Skocz do zawartości

Marynia życzy 496 smacznych jajeczek :) :) :) :)


Kuchar

Jakie lubisz jajka?  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.facebook.com/House-of-protein-700540729958016/?fref=ts

 

Ależ zajebista opcja, chodziłbym gdyby na Śląsku było :(

A tym czasem zmieniam projekt w mojej firmie. Kończę z jedną firmą motoryzacyjną i wspieram inną, ba, bezpośrednią konkurencję nawet :D

 

Kasa ta sama, ale bardziej rozwojowy projekt, no i jednak coś nowego :)

 

Mam nadzieję, że nie przechodzisz do BMW :keke:

Odnośnik do komentarza

@T-m PW ;)

 

Odpisawszy ;)

No i jestem po rozmowie, wydaje mi się że wypadłem, dobrze, przygotowałem się i rozmawiało się całkiem spoko. Zgodnie z pokerową filozofią, ja podejmowałem dobre decyzje, reszta nie zależy ode mnie więc jestem zadowolony ;)

 

Oby się udało ;)

Odnośnik do komentarza

No i jestem po rozmowie, wydaje mi się że wypadłem, dobrze, przygotowałem się i rozmawiało się całkiem spoko. Zgodnie z pokerową filozofią, ja podejmowałem dobre decyzje, reszta nie zależy ode mnie więc jestem zadowolony ;)

Ja im lepiej sie czulem na rozmowach i im lepiej swoim zdaniem wypadalem, tym mniej przekladalo sie to na oferte pracy - z kolei wszystkie polozone rozmowy zakonczyly sie umowa... :) Moja siostra szukala pracy przez 1-1,5 roku, jest psychologiem, wiec ogarnela te wszystkie sztuczki rekrutacyjne i miala dokladnie takie same odczucia.

Odnośnik do komentarza

 

No i jestem po rozmowie, wydaje mi się że wypadłem, dobrze, przygotowałem się i rozmawiało się całkiem spoko. Zgodnie z pokerową filozofią, ja podejmowałem dobre decyzje, reszta nie zależy ode mnie więc jestem zadowolony ;)

Ja im lepiej sie czulem na rozmowach i im lepiej swoim zdaniem wypadalem, tym mniej przekladalo sie to na oferte pracy - z kolei wszystkie polozone rozmowy zakonczyly sie umowa... :) Moja siostra szukala pracy przez 1-1,5 roku, jest psychologiem, wiec ogarnela te wszystkie sztuczki rekrutacyjne i miala dokladnie takie same odczucia.

 

 

Ja z kolei miałem odwrotnie. Im pewniej się czułem tym częściej dostawałem robotę. A niektóre sztuczki i techniki też poznałem ;)

Odnośnik do komentarza

 

 

No i jestem po rozmowie, wydaje mi się że wypadłem, dobrze, przygotowałem się i rozmawiało się całkiem spoko. Zgodnie z pokerową filozofią, ja podejmowałem dobre decyzje, reszta nie zależy ode mnie więc jestem zadowolony ;)

Ja im lepiej sie czulem na rozmowach i im lepiej swoim zdaniem wypadalem, tym mniej przekladalo sie to na oferte pracy - z kolei wszystkie polozone rozmowy zakonczyly sie umowa... :) Moja siostra szukala pracy przez 1-1,5 roku, jest psychologiem, wiec ogarnela te wszystkie sztuczki rekrutacyjne i miala dokladnie takie same odczucia.

 

 

Ja z kolei miałem odwrotnie. Im pewniej się czułem tym częściej dostawałem robotę. A niektóre sztuczki i techniki też poznałem ;)

 

Zdarzało się, że na rozmowę szedłem na żywioł, bez żadnego przygotowania. Byłem wtedy na takim luzie, że prowadzący rozmowę odbierał wrażenie, że wcale nie stresuje się w takich sytuacjach, etc. Z reguły, faktycznie dostawałem wtedy propozycję zatrudnienia (wychodziłem jednak z założenia, że nie znają się na ludziach :P).

 

Na ostatnią rozmowę przygotowywałem się jakieś 16 godzin. Napisałem gotowe scenariusze, ćwiczyłem je przed lustrem (szczególnie te etapy, które prowadzone były w języku obcym) i zauważyłem, że podejście ma ogromne znaczenie. Żadne pytanie, żadna sytuacja na rozmowie mnie nie zaskoczyła, odpowiadałem płynnie z ogromną pewnością siebie i przyniosło to efekt (do rozmowy o wynagrodzeniu również się przygotowałem).

 

Wiem, że jeśli w przyszłości będę zmieniał pracę lub będę chciał zmienić stanowisko w obecnej, poświęcę kupę czasu na przygotowanie, bo warto.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...