Skocz do zawartości

524 rok z rzędu Marynia utrzymuje Arsene'a Wengera jako trenera przez podobieństwo imienia do nazwy "Arsenal"


Hawkeye

  

60 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma tego w filmiku, ale wszyscy gracze Celtiku biorący udział w finale, urodzili sie w promieniu oidp 10 mil od Parkhead.

 

Edyta: jeden sie urodził 30 mil od Celtic Park.

 

No jedynie informują, że wszyscy byli ze Szkocji ;) ale to pamiętałem sam, tym bardziej szok.

Bry

 

Kuuuuurwa, o której O.o ?!

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj na trasie trzy sytuacje miałem i wszystkie tylko potwierdziły moje stereotypy o kierowcach.

 

Najpierw WWL (nienawidzono rejestracja, szczególnie w północnych rejonach Warszawy) jechał sobie buspasem i postanowił, że jednak woli jechać moim pasem i to na dodatek dokładnie tam, gdzie ja akurat jadę. Oczywiście bez kierunkowskazu, brak jakichkolwiek przeprosin, czyli standardowy kutas z Wołomina.

 

Później jest miejsce, gdzie jeden pas się kończy i łączy z drugim. No i klasyka dla każdego człowieka posiadającego przynajmniej pół mózgu - najlepsza zasada ruchu, to wszyscy na pasie kończącym dojeżdżają do samego końca i jazda na suwak. Nawet postawili znak, żeby ćwierćmózgi mogły sobie na obrazkach skumać o co chodzi. Ale oczywiście mnie auto nie chce wpuścić, udało mi się wymusić swoje miejsce, patrzę w lusterko - kobieta. Kobiety za kółkiem to są najbardziej zaciekli kierowcy, gdy kierują maszynę, to w końcu czują się równe mężczyznom i wychodzą z nich wszystkie kompleksy związane z byciem słabszymi fizycznie, bo samochód vs samochód ma taką samą siłę przebicia.

 

A na koniec z podporządkowanej zajechał mi drogę samochód ze znaczkiem Polski Walczącej na klapie bagażnika :roll: Brakowało tam tylko jeszcze rybki i rejestracji LLU.

Odnośnik do komentarza

Reaper - jazda na suwak nie znaczy że możesz wryć się komuś przed zderzak, w razie dzwonu będzie Twoja wina :)

 

Do listy moich drogowych ofiar dopisuje, po gołębiu, sowę - widziałem że na drodze leży jakieś martwe zwierzę, pewnie kot albo mały pies, więc chciałem je "okraczyć" i gdy byłem kilka metrów przed nim zwierzę podniosło głowę, a w moją stronę spojrzały dwa wielkie zaskoczone okrągłe ślepia poturbowanej sowy. Za sekundę coś stuknęło o zderzak, przynajmniej sie biedna nie męczy, R.IP.

Odnośnik do komentarza

Reaper - jazda na suwak nie znaczy że możesz wryć się komuś przed zderzak, w razie dzwonu będzie Twoja wina :)

 

Jasne, ale ja jestem pojebany i mam na drodze misję edukacyjną i jak widzę, że ktoś robi takie skurwysyństwo i specjalnie nie wpuszcza, to staram się mu pokazać, że jednak powinien ;)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak w innych regionach Polski (pewnie to samo), ale na śląskiej DTŚ czy na A1/A4 normalnym widokiem jest wyznawca środkowego pasa. To mnie niemożebnie wkurwia.

Ale tam to dla wygody ;) Lewym zazwyczaj wali sznur tirów, a na prawym co chwila są zjazdy i wjazdy. Plus miejscowi członkowie 160+
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...