SZk Napisano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Przy takiej kwocie i roczniku marka ma marginalne znaczenie - musisz zwrocic uwage na stan danego egzemplarza, ktory przez internet trudno ocenic. W colcie rzuca sie w oczy inny kolor lakieru na drzwiach kierowcy, auto moglo konkretnie dostac w bok. Wstepna ocene escorta utrudnia fakt, ze zdjecia zrobione sa z dosc daleka i przy intensywnym, oslepiajacym swietle slonecznym. Przebiegi w obu wiecej niz zastanawiajace, szczegolnie w colcie (108 tys. przez 19 lat? to po co zakladac LPG, skoro auto praktycznie nie jezdzi?). Cytuj Odnośnik do komentarza
szemek7 Napisano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Może w Colcie, ktoś z 9 zrobił 0, bo coś krzywo wygląda..., w sumie z tego co oglądałem to zawsze przebieg oscyluje między 150 tys, a dwieście parę, góra 250. Raz tylko spotkałem Escorta (od małżeństwa w średnim wieku) z przebiegiem 300.000. Sam nie wiem ile w tym wszystkim jest prawdy. Cytuj Odnośnik do komentarza
barman Napisano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Dokładnie jak SZk napisal, przy tej kwocie i przy rocznikach jakie Cię interesują ciężko coś doradzić. Ja generalnie bym dozbierał troszkę i kupił coś co nie jest pełnoletnie. Generalnie za kwotę jaką chcesz przeznaczyć na auto ja za tyle kupilem komputer. Ale, wiem że kazdy ma swój budżet. Naprawdę, proponuje dwa razy się zastanowić zanim kupisz auto z takich roczników. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Pierwszy raz w życiu mam samochód, SEAT Ibiza Żona mnie zmusiła ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Naprawdę, proponuje dwa razy się zastanowić zanim kupisz auto z takich roczników. Jak się nie ma, co się lubi... Przez kilka ładnych lat użytkowałem auta niemłode (Łada miała 18 lat, kiedy ją dostałem w 1999 r.; maluch był przy niej młokosem - raptem 11-letni; tyle samo liczył sobie Rdzescort, kiedy trafił do mnie). Na nowsze (droższe) mnie nie było stać, a nawet tumany rdzy sypiącej się za Fordem w niczym mi nie przeszkadzały - to było moje auto! Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 http://kacperski.gratka.pl/ogl/11124400.html Nie wydaje wam się podejrzany ten przebieg? W sumie komis z mojego miasta, więc daleko nie mam, żeby się pofatygować, ale czy jest sens? Niby jest serwisowany w ASO, ale żeby to zweryfikować to i tak musiałbym się wybrać z właścicielem auta do Łodzi do Autoryzowanego Dealera, żeby po numerze VIN podali historię. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Bardzo podejrzana cena. IMO auto po 11.000 km miało wypadek i odrestaurowano je na sprzedaż :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Zadzwoniłem w międzyczasie i wiem o tyle więcej, że auto jest sprowadzone z Niemiec. Było uderzone z przodu, ale było sprawne. Została wymieniona maska i grill. Nie pamiętam, czy wspominał, że też zderzak wymieniany, ale pewnie tak. Jutro ma tata podejść i obejrzeć to auto. Niski przebieg gość argumentował tym, że auto było kolejnym w rodzinie dla żony. Miała blisko do pracy. W dalsze trasy jeździli innym samochodem. Generalnie tak to może tłumaczyć każdy. Wszyscy dobrze wiemy, że kilka aut w Niemczech ma przeciętna rodzina, skoro przecież i w Polsce jest podobnie Od biedy to mamy w Koluszkach znajomego, który pracuje w serwisie samochodowych w Koluszkach, w którym sami serwisujemy nasz samochód, więc można zawsze auto zabrać na przegląd, niech przejdzie całą ścieżkę. Edyta dodaje, że znalazła Fiestę z takim samym wyposażeniem, tylko silnik 1.4 Diesel i przebieg większy za tą samą cenę, ale do Gniezna ma trochę dalej ;) http://moto.gratka.pl/tresc/ford-fiesta-klimatyzacja-100-bezwyp-1-4-diesel-11285437.html#754174b5664e1aeb,1 Cytuj Odnośnik do komentarza
_adrian Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Przed zakupem używanego auta radził bym odwiedzić stronę http://bezwypadkowe.net/ może ktoś nie kupi auta w super stanie a tak naprawdę będzie to wrak składany z dwóch. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 misiek - ten 1,3 w fiescie to jest padaka, konstrukcja pamieta czasy escorta z 1988 roku, mulowate toto, spala tez nie za malo ale jedno jest pewne - jest nie do zajechania, ZTCW to wogole jest silnik z rozrzadem na lancuszku wiec odpadaja koszta wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/ford/fiesta/vi-1.3-70km.html Widzę właśnie, że szału nie ma. Ale w gruncie rzeczy 3 letnie auto (zakładając, że tylko był puknięty z przodu) i to będzie moje pierwsze auto, więc też nie potrzebuję nie wiadomo czego (albo tak mi się teraz wydaje ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza
Peedro Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 1.3 to konstrukcyjnie prehistoria, ale rzeczywiście jest to dość trwała konstrukcja. zapraszam na http://www.fiestaklubpolska.pl/index.php? gdzie wiele się dowiesz o swoim przyszłym wozidle. Ja mogę powiedzieć że fiesta to całkiem przyjemny samochód. Części tanie, wbrew pozorom zadbane nie psuje się, części są ogólnie zunifikowane - pasują z innych modeli forda. Ja mam fiestę mk3, i od dwóch lat żadnej awarii która zatrzymała by samochód (raz brakło mi paliwa, ale to się nie liczy :P). Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Tata był oglądać samochód dzisiaj. Mówi, że ogólnie wygląda jak auto z salonu. Przy tym uderzeniu z przodu poduszki podobno nie strzeliły. Mnie zastanawia natomiast inna sprawa. Mam numer VIN tego auta i zaczyna się od WF0DxxxxxDxxxxxxx, gdzie 4 i 10 znak to typ nadwozia. http://www.fordclubpolska.org/porady.php?action=go&zakres=ogolne&type=15 nie ma nic na temat litery D, natomiast jak wpisałem numer tutaj: http://www.btinternet.com/~madmole/vindecoder.html auto zostało określone jako 2 Door Van http://www.autobaza.pl/sprawdz-pojazd tutaj jako 2 DOOR ESTATE możliwe to czy coś śmierdzi? btw, wrzuciłem na bezwypadkowe to ogłoszenie ;) http://bezwypadkowe.net/f948/ford-fiesta-2007-koluszki-o-a-26957/ Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Ja miałem fiestę mk3 przez trzy lata, i mimo że jazda nią należała do bardzo przyjemnych (silnik dostosowany do ciężaru, rwała asfalt, dynamicznie przyspieszała, tyle że na zakrętach miało się wrażenie, że wyleci z toru, przez to że taka lekka), to naużerałem się z nią co niemiara. Dość, że klientowi, który ode mnie ją kupił padł alternator w drodze do domu (mnie wcześniej dwa razy regulator napięcia, a o szczotkach to nie wspomnę, innych napraw też było całkiem sporo, jak np. uciekający płyn od wspomagania). A więc zależy na co trafi. Ja przewrotnie powiem, że jak na młodego kierowcę, to samochód... za mały ;) A dlaczego? Bo większym ciężej się manewruje, przez co szybciej przychodzi doświadczenie. Ale ogólnie markę polecam (jeśli chodzi o jazdę). Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Do nauki jazdy to mam obecnie Audi A6 Avant, który jest słusznych rozmiarów, ale niestety rodziców, więc za często sobie pojeździć nie mogę ;) Dodatkowo jeszcze wiem, że komis umożliwia za darmo przejście ścieżki rejestracyjnej w jednej (wybranej przez komis, możliwe, że jakąś umowę mają) stacji kontroli. Można zabrać ze sobą swojego mechanika, który będzie miał auto na kanale, żeby sobie podziałać. Mamy takiego znajomego, który ma własny komputer (się to dziwnie przyjęło, żeby tak określać diagnostykę ;)), żeby sobie podłączyć samochód pod niego. Zastanawiam się, czy mu nie zapłacić i nie skorzystać z tej przyjemności. Najpierw jednak muszę się dowiedzieć coś więcej na temat tego numeru VIN, jednak google opornie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza
_adrian Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Też mam Forda tylko że Mondeo w dieslu. Ogólnie są to auta bardzo dobre, przez rok nie miałem żadnej awarii. Jak już zdecydujesz się na zakup tej Fiesty po kolizji to nie żałuj funduszy na dokładne sprawdzenie jej, żeby później się nie okazało że auto jest w gorszym stanie. Jak się zdecydujesz na diesla to uważaj co lejesz do baku bo niektóre stacje mają paliwa które mogą poważnie zaszkodzić temu silnikowi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Misiek, przejdz sie do serwisu forda albo jakiegos sklepu z czesciami do forda i tam Ci to dokladnie zdekoduja. Cytuj Odnośnik do komentarza
Peedro Napisano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Na FKP jest topic gdzie możesz poprosić o zdekodowanie VINu, podajesz numer, i po pewnym czasie ktoś ci opisze co to jest ;) u mnie bynajmniej wszystko co do joty się zgadza ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 Nie jestem właścicielem auta, więc nie wiem czy czasem tylko właścicielowi mają prawo podać? Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 u mnie bynajmniej wszystko co do joty się zgadza ;) OT http://www.sjp.pl/bynajmniej /OT Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.