Skocz do zawartości

Moderator odmówił poddania się demokratycznej weryfikacji i wraz z Marynią i 558 plusami użytkowników odchodzi ku zachodzącemu słońcu


krzysfiol

Już nie będzie krzysfiola na następnych wyborach  

42 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Do moich historii z różnymi absurdalnymi zachowaniami pieszych doszła dzięki pracy zawodowej absolutna perełka.

Pani od tygodni źle się czuła, była po awanturze w pracy, więc po spostrzeżeniu, że w środku korka kierowca stanął częściowo na przejściu (nie oceniam społecznej szkodliwości tej zbrodni) uderzyła kilkukrotnie w auto (do czego się przyznała). Gdy kierowca wyszedł z auta spytać o co chodzi, ta zaczęła na niego krzyczeć, że słabo się czuje i żeby ten jej nie napastował. Kierowca wziął i odjechał, zapominając o całej sprawie, a kobieta - jak twierdzi - po tym "napastowaniu" zemdlała i wylądowała na 8 dni w szpitalu. Choć ze sprzeczki jest zabezpieczone nagranie z monitoringu, to pani obstaje przy swojej wersji agresywnej napaści słownej i fizycznej. Po tym, jak Policja nie zdecydowała się wszczynać postępowania karnego w związku z rzekomym doprowadzeniem do rozstroju u niej zdrowia na ponad 7 dni (=przestępstwo), a jedynie ukarać kierowcę za niedochowanie należytej ostrożności na jezdni (kierowca nie chciał tracić na to czasu i przyznał się do winy) to pani zalała policjanta ogarniającego temat dokumentacją medyczną.

I w sumie można by to oceniać dwojako gdyby nie fakt, że pani uparcie twierdzi, że odkryto u niej tętniaka (btw: zdaniem lekarzy to on, a nie kierowca, mógł spowodować omdlenie tego ferelnego dnia) który został wywołany tą sprzeczką na drodze. :lol: 

Smaczku dodaje fakt, że tętniaka wykryto w związku z diagnostyką neurologiczną związaną z ujawnionymi w szpitalu schorzeniami, więc tak właściwie to kobieta powinna być wdzięczna owemu kierowcy, że wylądowała w szpitalu i szybko to u niej zdiagnozowano.

W przyszłym tygodniu rozprawa, pani jako oskarżycielka posiłkowa obstaje, by sprawę skierować na drogę karną i skazać kierowcę za wywołanie u niej tętniaka.

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza

Kolega prowadzący sprawę w imieniu kierowcy konsultował ją ze mną, widziałem akta, więc nie mam wątpliwości co do prawdziwości historii ;)

Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że ktoś się naoglądał za dużo amerykańskich thrillerów prawniczych i teraz uroił sobie milionowe odszkodowanie, a teraz robi "hurr zła policja durr skażcie kierowcę za krzywe spojrzenie" i nie umie się pogodzić z kierunkiem, w jakim sprawa idzie.

Historia jest tak nonsensowna, że doskonale potrafię sobie wyobrazić tę kobietę idącą za parę miesięcy do mediów pisowskich i opowiadającą o kryciu kierowcy przez aparat władzy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
46 minut temu, Gacek napisał:

 

Historia jest tak nonsensowna, że doskonale potrafię sobie wyobrazić tę kobietę idącą za parę miesięcy do mediów pisowskich i opowiadającą o kryciu kierowcy przez aparat władzy.

To wcale nie muszą być media pisowskie. W tym kraju każda tv pochyli się nad sprawa która zapewni rozgłos. A to, że jest to idiotyczne albo będzie trzeba zataic kilka faktów które sprawią że bezsens wyjdzie na jaw to już pikuś. 

 

W tych wszystkich sprawach dla reportera, uwagach itp. jest tyle przeklaman że to aż szkoda tracić czas na takie programy. 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
  • Reaper zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...