wenger Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Próbowałem też podczas imprezy u przyjaciół dwóch ciemnych piw (naprawdę świetnych), ale zabijcie mnie, nie pomnę nazw. Czego notabene szczerze żałuję, podobnie jak mój przyjaciel, który choć piwa te nabył, a teraz nie jest w stanie przypomnieć sobie ich nazw... Sklep - Wrocław, Legnicka 27a / Inowrocławska, 101 gatunków piwa (To Tu) - napewno sobie coś ciemnego wybierzesz Dzięki za adres. Nie omieszkam skorzystać, jak przyjdzie pora Przypomniałem sobie (podczas spaceru po Tesco w Magnolii) nazwę jednego z owych ciemnych piw - to "Heban" Browarów Mazursko-Warmińskich Jurand. Oczywiście od razu zakupiłem kilka butelek, które teraz z lubością opróżniam Naprawdę warto - świetne ciemne piwo... Wczoraj spróbowałem natomiast pszenicznego Fratera i to chyba nie jest to, czego mój mięsień piwny potrzebuje. Niezłe, ale bez fajerwerków jak dla mnie... Jurand niestety już upadł, a to piwo, co jest teraz dostępne pod nazwą "Heban" robią Czesi - też bardzo dobre. Z ciemnych, dostępnych na twoim terenie, polecałbym w pierwszej kolejności portery "Łódzki' i "Krajan", a z jasnych przede wszystkim "Ciechan" - ogólnodostępny zapewne we Wrocławiu. Zresztą dobrych piw na rynku jest mnóstwo i nie trzeba się katować ogólnodostępną "masówką". Gdzie je znaleźć ? Patrz kilka postów wyżej, gdzie wrzuciłem linka Edit: Z pszeniczniaków spróbuj niemieckiego Paulanera, bądź "Corneliusa" z browaru Kiper. Ale z tym gatunkiem piwa jest tak, że jednemu podejdzie, drugiemu nie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 a to piwo, co jest teraz dostępne pod nazwą "Heban" robią Czesi - też bardzo dobre Potwierdzam, najlepsze ciemne piwko jakie piłem tylko ta cena 4 PLN, ale warto. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Wygląda na to, że piłem czeską wersję (ze złotkiem, jak stwierdził jakubkwa), ale naprawdę mi smakowało. Co do "Paulanera", to nie podchodzi mi zupełnie - przyszły teść trochę tego przywiózł z Dojczlandów w połowie roku i próbował mnie poić nim. To jednak nie dla mnie. Spróbuje natomiast namierzyć i skosztować podane przez wengera piwa. Zobaczymy, co to takiego... a to piwo, co jest teraz dostępne pod nazwą "Heban" robią Czesi - też bardzo dobre Potwierdzam, najlepsze ciemne piwko jakie piłem tylko ta cena 4 PLN, ale warto. Za 0,5 l w bezzwrotnej butelce zapłaciłem 2,69 PLN... Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Za 0,5 l w bezzwrotnej butelce zapłaciłem 2,69 PLN... ...U mnie wszędzie po 2,99 zł. Mniam... Narobiliście mi smaka... Co tam, że 11:00... Idę do piwnicy po Hebana Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 No widzisz, bo u mnie jest ono dostępne tylko w "Alkoholach świata", a tam nie jest tanio. Co innego z Perłą, w każdym sklepie, a w niektórych sklepach na wioskach jest tylko ono, bo innego ludzie nie piją. Lokalni patrioci Wenger to Ty masz zapasy w piwnicy na czarną godzine Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Wenger to Ty masz zapasy w piwnicy na czarną godzine Panie, na czarną godzinę to są sklepy nocne. A to, co w piwnicy idzie na bieżąco... Lepiej mieć w zapasie kilka rodzajów, bo nie wiadomo, na co przyjdzie ochota. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 25 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2007 La Trappe Blond. Holenderskie piwo Trapistów. Pełny, lekko przypominający szampana, pszeniczny smak. Sporo goryczy. Po wypiciu w ustach pozostaje smak podobny do oryginalnego czeskiego Pilsnera. Wspaniałe i bardzo smaczne i delikatne piwo. 6,5% alkoholu. Dość mocne, ale alkohol nie zabija smaku samego piwa. Cytuj Odnośnik do komentarza
chris79 Napisano 15 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Próbowałem też podczas imprezy u przyjaciół dwóch ciemnych piw (naprawdę świetnych), ale zabijcie mnie, nie pomnę nazw. Czego notabene szczerze żałuję, podobnie jak mój przyjaciel, który choć piwa te nabył, a teraz nie jest w stanie przypomnieć sobie ich nazw... Sklep - Wrocław, Legnicka 27a / Inowrocławska, 101 gatunków piwa (To Tu) - napewno sobie coś ciemnego wybierzesz Dzięki za adres. Nie omieszkam skorzystać, jak przyjdzie pora Że się tak włączę: Tobie Kamilu wygodniej będzie pewnie wstąpić po drodze z pracy (chyba że zmieniłeś pracę w międzyczasie ) na Zawalną do "Piwosza" - wybór też przyzwoity. Mają (choć ostatnio raczej "miewają") chwalonego tu już Ciechana, parę innych mniej znanych jasnych (Perła, Łomża), jest trochę piw ciemnych, ale tu nie jestem specjalistą - na pewno jest słynny Primator 24ka, są też jasne Primatory, których nie polecałbym raczej. Drugim zaskoczeniem dla mnie ostatnio był sklep w Pasażu Grunwaldzkim, na samym dole. Tam na stoisku z piwami jest też Ciechan i to w cenie rewelacyjnej (robi tam chyba za "tanie piwo"), jest czeskie "piwo roku 2006?7?" Svijany 11tka (Svijansky Maz), niestety w cenie 3 razy wyższej niż w Czechach, trochę innych mniej znanych piw (np. czeski Rohozec, co ciekawe dostępny też w hoteliku/restauracji przy Obornickiej). Muszę przyznać, że ostatnio mocno eksperymentowałem z piwami, jeszcze 2 miesiące temu napisałbym, że wszystko, czego do szczęścia mi potrzeba, to Velkopopovicky Kozel 10tka, ale faktycznie piwa niepasteryzowane (jak Ciechan) mają swój urok. Co nie zmienia faktu, że czeskie piwa są po prostu najlepsze. Z czeskich polecam ponadto niepasteryzowanego Bernarda, jedna z "wersji" jest do nabycia w Carrefourze (5zł/butelka!!!), można też wypić go z kufla w lokalu gastronomicznym w Leclercu. Obecnie chyba, gdybym był w Czechach, zaopatrzyłbym sie w cały zestaw piw ze Svijan - opisywana już tu wcześniej 12tka jest świetna, ale do mnie bardziej przemawia dostępna na Grunwaldzie we Wrocławiu 11tka i dostępna chyba tylko w Czechach 10tka - z tym, ze muszę przyznać, ze zawsze lubiłem piwa lekkie. Swego czasu pasowała mi też lubelska Perła, ale ostatnio jakby mniej - może rzeczywiście popsuło się piwo, a nie nam zmieniły smaki? Cytuj Odnośnik do komentarza
jakubkwa Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Jestem pewien, że swego czasu Svijanska Desitka była dostępne we Wrocku na ulicy Szczęśliwej w bardzo dobrze wyposażonym sklepie o wdzięcznej nazwie Browarek. Jak sytuacja wygląda teraz - nie wiem, dawno tam nie byłem. Co do sklepów w centrach handlowych, to również w Arkadach Wrocławskich i tamtejszym Alma Markecie sytuacja z piwami wygląda ciekawie, głównie jednak z importowanymi. Widziałem tam ostatnio m.in. poszukiwaną przeze mnie od dłuższego czasu Schlenkerlę Maerzen - piwo wędzone. Bardzo interesujące, nieporównywane doznania smakowe Swoją drogą będąc ostatnio w Spiżu muszę z przykrością stwierdzić, że tamtejsze pszeniczne strasznie obniżyło loty Długo tam nie byłem i chyba po ostatniej wizycie prędko znów nie zagoszczę. Jakieś to takie kwaśne, zero posmaków charakterystycznych dla pszenicy. Ble. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Że się tak włączę: Tobie Kamilu wygodniej będzie pewnie wstąpić po drodze z pracy (chyba że zmieniłeś pracę w międzyczasie ) na Zawalną do "Piwosza" - wybór też przyzwoity. Mają (choć ostatnio raczej "miewają") chwalonego tu już Ciechana, parę innych mniej znanych jasnych (Perła, Łomża), jest trochę piw ciemnych, ale tu nie jestem specjalistą - na pewno jest słynny Primator 24ka, są też jasne Primatory, których nie polecałbym raczej. No proszę, proszę. Kto to się odezwał... ;] Praca nadal ta sama, więc Zawalna po drodze. Okolice Legnickiej tymczasowo również, bo przyszła małżonka w tamtych rejonach pracuję, więc nie narzekam. A do "Piwosza" zaglądałem kiedyś regularnie, próbując tego i owego, ale w pewnym momencie sklep zaczął marnieć w oczach - asortyment mizerniał, wybór się zmniejszał. Tym niemniej, zajrzę tam jeszcze w tym tygodniu i sprawdzę, jak ma się sytuacja. Primatora polecano mi już kiedyś, więc chętnie sprawdzę. Ciechana próbowałem dawno temu - może też warto odświeżyć sobie jego smak? Drugim zaskoczeniem dla mnie ostatnio był sklep w Pasażu Grunwaldzkim, na samym dole. Tam na stoisku z piwami jest też Ciechan i to w cenie rewelacyjnej (robi tam chyba za "tanie piwo"), jest czeskie "piwo roku 2006?7?" Svijany 11tka (Svijansky Maz), niestety w cenie 3 razy wyższej niż w Czechach, trochę innych mniej znanych piw (np. czeski Rohozec, co ciekawe dostępny też w hoteliku/restauracji przy Obornickiej). O jakim hoteliku piszesz? W którym miejscu na Obornickiej, bo skojarzyć za żadne skarby nie potrafię... W Pasażu sklep widziałem, niestety nie miałem ostatnio czasu tam zajrzeć, ale widać warto. Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Kamtek, jakbyś był u Piwosza sprawdź czy Perła lubelska jest . Bo ja mam do tego sklepu rzut beretem, ale jestem zbyt leniwy Cytuj Odnośnik do komentarza
Dżukuś Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Perła ostatnimi czasy się lekko popsuła, ale dalej jest najlepszym browarem na Lubelszczyźnie Cytuj Odnośnik do komentarza
chris79 Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Kamtek, jakbyś był u Piwosza sprawdź czy Perła lubelska jest . Bo ja mam do tego sklepu rzut beretem, ale jestem zbyt leniwy Jak pisałem, Perła z założenia w tym sklepie jest, nawet w poniedziałek zakupiłem butelkę (i ostatecznie odpuściłem to piwo po konsumpcji). Ale mają tam spore problemy z zaopatrzeniem i zdarza się, że czy to Perły czy Ciechana czy Primatorów po prostu nie ma. Dlatego pewnie sklep na Inowrocławskiej jest lepszy, dla mnie niestety nie po drodze. Co do lokalu na Obornickiej - dokładnie nie pamiętam, gdzie to jest, ale kawałek już trzeba pojechać "za miasto", jest taki budynek z motelem i restauracją, kiedyś całkiem przypadkowo tam trafiłem. Ale dla wypicia kufla piwa Rohozec chyba nie warto:) Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Perła ostatnimi czasy się lekko popsuła, ale dalej jest najlepszym browarem na Lubelszczyźnie to prawie jak 'najlepszy klub grający na Santiago Bernabeu' ;-) Testowane ostatnio: Obolon pszeniczne - w smaku zjadliwe, acz pijałem znacznie lepsze pszeniczniaki. Spory chemiczny posmak, wadą jest także pienistość - jakieś 30% z obu butelek wychłeptał z podłogi mój kot. Kujawskie żywe niepasteryzowane - gorzkie, praktycznie niepijalne dla mnie, zwolennika łagodności i delikatności. I wciąż nie wiem, gdzie w Warszawie jest Cerny Kozel Cytuj Odnośnik do komentarza
Dżukuś Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 Perła ostatnimi czasy się lekko popsuła, ale dalej jest najlepszym browarem na Lubelszczyźnie to prawie jak 'najlepszy klub grający na Santiago Bernabeu' ;-) OT: na SB gra tylko jeden zespół, a uwierz że na Lubelszczyźnie mamy na rynku wiele piw ; - ) : EOT @down, a Goolman to co? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 16 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2008 no, jest jeszcze Zwierzyniec Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 17 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 @down, a Goolman to co? razz.gif Goolman jest z tego samego browaru co Perła. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 17 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Co do lokalu na Obornickiej - dokładnie nie pamiętam, gdzie to jest, ale kawałek już trzeba pojechać "za miasto", jest taki budynek z motelem i restauracją, kiedyś całkiem przypadkowo tam trafiłem. Ale dla wypicia kufla piwa Rohozec chyba nie warto:) Kojarzę takie miejsce na Pełczyńskiej (przedłużenie Obornickiej, jadąc w kierunku Obornik Śl.) - jeśli to jest TO miejsce, to mam tam dłuższy rzut mniejszym beretem, więc nie omieszkam kiedyś zajrzeć ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 17 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 @down, a Goolman to co? razz.gif Goolman jest z tego samego browaru co Perła. Zwierzyniec też. Czyli są aż trzy piwa na Lubelszczyźnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 17 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Perła ostatnimi czasy się lekko popsuła, ale dalej jest najlepszym browarem na Lubelszczyźnie Najlepszym browarem na Lubelszczyźnie jest Zwierzyniec, ale Browary Lubelskie już go przejęły i należy do "Perły". Aby wyczuć różnicę, wystarczy skosztować piwo "Zwierzyniec Pils" robione w Zwierzyńcu i porównać go do "Zwierzyniec Pils" robionego w Lublinie Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.