Skocz do zawartości

NBA


jasonx

Rekomendowane odpowiedzi

Co za mecz w Portland! Blazers odrobili 23 punkty w końcówce 3. i w 4. kwarcie. Roy był genialny (m.in. 4-point play na ok. 1:30 do końca). Z drugiej strony fatalna końcówka Kidda, który zachowywał się jak rookie. Durna strata przy wyprowadzaniu piłki na 1:52 oraz kluczowa cegła za 3. Playoffs rządzi!

Odnośnik do komentarza

Co za mecz w Portland! Blazers odrobili 23 punkty w końcówce 3. i w 4. kwarcie. Roy był genialny (m.in. 4-point play na ok. 1:30 do końca). Z drugiej strony fatalna końcówka Kidda, który zachowywał się jak rookie. Durna strata przy wyprowadzaniu piłki na 1:52 oraz kluczowa cegła za 3. Playoffs rządzi!

Co to zrobił Roy było po prostu nie do opisania. Wchodziło mu wszystko, nawet jak go dobrze kryli to i tak trafiał.

 

Warto też zwrócić uwagę na wyczyn Z-Bo, którzy zamknął mecz ze Spursami trafiając...trójkę :D. Świetnie podsumował to Battier: "It was one of those moments where it's like: 'No, no, no, no, no, yes. Yes. " :D

 

Żeby jeszcze NYK, Philly i NOH urwało coś dzisiaj :eusa_pray:

Odnośnik do komentarza

Co za mecz w Portland! Blazers odrobili 23 punkty w końcówce 3. i w 4. kwarcie. Roy był genialny (m.in. 4-point play na ok. 1:30 do końca). Z drugiej strony fatalna końcówka Kidda, który zachowywał się jak rookie. Durna strata przy wyprowadzaniu piłki na 1:52 oraz kluczowa cegła za 3. Playoffs rządzi!

Co to zrobił Roy było po prostu nie do opisania. Wchodziło mu wszystko, nawet jak go dobrze kryli to i tak trafiał.

 

Warto też zwrócić uwagę na wyczyn Z-Bo, którzy zamknął mecz ze Spursami trafiając...trójkę :D. Świetnie podsumował to Battier: "It was one of those moments where it's like: 'No, no, no, no, no, yes. Yes. " :D

 

Żeby jeszcze NYK, Philly i NOH urwało coś dzisiaj :eusa_pray:

 

2/3 planu wykonane :D. Co do NYK to dopóki będą mieli obecnego kołcza nie ma mowy o jakichkolwiek sukcesach. Mają dwie gwiazdy ligi, naprawdę porządnego PG, wcale nie takie kaleki na pozycjach 2 i 5, a mimo to ich gra wygląda tragicznie. Już zdecydowanie bardziej wolę oglądać moje ukochane Suns z czysto estetycznego punktu widzenia, mimo, że skład mają mniej więcej pinć tysięcy razy słabszy. Myślę, że mogliby w tej serii nawiązać chociaż walkę, w przeciwieństwie do NYK, które przy kontuzji Billupsa okazało się już kompletnie bezsilne, chociaż wątpię, że jego obecność odmieniłaby losy tej serii.

Odnośnik do komentarza

Tak dobrej gry Hornets i tylu emocji w serii z Lakers się nie spodziewałem. CP3 rządzi i gra jak przed kontuzją, framentami może nawet lepiej, a dziś zrobił po prostu mega triple-double, w końcówce też dominował, a dobrze spisuje się Ariza oraz Jack. Trevor mnie zaskakuje, bo nie gra tylko skutecznie w obronie, ale w ataku czasami sam potrafi dla siebie pozycję zrobić. Szkoda, że kontuzjowany jest West, bo z nim Szerszenie miałyby jeszcze większe szanse na sprawienie sensacji, bo niespodzianką było urwanie meczu w LA. Lakers pewnie awansują dalej, ale liczę na siedmiomeczową serię. Ciekawe też czy Hornets zostaną w NO, ja mam nadzieję, że tak się stanie. Demps&Williams już w pierwszym roku swojej pracy wykonali dobrą pracę, wierzę w to że uda im się zatrzymać Paula oraz jakoś wzmocnić jeszcze zespół.

 

Wielkie brawa należą się też Atlancie, po sweepie w 2 rundzie od Magic rok temu wyciągneli wnioski, a w tej serii game-changerem jest Jamal Crawford, który nie robi tak naprawdę nic nowego, ale Orlando nie może zatrzymać tych jego rzutów z akcji 1v1. Oby Orlandu urwało jeszcze mecz/dwa to Hawks będą bardziej zmęczeni przed serią z Bull, Chicago musi, po prostu musi skończyć w United Center z Pacers. Zawiodłem się na NYK, bo liczyłem na 4-2 dla Bostonu, ale sporo kontuzji + Mike D'Antoni na pewno nie ułatwiają Anthonemu i reszcie Knicksom gry. Heat też nie udało się zrobić sweepa, ale na Florydzie pewnie zakończą serię. Na zachodzie zawodzi mocno Denver, tu po cichu liczyłem nawet na siedmiomeczową serię, a Oklahoma może wygrać nawet 4:0, ale nadspodziewanie dzielnie walczy Memphis, Grizzlies prowadzą ze Spurs i w nocy grają u siebie, krytykowany przeze mnie ostatnio Randolph wykonuje kawał dobrej roboty, jaka szkoda że kontuzjowany jest Gay ;).

Odnośnik do komentarza

Jak Spurs odpadną w pierwszej rundzie, to już nikt Lakersów nie zatrzyma chyba :-k

 

Jak Lakers będą tak "wymiatać" jak Hornets, to Oklahoma może spokojnie ich zatrzymać.

 

W tamtym roku OKC przegrała 2-4 a w tym sezonie Westbrook gra duzo lepiej, Harden z ławki pod koniec sezonu stał się najlepszym rezerwowym ligi i zmiana duetu podkoszowych Green - Krstic na Ibaka - Perkins to kolosalna zmiana do przodu, jeżeli OKC nie będą się męczyć z Mem w 7 meczach to w finale konferencji stawiałbym minimalnie na Grzmoty.

 

Trzeba przyznać, że oglądamy najlepsze PO od dawien dawna, słabsze drużyny walczą i nie odpuszczają gigantom, żałuje tylko, że w PO nie ma moich ukochanych Jazz. ;(

Odnośnik do komentarza

Jak Spurs odpadną w pierwszej rundzie, to już nikt Lakersów nie zatrzyma chyba :-k

 

Jak Lakers będą tak "wymiatać" jak Hornets, to Oklahoma może spokojnie ich zatrzymać.

 

Ja, chociaż ich cholera nie lubię, jestem święcie przekonani, że jak przyjdzie co do czego, to się w nich obudzą mistrzowie i dotrą do finałów NBA.

 

Natomiast cieszy mnie stan 1:3 Orlando, które kombinowało, kombinowało i ze zgranego kolektywu zrobił się Howard i przepłacane nic.

Odnośnik do komentarza

No, a Bulls awansowali do drugiej rundy i czekają na kogoś z pary Hawks-Magic. Cztery pierwsze mecze tej serii były zacięte i bardzo ciekawe, ale to Byki najczęściej okazywały się lepsze w końcówce, a tym razem prowadzenie przez Rose Bulls pewnie pokonali Pacers. Zaskoczył Bogans, który się wstrzelił i zdobył 15 punktów, wszystko rzutami za trzy. Wkurza mnie jednak strasznie Boozer, zarabia najwięcej w drużynie, a rzucił 2 punkty, grał 16 minut (problemy z faulami, a w końcówce ławka grała) :roll:. Jeśli Carlos się nie ogarnie to będą spore problemy, bo na Haws (ich jakoś bardziej się boję, bo mają więcej opcji w ataku) czy nawet Magic będzie potrzebne te jego 18-10 jest potrzebne do przejścia Magików lub Jastrzębi. Teraz trochę przerwy, mam nadzieję że w serii Magic z Hawks będzie 7 mecz i rywale będą bardziej zmęczeni, a TT dobrze przepracuje ten krótki okres i Bulls będą jeszcze silniejsi.

 

Hornets niestety przegrali w LA z Lakers i jest 2-3, ale wierzę że wygraja w NO i będzie decydował siódmy mecz, Lakersi prawdopodobnie awansują, ale CP3 i spółka i tak pokazała się z bardzo dobrej strony.

Odnośnik do komentarza

Knicks wzięli opcje zawodika dla Billupsa, który dostanie 14.2 mln za następny sezon. To pewnie ruch pod wyjęcie CP3, a nawet jak nie to nic innego NYK tak naprawdę nie mogli zrobić, bo na FA nie ma w tym roku ciekawych PG, a Big Shot to ciągle dobry zawodnik i ten sezon następny sezon powinien grać na dobrym poziomie :P.

 

Carlos Boozer ma coś z palcem u nogi i pod znakiem zapytania jest jego występ w G1 meczu z Hawks/Magic, może jego nieobecność wyjdzie Bykom na dobre...

 

Z Warriors zwolniony zostal Smart, a w grupie potencjalnych nowych coachów GSW są McHale,Cassell, Mike Brown czy Jack Sikma.

Odnośnik do komentarza

Obejrzałem sobie całą serię Knicks vs Boston i wg mnie nie D'Antoni jest problemem, tylko kadra. Dla mnie na przyszły sezon w zespole powinni zostać tylko Carmelo, Amar'e, Billups z pierwszej piątki, Fields i Turiaf na ławę, a reszta won. Nie ma drugiego rozgrywającego, który pociągnąłby drużynę. Do wyciągnięcia będzie Nash, więc nie zdziwiłbym się, gdyby ten zawitał do Big Apple. Turiaf to drugi garnitur zawodników, a Fields to zawodnik, który daje drużynie więcej niż umie. Reszta jest bezwartościowa i bezużyteczna.

Odnośnik do komentarza

Knicks wzięli opcje zawodika dla Billupsa, który dostanie 14.2 mln za następny sezon. To pewnie ruch pod wyjęcie CP3, a nawet jak nie to nic innego NYK tak naprawdę nie mogli zrobić, bo na FA nie ma w tym roku ciekawych PG, a Big Shot to ciągle dobry zawodnik i ten sezon następny sezon powinien grać na dobrym poziomie :P.

 

 

Nash jest do wyciągnięcia w tym sezonie, więc nie wiem czy takie nic.

 

@Zimny - za to, że cała NBA drze z niego łacha, a on i tak ma więcej pierścieni mistrzowskich niż Karl Malone i Lebron James :keke:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...