Skocz do zawartości

Nowy miesiąc, nowe otwarcie, nowa Marynia 535!


krzysfiol

Idziesz na otwarcie?  

47 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, kuab napisał:

Ej słuchajcie, czym różnią się pierwsza i druga (ostatnia) runda rozmowy kwalifikacyjnej? Zawsze miałem tylko jedną do tej pory :keke: Przeszedłem pierwszą, gdzie dość konkretnie mnie przemaglowali i zastanawiam się, jaka będzie mniej więcej różnica - teraz rozmówcami będą ludzie ze szczebla wyżej, tzn. 2 dyrektorów i jeden manager.

gdy zatrudnialem sie w obecnej firmie tez mialem dwie rundy; pierwsza byla techniczna plus hr-owa, druga to luzna rozmowa z menago zespolu, do ktorego mialem trafic, wiec Twoj przypadek wyglada dosc podobnie

ale jak przeszedles pierwsza, ktora pewnie byla mocno techniczna to IMO nie masz sie co spinac przed druga

headhunterka, ktora mnie naganiala do obecnej firmy powiedziala mi przed ta druga rozmowa, ze to raczej formalnosc i skoro juz na nia zaprosili, to trudno juz to spierdolic ;)

 

czolem!

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Brachu napisał:
11 minut temu, Brudinho napisał:
Od 3 dni nie mogę się zalogować do Spotify przez fb. Dział porad Spotify jest po chuju....
Macie podobnie? Nawet w przeglądarce nie mogę, na telefonie nie mogę. Nic nie mogę ;(

załóż nowe konto

No trochę nie bardzo bo Brudi jest głową naszej rodziny ;)

Odnośnik do komentarza
46 minut temu, Reaper napisał:

No dobra, żeby nie było nudno, to dostałem wczoraj zaproszenie do rekrutacji do roboty... na Gibraltarze :o Ktoś coś jest w stanie o tym powiedzieć? Może @schizzm i @krzysfiol mają jakieś insajderskie, hiszpańskie informacje na temat życia tam? Jak tam jest z tymi podatkami w porównaniu do UK?

10% PIT

Odnośnik do komentarza
28 minut temu, Brudinho napisał:

Od 3 dni nie mogę się zalogować do Spotify przez fb. Dział porad Spotify jest po chuju....
Macie podobnie? Nawet w przeglądarce nie mogę, na telefonie nie mogę. Nic nie mogę ;(

 

Wyczyść ciasteczka, a na telefonie cache ze spotifaja  i facebooka/przeglądarki na której korzystasz z facebooka

Odnośnik do komentarza
49 minut temu, Reaper napisał:

No dobra, żeby nie było nudno, to dostałem wczoraj zaproszenie do rekrutacji do roboty... na Gibraltarze :o Ktoś coś jest w stanie o tym powiedzieć? Może @schizzm i @krzysfiol mają jakieś insajderskie, hiszpańskie informacje na temat życia tam? Jak tam jest z tymi podatkami w porównaniu do UK?

Miałem dwie rekrutację na Gibraltar, póki co bezskutecznie ;), ale może kiedyś jeszcze spróbuję. System podatkowy maja dość dziwny, musisz zgooglowac  nie wytłumaczę tego.  Co prawda funt teraz stoi słabo i ciągle nie wiadomo jak Gibraltar będzie reagował na brexit, ale dalej jest to fajna opcja. Wynajmujesz za grosze dom w Hiszpanii (pewnie jakieś ~30km lub więcej od granicy) chyba że dostajesz b dobra ofertę, bo Gibraltar jest w chuj drogi,  i dojeżdżasz do roboty na Gibraltarze. Raczej odradza się wynajem w przygranicznej La Linei, podobno wieczory potrafią być mało bezpieczne :) - to miasto o największym współczynniku przestępczości w Hiszpanii - różnica między bogatym Gibraltarem a Hiszpania robi swoje. Co do samego miejsca - wiesz, zależy czego szukasz. Jak spokoju i życia emeryta (nie oszukujmy się, nic tam się nie dzieje. Najbliższych rozrywek musisz szukać w Sevilli lub Maladze) to bardzo dobre miejsce. Jak wolisz rozrywkowe życie, to nie wiem, ale dostaniesz pewnie dobre warunki i kasę, która możesz spożytkować na podróże. 

  • Lubię! 1
  • Dzięki! 2
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Brachu napisał:

AvE

U syna śródmiąższowe zapalenie płuc, ciekawe co u mnie

 

Dzień dobry.

 

Moja córa natomiast z zapaleniem ucha, krtani, kaszel, zatoki, katar niczym tsunami. Masakra.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, schizzm napisał:

Miałem dwie rekrutację na Gibraltar, póki co bezskutecznie ;), ale może kiedyś jeszcze spróbuję. System podatkowy maja dość dziwny, musisz zgooglowac  nie wytłumaczę tego.  Co prawda funt teraz stoi słabo i ciągle nie wiadomo jak Gibraltar będzie reagował na brexit, ale dalej jest to fajna opcja. Wynajmujesz za grosze dom w Hiszpanii (pewnie jakieś ~30km lub więcej od granicy) chyba że dostajesz b dobra ofertę, bo Gibraltar jest w chuj drogi,  i dojeżdżasz do roboty na Gibraltarze. Raczej odradza się wynajem w przygranicznej La Linei, podobno wieczory potrafią być mało bezpieczne :) - to miasto o największym współczynniku przestępczości w Hiszpanii - różnica między bogatym Gibraltarem a Hiszpania robi swoje. Co do samego miejsca - wiesz, zależy czego szukasz. Jak spokoju i życia emeryta (nie oszukujmy się, nic tam się nie dzieje. Najbliższych rozrywek musisz szukać w Sevilli lub Maladze) to bardzo dobre miejsce. Jak wolisz rozrywkowe życie, to nie wiem, ale dostaniesz pewnie dobre warunki i kasę, która możesz spożytkować na podróże. 

 

Ostatnio cyklicznie dochodzi do kryzysów na linii Madryt-Londyn na tle Gibraltaru właśnie, ja trochę by, się bał wynajmować w Hiszpanii i pracować na Skale w kontekście jakiegoś zamknięcia granic czasowego :) Stosunki potrafią być na tyle chłodne, że jakiś rok temu któryś z ministrów (chyba już u May) stwierdził, że w razie zagrożenia brytyjskiej suwerenności na Skale UK jest gotowe na powtórkę z Fanklandów :)

Odnośnik do komentarza

No to jeszcze inna kwestia. ;)

 

A, wynajem domu na Costa del sol ma też ten minus, że czasami pod domem na plaży mogą Ci wylądować afrykanscy goście ;). 

 

@Reaper Ustal sobie priorytety - pieniądze czy aktywności ;). No i weź pod uwagę małżonke. Jeśli może np łatwo znaleźć pracę zdalna to git, chyba że nie przeszkadzałby jej w ogóle brak pracy i spokojne życie (bo domyślam się, że ofertę finansowa będziesz miała taką, że spokojnie rodzinę utrzymasz) . Mimo wszystko Gibraltar to malutki rynek i trzeba szczęścia, żeby wciągnąć też druga osobę do pracy.

 

BTW. Jaka agencja? Castlehill? ;)

Odnośnik do komentarza

@schizzm dzięki, to dało mi dużo do myślenia, szczególnie to info o La Linea. Nie ma co ukrywać, że ta moja "aktywność" jest coraz niższa i jakoś nie siedzimy w tygodniu z żoną i nie planujemy sobie szalonych wypadów na miasto w weekend ;) Co nie zmienia faktu, że jak nagle tam nie będzie rodziny do odwiedzania i masy znajomych, to może się okazać, że brak rozrywek jest dokuczliwy. Zobaczymy, pewnie dalej pociągnę tę rekrutację i co będzie to będzie, sama rekrutacja to jeszcze nie oferta pracy.

 

Doczytałem jeszcze, że może i Gibraltar ma korzystny system podatkowy, ale jeśli będzie żyło się w Hiszpanii to różnicę w podatkach i tak trzeba dopłacić.

 

Agencja Career Finders LTD :) 

 

1 minutę temu, jmk napisał:

Zawsze łatwiej trafić do kadry Gibraltaru jako piłkarz ;).

Mocno mnie przeceniasz ;) 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • Reaper zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...