Skocz do zawartości

Gizzz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje

  • Klub w FM
    Legia Warszawa

Kontakt

  • Website URL
    http://

Gizzz's Achievements

Trampkarz

Trampkarz (2/15)

1

Reputacja

  1. Gizzz

    Trening

    O Czaplińskiego się nie martw, gra w Bayernie mu nie grozi. Rzeczywiście po pięciu latach jest całkiem niezłym bramkarzem, ale nie na tyle dobrym, żeby grać w świetnym klubie. Osiągnął u mnie swoje maksymalne możliwości i nadal się zastanawiam czy nie stawiać na Skabę, który ma wyśmienite atrybuty fizyczne. Wojtek bardzo dobrze sprawdzał się przez pięć sezonów. Janowi Mucha u mnie grał mało, a Czapliński był ciągle na wypożyczeniach. Co do treningu ogólnie, to trening nie ma znaczenia. Możecie typowi ustawić trening defensywny na maxa, a będą mu rosły atrybuty ofensywne:) Trening jest trochę picem na wodę, bo jak już kiedyś pisałem, to podział na trening ofensywny, defensywny itd. jest tylko iluzoryczny. Wpływ na wzrost atrybutów ma intensywność ogólna treningu, a nie podział na jego kategorie. Poza tym mogą piłkarzowi wzrastać atrybuty, które są odpowiedzialne za konkretne zagrania podczas meczów. Np. jak typek dużo drybluje to mogą mu wzrosnąć drybling itd. Poza tym bardzo dużo zależy od różnicy pomiędzy CA i PA. Z gościa, który ma małą różnicę może być niezły grajek (polecam Jakuba Szalka), ale wielkich wzrostów nie będzie mieć i pewnego pułapu nie przeskoczy.
  2. Gizzz

    Trening

    Tak, jest dokładnie tak jak napisałem. Zwiększyłem budżet na transfery o 6mln przy czym wykorzystałem 100tyś tygodniowo pensji. Pojechałem z budżetem transferowym na maksa w górę i już nie mogłem go zmniejszyć. Budżet transferowy mogę tylko zwiększyć, a budżet na pensje tylko zmniejszyć. Prześlij screena od siebie, bo jakoś nie mogę uwierzyć w to co piszesz. A może to dlatego, że mam 32 mln euro na transfery, a bardzo niskie płace i budżetu płacowego nie ma po co zwiększać. Dziwne to, bo najwięcej dla nowego zawodnika mogę dać 48 tys. euro a mógłbym mu dać 100tys. Żal dupę ściska, bo mam kupę kasy a nikt drogi i dobry nie chce do mnie przyjść. To jest żal.pl.
  3. Gizzz

    Trening

    Dragon, przecież to bezsensu. Mam powiedzmy: 28 mln euro na transfery, a wolnego na pensje 100 tyś. euro tygodniowo. I oczywiście mogę zrobić tak jak polecasz, żeby zwiększyć na maxa budżet transferowy do powiedzmy 35 mln, ale odbywam się to kosztem pensji. I mogę obniżyć budżet do 28 mln euro ponownie, ale znowu będę miał tylko 100tyś euro tygodniowo na pensje. Jest tylko jedna szyna. Poniżej powiedzmy tych 28 mln euro zejść nie mogę, zupełnie nie wiem czemu. Ale sprawdzę to jeszcze raz. Może głupi jestem:P
  4. Gizzz

    Trening

    Zgadzam się z Dragonfly. Ograniczenie ilości trenerów rzeczywiście wydaje się być chybionym pomysłem, wcale nie zwiększającym realizmu rozgrywki. NIby czemu będąc w czterdziestce najbogatszych zespołów świata i na 21 miejscu w rankingu eufa mam mieć tylko 11 trenerów? Bo to Polska liga? Absurd. Tak samo jak z tym, że zarząd nie chce mi już rozbudować szkółki piłkarskiej, która jak na razie szkoli sam badziew. A szkołka jest na poziomie "dobrym". W ogóle mogliby stworzyć więcej możliwości interakcji z zarządem. Np. chcę sprowadzić pana "x". Ale ten pan chce przyjść do klubu tylko gdy dam mu wysoką pensję. Ale jak tu poprosić zarząd o zwiększenie limitu pensji tylko dla tego zawodnika. Takiej opcji nie ma, a w rzeczywistości na pewno dałoby się doprosić klub o ekstra kasę. Ponadto daje się ustalić budżet tylko w jedną stronę: można przeznaczyć kasę z pensji na transfery, ale odwrotnie już nie. A ja nie wykorzustując od początku gry prawie ani centa budżet mam ogromny, a możliwości wynagrodzeniowe niskie. Gdzie tu sens?
  5. Gizzz

    Trening

    Zdania na ten temat są podzielone. Jedni piszą, że warto jest przeprowadzić trening przygotowawczy inni, że nie. Argumentów jest kilka i to w zależności od ligi. Jeśli grasz dużo meczów i nie ma przerw w rozgrywkach to nie rób takiego treningu. Szkoda czasu. Twoi zawodnicy zamiast większego treningu potrzebują potrzebują odpoczynku:) Jak grasz drużynami z lig, które mają mało drużyn (Polska) albo mają długie przerwy w rozgrywkach (o dziwo... Polska) to możesz zrobić trening przygotowawczy. Ja u siebie w Legii zauważyłem jakąś dziwną tendencję: moi zawodnicy po przerwie zimowej grają słabo w pierwszych kilku, może kilkunastu meczach, a później jakby się rozpędzają. Grosicki pod koniec mojego ostatniego sezonu strzelił 12 bramek w czterech czy pięciu meczach xD (obłęd). Czy to wina braku treningu przygotowawczego czy braku ogrania albo słabej czasami rotacji (albo niekiedy za dużej:P)... nie wiem. Pewnie wszystko na raz:) Wiem jednak jedno: zwiększona intensywność treningu daje ogromnego kopa dla wszystkich zawodników! To dowodzi tezie z bodajże dwóch stron wcześniej, że ważniejsza niż ilość gwiazdek trenerów i jakość infrastruktury (choć to też ważne) jest intensywność treningu. Meritum: jak chcesz mieć grajków w dobrej formie od zaraz to daj im intensywniejszy trening przez tydzień lub dwa. Mogą być podmęczeni, ale skoczą im atrybuty i będą pewni nieźle grać Albo zamiast treningu mecze towarzyskie i lekko zwiększony trening.
  6. Gizzz

    Trening

    Prawdę mówiąc to trening Tug'a ma znikome efekty. Właściwie to równie dobre efekty może mieć zwykły trening. Na FMbritain albo na jakimś innym portalu przeczytałem, że ustawienia treningu - w sensie podziału na kategorie treningowe - nie ma żadnego znaczenia przy wzroście atrybutów. Sam się o tym przekonałem na przykładzie jednego swoje zawodnika. W ciągu jednego sezonu dałem swojemu intensywny trening siłowy i aerobowy. Efekt był żaden. Rozwijały się inne umiejętności. Zmieniłem, więc na taki przeznaczony dla DP i przestałem się przejmować. W ciągu czterech lat treningu nastąpił przyrost wszystkich atrybutów o 3-5pkt, niezależnie od różnorodności treningu. Autor tekstu, o którym wspomniałem na początku (nie podam linka, bo nie pamiętam dokładnie gdzie to było) stwierdził, że ważniejsza od podziału na sekcje treningowe jest jakość bazy treningowej i natężenie(!) treningu oraz poniekąd jakość trenerów. Tylko ciągle o tym zapominam:P Głupie to, ale chyba rzeczywiście tak jest. Zresztą trening Tug'a raczej się u mnie nie sprawdzał
  7. Gizzz

    Trening

    No właśnie, ale to chyba troszkę dziwne, że jak jednemu ze swoich zawodników dałem intensywny trening aerobowy i siłowy na cały jeden sezon, bo wszystkie inne atrybuty miał na dość wysokim poziomie, to efekt był taki, że wzrosły mu wszystkie inne atrybuty oprócz tych siłowych i aerobowych. W sumie przez 4 sezony bycia pod moją opieką większość atrybutów wzrosła u niego o 3-4, a nawet 5pkt, ale atrybuty, które chciałem najbardziej rozwinąć wzrosły tylko o 1-2, max 3. Jest to dla mnie dziwne, bo gość, który spędza większość czasu na siłce i na bieżni w końcu stanie się atletą, nawet kosztem utraty walorów czysto piłkarski. A tu klops, zupełnie odwrotnie... Tak więc z powolnego zawodnika na początku nie zrobimy sprintera. Chyba, że ja po prostu nie umiem tego zrobić W kwestii strzałek w dziale treningu, to nie są one odzwierciedleniem tego co się dzieje w atrybutach. Przynajmniej mi się tak wydaje. Czasami jest tak, że strzałki w treningu mają na czerwono albo w ogóle ich nie mają, a atrybuty zawodnikom rosną albo wręcz przeciwnie - strzałki mają na bardzo zielono, a atrybuty im nie rosną...
  8. Gizzz

    Kluby Satelickie

    No właśnie, szkoda, że się nie da zrobić linka z Amicą Wronki, która ma najlepszą bazę treningową w Polsce (oprócz mojej:P). Jak proszę o klub satelicki z Polski to zarząd proponuje mi jakieś kluby gnioty: słaba baza treningowa, słaba kasa, w ogóle wszystko słabe. Mam umowę z Mazowszem Grójec, ale to pic na wodę jest. Mazowsze dostaje ode mnie co roku... 3tys. euro. To śmiech na sali. A moja Legia (pierwsza 30 najbogatszych klubów na świecie) mogłaby zaoferować Mazowszu 1mln euro rocznie bez szkody dla finansów. Ale oczywiście w tego typu kwestie jak kasa kla klubu filialnego oczywiście nie mogę ingerować. Ch.... to jest prawdę mówiąc. Tak samo jak to, że sam nie mogę zaproponować klubu filialnego.
  9. Szczerze mówiąc to chyba jestem głupi. Wróciłem do gry po kilku miesięcznej przerwie i tak jak zwykle w przypadku moich przerw moi zawodnicy zaczęli fatalnie grać. Zawsze tak jest, że jak robię przerwę to jest masakra, ale do rzeczy:) Gram ustawieniem 4-4-2. Po rundzie jesiennej 48pkt. w 17 meczach, awansowałem z grupy ligi mistrzów. Całkiem niezłe osiągnięcia. Ale później zaczęły się schody. Choć z Interem przegrywam w 1/8 finału to gram jak równy z równym oddając podobną liczbę strzałów i posiadając więcej piłkę. Ustawienie jest dość ofensywne: boczni obrońcy latają jak szaleni do przodu, a boczni pomocnicy dzięki grze przez środek pola często wchodzą w pole karne. Mankamentem jest to, że przy wysoko ustawionej obronie zdarzają się kontraatakowe wpadki, ale co tam:) Z Interem wyglądało to naprawdę bardzo dobrze... Później były mecze z Zagłębiem S., Widzewem i Koroną Kielce - kompletna klapa. Zwłaszcza z Koroną, bo przegrałem. Przeciwnik utrzymywał się przy piłce, bo miał ustawienie 3-5-2. Nic nie mogłem z tym zrobić Próbowałem dodać dodatkowego zawodnika na środek i przejść na 3-4-1-2, ale to nic nie dało. Kompletny żal. Akcje nie szły ani skrzydłami (po przejściu na grę skrzydłami) ani środkiem. Napastnicy byli zupełnie bezużyteczni. Klapa. Ale nie to jest najgorsze. Kiedy przeciwnik tak długo utrzymywał się przy piłce to chciałem, żeby moi "siedli" na przeciwniku - ustawiłem "ścisłe krycie" i pressing dla środkowych pomocników na maksa. A oni dopiero po 30 minutach od kiedy zmieniłem ustawienia rzeczywiście starali się przejąć piłkę na połowie przeciwnika. Może to wina braku formy, bo wszyscy zawodnicy w dziale "trening" mają strzałki do dołu? Do raczka: Zrób jakąś defensywną taktykę. Twoi boczni obrońcy nie biegają do przodu i kryją blisko bramki. Tak samo środkowi obrońcy. Defensywny pomocnik też się nie rusza, a reszta do przodu i gra z kontry...
  10. Gizzz

    Trening

    Ale czy to ma jakiś wpływ na formę zawodnika? Bo zauważyłem, że moi zawodnicy zrobili się po zimie jacyś powolni... Dałem im na kilka dni trening przygotowawczy i te strzałki w zakładce trening zrobiły się zielone. Ale nie można ich zajechać więc znowu zmieniłem i kiszka... Tak więc czy to ma wpływ na formę czy tylko chodzi o atrybuty? I jak zbadać czy piłkarz jest w formie czy nie? Jak dotąd wszystko mi wychodziło, a teraz kiszka... (znowu kiszka) A może się wypalili już moi zawodnicy albo na jakość gry ma wpływ to, że niektórzy chcą odejść. Kto wie...
  11. Gizzz

    Trening

    Najlepszy jest własny trening:P Co do treningu to jest trochę dziwne, że niektórzy moi zawodnicy mieli przeze mnie ustawiony trening siłowy i aerobowy na bardzo długi czas, nawet kilka lat:), a atrybuty siłowe i szybkościowe im nie rosły. Zwiększały im się za to atrybuty techniczne:D To trochę bezsensu. Gdybym przez 3 sezony trenował skoki, podnoszenie ciężarów i biegi to zostałbym atletą, nawet kosztem wyszkolenia technicznego. Ps. Za co odpowiadają strzałki w dziale trening? Za formę poszczególnych zawodników? I nie mam na myśli strzałek przy atrybutach zawodników w profilu tylko te w dziale trening. Zacząłem się nad tym teraz zastanawiać, bo moi zawodnicy coś słabo grają...
  12. Gizzz

    Taktyki do FM 2008

    Zauważyłem, że jeśli trafimy z odpowiednią rozmową motywacyjną, tzn. nasz zawodnik w przerwie meczu poczuje się zmotywowany lub wkurzony/podekscytowany (fired-up), to jest niemal w stu procentach pewne, że ten gość zaliczy w drugiej połowie asystę albo strzeli gola. Gość, któremu będzie "podgrzany" zapewni nam zwycięstwo. U mnie często jest tak z Grosickim, który pomimo braku wielu atutów strzela gola za golem:)
  13. Gizzz

    Taktyki do FM 2008

    Jeśli jest geniuszem to na pewno tego tak nie zostawię i nakaże krycie najlepszemu piłkarzowi od destrukcji. Odnośnie ostrych odbiorów na napastnika to gram tak cały sezon i jeszcze ani razu sędzia nie odgwizdał rzutu karnego. Myślę, że najlepiej to funkcjonuje wraz z wysuniętą linią obrony. Nie ma to jak natychmiastowe naciskanie na atakującego rywala... Zgadzam się z piciu w stu procentach. Pressing musi być podparty wysuniętą obroną. Ja do tego dodaję ostry odbiór wszystkich zawodników i naprawdę bardzo dobrze idzie. Wcześniej próbowałem grać pressingiem i cofniętą obroną, ale to się zupełnie nie sprawdzało dlatego obronę wysunąłem i prawie od razu odbierają przeciwnikowi piłkę. Taki Arsenal czy Juventus, co prawda w meczach towarzyskich, nie mieli szans. Dodaję jednak, że kolosalne znaczenie mają rozmowy motywacyjne i zgranie zespołu...
  14. Gizzz

    Taktyki do FM 2008

    A ja pamiętam, chyba to był FM2007 - ściągnąłem jakiegoś przeciętnego hiszpańskiego PŚ, który miał jeden świetny atrybut: strzały z dystansu na 20. Więc ustawiałem mu strzały z dystansu na maxa i walił aż miło. Niby nie błąd, ale jednak. Co do nowej edycji, to taktyka kita jest po prostu dobra, ale pomyślałem: żeby sprawdzić czy taktyka jest naprawdę dobra trzeba by wystawić bardzo słabych piłkarzy przeciwko bardzo mocnym i dopiero wtedy by wyszło szydło z worka:) Ja sam dziwię się trochę: zacząłem testować znowu zwykłe 4-4-2. Czekały mnie mecze z Milanem w LM, a to najsilniejsza drużyna w grze chyba. Ustawiłem sparingi z Benfica i Fenerbache. Benficę na wyjeździe dość łatwo rozwaliłem cztery do dwóch, a z Fenerbache dwa do zera u siebie. Czekał mnie mecz z Milanem i ku mojemu zaskoczeniu taktyka sprawdzała się świetnie. Miałem przewagę w każdym elemencie - strzałach, posiadaniu piłki itp, ale przegrałem 1:3. Poźniej zagrałem jeszcze mecz z Górnikiem Z. (5:0) i Arką (3:0), ale zawiesił się komputer. Szlag oczywiście trafił bo miesiąc gry do tyłu. Gram więc jeszcze raz. Tym razem z Fenebache 1:2, z Rangers przegrałem, a z Milanem po fatalnej grze 1:4. Mimo to chciałem zapisać grę i znowu trach - komputer padł. No więc znowu ładuję grę i tym razem wgrywam grę. Z Fenebache po całkiem niezłej grze 2:2, z Rangers tym razem 3:0, a z Milanem... po fatalnej grze 3:3. Później też grali gorzej niż na początku przed pierwszym zawieszeniem komputera. To jest bardzo dziwne. Przed zawieszeniem komputera naprawdę grali tak jak chciałem - ofensywnie i szybko, a później robiłem to samo co przed zwiechem oprócz... sparingu z Rangers. Czyżby to miało taki wielki wpływ na grę legionistów?
  15. Gizzz

    Taktyki do FM 2008

    Taktyka, taktyka:) Właśnie testuję zwykłe 4-4-2 z wysuniętą obroną. Taktyka jest bardzo ofensywna. Zrozumiałem, że nie można żadnemu przeciwnikowi pozwalać na to, żeby wchodził on na naszą połowę jak chce. Dlatego właśnie taki taktyczny manewr. Mam pytanie: jak ustawiacie pośrednie rzuty wolne? Ja w ciągu czterech sezonów gry czyli ok. 200 meczów po pośrednich sfg strzeliłem zaledwie kilka bramek z czego większość przy takim samym ustawieniu jak przy rzutach rożnych. Zauważyłem, że moi są zupełnie bezradni przy tego typu akcjach. Leci dośrodkowanie, które jest wyłapywane albo przez bramkarza albo obrońcy przeciwnika ją wybijają. Natchnęło mnie trochę po tym jak wczoraj USA wbiła Polsce gola właśnie po rzucie wolnym. Macie jakieś pomysły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...