Marynia siada głęboko w fotelu, zapina pasy i startuje 527 sezon Premier League

[T-m]

Nikt sobie niczego nie przytulił. Rozmawiamy o urojeniach naszego drogiego kolegi :keke:

[ajerkoniak]

A właśnie, to nie było takiego typowe działanie attention whore?

Gibraltar wczoraj przegrał 0:9 z Belgią. W sumie kurde im zazdroszczę. Na co dzień sobie pieką te bułki, dostarczają listy czy coś, a raz na 2 miechy pojadą za związkowe hajsy po świecie, zagrają przeciwko fajnej ekipie czasem, wymienią się koszulką z jakimś kozakiem a la Hazard, popykają bez presji na spoko stadionie, no zero spiny. To jest życie

[jmk]

A SKONT WIESZ CCZY IM NA TE BUŁKI STARCZA

[me_who]

Chyba, że sobie pieczesz bułki, a tu Witsel ci łamie nogę ;)

[ajerkoniak]

Właśnie, jak ktoś jest amatorem bez klubu to FIFA czy UEFA czy coś jakieś wypłaci odszkodowanie?

Poza tym, małe ryzyko, ile razy zagrasz z takim Witselem ;)

[Ingenting]

Kurde, ale to LV Bet agresywnie atakuje siatkówkę. Nawet na Strefie Siatkówki puścili jakiś tekst sponsorowany.

[Dudek]

Chyba w końcu udało mi się zamówić Yakuzę, bo zablokowało na karcie 117,30 :eusa_dance:

Status: Shipped 01 September 2017 11:37 :)

[Seju]

Chyba nie chciałbym znaleźć włosa w zupie w knajpie Maniaka.

 

Przeczytalem wlosa w dupie i sie nawet usmiechnalem, jeszcze mozesz edytowac.

[Hawkeye]

też tak przeczytałem i też się zaśmiałem!

[ajerkoniak]

Nie zazdrościłbym Deschamps bycia selekcjonerem Francji. Prawie na każdą pozycję 2-3 zajebiści zawodnicy. Jak nie zgarną w ciągu paru lat żadnego ME ani MŚ to byłby trochę wstyd :-k

[Gacek]

Prawdziwy łobuz kocha najmocniej :rotfl:

[ajerkoniak]

Śmiechłem, ale dopiero potem w sumie powiązałem fakty i mi kapkę głupio :-k

[Gabe]

Prawdziwy łobuz kocha najmocniej :rotfl:

 

To się nazwywa racjonalizacja, i jest jednym z mechanizmów obronnych

[Gacek]

 

To się nazwywa racjonalizacja, i jest jednym z mechanizmów obronnych

Co nie zmienia faktu, że przed podjęciem poważnych zobowiązań możesz z kimś takim zerwać bez żadnych problemów. Inaczej bym podszedł do laski z mężem i dziećmi, która to wrzuca, a inaczej do laski tkwiącej w niezobowiązującym związku. Miałem taką koleżankę w szkole, finalnie zrobiła dość sporą karierę w modelingu, ale i w tamtych czasach miała naprawdę duży potencjał, wyszła z tak zwanego dobrego domu, miała dobre wzorce. Gdy się zakumplowaliśmy, to mówiła, że dostrzega jakieś tam wady swojego "misia" i że on ma za duży temperament, ale przecież takie łobuzy kochają najmocniej. Wtedy też gdzie tylko mogła wrzucała tego typu hasła jak z tego zdjęcia. Mogła przebierać w dużo fajniejszych i zdrowych psychicznie facetach, ale trzymała się gościa znacznie poniżej nie tylko jej poziomu, ale i poziomu człowieka na drabinie ewolucji - zapamiętałem go ze studniówki, gdy wpadł na nią w dresie i jadł rękoma.

Gdy na studiach związała się z naprawdę przyzwoitym facetem i świetnie ułożyła sobie życie przyznała mi się, że gdy opowiadała innym "łobuz kocha najmocniej", to na spotkaniach z nim była przez niego bita.

 

tl;dr wiem, ale nie niweluje to potencjału beki z tego obrazka;

[Gabe]

Psychologowie twierdzą, że kobiety wybierające łobuzów na partnerów niekoniecznie naoglądały się za dużo filmów, czy naczytały harlekinów o romantycznych osiłkach, tylko raczej taki wzór wyniosły z domu. Niestety.

[Gacek]

Psychologowie twierdzą, że kobiety wybierające łobuzów na partnerów niekoniecznie naoglądały się za dużo filmów, czy naczytały harlekinów o romantycznych osiłkach, tylko raczej taki wzór wyniosły z domu. Niestety.

Masz rację, spodziewałem się, że to napiszesz, dlatego od razu napisałem o jej środowisku rodzinnym. Najwyraźniej była wyjątkiem od reguły.

[Mauro]

Ale ten obrazek nie jest ani trochę śmieszny.

[Man_iac]

Nigdy danych nie sprawdzałem, ale tak na logikę ktoś kto bije partnerkę to osoba niestabilna emocjonalnie. Taka, która łatwo się denerwuje i łatwo daje wyprowadzić z równowagi. A w takiej sytuacji może to i są osoby, które równie wylewnie okazuja pozytywne emocje i może stąd to hasło. Chociaż oczywiście ciężko to uznać za jakieś usprawiedliwienie.

[Gabe]

 

Psychologowie twierdzą, że kobiety wybierające łobuzów na partnerów niekoniecznie naoglądały się za dużo filmów, czy naczytały harlekinów o romantycznych osiłkach, tylko raczej taki wzór wyniosły z domu. Niestety.

Masz rację, spodziewałem się, że to napiszesz, dlatego od razu napisałem o jej środowisku rodzinnym. Najwyraźniej była wyjątkiem od reguły.

 

 

Nigdy nie możesz mieć pewności :>

[Gacek]

 

 

Nigdy nie możesz mieć pewności :>

Nie, ale znam jej rodziców, to nie przykład jej koleżanek z ojcem w więzieniu czy inną patolą. Dobry dom, wykształceni rodzice z dobrą pracą, ona z ambicjami, a tu dziwny człek przypałętany z podwórka. Jak pisałem, wyjątek od znanej mi reguły.