Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Zdaje się, że Smuda poważnie podpadł zarządowi:

 

Oświadczenie Zarządu KKS Lech Poznan w sprawie wypowiedzi trenera Franciszka Smudy dla portalu Interia.pl

 

Zarząd Klubu KKS Lech Poznań oświadcza, że zadania, jakie stawiane są przed sztabem szkoleniowym oraz zawodnikami w sezonie 2007/2008 nie są żartem. W pełni pokrywają się one z zadaniami, które na uroczystej Gali w poznańskim Multikinie przedstawił Prezes Jacek Rutkowski oraz Prezes Andrzej Kadziński. Zdobycie tytułu Mistrza Polski jest celem, jaki w najbliższym sezonie stawia przed drużyną Lecha Poznań Zarząd Klubu. Cel ten jest jasno określony i nie podlegający dyskusji.

 

Z poważaniem

 

Zarząd KKS Lech Poznań S.A.

 

 

Ambitnie, ale...drużyna, póki co, nie prezentuje takiego poziomu, który pozwoliłby Kolejorzowi na majstra :>

Odnośnik do komentarza
Krzysztof Kotorowski zajmie miejsce Emiliana Dolhy w bramce Lecha Poznań. Musimy to zrobić, ale chcemy równocześnie pomóc Emilianowi- mówi trener poznaniaków Franciszek Smuda.

 

Jest w bardzo złym stanie - martwi się trener Smuda. To bardzo ambitny chłopak, więc bardzo przeżywa tę wpadkę. Na dodatek jacyś ludzie wykrzykiwali w nocy pod jego domem - dodaje. Dolha wie, że wiele osób w Poznaniu go nie akceptuje i zwrócił uwagę na to, że podczas meczu z Widzewem część widzów skandowała "Krzysztof Kotorowski". Do tej pory nie rozumiał, dlaczego się go nie lubi. Mówiłem mu: spokojnie, zagrasz kilka udanych spotkań, to zaakceptują cię. A tu coś takiego!

 

Dolhy bardzo żal, ale decyzja zapadła - do bramki wraca Krzysztof Kotorowski - zakomunikował Smuda. - Dlatego go wystawiałem. Teraz jednak wraca Krzysiek i, jeśli nie zawali sprawy, będzie bronić.

 

A jednak.

Odnośnik do komentarza

No to właściwie możemy się pożegnać z Dolhą w tym sezonie. Bo nie sądzę, żeby się odbudował psychicznie a i Kotor nie wygląda na kogoś, kto zacznie zawalać mecz za meczem.

Dolha pewnie najwcześniej zagra na Polonii :-k

Swoją droga to wstyd mi za kibiców, którzy gnębią własnego zawodnika, bo przyszedł z nielubianego klubu czy coś tam jeszcze innego. Chore, niesmaczne i jednak w Poznaniu nie jest tak fajnie jak wszyscy mówią :|

Odnośnik do komentarza
Zawodnicy poznańskiego Lecha postanowili wesprzeć swego kolegę, Emiliana Dolhę.

Rumuński bramkarz miał w sobotę wpadkę w meczu z Wisłą Kraków, za co spotkała go miażdżąca krytyka. Piłkarzy "Kolejorza" zbulwersowała jej skala, a także fakt, że kibice wykrzykiwali obelgi pod domem Dolhy. Postanowili zwrócić się do mediów z prośbą o przekazanie kibicom apelu o zaprzestaniu ataków na Rumuna. - To niedopuszczalne. Nie można niszczyć człowieka po jednym nieudanym meczu. To w końcu piłkarz naszego ukochanego klubu - przekazał apel w imieniu drużyny Maciej Scherfchen. - "Emma" to inteligentny facet. Na pewno sobie w końcu z tym poradzi, tylko musimy mu pomóc.

 

Wstyd, kurde, wstyd...

Odnośnik do komentarza
omisja Ligi nałożyła na klub KKS Lech Poznań karę dyscyplinarną w związku z zajściami podczas meczu 6. kolejki Orange Ekstraklasy Wisła Kraków – Lech Poznań.

 

Podczas tego spotkania, w 81. minucie z sektora zorganizowanej grupy kibiców Lecha Poznań na część sektora rodzinnego na trybunie A wrzucono kilkadziesiąt zimnych ogni. Według informacji, które dotarły do Komisji Ligi osoby przebywające w sektorze rodzinnym zostały narażone na utratę zdrowia - zapalone zimne ognie trafiały między innymi w kilkuletnie dzieci. KKS Lech Poznań został pozbawiony możliwości zamawiania biletów dla zorganizowanych grup kibiców na najbliższe dwa mecze wyjazdowe Orange Ekstraklasy. Decyzji Komisji Ligi nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Komisja Ligi nałożyła też na klub KKS Lech Poznań dodatkową karę pieniężną w wysokości dwudziestu tysięcy złotych.

 

Komisja Ligi podjęła takie decyzje w związku ze stworzonym niebezpieczeństwem dla uczestników imprezy masowej, w szczególności zaś dla widzów zasiadających w sektorze rodzinnym Wisły Kraków.

 

źródło: Ekstraklasa SA

 

Podjęta decyzja na podstawie kogoś słów... Nie twierdze, że taki incydent nie miał miejsca...

Ehh.. kolejna kara :(

Odnośnik do komentarza
Ekstraklasa S.A. trochę opornie próbuje wyznaczyć termin spotkania i jakichkowiek rozmów, w związku z tym na naszym stadionie, jak i innych w Polsce w tej kolejce będzie prowadzony protest.

Na meczu z Bełchatowem będzie on przebiegał w następujący sposób - w 35 minucie z płotu znikają wszystkie flagi, a my opuszczamy trybuny. Wracamy na nie po przerwie. Mamy nadzieję, że do takiego działania przyłączy się spora rzesza kibiców.

 

Natomiast na meczach Pucharu Ekstraklasy nie będzie prowadzony zorganizowany doping, nie będzie flag, nie będzie opraw. Poza tym nie będziemy jeździć na mecze wyjazdowe Pucharu Ekstraklasy.

 

Celem protestu jest uświadomienie Ekstraklasie, że bez kolorowych trybun, nie ma takiego produktu jak Liga Polska. Nie mogą nas więc traktować jak zła koniecznego i narzucać nam tylko absurdalnych zasad i zakazów. Na boisko patrzeć się nie da i jak do tego dodamy szare trybuny, to nie wiem czy będzie to interesujący produkt, bo w takich kategoriach włodarze naszej piłki myślą.

Dodam też, że niedługo kończą się kontrakty panom z Ekstraklasy oraz licencja na prowadzenie rozgrywek, umowa z C+ i Orange. Wydaje mi się, że powinni zacząć się z nami liczyć, bo konfliktem o pierdołę(bo można to dogadać w 15 minut) można zepsuć sobie negocjacje ze sponsorami.

 

Czego chcemy?

- zlikwidowania kar zbiorowych, takich jak zamykanie stadionów i zakazy wyjazdowe

- karanie jedynie za rzucanie pirotechniką lub przerwanie meczu, a nie za samo używanie

- wprowadzenie prawnika reprezentującego kibiców do Komisji Ligi lub jako doradcy dla tej komisji.

- uświadomienia decydentom, że oprócz regulaminów wewnętrznych istnieje w panstwie prawa coś takiego jak konstytucja, której trzeba przestrzegać

- wspólne lobbowanie nad nowelizacją ustawy o bezpieczeństwie na imprezach masowych, tak żeby była ona dopasowana do rzeczywistości lub stworzenia osobnej ustawy dotyczącej meczów piłki nożnej

 

 

Jako ciekawostkę dodam, że PZPN rozsyła po klubach pisma, w których nakazuje zdejmowanie z płotów transparentów o treści np. "Jarek trzymaj się" pod groźba kar finansowych lub przerwania meczu. Nie możemy więc pozdrawiać np. naszych fanów oglądających mecze np. w Niemczech albo w szpitalu. Przypomnę też, ze już wcześniej zakazano wieszania transparentów "naruszających dobre imię sponsora, działączy" itp. Chcą nam zamnkąć usta i wymusić na klubach, że na trybunach nie było żadnych oznak wyrażania własnego zdania kibiców.

 

Mam nadzieję, że wypali :) Będzie to wyglądać przekomicznie :keke:

Odnośnik do komentarza

za interia.pl

Pomocnik poznańskiego Lecha - Maciej Scherfchen - nie zagra z powodu kontuzji do końca rundy jesiennej.

 

Jak informuje "Dziennik" piłkarz Lecha nabawił się poważnej kontuzji barku.

 

28-letni Scherfchen ma za sobą dwa występy w reprezentacji Polski. Jest jednym z wyróżniających się zawodników Lecha, z którym jest związany od 1998 roku

Odnośnik do komentarza
Maciej Scherfchen z powodu kontuzji nie zagra prawdopodobnie do końca rundy!

 

- Kontuzja jest groźna, choć odniesiona dość przypadkowo. Maciej potknął się w domu i nieszczęśliwie upadł na obojczyk. Niestety wątpliwe jest, aby na boisko wrócił jeszcze w tej rundzie. - mówi kierownik drużyny, Łukasz Mowlik.

 

Wczoraj wieczorem „Szeryf" przeszedł operację i już dziś o 10 rano mógł opuścić szpital.

 

Argh

Odnośnik do komentarza

Cóż. 1-1. Gramy od 50 minuty z przewagą. Cały czas głównie przy piłce i nic. Co mecz oglądamy te same zmiany, które zazwyczaj wnoszą to samo. A co do gry, to po bramce zamiast uspokoić ją to zaczynamy nerwowo. zupełnie niepotrzebnie. Mamy świetnego O L, który po zmianie Wilk-> Pitry grał z dwóch. Pitry to swoją drogą porażka i duże osłabienie zespołu.

 

Co do akcji z 35 min, to nie wiem jak wyszła, ale ponoć nieźle ;]

 

A karetka.. hmm.. szczęście w nieszczęściu, że to tylko zasłabnięcie. Strach pomyśleć co by było gdyby.. no właśnie. Fatalna organizacja, służby medyczne na wakacjach i w ogóle zdziwione, wyzwiskami w ich kierunku.. a grr!! Sapele, prawie przejechała karetka, a szykowanie miejsca do wjazdu jej powinno być już gotowe.. Ta sytuacja mi się bardzo nie podobała, i jestem zniesmaczony tym co się stało..

Odnośnik do komentarza

2-0 z Odrą. Pitry walczył. Na pewno chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Dwie bramki mogą cieszyć. Pewnie znów Djurdiević. co do Luisa Henriqueza, to chciał się pokazać. I próbował, ale brakuje mu szybkości. Strzał może i niezły, ale nie wykorzystał tego. Widać, że boi się trochę gry. Nie czuje się dobrze. Dolha widać, że w dołku. Nie mógł się odnaleźć, parę interwencji, ale niezbyt pewnie. Injać bardzo dobrze i poprawnie. Podoba mi się Jego gra i chcę go widzieć od początku meczu z Chorzowem. Reiss słabiutki. Dwie, trzy setki. Kiepsko szybkościowo. Miał nie grać Wilk, wszedł na lewą obronę. Nie wyróżniał się. Kikut bardzo walecznie, ale to standard :) Midzerski nic nadzwyczajnego, ale pokazał się na Bułgarskiej z niezłej strony. Florian poprawnie. Zając po zmianie raczej nie widoczny podobnie jak Murawski zagrał rekreacyjnie. Jak obiecano bez dopingu ;)

 

Martwi mnie to:

 

Obrońca Kolejorza tuż przed przerwą doznał poważnego urazu stawu skokowego i już nie wrócił na boisku. - Musi pojechać do szpitala na prześwietlenie. - mówi fizjoterapeuta Lecha, Maciej Łopatka. - Kontuzja wygląda groźnie i bardzo możliwe, że Marcin nie zagra już do końca rundy.

 

To nie koniec problemów w defensywie Kolejorza, bowiem w defensywie bowiem po wczorajszym treningu problemy z mięśniem dwugłowym uda ma Zlatko Tanevski. Przypomnijmy, że wciąż poważne kontuzje leczą dwaj inni obrońcy Kolejorza, Bartosz Bosacki i Grzegorz Wojtkowiak.

 

Czyli na Chorzów zagramy jak dzisiaj: Midzerski - Kucharski. Do tego drugiego nie mam przekonania :|

Odnośnik do komentarza

Chyba innej opcji nie ma. Można jeszcze zagrać trójką z tyłu. Ale znając Kikuta, to raczej będzie dwójka. No innej opcji nie ma. Ale znając Smudę to. Ivan - Midzerski w środku Kikut na prawej Wilk na lewej, a w ofensywie Pitry. Ale już wole chyba Kucharskiego, bo wtedy lewą stronę mamy do oklepania. A póki co. Trzech środkowych kontuzjowanych. I to dwóch do końca rundy, co najmniej.

Odnośnik do komentarza

Ładny mecz, dużo bramek. Było wszystko. Karny - jeden niewykorzystany jeden wykorzystany. Czerwona i żółte kartki. Piękne parady i ciekawa gra. Warto wspomnieć o kibicach zarówno naszych jak i przyjezdnych. Co do gry Lecha, to nie chce być hurraoptymistą, ale zagraliśmy bardzo dobrze. Bardzo dobrze, gra układała się gra od samej obrony. Świetny środek pola, i równie dobra gra na skrzydłach. Jak zawsze widoczny Ivan oraz Wilk z Zającem. Pitry również walczył jednak miał kilka nie potrzebnych strat. Co do Reissa, to mam nadzieję, że to tylko spadek formy, a nie końcówka kariery. Szkoda niewykorzystanego karnego. Reiss trochę załamany, miał chwilę potem kilka strat. Coraz lepiej wprowadza się do zespołu Renifer, z czego jestem zadowolony :) Oby tak dalej. Kotor na swoim poziomie, pewnie. Szkoda dwóch błędów, po których padły gole. Przy pierwszej rozluźnienie po zdobyciu gola i błąd Wilka. Przy drugiej nie przypilnowany bodaj Jezierski. Środek obrony zagrał nieźle.Bardzo wysoki Midzerski zagrał pewnie, świetne wygrane pojedynki główkowe. Kucharski na dobre słowo sobie zasłużył. w końcu trafił bramkę :P ale grał nie aż tak źle :D

 

i jeszcze jedno. widok Kucharskiego po strzeleniu gola - bezcenne :D

 

A swoja drogą widać trochę zmian w składzie jeżeli chodzi o ofensywę, bo o obronie nie mówię bo to zmiany wymuszone. Smuda dał szansę Pitremu w ataku, dobra zmiana Reiss - Injać. Mam nadzieję że tak będzie w kolejnych meczach :) Oby..

Odnośnik do komentarza

A ja muszę się pochwalić, że pierwszy raz byłem na meczu Lecha. Jako Warszawiak czułem się niepewnie, ale szybko utożsamiłem się z Kolejorzem więc nie wyróżniałem się z tłumu rozszalałych fanów :D

 

Siedziałem za bramką i w pierwszej połowie widziałem fatalną grę stoperów Lecha. Grali jak dzieci we mgle. Za to pierwsze 20 min. to popisowa gra Ruchu. Aż przyjemnie się patrzyło.

 

Wkrótce mecz z Legią... chyba jednak się nie wybiorę, bo dużo trudniej byłoby utożsamić się z większością, a do "klatki" nie mam ochoty wchodzić ;)

Odnośnik do komentarza

i jak wrazenia w porownaniu z Wawa?

 

Za oficjalna:

 

24 09 2007 Sprzedaż biletów na mecz Lech - Legia

Przedstawiamy ceny biletów na mecz 10. kolejki Orange Ekstraklasy Lech Poznań - Legia Warszawa.

 

25 września będziemy prowadzili sprzedaż zamkniętą - tylko dla posiadaczy KART LECHA POZNAŃ, którzy wcześniej nie nabyli karnetu na sezon 2007/08 oraz osób, które do 23 września wypełniły wniosek o kartę - Te osoby będą musiały okazać dowód tożsamości przy zakupie, gdyż kart ze względu na procedury bankowe nie zdążą odebrać. W sprzedaży zamkniętej można nabyć pojedynczy bilet. Sprzedaż zamknięta będzie prowadzona tylko w punkcie sprzedaży na stadionie. Od 26 września rozpoczyna się sprzedaż otwarta biletów na to spotkanie. Mecz ten jest zaliczany jako "mecz podwyższonego ryzyka", zatem w związku z Ustawą o Bezpieczeństwie Imprez Masowych, przy zakupie biletu konieczne jest podanie imienia, nazwiska oraz numeru PESEL. Jedna osoba będzie mogła zakupić maksymalnie 4 bilety na to spotkanie pod warunkiem, że przy zakupie okaże 4 dowody osobiste lubi inne dokumenty tożsamości.

 

Ceny:

 

75 zł - IV Trybuna. Bilety dostępne tylko w punkcie sprzedaży na stadionie. Na IV trybunę nie będzie prowadzona sprzedaż biletów ulgowych.

 

55 zł - Sektory 1-5, 12 i 13. Bilety dostępne we wszystkich punktach sprzedaży

 

55 zł - II Trybuna. Bilety dostępne we wszystkich punktach sprzedaży.

 

35 zł - bilety ulgowe na sektory 1-5, 12 i 13, II trybuna. Bilety dostępne tylko w punkcie sprzedaży na stadionie. (dostępne 500 sztuk biletów)

 

Jedna osoba może zakupić maksymalnie cztery bilety, przy zakupie musi jednak okazać cztery dokumenty tożsamości.

niezle :D w sumie kto chcial ma karnet...a ci co chodza na Legie a nie na Lecha niech teraz zaplaca. Komplet bedzie i tak...baaa podejrzewam ze 2 dni bedzie trwala sprzedaz max. U konikow bilety za ponad 100pln chodzily..teraz tez napewno po tyle pojda. Ladna kasa wpadnie w sumie, bo chyba z 10k biletow rzuca. W sumie tyle zarobia co Groclin czy Odra w calej rundzie :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...