Guli Napisano 10 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 No fakt, nie popatrzyłem ;) W sumie racja to auto byłoby typowo zarobkowe, ale jednak wolałbym kombi - więcej bagaży się zawsze zmieści. Tak sobie oglądam filmiki o Octavii i muszę powiedzieć, że sympatyczne auto. Tio - odnośnie moich podatków, to jestem na karcie, ma to jakieś znaczenie przy ewentualnym kredycie? Niestety za gotówkę nówki nie dam rady... Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 10 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 Jak jesteś na karcie to tylko kwestia kosztów podatkowych nie ma znaczenia - po prostu musisz porównać czy tańszy jest kredyt czy leasing. Leasing zazwyczaj jest droższy, choćby z tego powodu, że wymaga więcej obsługi, chociażby comiesięcznego wystawienia faktury. No i płacisz dodatkowo za różne rzeczy: leasingodawca obciąża cię kosztami ubezpieczenia (doliczając najczęściej jakąś marżę), każde spóźnienie z płatnością to nota i kara umowna (ok. 50 zł), jeśli złapiesz gdzieś zdjęcie z fotoradaru to mandat idzie do firmy leasingowej a ta przesyła go Tobie, doliczając sobie również 50 zł. Druga sprawa to podatek VAT. Rozliczasz się ryczałtem (4%) czy na zasadach ogólnych (8%)? Przy zakupie samochodu na fakturę warto przeanalizować czy nie będzie korzystne przejść na zasady ogólne i móc odliczyć 60% VATu zawartego w fakturze (max. 6 tys. zł) - po odliczeniu tego VAT możesz z powrotem wrócić na zwolnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 10 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 Wiesz Bebok... chyba mnie przekonałeś. A co sądzisz o Skodzie Superb? 2 znajomych ma pod taxi (w sedanie) i bardzo sobie chwalą te auta (wersje z 2004 i 2005 r). Co do Octavii Combi chciałbym chyba wersję Ambition, bo Elegance już droga. A kombi, bo jeśli z gazem, to muszę i tak mieć spory bagażnik. Najważniejsza jednak będzie klimatyzacja... Ty, a Ty w ogóle macałeś na żywo ten samochód, że tak mówisz o większym bagażniku i tak dalej? Nowa Octavia ma bagażnik tak wielki, że Micha bym tam upchał i jeszcze miałby sporo luzu na pady. Jak chcesz zobaczyć, to możemy się umówić - podjedziesz do mnie do biura, to Ci pokażę, jakie to wielkie bydle ;) Co do klimy w Skodzie, to od 3,37 zaczyna się fragment o tym, jak działa ;) (ta w Yeti to ta sama, która jest w Octavce ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 10 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 Tobie chyba Ci szejkowie sypneli kasa za to, ze nosisz te pedalskie koszulki :roll: j***ny, paczke za wycieraczki placi. Jesli masz aero i chcesz miec aero to nie masz wyboru, ale do astry II masz dwie sensowne opcje: * kupujesz dobre wycieraczki w sensownej cenie - ja mam dobre doswiadczenia z tymi z Norauto * jedziesz do sklepu z akcesoriami gumowymi i kupujesz gumke wycieraczki z metra i wymieniasz sama gumke. gumki to moze 10-15 zl. 15 min czasu i masz nowe wycieraczki. ta, a za tydzien jedziesz kupowac nowe, bo gumy ci piszcza albo jedyne co wycieraczka zbiera z szyby, to grad na wycieraczkach nie ma co zydzic, bo tylko na tym mozna stracic. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 10 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2012 Wiesz Bebok... chyba mnie przekonałeś. A co sądzisz o Skodzie Superb? 2 znajomych ma pod taxi (w sedanie) i bardzo sobie chwalą te auta (wersje z 2004 i 2005 r). Co do Octavii Combi chciałbym chyba wersję Ambition, bo Elegance już droga. A kombi, bo jeśli z gazem, to muszę i tak mieć spory bagażnik. Najważniejsza jednak będzie klimatyzacja... Nie wiem czy sie zmiescisz w budzecie. Ja bym jednak wolal kupic nowego Toura, albo jakas najbardziej sensowna wersje dwojki i tyle. Na cholere Ci superb? kaczynskiego chcesz wozic? do octavii wszystko zmiescisz, opony tansze, pali mniej itd... Tobie chyba Ci szejkowie sypneli kasa za to, ze nosisz te pedalskie koszulki :roll: j***ny, paczke za wycieraczki placi. Jesli masz aero i chcesz miec aero to nie masz wyboru, ale do astry II masz dwie sensowne opcje: * kupujesz dobre wycieraczki w sensownej cenie - ja mam dobre doswiadczenia z tymi z Norauto * jedziesz do sklepu z akcesoriami gumowymi i kupujesz gumke wycieraczki z metra i wymieniasz sama gumke. gumki to moze 10-15 zl. 15 min czasu i masz nowe wycieraczki. ta, a za tydzien jedziesz kupowac nowe, bo gumy ci piszcza albo jedyne co wycieraczka zbiera z szyby, to grad na wycieraczkach nie ma co zydzic, bo tylko na tym mozna stracic. W tym sycowie to chyba wam zeby plutonem fluoryzuja, zes taki tepy. Co mozna stracic z powodu slabej wycieraczki? I co wogole znaczy slaba. Ja wymienilem same gumki jeszcze pod koniec 2010 roku u siebie i zbieraja idealnie. No naprawde, wywalanie kasy to jest madrosc... Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 20 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Pytanko. W dowodzie rejestracyjnym brak jest miejsca na pieczątkę ze stacji diagnostycznej. Posiadam zaświadczenie ze stacji kontroli pojazdwó, że auto jest sprawne. Kartke od diagnosty dostałem ponad miesiąc temu. Wiem, że można z nią jeździć miesiąc. Czy po tym czasie muszę robić nowe badania techniczne, co grozi mi w przypadku zatrzymania przez policję? Czytałem, że nie zabierają dowodu, ale grozi za to mandat (w jakiej wysokośsci?) Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 20 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Pytanko. W dowodzie rejestracyjnym brak jest miejsca na pieczątkę ze stacji diagnostycznej. Posiadam zaświadczenie ze stacji kontroli pojazdwó, że auto jest sprawne. Kartke od diagnosty dostałem ponad miesiąc temu. Wiem, że można z nią jeździć miesiąc. Czy po tym czasie muszę robić nowe badania techniczne, co grozi mi w przypadku zatrzymania przez policję? Czytałem, że nie zabierają dowodu, ale grozi za to mandat (w jakiej wysokośsci?) a nie lepiej będzie wymienić dowód na nowy :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 20 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Dziś sprzedaję ten samochód Chcę uczciwie poinformować nowego właściciela co ma z tym teraz zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 20 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Dziś sprzedaję ten samochód Chcę uczciwie poinformować nowego właściciela co ma z tym teraz zrobić. Udzielając porady nie wiedziałem, że go sprzedajesz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Ktos wie, co moze oznaczac taka kontrolka? http://www.boleslawice.info/poldek.jpg Auto to Polonez 1,9D 1992r. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Przekreslony pedał, czyli znaczy sie, ze auto daje Ci do zrozumienia, ze twoja dupa nie powinna w nim siedziec A powaznie to kontrolka zaciagnietego recznego, co w sumie tez brzmi dwuznacznie Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 9 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 sprawdź światło STOP Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Jezeli to rzeczywiscie kontrolka zaciagnietego recznego, to ja bym sprawdzil poziom plynu hamulcowego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 13 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 panowie, mam pytanie Przymierzam sie do instalacji gazowej w Focusie (2007). Gazownik, ktory ma to robic, zaproponowal sterownik Stag 300 ISA 2 plus wtryskiwacze Hana 2000. W ofercie widzialem, ze maja rowniez jakas instalacje Stag 300 Premium, ktora moze mnie kosztowac okolo 300zl wiecej. Gazownik na pytanie, jakie korzysci moze przyniesc wlozenie tej instalacji Premium zamiast ISA 2, nie potrafil udzielic konkretnej odpowiedzi. Wspominal o wiekszym komforcie jazdy, bo instalacja Premium ma polaczenie bezposrednie sterownika z komputerem przez sterownik OBD przez co szybciej sie ponoc dostosowuje sklad mieszanki do jakosci zatankowanego gazu - auto lepiej na takie zmiany reaguje. Jest ktos w stanie wyjasnic mi jakos po ludzku, czym sie te dwie instalacje roznia i jakie sa faktyczne korzysci? No i przede wszystkim, czy warto dolozyc te 300zl? Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 13 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 Feno, myslec, myslec. Silnik, typoszereg? Skad mamy to wiedziec. Fordowskie benzyniaki raczej nie przepadaja za LPG, Zeteki potrzebowaly lubryfikacji gniazd zaworowych do w miare prawidlowej pracy bez remontow silnika co 40 kkm. Nie wiem jak Durateki, ale nie spodziewalbym sie wyraznej roznicy w konstrukcji czy materialach gniazd zaworowych. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 22 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 chlopaki, mam maly klopot z samochodem kiedy jadac z ojcem nagle strasznie skoczyla temperatura silnika, zjechalismy na pobocze, otworzylismy maske, odkrecilismy pojemnik plynu do chlodnicy, z ktorego az wrzalo, dolalismy wody destylowanej i dojechalismy do domu. nastepnego dnia wszystko bylo dobrze, lecz pozniej, gdy znowu wybralem sie na miasto, znowu wystapil ten sam problem. samochod oddalem do mechanika, ktory zdiagnozowal, ze problem jest z pompa wodna po czym ja wymienil (koszt to bylo jakies 150-200 zl). auto sprawowalo sie bardzo fajnie, ale problem znowu nasila sie w korku, a szczegolnie przy jezdzie na niskich biegach. gdy rozwine jakas predkosc to temperatura ta spada pytanie teraz, co moze byc tego przyczyna? obecnie w zbiorniku mam jakos 50/50 plynu do chlodnicy uniwersalnego oraz wody demineralizowanej, czy to moze byc powod? oproznic pojemnik i zalac do pelna plynem do chlodnic? borygo, petrygo czy cos w tym stylu? samochod to skoda felicia, 1,9 diesel, rocznik 2000. Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 22 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Możliwe, że uszczelka pod głowicą... Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 22 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Albo termostat się zdupcył i nie puszcza płynu przez chłodnicę (zaznaczę że nie znam się na autach ale kiedyś tak miałem ) Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 22 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Fasol, sprawdz, ale ostroznie, czy po tym jak silnik ogrzeje sie do optymalnej temparatury, po odkreceniu korka ze zbiorniczka wyrownawczego wypierdala cisnienie. Jesli tak - Guli ma racje, to niemal bankowo wyjarana uszczelka pod glowica. Na oko 650 do 1k zeby to porzadnie zrobic. Dobre warsztaty maja metody, zeby sprawdzic czy w plynie chlodzacym jest tlenek wegla. Jesli jest to dmucha przez miejsce w ktorym kiedys byla uszczelka. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 22 Sierpnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2012 Albo termostat się zdupcył i nie puszcza płynu przez chłodnicę (zaznaczę że nie znam się na autach ale kiedyś tak miałem ) no ale w takim wypadku nie zaobserwowalbym chyba ubytku wody/plynu do chlodnicy, a jednak co jakis czas dolewam, bo niebezpiecznie zbliza sie do granicy minimum okej, sprawdze to, ale odezwe sie dopiero w przyszlym tygodniu, bo wczesniej nie dam rady nic zrobic, bo wyjezdzam jutro rano. :-) jezeli to rzeczywiscie to o czym mowicie, to nie wiem czy zdecyduje sie to naprawiac, bo jeszcze troche sie przemecze, a zima chcialbym zmienic samochod Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.