FC Barcelona

[janek_nsn]

Myślę, że każdy człowiek ma swój próg odporności na stres i gdy zostaje przekroczony o złe decyzje jest łatwiej. Nigdzie nie napisałem, że było to czyste wejście bo była to klasyczna nakładka ale nie na czerwoną kartkę bo kontaktu z nogami nie było. Dlatego nie rozumiem dlaczego piszesz to: "Pepe wszedł za ostro, za wysoko nogą, w złe miejsce w nodze Alvesa." Jak mógł wejść w złe miejsce jak nogą go nie trafił? Przy podjęciu decyzji na pewno jakiś wpływ miało to że Alves zwijał się z bólu chociaż kontaktu nie było. Gdyby po męsko wstał i domagał się tylko faulu za nakładkę to ok ale zrobił teatr, który miał na celu wymusić decyzję o czerwonej kartce.

 

Rozumiem, że gdyby boleśnie wykręciło Ci stopę po nakładce przeciwnika (przy której jego podeszwa trafia w piłkę, a piłka w Twoją stopę), to wstałbyś i pobiegłbyś dalej, jak gdyby nigdy nic? :> Przecież kontaktu z Twoją nogą by nie było. ;)

[pescar]

najlepiej zrobił tak jak zrobił czyli uciec z nogą, a udawać, ze mu ją urwało.

 

EOT

 

 

[olfeusz]

Powtórzę się też z LS - jestem szalenie, szalenie ciekaw co by było, gdy podobne "wejście na piłkę" było udziałem Messiego.

 

Jak na moje to TUTAJ masz częściową odpowiedź.

 

Sędzia nie widział dokładnie tej sytuacji co widać na powtórkach, nie był pewien gdzie trafił Pepe więc ewentualnie wielki teatr Alvesa mógł mieć wpływ na jego decyzję.

[me_who]

A to nie jest z dwóch różnych meczów?

Nie przypominam sobie takiego wejścia na Ronaldo we wczorajszym meczu.

[zyrek]

Zaraz zaraz, teatrzyki wprowadzają nerwową atmosferę a deptanie przeciwników to nie?

 

Moim zdaniem sędzia miał prawo dać czerwo i tyle, od jakiegoś czasu niebezpieczne zagrania tak się karze. Ile nóg ma być jeszcze złamanych żeby niektórzy to w końcu zrozumieli, nie graliście nigdy w piłkę czy co? Pepe na szczęście nie trafił idealnie a Alves trochę cofnął nogę.

Wiadomo teraz obrońcy typu Ferdinand czy np u nas Węgrzyn mogą powiedzieć, że przecież nic się nie stało. Ale Ci piłkarze którzy są atakowani w taki sposób raczej mają inne zdanie.

[Greg]

Powtórzę się też z LS - jestem szalenie, szalenie ciekaw co by było, gdy podobne "wejście na piłkę" było udziałem Messiego.

Najpierw powiem, że kibicuję Bayernowi (co pewnie wiesz ;), ale inni tutaj niekoniecznie), więc obie drużyny są dla mnie gdzieś tam "w dalszym kręgu".

 

Jednak nie da się nie zauważyć tego, że arbitrzy w stosunku do graczy Barcelony są pobłażliwi i uczuleni na faule na nich. Messi pewnie nawet żółtka by nie dostał choć ma "głupawki" w stylu innych wielkich (np. Zidane) Zdarzają mu się chamskie faule, które totalnie uchodzą mu płazem.

 

Co mnie najbardziej irytuje w dzisiejszej piłce ?

1. Zwijanie się w bólu. Heh, jak ktoś grał w piłkę to doskonale wie jak się człowiek zachowuje po solidnej kosie - przede wszystkim ... leży i NIE RUSZA nogą. Nie robi pożal się Boże bączków, nie obkręca się wokół własnej osi bo sobie może tylko zaszkodzić. A Alves ? Oczywiście padł rażony piorunem. Za takie udawactwo bym wykluczył jego i każdego innego zawodnika od razu na kilka spotkań. Te oszustwa to już od dawna futbolowa plaga i czas w końcu coś z tym zrobić.

 

Chce oglądać dobry mecz, a nie festiwal symulantów i panienek wytatuowanych jak jakiś meksykański hitman, a wyjących z bólu od byle faulu... To chyba taka ironia, że im bardziej wytatuowany tym większa p... na boisku.

 

2. Wymuszanie rzutów karnych.

 

3. Sędzia popełnia błąd, a potem "naprawia" go robiąc kolejne (dlatego np. Adebayor nie dostał czerwa bo doskonalne wiedział, że sobie już nagrabił i poddał się presji, aby więcej już nie dawać czerwonych kartek Realowi. Dlaczego ? Właśnie przez te wrzechobecne oszustwa). Ja nie mam pretensji do sędziego. Mam pretensje do UEFA, że nie tępią takich udawaczy jak Busquets (choć akurat nie wczoraj), czy Alves. Dla mnie facet powinien być zdyskwalifikowany do końca ligi mistrzów. Za co ? ZA UDAWANIE lub bardziej oficjalne - niesportowe zachowanie. Po meczu analizować zapis video i wyłapywać takich oszustów. W rok by wszystkich takich cieniasów nauczyli grać w piłkę, a nie symulować.

 

Takie oszukiwanie jest tak samo naganne jak brutalne faule.

 

Gdzie to sławne fair play ? Czy polega tylko na tym, aby piłkę wykopać w aut, ewentualnie "oddać ją" ?

[me_who]

Jednak nie da się nie zauważyć tego, że arbitrzy w stosunku do graczy Barcelony są pobłażliwi i uczuleni na faule na nich. Messi pewnie nawet żółtka by nie dostał choć ma "głupawki" w stylu innych wielkich (np. Zidane) Zdarzają mu się chamskie faule, które totalnie uchodzą mu płazem.

 

Przekonanie to wynika głównie z tego, ze Barcelona ma ~75% posiadanie piłki z dowolnym rywalem. Dlatego wiele prób odbioru kończy się faulem.

Nie przeczę tez faktowi, że w barwach Blaugrany są kolesie, którzy umierają od byle tknięcia.

Nie uważam jednakowoż, że Alves jakoś specjalnie udawał. Miał dość czasu, żeby "wyturlać" się z bólu.

 

Poza tym - UEFA nie ma jakiegoś wielkiego pola manewru (poza wprowadzeniem kamer). Zawsze sędziowie muszą się dostosować do tego co się dzieje na boisku. Jak będą wykonywać ślepo wytyczne federacji to się rodzą takie potworki jak czerwo dla van Persiego. Słuszne, ale głupie.

[Lagren]

@Greg, prawie 100% zgody. Też nie chcę oglądać takich pajacyków na boiskach.

Prawie, bo trzeba jeszcze zauważyć to co Me_who napisał. Barca po prostu też mniej fauluje, bo tak to już jest, że najczęściej się popełnia przewinienia, jak się piłki nie ma. Czyli mając przez 3/4 meczu piłkę, przez ten okres raczej jest się narażonym na faule, niż samemu szuka kontaktu.

[olfeusz]

A to nie jest z dwóch różnych meczów?

Nie przypominam sobie takiego wejścia na Ronaldo we wczorajszym meczu.

 

Nie ja jestem autorem tego, ale no jestem niemal pewien, że to wczorajszy mecz. I atakowany jest Alonso.

 

Moim zdaniem sędzia miał prawo dać czerwo i tyle, od jakiegoś czasu niebezpieczne zagrania tak się karze. Ile nóg ma być jeszcze złamanych żeby niektórzy to w końcu zrozumieli, nie graliście nigdy w piłkę czy co? Pepe na szczęście nie trafił idealnie a Alves trochę cofnął nogę.

 

Widziałeś aby komuś złamali nogę po wejściu nakładką w piłkę w powietrzu?

[Zimny]

 

Widziałeś aby komuś złamali nogę po wejściu nakładką w piłkę w powietrzu?

 

czyli czerwona powinien dostac dopiero wtedy gdyby ta noge zlamal tak?

[me_who]

Nie ja jestem autorem tego, ale no jestem niemal pewien, że to wczorajszy mecz. I atakowany jest Alonso.

 

Czyli niekonsekwencja sędziego. Powinna być maks żółta ;)

[olfeusz]

 

Widziałeś aby komuś złamali nogę po wejściu nakładką w piłkę w powietrzu?

 

czyli czerwona powinien dostac dopiero wtedy gdyby ta noge zlamal tak?

 

Oczywiście, że nie, ale powinna być wtedy kiedy jest takie ryzyko. Tutaj raczej go nie było.

 

I jeszcze jedno video gdzie jak czarne na białym widać, że Pepe trafia tylko w piłkę.

 

[lindros]

Nie ja jestem autorem tego, ale no jestem niemal pewien, że to wczorajszy mecz. I atakowany jest Alonso.

 

Czyli niekonsekwencja sędziego. Powinna być maks żółta ;)

Przede wszystkim to tendencyjnie dobrane zdjęcia. Więcej powiedziałoby porównanie filmików - z jaką siłą, agresją i brutalnością były wykonane zagrania. Z całą pewnością czerwona dla Pepe, sytuacja z Alonso nie wygląda za ciekawe, ale na podstawie fotki ciężko stwierdzić.

 

Btw, za co dokładnie czerwoną dostał Pinto? Bo dym był może i na kilkadziesiąt osób a ukarany został jedynie Pinto. Jakby ktoś rzucił filmik i podał czas przewinienia za które został ukarany byłbym wdzięczny.

[me_who]

Bardziej to go Alves nabił, jak już jesteśmy tacy dokładni. Btw, wczesniejsze trafienie w piłkę zwalnia od odpowiedzialności? :-k

Jak już badamy "poklatkowo" to zobaczmy ułożenie nogi Pepe czy zablokowanie w kolanie. Wyobrażasz sobie sytuację, gdyby Alves miał nogę na ziemi? Pepe nie zmieniłby przecież ostrości swego wejścia.

Za to dostał kartkę. Zbyt "ciemną", owszem.

[Lagren]

Btw, za co dokładnie czerwoną dostał Pinto? Bo dym był może i na kilkadziesiąt osób a ukarany został jedynie Pinto.

Niezbyt widać na nagraniach, ale z dobrego źródła słyszałem, że zrobił flying armbar na Jerzym Dudku. Dudek z niego cisnął, że jest rezerwowym bramkarzem, więc sobie za dużo nie pogra, no i się wkurzył...

 

To wejście co jest razem z tym Pepego, imo się kwalifikuje na czerwień. Ale to bym musiał zobaczyć filmik, bo jak nie wjechał jakoś z dużą siłą, to żółta wystarczy.

[me_who]

Btw, za co dokładnie czerwoną dostał Pinto?

 

sprzedał plaskacza bodaj Ramosowi. Choć wcześniej ktoś go tam trącał i odpychał, ale nasz GK zdecydowanie przegiął.

[Seju]

Wyobrażasz sobie sytuację, gdyby Alves miał nogę na ziemi? Pepe nie zmieniłby przecież ostrości swego wejścia.

Za to dostał kartkę.

 

Czyli dostal kartke za co by bylo gdyby, tak?

[me_who]

Nie, dostał za ostre wejście. Pewnie kartki za wejścia na wysokości głowy są Ci obce, ale uwierz, trafiają się.

[Seju]

wejścia na wysokości głowy

Co?

Mowie o tej jednej sytuacji, gdzie Pepe wszedl nakladka (atakowal spodnia czescia stopy), nie dotykajac Alvesa, gdy czysto wybil pilke. Czerwona kartka jest ewidentnym bledem sedziego, ktory wyeliminowal obiektywnie najlepszego zawodnika Realu w ostatnich kilku meczach. I nie, Pepe nie dostal jej za grozne wejscie - Pepe dostal kartke, poniewaz Dani Alves runal na ziemie jak razony piorunem, oszukujac sedziego. Wiem, ze ciezko sie z tym pogodzic. Zrobil to dobrze, bo na poczatku tez sadzilem, ze kartka zasluzona. No nic, chetnie obejrze rewanz.

[me_who]

Dobra, po ilu wejściach widziałeś, ze to było "czyste" wejście na piłkę?

Nie jest mi ciężko pogodzić się z tym, że Pepe dostał to, co dostał. Ale widzę ciężko jest niektórym przeżyć fakt, że jeden zespół dostał dwójkę u siebie.

Jest to wysoce zastanawiające, dlaczego takich jazd nie bylo po finale CdR. widocznie niewłasciwy zespół wygrał. albo jak to jest w takich przypadkach sędzia był bezbłędny