością strzelonych bramek spośród wszystkich drużyn w lidze. tylko widzisz dragonfly w 07 było przy tej taxie bardzo mało bramek straconych- w tej "troszkę" dużo. ale z tego co piszesz wynika, że TĄ taxe trzeba lekko podrasować i już tylko tak jak napisałem- poczekam na pecza. ja mam swoją teorią na temat tworzenia taktyk do FM- trzeba ze wszystkimi suwakami trafić "akurat" poważnie- musimy odpowiednio trafić ze wzajemnym położeniem suwaków. czy ustawienie grajków na boisku ma znaczenie? - wg mnie chyba nie. tylko suwaki poleceń. ale to tylko moja teoria W drugim sezonie jestem dokładnie na półmetku i jestem na trzecim miejscu pod względem najmniejszej ilości straconych bramek. Wystarczyło włączyć ścisłe krycie i obrońcy zaczęli grać o wiele bardziej zdecydowanie. Teraz można powiedzieć że to niemal taxa idealna. Co ciekawe przestałem grać na odgrywającego, bo nie ma on już takich forów od engine meczowego jak w FM 2007, a i tak chłopaki walą bramki na pęczki. Kolejna ciekawostka - posiadanie piłki nie musi być kluczem do zwycięstwa. Twoja taxa !makAA! polega na grze z kontry i jest to zabójczo skuteczne. Rzadko przekraczam 50% posiadanie piłki, ale jakoś nie przeszkadza mi to w wygrywaniu, nawet z najlepszymi. Cytuj Odnośnik do komentarza
grepio Napisano 19 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 Mmm...Podsunąłby ktoś jakiś sposób na wykonywanie rzutów rożnych, tak by te przyniosły czasem bramkę? Próbuję kombinować z różnymi rzeczami, ale coś mi nie wychodzi. ja stosuję metodę Profesora, ale co ciekawe ze strzelonych w ten sposób goli (skuteczność ok30%) prawie wszystkie (oprócz 1) padły po... uderzeniu głową przez mojego zawodnika, z reguły DC- pomimo ogromnego zagęszczenia przy długim słupku ; Cytuj Odnośnik do komentarza
piciu9 Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 A ja bawiąc się indywidualnymi ustawiniami doszedłem po znojach i trudach, jak mieć skuteczną przewage w środku pola No więc moi dwaj środkowi pomocnicy mają ustawione: - defensywny: gpp dwa w prawo od środka suwaka odbiór agresywny mentalność 2 w lewo od środka suwaka - ofensywny gpp idealnie na środku odbiór agresywny mentalność ofensywna Z ciekawości puściłem to na urlopie przez cały sezon Barceloną. I mimo że grałem np. z Murcią to miała przewagę w środku pola czasami ok. 10 % Jak widać niestety nie jest to skuteczna metoda A tutaj kolejny mecz z teoretycznie słabszym zespołem ligi który ma dużą przewagę w środku pola A, więc czy ma już ktoś jakiś sposób jak grac by mieć przewagę w środku pola P.S. Może po prostu grasz 5. pomocnikami, jednym napastnikiem... Nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza
piciu9 Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 O, to może i ja dorzucę swoje trzy grosze? Taktykę przede wszystkim wrzucam dla Żyłka, hyhy, no i przy okazji sam ją lepiej poznam przy okazji opisywania :-) *** Czwartek. Czwartek rano. Deszcz z coraz to i większą mocą uderzał w parapet, co powodowało u mnie nieziemskie zawirowania głowy. W ogóle, ta pogoda, to jakaś 'z dupy' - wszędzie szaro, drzewa kołysają się od lewej do prawej, i z powrotem - hmm, Ten Na Górze ma niezły ubaw, patrząc na nas, maluczkich, jak się bronimy przed kroplami deszczu. Paranoja. I jeszcze ten cholerny Football Manager... Od trzech godzin kombinuję, mieszam, błagam, modlę się. Nie idzie nic - przegrywam. Myśl, bałwanie, myśl - czego oczekujesz po tej drużynie? No, czego? Goli. Dużo goli. Mnóstwo goli. Pomysł z grą trzema napastnikami wpierw wydawał mi się poroniony, bo od niepamiętnych czasów ustawiałem swój zespół tak, by się bronił, a jak coś wpadnie, to 'w klub idziemy' normalnie. Nic to - decyzja zapadła. Football Manager 2008 od samego początku wyśmiał wszystkie moje zamysły taktyczne z bronieniem bramki na czele. Czas się postawić - pomyślałem. Dobrze, trzech napastników, a jak w środku i defensywa? Trójka środkowych pomocników to musi być to; w razie, gdyby nie było to to, to się pomyśli, co trzeba zrobić, żeby było to to. W obronie bez bajery i kozery - czterech mózgów, ale nie w linii. A, i bramkarz. Ustawiłem te cholerne koszuleczki na ekranie taktyki - deszcz w dalszym ciągu napierdala jak głupi. Szalony świat, świat szalony. Dobrze, dobrze, już. Mówiłem, że chcę goli, to znaczy, że chcę goli - całą moc taktyki postanowiłem skupić na dwóch skarjnych napastnikach, którzy za cel mają holowanie piłki do linii końcowej. Tylko tyle od nich wymagam, tylko tyle. Ten wysunięty musi być wszechmogący - szybki, skoczny, kreatywny, błyskotliwy, i mający finiszing > 1. Środek to pachołki, które mają za cel przerywanie akcji w defensywie, a w ofensywie... Nie wiem. To przez ten deszcz. W ofensywie muszą grać tak, żeby piłka znalazła się u któregoś ze skrzydłowych. W obronie, nareszcie, wysoko muszą grać boczni obrońcy, co by wraz z trójką środkowych pomocników mogli stanowić zaporę nie-do-przejścia. Środkowi natomiast to dwóch zabijaków. I bramkarz. Deszcz przestał padać. A ja zacząłem wygrywać. *** Daję tylko screena z taktyką, no i link. Nie ściągajcie, nie komentujcie, nie psioczcie, nie chwalcie. To tylko gra. Screen Ściągnij mnie, kochanie :-* Na pierwsze spojrzenie to dziwna taktyka, dziwnie poprzestawiane suwaki jak na moje oko. Takich eksperymentów to jeszcze nie robiłem Ale przetestowałem z ciekawości na Manchesterze United. Tabela W finale LM przegrali z Barceloną 0:1. No deszcz przestał padać i do dzisiaj nie pada... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gizzz Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Czy ktoś wpadł już na jakiś genialny pomysł jak sprawić, żeby nasi grajkowie utrzymywali się długo przy piłce? Ja gram krótkimi podaniami i wolnym tempem a i tak strasznie mało utrzymują się przy piłce. O kilka procent wiecej posiadania piłki maja nawet druzyny znacznie slabsze co mnie strasznie denerwuje. Myslalem, ze jest to problem wadliwego presingu tak wiec ustawilem druzyne tak, ze cala ona znajdowala sie na polowie przeciwnika(!) a mimo to strasznie dlugo przeciwnik utrzymywal sie przy pilce:( Macie jakiś pomysl na rozwiazanie tego problemu? Cytuj Odnośnik do komentarza
WujekRyba Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Ale wplywa to na wynik spotkan ?? U mnie wacha sie to od 40-45 dla mnie, dodam iz gram drugi sezon pewna taksa po modyfikacjach...szczerze bez 'ulepszen' na patchu beta Interem Mediolan i kontynuuje serie 35 meczów bez porazki, jak zakoncze sezon z takim wynikiem jak poprzedni zamieszcze bardzo szczegolowy opis Cytuj Odnośnik do komentarza
Arlen Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Mam mały problem Chodzi o to że w trakcie meczu np Hleb mimo że w rzeczywistosci i podczas meczu gra na pozycji pp to w menu na pozycji bocznego obroncy. Wczesniej jakos kombinowalem i udalo mi sie wrocic do porzedniej formacji ale teraz ni wał tak namieszalem ze sam sie pogubilem.. Wygląda to tak mniej wiecej Lehmann Hleb obroncy sagna resztapomocnikow atak Podczas meczu jest wszystko w porządku tylko denerwujace to jest z deczka] OT Zamieściłem ten post tutaj ponieważ uznałem ze taka ilość doświadczonych graczy jaka odwiedza ten dział powinna bez problemu wiedzieć co i jak a tak poza tym to w końcu troche z taktyka ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Pamiętam, że mi też kiedyś tak się zrobiło i jeśli dobrze pamiętam, to "naprawiłem" to zamieniając miejscami zaznaczone na screenie ikonki. http://img87.imageshack.us/my.php?image=55627850la1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Czy ktoś wpadł już na jakiś genialny pomysł jak sprawić, żeby nasi grajkowie utrzymywali się długo przy piłce? Ja gram krótkimi podaniami i wolnym tempem a i tak strasznie mało utrzymują się przy piłce. O kilka procent wiecej posiadania piłki maja nawet druzyny znacznie slabsze co mnie strasznie denerwuje. Myslalem, ze jest to problem wadliwego presingu tak wiec ustawilem druzyne tak, ze cala ona znajdowala sie na polowie przeciwnika(!) a mimo to strasznie dlugo przeciwnik utrzymywal sie przy pilce:( Macie jakiś pomysl na rozwiazanie tego problemu? Graj wąsko i krótkimi podaniami, jeśli masz w miarę dobrze wyszkolonych technicznie zawodników na pewno poziom posiadania piłki będzie zadowalający. Ale wplywa to na wynik spotkan ?? U mnie wacha sie to od 40-45 dla mnie, dodam iz gram drugi sezon pewna taksa po modyfikacjach...szczerze bez 'ulepszen' na patchu beta Interem Mediolan i kontynuuje serie 35 meczów bez porazki, jak zakoncze sezon z takim wynikiem jak poprzedni zamieszcze bardzo szczegolowy opis Oczywiście, że to ma wpływ na wynik spotkań i to znaczący! Zresztą tak jak w rzeczywistości, 'ty' posiadasz piłkę, 'ty' dzielisz i rządzisz na boisku. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Dziwna sprawa z tym posiadaniem piłki. Ja w 4 meczach pod rząd miałem stosunek (bez podtekstów) 49-51% na korzyść przeciwnika. Co jest tym bardziej dziwne, ze oglądając mecz na "kluczowe akcje" tylko ja takie miałem. Gram wąsko, szybko, krótkimi podaniami. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Panowie, prawda jest taka że w tym FM'ie posiadanie piłki jest mało istotne. Jak tylko dokończę sezon (może do jutra się wyrobię), to przeanalizuję wszystkie mecze ligowe i wyciągnę średnią arytmetyczną posiadania piłki w całym sezonie, co w połączeniu z bardzo wysokim miejscem w tabeli da zaskakujące wyniki. Jeśli utrzymam obecną formę, to sezon zakończę walcząc o mistrza. Także ja bym na Waszym miejscu wcale się tak tym posiadaniem piłki nie przejmował, bo nie ono jest najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Tu nie chodzi o przejmowanie się - pewnie niektórzy po prostu lubią dominować przeciwnika posiadaniem piłki 70%-30% i przegrywać 0:1 jak Barcelona . Cytuj Odnośnik do komentarza
Gizzz Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Czy ktoś wpadł już na jakiś genialny pomysł jak sprawić, żeby nasi grajkowie utrzymywali się długo przy piłce? Ja gram krótkimi podaniami i wolnym tempem a i tak strasznie mało utrzymują się przy piłce. O kilka procent wiecej posiadania piłki maja nawet druzyny znacznie slabsze co mnie strasznie denerwuje. Myslalem, ze jest to problem wadliwego presingu tak wiec ustawilem druzyne tak, ze cala ona znajdowala sie na polowie przeciwnika(!) a mimo to strasznie dlugo przeciwnik utrzymywal sie przy pilce:( Macie jakiś pomysl na rozwiazanie tego problemu? Graj wąsko i krótkimi podaniami, jeśli masz w miarę dobrze wyszkolonych technicznie zawodników na pewno poziom posiadania piłki będzie zadowalający. Ale wplywa to na wynik spotkan ?? U mnie wacha sie to od 40-45 dla mnie, dodam iz gram drugi sezon pewna taksa po modyfikacjach...szczerze bez 'ulepszen' na patchu beta Interem Mediolan i kontynuuje serie 35 meczów bez porazki, jak zakoncze sezon z takim wynikiem jak poprzedni zamieszcze bardzo szczegolowy opis Oczywiście, że to ma wpływ na wynik spotkań i to znaczący! Zresztą tak jak w rzeczywistości, 'ty' posiadasz piłkę, 'ty' dzielisz i rządzisz na boisku. Cóż czasami na wyniki to wpływa. Niby jestem drugi w lidze i nie przegralem zadnego meczu, ale dwa remisy na wyjeździe jeden z Zagłębiem Sosnowiec a drugi z Jagielonią (obydwa 1:1) chwały nie przynoszą. A gram tak jak piszesz - krótkie podania, wolne tempo i wąsko. I utrzymuja sie przy piłce. Problem pojawia się wtedy kiedy, piłkę mają odebrać. Kombinowałem na różne sposoby. Stworzyłem nawet nową defensywną taksę, ale niestety coś jest nie tak z tym pressingiem. Jak im ustawiam zeby grali wysoko i pressingiem to wtedy przeciwnik spokojnie rozgrywa sobie piłke na własnej połowie. Jak ustawiłem ich blisko bramki i bez pressingu to wtedy i tak przeciwnik rozgrywal sobie pilke na mojej polowie. Jak ustawilem blisko bramki i pressing to wtedy robilo sie za duzo miejsca w środku pola. To jest denerwujące jeśli taka drużyna jak Jaga czy Zagłebie Sosnowiec posiadają dłużej piłkę ode mnie. Druga sprawa: niby trace bardzo mało bramek ale przeciwnicy oddają mnóstwo strzałów. Np, wygrałem 7:0 z PGE BOTem, oddalem 23 strzaly w tym 15 celnych (bodajze) ale BOT oddal az 17 strzałów. Więc niby pełna dominacja ale jednak nie pełna. Albo moj ostatni mecz w pucharze ekstraklasy wygrałem 6:0 z Górnikiem Zabrze (wystawilem rezerwowy skład), trzy bramki strzelili Chinyama i Korzym, ale przewaga Górnika była przygniatająca jesli chodzi o posiadanie piłki. To mnie po prostu martwi... Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.