Skocz do zawartości

Nowa Marynia spóźnia się o 516 stron z reinkarnacją i na dodatek pisze posta w złym lajfskorze


krzysfiol

  

59 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Z takich brutalnych rzeczy za dzieciaka to grałem w Dooma i Mortal Kombat - miałem z 9 lat i w sumie każdy miał to gdzieś, w co gram, a nawet pół rodziny z ciekawości się schodziło, żeby to zobaczyc :-k. Mam wrażenie, że dla kazdego wtedy było naturalne, że to tylko cyfrowa rozgrywka.

 

Btw

Oglądał już ktoś nowego Sherlocka? Poziom poszedł w górę po chujowym trzecim sezonie, czy dalej masturbuja się swoją zajebistoscia?

Dalej masturbacja, taki klimat, ale po dwóch pierwszych odcinkach nawet mi się podoba.

Odnośnik do komentarza

Dzieciakiem będąc ojciec grał razem ze mną w Wolf 3d, służyłem mu za kompas na tych mapach. I tak sobie myślę, że z tych gier wymagających przemocy jak Wolf, Doom, CoD itd. wyciągnąłem jako dzieciak same zalety - umiejętność szybkiego podejmowania decyzji, samodzielność, zajebistą orientację w terenie...

Bratanek mojej partnerki ma z 10 lat i jest chowany w oderwaniu od całej popkultury, w tym PS, PC czy jakichkolwiek multimediów. To oczywiście duże uproszczenie, ale razem z moją doszliśmy do wniosku, że jeśli dzieciak ma się tak zachowywać w wyniku oderwania od dorobku współczesnej techniki, to ja wolę dać mu dostęp nawet do GTA V za młodu. Korzyści przesłaniają wady.

Tyle że na drugim biegunie mam kuzyna, który faktycznie szczylem będąc grał w takie gry o jakich opowiada me_who i faktycznie za dobrze na tym nie wyszedł. Kwesta mocno indywidualna jednak. Tyle że nawet on nikogo jeszcze nie zabił ani nie pochlastał ;)

Odnośnik do komentarza

Dobre podejście nie wystarczy. Między 10 a takum 12 lat jest jednak różnica w rozwoju emocjonalnym, a PEGI od tego mniej więcej wieku ustaliło granicę przemocy w grach, jednak na pewno nie tak graficznej jak w mafii czy GTA (gdzie afaik niektórym dorosłym momentami robi się niedobrze).

 

Ja jako dziesięciolatek za mocno w gry komputerowe nie grałem, bo komputera nie miałem, czasem u kuzyna w jakiś River RAID czy International Karate. Za to oglądałem sporo filmów na wideo, w tym raczej rodzice w doborze unikali bardziej golizny (czasem im się nie udawało, jak w przypadku pewnej komedii w podróbie Police Academy - Rekruci, gdzie świecenie cyckami było co pięć minut) niż przemocy. :keke:

Odnośnik do komentarza

Tabu golizny ponad tabu przemocy jest strasznie idiotyczne, ale cóż, takie czasy ;)

I szybko się to nie zmieni, bo taka jest opinia pornografii (a golizna dla wielu to już pornografia). Od lat naśmiewam się z tego, że seks w Polsce można uprawiać legalnie wcześniej, niż zobaczyć cycki w internecie, ale nikt z tym nic nie robi.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...