Marynia rozmyśla o swoim American Dream, rozpoczynając 568 godzinę gry w nowego efema

[Hajd]

23 minuty temu, schizzm napisał:

Dobrze mi się słucha materiałów Ćwiąkały na YT.  Dobra odmiana od celebryckiego odłamu, na który nie mogę patrzeć (ok Pol jeszcze ujdzie, Smokowskiego mam na granicy, Stanowski to biznesmen a nie dziennikarz i niech się lepiej tym zajmie, bo jest w tym lepszy, a Borka vel Seby z osiedla nigdy nie lubiłem). 

On jest nierówny. Czasami robi bardzo fajne, dość merytoryczne materiały z informacjami z lokalnych (najczęściej hiszpańskich) mediów, a czasem pierdoli przez 20 minut o jakichś swoich domysłach i nic ciekawego z tego nie wynika.

[Brudinho]

8 minut temu, Gacek napisał:

Zadałem dziś powiatowemu i wojewódzkiemu sanepidowi oraz nadzorowi weterynaryjnemu parę pytań o to, jak zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa, w jakiej temperaturze on ginie, czy poddawać go spryskiwaniu alkoholem, po jakim czasie on wyparowuje, co możemy zrobić, by zniwelować lub zminimalizować ryzyko związane z wirusem w żywności...

Wszyscy odpowiedzieli to samo - nie wiemy, ale myjcie często ręce.

 

Państwo z dykty i papieru.

 

Gorzej jakby Ci odpisali że wiedzą, bo w tej chwili wygląda na to, że nikt nie wie  

[tio]

Gdyby rządziło PO to by wiedziało

[Brudinho]

3 godziny temu, wwosik napisał:

Ci ludzie naprawdę nie mają wstydu. A partia i Kaczyński to popierają. Nie wyobrażam sobie jak tacy mogą w ogóle spojrzeć w lustro.

 

 

[me_who]

Uuuu, March Madness bez publiki. No to MLB w najlepszym wypadku będzie grane na pusto  

[kolek23]

Mój plan: PSG do pierwszej bramki -> Liverpool do pierwszej bramki -> Borussia do trzeciej bramki PSG, albo do pierwszej bramki Atletico

[Gacek]

40 minut temu, Brudinho napisał:

 

Gorzej jakby Ci odpisali że wiedzą, bo w tej chwili wygląda na to, że nikt nie wie  

To nieprawda. Koronawirusy nie powstały dwa miesiące temu i nie tylko można oceniać patrząc po pochodnych wirusach (niekoniecznie wiarygodne), lecz również na przykładzie doświadczeń przeprowadzanych od ujawnienia zagrożenia np. przez zachodniego Hamiltona czy badań np. amerykańskich agencji.

Tyle że to nikogo w Sanepidzie nie interesuje. Oni zalecają myć rączki, a biznes niech sobie na własną rękę zaczerpnie informacji, państwo zadziała dopiero wtedy, jak trzeba będzie gasić pożar, a nie zastanawiać się, co zrobić, by go nie wzniecono.

I tak, za PO by była zdecydowanie większa szansa, że to ogarną w ramach administracji publicznej.

[verlee]

Wszędzie eksperci od gospodarki, sportu, polityki wewnętrznej i zagranicznej, a teraz również wirusologii…

[szramek]

1 hour ago, ajerkoniak said:

Nawet najgorsze gówno na dowóz jest lepsze od mrożonej pizzy.

Chyba nie jadłeś nigdy chujowej pizzy w dowozie

[ajerkoniak]

Każda pizza w dowozie traci jakieś 50%. Fakt, że po mrożonych nie miałem rewolucji żołądkowych, ale za to spód jak krakers, góra parzy brakiem smaku, nie dzięki

[kolek23]

1 minute ago, ajerkoniak said:

Każda pizza w dowozie traci jakieś 50%. Fakt, że po mrożonych nie miałem rewolucji żołądkowych, ale za to spód jak krakers, góra parzy brakiem smaku, nie dzięki

 

Ha, ja na górę dokładam własnych dodatków! 

[szramek]

Ja lubię ten smak suchara z palącym gardło produktem seropodobnym na wierzchu

[Reaper]

No i pizza mrozona kosztuje 7 zl (?) i jest gotowa w 15 min, a na dowoz trzeba czekac i placic >20 zl. Ja tam lubie sobie szamnac czasem wieczorem, ale ja prosty czlowiek jestem

[lad]

7 punktów straty do 2 miejsca na 7 kolejek do końca. Raczej nie do odrobienia, więc wakacje można zaraz rozpocząć. Mam dużo do sprzątania w tej drużynie. Póki co sprawdzam różne rozwiązania i mam bilans 3-4-1.

[ajerkoniak]

No żeby nie było, uwielbiam czasem syf opierdolić, ale z mrożonych rzeczy to ino bagietka z masłem czosnkowym z lidla

[Reaper]

Jak mieszkalem w Norwegii to pizza Grandiosa to praktycznie ich danie narodowe kazde spotkanie czy impreza musialy miec obowiazkowo mrozona pizzunie

[Reaper]

O, nawet na wiki o tym pisza

The pizza is subject to a lot of humorous debate, and is unquestionably a piece of modern culture, loathed and loved by Norwegians. It has been called the "modern national dish" by some, others claim it is "a piece of cardboard", "laziness in a box" and even "refrigerated evil".[1]

[lad]

W ogóle mam w drużynie dwóch chilijczyków. To chyba jacyś pracownicy Husqvarny XD

[lad]

Ale ci Brytole są pojebani. Wszystko się zamyka, a u nich meczyki, gonitwa Cheltenham. Wyjebka.

[Feanor]

Teraz, lad napisał:

Ale ci Brytole są pojebani. Wszystko się zamyka, a u nich meczyki, gonitwa Cheltenham. Wyjebka.

Podczas Blitzu organizowali mecze piłkarskie. To jest w ich podświadomości.