Skocz do zawartości

FC Barcelona


Rekomendowane odpowiedzi

3) Czy to nie Mourinho kazał rozpieprzyć murawę na Stamford Bridge przed meczem z Barceloną parę lat temu? Wczoraj murawa przypominała jakiś pieprzony dywan turecki. Żałosne zagrywki.

 

Hola hola, widzi się źdźbło trawy w oku bliźniego, a nie widzi belki w swoim ? A co z słynnymi "automatycznie" ( :keke: ) włączanymi zraszaczami ? To dopiero nie jest żałosna zagrywka.

Odnośnik do komentarza

Gospodarz przygotowuje boisko pod siebie. Barcelona lubi grać na przystrzyżonej trawie i polanej wodą i tak sobie u siebie robi. Real uznał, że dla nich troszkę dłuższa będzie lepsza i zrobili to pod siebie. Murawa była taka sama dla obu drużyn. To, że może Barcelonie gorzej się na niej grało to nie problem Realu.

 

Na LM podobno tak ma wyglądać trawa:

 

 

291yxoj.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Bo gdy odpadł w 1/8 LM, CdR i był drugi w lidze zapadła decyzja, że nowym trenerem będzie Schuster. Podpisano z nim umowę przedwstępną i gdy Capello zdobył mistrzostwo widocznie taniej było zerwać umowę z Capello niż tą przedwstępną z Schusterem. Calderon lubił podpisywać wysokie kary za zrywanie umów. Tak jak było w przypadku Ronaldo gdyby nie doszło do transferu musiałby zapłacić Manchesterowi 30 mln euro. Mniej więcej to są kulisy zwolnienia Capello. Nie wiem na ile prawdziwe.

 

Lepiej zagrać jak Chelsea i wygrać czy zremisować niż próbować komuś coś udowadniać i dostać 0:5. Musisz zrozumieć, że każda drużyna gra tak, żeby wygrać. Real uznał, że w meczach z Barceloną wygrać może defensywą i kontratakami plus stałe fragmenty gry. Widocznie lepiej dla Realu jest być drugą Chelsea niż Barceloną co widać po wyniku. Jak wyszli na CN jak do każdego innego rywala to dostali 0:5. Jak zastosowali defensywną taktykę to zremisowali będąc w całym meczu drużyną na pewno nie gorszą niż Barcelona.

 

 

Odnośnik do komentarza

Nie było to w dobrym stylu, przyznaję, ale była to reakcja na ostentacyjnie prowokujące zachowanie Mou i ekipy, a nie chamskie naciąganie pola gry przeciw przeciwnikowi. Może kuźwa od razu niech Casillas se rowy przeciwlionelowe pod bramką wykopie?

Może Real jeszcze powinien się zapytać Barcelony jaki gatunek trawy mają posiać? To oni przygotowują boisko tak jak według nich jest najlepiej i tyle.

 

No i co to znaczy być Chelsea Hiszpanii?

Odnośnik do komentarza

Jutland, Twoje argumenty rzeczywiście są małego kalibru. W dzisiejszej piłce wszystko ma lub może mieć wpływ na grę, więc i taka trawa jest istotna. Umiejętności piłkarzy to tylko jedna ze składowych sukcesu. Niestety. I każdy klub będzie wykorzystywał maksymalnie wszelkie dozwolone zagrywki, by tylko uprzykrzyć grę przeciwnikowi.

Odnośnik do komentarza

Bo gdy odpadł w 1/8 LM, CdR i był drugi w lidze zapadła decyzja, że nowym trenerem będzie Schuster. Podpisano z nim umowę przedwstępną i gdy Capello zdobył mistrzostwo widocznie taniej było zerwać umowę z Capello niż tą przedwstępną z Schusterem. Calderon lubił podpisywać wysokie kary za zrywanie umów. Tak jak było w przypadku Ronaldo gdyby nie doszło do transferu musiałby zapłacić Manchesterowi 30 mln euro. Mniej więcej to są kulisy zwolnienia Capello. Nie wiem na ile prawdziwe.

 

Lepiej zagrać jak Chelsea i wygrać czy zremisować niż próbować komuś coś udowadniać i dostać 0:5. Musisz zrozumieć, że każda drużyna gra tak, żeby wygrać. Real uznał, że w meczach z Barceloną wygrać może defensywą i kontratakami plus stałe fragmenty gry. Widocznie lepiej dla Realu jest być drugą Chelsea niż Barceloną co widać po wyniku. Jak wyszli na CN jak do każdego innego rywala to dostali 0:5. Jak zastosowali defensywną taktykę to zremisowali będąc w całym meczu drużyną na pewno nie gorszą niż Barcelona.

 

 

 

Tak z tych rozważań zauważyłem, że Mourinho chciał chociaż raz z Barceloną pograć odważną piłkę. W końcu trafił mu się galaktyczny Real, i nie mógł przewidywać, że zostanie tak rozniesiony. Więc wrócił do "swojej" gry która mu wychodzi zagęszczenie środka, wykluczneie najlepszych aspektów gry przeciwnika (który to już raz Messi z zespołem Mourinho jest niewidoczny, jego atuty są po mistrzowsku wykluczane). Może nie jestem wielkim fanem Mourinho, ale jest genialnym taktykiem a taktyka w piłce nożnej już dawno wyszła ponad 90 minut meczu. Obecnie kto gra z Barceloną wymianę ciosów, ten przegrywa. Nie oglądam spotkan Realu (bo jakoś mnie to nie bawi ;) ) Ale boisko wyglądało na strasznie małe i już w livescore zadałem pytanie czy to jego naturalna wielkość czy zostało zmniejszone na GD?

 

Co do zraszaczy zostały one uruchomione po meczu, więc wpływu na stan murawy bezpośrednio nie miały, miały wpływ na niesmak, który pozostał.

Odnośnik do komentarza

No i co to znaczy być Chelsea Hiszpanii?

 

Jeszcze jakiś czas temu kibice Realu lubili mówić, że liczy się styl, że ktoś w końcu musi nawiązać do dawnej galaktycznosci etc. Kiedy zwolniono Capello, to niezależnie od rzeczywistych powodów powszechne były głosy, że królewskim po prostu nie wypada tak grać, jak pod jego wodzą. Dziś 'Lepiej zagrać jak Chelsea i wygrać czy zremisować niż próbować komuś coś udowadniać i dostać 0:5. Musisz zrozumieć, że każda drużyna gra tak, żeby wygrać.' Cóż ten boski Mou robi z ludźmi ;)

EOT. bo może rzeczywiście gadam zbyt płytko i nadęcie. W środę niech wygra lepszy.

Odnośnik do komentarza

Kilka slow od najbardziej zaslepionego kibica Barcelony ( ;) ):

 

1) To, czego najbardziej obawialem sie przed meczem, to nie taktyka, jaka wymysli Mourinho, geniusz Ronaldo, ktory bedzie w stanie samodzielnie wygrac ten mecz, czy tez forma sedziego glownego. Najbardziej balem sie o to, aby boiskowy bandyta, jakim jest Pepe nikogo w czasie meczu nie zmasakrowal. Nie jest tajemnica, ze Pepe czasem ma problemy z hamowaniem swojej brutalnej i bezmyslnie agresywnej gry. W sobotnim meczu na szczescie trzymal nerwy na wodzy i choc gral agresywnie, nie bylo w jego grze takiego szalenstwa, jak to dawniej bywalo.

 

2) Jest problem z napastnikami w Barcelonie. Villa caly czas jest bez formy, a jego wczorajszy wystep moglby uratowac tylko podyktowany rzut karny za faul na nim, ale sedzia z niewiadomych powodow tego karnego nie zagwizdal. Poza ta akcja Villa zupelnie niewidoczny. Niewiele bylo z niego pozytku. To samo mozna powiedziec o Pedro, ktory po kontuzji jest cieniem gracza ze stycznia i lutego. Messi przedwczoraj tez nie zagral wielkiego meczu. Cale szczescie ze wykorzystal rzut karny. Problemem jest jednak tez to, ze nie ma kogo wprowadzic za MVP. Afellay to nie jest ten typ zawodnika. Jeffren mial pol sezonu z glowy z powodu kontuzji i chyba nie jest jeszcze gotowy do gry przez pelne 90 minut, Bojan ma z glowy reszte sezonu z powodu kontuzji (a szkoda, bo ostatnio jego forma rosla). Jezeli nasz atak sie nie przebudzi, moze byc krucho na koniec sezonu. Nie mozemy liczyc wylacznie na dobra gre Xaviego, Iniesty, Mascherano, Busquetsa, Keity i Thiago. Musi byc ktos, kto bedzie wykanczal ich akcje, a sam Messi to zdecydowanie za malo.

 

3) Osobny akapit chcialem poswiecic Puyolowi. Bardzo sie ucieszylem widzac go w wyjsciowym skladzie, bo mialem obawy, jak zostanie zestawiony blok obronny na to spotkanie. Perspektywa wystawienia Milito mnie troche przerazala, podobnie jak wystawienie niedoswiadczonego Fontasa. Puyol swoje zrobil, a kontuzja, ktorej sie nabawil wynika, zdaniem Guardioli, z braku rytmu meczowego i nie jest grozna. Jest duza szansa, ze do meczu z Realem w srode Puyi bedzie juz lepiej przygotowany i bedzie mogl zagrac pelne dziewiecdziesiat minut.

 

4) Oczywiscie nie bylbym soba, gdybym nie pomarudzil troche na temat pracy sedziego ;) Pan Muniz Fernandez popelnial bledy w obie strony, momentami lekko tracil panowanie nad meczem, ale jednak mam wrazenie, ze czesciej sie mylil na niekorzysc Barcelony. Niepodyktowany rzut karny za faul Casillasa na Villi (co jest bledem sedziego nawet zdaniem kibicow Realu), niejasne okolicznosci zoltych kartek dla Xaviego i Valdesa, a takze wyrazne zezwalanie na momentami bardzo ostra, "niehiszpanska" gre Pepe sprawialy, ze mozna bylo odniesc wrazenie, ze pan Muniz otrzymal wyrazne instrukcje od federacji ;) Na szczescie w Lidze Mistrzow czegos takiego nie bedzie ;)

Odnośnik do komentarza

niejasne okolicznosci zoltych kartek dla Xaviego i Valdesa

:lol: Czyli, że przez ekran telewizora nie słyszałeś, co nawtykali sędziemu?

 

 

Niepodyktowany rzut karny za faul Casillasa na Villi (co jest bledem sedziego nawet zdaniem kibicow Realu)

Tak mówią ci, którzy nigdy nie grali w piłkę. Ewidentne wymuszenie, za co należała się bezdyskusyjnie żółta kartka. W Bundeslidze dostałby jeszcze buta od obrońcy za taką akcję :D

 

 

a takze wyrazne zezwalanie na momentami bardzo ostra, "niehiszpanska" gre Pepe

:lol: Feno, daj spokój. To w Hiszpanii obowiązują jakieś inne przepisy gry w piłkę nożną? Ja myślałem, że wszędzie są jednakowe.

Odnośnik do komentarza

niejasne okolicznosci zoltych kartek dla Xaviego i Valdesa

:lol: Czyli, że przez ekran telewizora nie słyszałeś, co nawtykali sędziemu?

Szczerze mowiac nie. Ale moglem czegos nie doslyszec. Zwlaszcza, ze atmosfera w miejscu gdzie ogladalem ten mecz byla wyjatkowo goraca :D

 

Niepodyktowany rzut karny za faul Casillasa na Villi (co jest bledem sedziego nawet zdaniem kibicow Realu)

Tak mówią ci, którzy nigdy nie grali w piłkę. Ewidentne wymuszenie, za co należała się bezdyskusyjnie żółta kartka. W Bundeslidze dostałby jeszcze buta od obrońcy za taką akcję :D

Nie wiem, czy wymuszenie. Byl kontakt miedzy Casillasem, a Villa. IMO sytuacja duzo bardziej klarowna niz ta, po ktorej zostal podyktowany rzut karny dla Realu.

 

a takze wyrazne zezwalanie na momentami bardzo ostra, "niehiszpanska" gre Pepe

:lol: Feno, daj spokój. To w Hiszpanii obowiązują jakieś inne przepisy gry w piłkę nożną? Ja myślałem, że wszędzie są jednakowe.

Mowisz tak, jakbys nigdy nie ogladal meczow ligi angielskiej, gdzie sedziowie pozwalaja na duzo wiecej pilkarzom jesli chodzi o agresywna gre. Z czegos jednak sie wzielo okreslenie "angielski futbol", opisujacy wlasnie gre agresywna, na pograniczu faulu. Taka ostra gra, akceptowalna w Anglii, jest czesto (zazwyczaj?) niedopuszczalna w Hiszpanii, gdzie gra sie bardziej technicznie.

Odnośnik do komentarza

Tak mówią ci, którzy nigdy nie grali w piłkę. Ewidentne wymuszenie, za co należała się bezdyskusyjnie żółta kartka. W Bundeslidze dostałby jeszcze buta od obrońcy za taką akcję :D

 

No skoro wymuszenie to w identycznej sytuacji po drugiej stronie boiska sędzia powinien wykazać się konsekwencją i nie wskazywać wapna i ukarać padającego żółtą.

 

niejasne okolicznosci zoltych kartek dla Xaviego i Valdesa

:lol: Czyli, że przez ekran telewizora nie słyszałeś, co nawtykali sędziemu?

 

A Ty słyszałeś? Rozumiem, kartkę dla VV, ale Xavi jako kapitan ma prawo rozmawiać z arbitrem.

 

W Bundeslidze dostałby jeszcze buta od obrońcy za taką akcję :D

 

To fajna ta Bundesliga, każdy tam powinien zaczynać....

Odnośnik do komentarza
Byl kontakt miedzy Casillasem, a Villa. IMO sytuacja duzo bardziej klarowna niz ta, po ktorej zostal podyktowany rzut karny dla Realu.

Mówisz tak, jak kiedyś Wit Żelazko w studio canal+ za czasów fryzjera ;) To, że był kontakt, nie oznacza, że sędzia ma dyktować rzut karny. Widziałem takich sytuacji tysiące. Napastnik nie ma szans na minięcie bramkarza, więc robi wszystko, aby wybić piłkę wcześniej od niego, zwinąć kolana i czekać, czy sędzia się nabierze. Co do karnego dla Realu wczoraj byłem przekonany, że nie było. Teraz oglądnąłem 15 powtórek i zgłupiałem, trudno ocenić :-k

 

A Ty słyszałeś? Rozumiem, kartkę dla VV, ale Xavi jako kapitan ma prawo rozmawiać z arbitrem.

Ja nie słyszałem, ja tylko obalam argument Fenomena na to, że sędzia częściej mylił się na niekorzyść Barcelony.

 

To fajna ta Bundesliga, każdy tam powinien zaczynać....

Dokładnie, napastnicy szybko nauczyliby się uczciwej gry ;)

Odnośnik do komentarza
Byl kontakt miedzy Casillasem, a Villa. IMO sytuacja duzo bardziej klarowna niz ta, po ktorej zostal podyktowany rzut karny dla Realu.

Mówisz tak, jak kiedyś Wit Żelazko w studio canal+ za czasów fryzjera ;) To, że był kontakt, nie oznacza, że sędzia ma dyktować rzut karny. Widziałem takich sytuacji tysiące. Napastnik nie ma szans na minięcie bramkarza, więc robi wszystko, aby wybić piłkę wcześniej od niego, zwinąć kolana i czekać, czy sędzia się nabierze. Co do karnego dla Realu wczoraj byłem przekonany, że nie było. Teraz oglądnąłem 15 powtórek i zgłupiałem, trudno ocenić :-k

 

Faul Daniego był. Dokładnie taki sam jak Casillasa, nie ma tutaj żadnych wątpliwości.

Odnośnik do komentarza

Faul Daniego był. Dokładnie taki sam jak Casillasa, nie ma tutaj żadnych wątpliwości.

Nie dogadamy się. To się nazywa brak czucia gry, skoro uważasz, że był dokładnie taki sam. EOT

 

Dani i Iker nie dotknęli piłki? Oboje zahaczyli o nogi zawodników? Jakie czucie gry? Villa trącił piłke pierwszy, rozumiem, że w takim razie miał przeskoczyć nad rękami Ikera? To samo mógł zrobić faulowany zawodnik Realu z nogami Alvesa.....To się nazywa usprawiedliwianie na siłę.

Odnośnik do komentarza
Ale boisko wyglądało na strasznie małe i już w livescore zadałem pytanie czy to jego naturalna wielkość czy zostało zmniejszone na GD?

 

nie zauważyłem różnicy między tym ostatnim meczem, a innymi więc chyba wymiary zostały takie same. I nigdzie się nie pojawiały informacje o zmniejszaniu boiska, więc chyba takie coś miejsca nie miało. W przepisach chyba nigdzie nie ma że przed meczem trawa musi być koszona i podlewana?

 

Co do sędziowania to dla mnie dwa poważne błędy. Zgadzam się że powinny być dwa karne na Villi, a nie jeden. Ale płakać nad Barcą nie zamierzam bo w takim starciu na CN też karny na Ronaldo nie został odgwizdany. A powinien i do tego powinna być druga żółta kartka dla VV. Drugi poważniejszy błąd to nie wyrzucenie za drugą żółtą Alvesa po faulu na Marcelo. Kartke dostał Valdes, a powinien Alves. Zostałoby 10 minut do końca i szanse by się wyrównały. Ale ogólnie myślę, że sędziowanie można uznać za dobre. Sędzia nie dał się nabrać na jeden nurek Ronaldo po wślizgu Pique. Ze spalonymi też kontrowersji nie było i dobrze były gwizdane. A kartki dla Xaviego czy brak dla Messiego to mało znaczące incydenty.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...