Marynia siada w 508 rzędzie na pokazie filmu o Smoleńsku

[Brudinho]

A po co się wrzuca fotki swojego żarcia na fejsa? To też ciekawy temat.

 

Ja tam wrzucam zdjęcia z podróży i zdjęcia żarcia na instagrama. Spamuje na snapchacie a fb staram sie ograniczać tylko do rozmów. Niestety jest to straszne okno wystawowe.

[Gabe]

Z tym nie wracaniem naszych czasów to nie ma tak źle. Aneta na młodszą siostrę - 11 lat OIDP i często jest taka właśnie biegająca po podwórku czy inne zabawy "naszych czasów". To cieszy

Bo dzisiejsze dzieci są tak mocno demonizowane IMO. Mogę się założyć, że gdybym ja, a zapewne i wielu innych tu obecnych miał w dzieciństwie dzisiejsze możliwości rozrywki, czyli komputery/konsole/kanały z kreskówkami bez limitów, to bym siedział przy nich dzień i noc. To nie dzieci są winne, że się łapią na łatwe przyjemności, jak się im to odetnie, to szybko i kreatywnie znajdują sobie zajęcie :P

[lad]

Adrian, jak chcesz sobie dorobić to polecaj mnie ludziom Za każdego nowego klienta 5 dych dla Ciebie. Powiedz ziomkom z Pogodna - tam mamy najwieksze mozliwosci usług

[jmk]

To popytam kiboli z ZB .

 

A po co się wrzuca fotki swojego żarcia na fejsa? To też ciekawy temat.

 

Ja tam wrzucam zdjęcia z podróży i zdjęcia żarcia na instagrama. Spamuje na snapchacie a fb staram sie ograniczać tylko do rozmów. Niestety jest to straszne okno wystawowe.

 

 

No podróże i ewentualnie żarcie egzotyczne spoko, bo to ciekawostka. Ale jak ktoś wrzuca co ugotował w domu albo poszedł na steka do restauracji to hmm...

No a z podróży to też niektórzy wrzucają milion pińćset fotek "ja i woda" "ja i piastek" " ja i słońce" "synek patrzy w lewo" "synek patrzy w prawo" "synek zrobił kupę" itp itd.

[Gabe]

A po co się wrzuca fotki swojego żarcia na fejsa? To też ciekawy temat.

 

Attention whore seeker.

 

Zresztą wrzucanie zdjęć swoich dzieci/chłopaków/mężów/żon/wakacji/samochodów również.

[lad]

Jak trafi sie ktos z mojego terenu i wezmie internet z telewizja to stowke spokojnie odpale

[Brudinho]

 

A po co się wrzuca fotki swojego żarcia na fejsa? To też ciekawy temat.

 

Attention whore seeker.

 

Zresztą wrzucanie zdjęć swoich dzieci/chłopaków/mężów/żon/wakacji/samochodów również.

 

 

Niestety nie wiem jak się zachowam gdy będę miał dzieci i małżonkę. Więc się nie wypowiem xD

Ale kurwa wrzucanie foty co drugi dzień z siłowni, wyjścia na miasto itp. itd. jest słabe jak chuj xD

Fajnie jest mieć jakieś tajemnice w życiu.

A no i zapomniałbym się "pochwalić", że mam znajomego, który co chwila gdzieś wyjeżdza i gotuje żarcie, tylko po to żeby wpierdolić zdjęcie na fb i inscie

Nie wiem czy muszę dodać, że jest mega chujowym człowiekiem :-k

[Brachu]

cztery minuty

[Kowalinho]

http://stardewvalley.net/update-on-1-1-progress-2/

 

uff... jednak coś się dzieje

[jmk]

Sportowe teksty napisane, dietetyczne napisane, obiad zrobiony i zjedzony, mieszkanie ogarnięte... można grać w FM-a i się uczyć na jutrzejszy egzamin. Mogliby już mi to zadanie próbne przesłać, bo się doczekać nie mogę:p.

[beeres]

 

Mam trochę za dużo wolnego czasu w pracy, chyba. :-k (nie mówcie szefowi, pliiiiis) Kolega przejął portal o baskecie, który istnieje od kilkunastu lat i chciałby go mocno rozkręcić. Zapytał się czy może od czasu do czasu nie napisałbym czegoś, więc... jakby kogoś ciekawił temat koszykarza, który kiedyś był misjonarzem na Filipinach, a teraz będzie grał we Włocławku: KLIK

 

Wszelkie uwagi chętnie przyjmę. Sami wiecie jak piszę po polsku ;)

Kiedy płatna opcja jak na szóstym ? ;]

 

A co do artykułu - internet w pracy mam taki, że jeszcze mi się strona nie otworzyła ;]

 

Chyba jest już ok. Przynajmniej u mnie :-k

[Keith Flint]

 

 

http://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/56,79317,20652260,anna-mama-3-letniej-oli-przedszkolak-i-6-letniej-kaliny,,2.html

 

"Starsza córka ma dodatkowe zajęcia. To dwa razy w tygodniu angielski, raz pianino, raz basen i raz taniec. Czyli pięć dni w tygodniu, oprócz szkoły, ma inne obowiązki. "

 

Dlaczego rodzice robią takie rzeczy swoim dzieciom? :>

 

może 5 pasji naraz to źle, lepsza specjalizacja od małego, ale ilość godzin dodatkowych popieram, tak aby dziecko w okresie, w którym mozna sie nauczyć najwięcej rzeczywiście nauczyło się czegoś fajnego i być może pozytecznego w przyszłym życiu.

 

 

No tak, trzeba wychować przyszłe pokolenie neolibów. :roll:

 

Nie wiem, czego uważasz, że powinien się uczyć sześciolatek, ale moim zdaniem powinien się uczyć relacji społecznych w grupie rówieśniczej, jak poradzić sobie z dyscypliną w klasie i regularną nauką, a także że równie ważny jak praca jest odpoczynek, bo bez tego nie ma efektywnej pracy (a o czym nie zdają sobie sprawy rzesze dorosłych). Dziecko poza nauką w szkole powinno mieć czas na bycie dzieckiem, mówiąc krótko. Ja wiem, że czasy, kiedy my byliśmy młodzi nie wrócą, ale dzisiejsze dzieci muszą znaleźć dzisiejszy ekwiwalent naszego biegania po podwórku, haratania w gałę i podchodów.

 

 

poza nauką w szkole powinno rozwijać pasje naukowe poza nią, np czytac literature (ważne jest aby zaszczepic milosc do ksiazek w odpowiednim wieku), oczywiscie dziecko musi otrzywmywac lektury na jego poziomie. Inną rzeczą są gry i zabawy, które też uczą. Ja np. kalkuklowania jako takiego nauczyłem się grając w monopol (polecam do opanowania prostej matematyki dla dzieci). Rodzic poświęci trochę czasu, a jednoczesnie i uczy i bawi.

A relacje społeczne w grupie rówieśniczej? Czyż tego nie uczy właśnie bardziej szkoła?

[Gabe]

Człowieku, my mówimy o sześciolatkach. Nie o nastolatkach.

 

No i o zajęciach dodatkowych co pociąga za sobą ciągłe przemęczenie i brak czasu na zabawę (odpoczynek umysłowy/psychiczny), nie o graniu z rodzicami w monopol.

[Kamtek]

Szpakowski będzie komentował NHL .

Serio? Na trzeźwo tego więc nie ogarnę...

[Brudinho]

 

Szpakowski będzie komentował NHL .

Serio? Na trzeźwo tego więc nie ogarnę...

 

 

To chyba dobrze, że wszystko w nocy

[Man_iac]

Ale zajęcia np. Sportowe są dla dzieci zabawą. Podobnie nauka języków. Obecnie uczy się ich również za pomocą zabaw. A jak coś może połączyć i zabawę z rówieśnikami i ułatwienie sobie startu w przyszłości to tylko korzystać

[tio]

 

http://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/56,79317,20652260,anna-mama-3-letniej-oli-przedszkolak-i-6-letniej-kaliny,,2.html

 

"Starsza córka ma dodatkowe zajęcia. To dwa razy w tygodniu angielski, raz pianino, raz basen i raz taniec. Czyli pięć dni w tygodniu, oprócz szkoły, ma inne obowiązki. "

 

Dlaczego rodzice robią takie rzeczy swoim dzieciom? :>

 

może 5 pasji naraz to źle, lepsza specjalizacja od małego, ale ilość godzin dodatkowych popieram, tak aby dziecko w okresie, w którym mozna sie nauczyć najwięcej rzeczywiście nauczyło się czegoś fajnego i być może pozytecznego w przyszłym życiu.

 

Dobrze, że nie grozi Ci zostanie ojcem.

[timon]

#antynatalizm

[kuab]

To popytam kiboli z ZB .

 

 

A po co się wrzuca fotki swojego żarcia na fejsa? To też ciekawy temat.

Ja tam wrzucam zdjęcia z podróży i zdjęcia żarcia na instagrama. Spamuje na snapchacie a fb staram sie ograniczać tylko do rozmów. Niestety jest to straszne okno wystawowe.

No podróże i ewentualnie żarcie egzotyczne spoko, bo to ciekawostka. Ale jak ktoś wrzuca co ugotował w domu albo poszedł na steka do restauracji to hmm...

No a z podróży to też niektórzy wrzucają milion pińćset fotek "ja i woda" "ja i piastek" " ja i słońce" "synek patrzy w lewo" "synek patrzy w prawo" "synek zrobił kupę" itp itd.

Atencja na gowniaki w mediach spolecznosciowych to najgorsza rzecz, jaka istnieje w internecie. Najzabawniejsze ze potem te dzieciaki beda mialy przejebane przezz te wszystkie zdjecia swoich kup na fb.

[Brudinho]

Dziecko Keitha będzie miało ciekawie, może i będzie inteligentne, ale w społeczności będzie niestety jak swój ojciec...