T-m Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Guli, k***a, pokazałem Ci, jak wygląda nowa Octavia, to się o mało co nie zlałeś na tylne siedzenia, a teraz znowu zaczynasz kombinować. Albo chcesz kupić auto do pracy, albo do lansu - zdecyduj się... Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Troche smierdzi offtopem, ale gazu lupkowego jeszcze sie w Polsce normalnie nie wydobywa, wiec ciezko zeby byl wykorzystywany do LPG. Nawet jezeli Polska zacznie go wydobywac na wieksza skale, to po prostu uniezaleznimy sie od gazu z Rosji ale nie sprawi to ze cena gazu drastycznie spadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Counter Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Wydobywa się w pewnych ilościach, gdzieś czytałem o 20 takich punktach, a powinno ich być koło 200. Mi się wydawało, że gdyby w przyszłości ten gaz łupkowy był wydobywany na większą skalę, to LPG byłoby tańsze, gdyż nie byłoby opłat związanych z dostarczaniem tego surowca. A żeby nie było offtopu to znacie może jakiś skuteczny środek na rysy na lakierze? Mam takich kilka rysek, które chciałbym usunąć, a nie chciałbym wydawać pieniędzy w błoto na jakieś magiczne markery, które jednak tak świetnie nie działają. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 10 Września 2012 Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Jak male ryski, to jedz do lakiernika i niech Ci zrobi polerke. Wlasnymi srodkami to szybciej zniszczysz lakier lub ryska bedzie jeszcze bardziej widoczna, niz przyniesie to pozytywne efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Zna ktoś jakiś dobry namiar na używane zimowe opony? Potrzebuję 165/65R14. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Kupowanie używek mija sie z celem. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 jmk, zajrzyj do kilku lokalnych wulkanizatorów, powinieneś coś znaleźć jeżeli chodzi o zimówki skłaniał bym się raczej ku nówkom... letnie można odpuścić Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 albo kup chociaz dwie nowe zimowki do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 Mam aktualnie dwie zimowki zalozone, dwie musze dokupic, w mojej obecnej sytuacji finansowej raczej nie stac mnie na wydanie 2x150zl na nowki, zwlaszcza ze dopiero przeszedlem przez przeglad i wymiane oleju. Az tak duzo tez nie jezdze, co 2 tygodnie, czasem rzadziej dluzsza trasa - 200km. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 ile mm bieznika maja te dwie co masz ? tymbardziej jeżeli zdarza Ci sie pojechac w trase i nie jest to droga bardzo i gesto uszeszczana (np. krajowa "10") tylko jakies lokalsy to bym pomyślał o oponach z dobrym bieżnikiem na przód tak jak zasugerował już Fasol Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 4 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 jmk - allegro nie boli, z marek budzetowych do czynienia mialem np. z Debicami Frigo czy Daytonami, z tym ze zawsze warto przed zakupem dopytac o rocznik (do 6 lat najlepiej). W Twojej sytuacji finansowej nie masz co wybrzydzac - dobrze kalkulujac zmiescisz sie w 200 zl za dwie sztuki sensownej jakosci. Najpierw jednak radze Ci poszukac uzywek na miejscu - wtedy nie placisz za przesylke i masz mozliwosc namacalnej oceny stanu gum. I jeszcze jedno - lepsze opony zakladaj na tyl, nie na przod. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Ok, a jeszcze pytanko - prawda, że jest przepis, że mamy OBOWIĄZEK mieć zimówki od 1 listopada do 31 marca? Weszło to? Cytuj Odnośnik do komentarza
wesol Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Nieprawda. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 Mam mały problem z VW Polo, 2000r. Wczoraj, przy małym przymrozku zamarzl mi zamek i nie moglem przekrecic klucza. Potem, gdy sie ocieplilo, problem zniknal, ale pojawily sie nastepne tarapaty - przestaly dzialac... wycieraczki. Gdzie szukacz przyczyny? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 2 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 zacznij od silniczka wycieraczek, sprawdź wiązki kabli do nich Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 Jest odmrazacz do zamkow taki w sprayu, a wycieraczki - moze zostawiles wlaczone na mrozie? Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 zacznij od silniczka wycieraczek, sprawdź wiązki kabli do nich wiesz co, jestem strasznym laikiem jezeli chodzi o auta. sproboje tak jak mowisz, przeczytalem na forum elektrody podobny temat, ale generalnie... jezeli sam sobie nie poradze to jest to sprawa dla elektryka czy zwykly mechanik da sobie rade? odmrazacz sie nie przyda, bo zaczne po prostu sobie garazowac. zaskoczyl mnie troche jednak ten przymrozek no i nie sadzilem ze -2*C spowoduja taki efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 2 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 poszukaj jakiś schematów na forum vw, albo konkretnie vw polo, u mnie w Fieście jest sporo grzebania raczej bym się kierował do elektryka(albo ogólnie wykwalifkowanego warsztatu) Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 http://www.szarbia.com/index.php?p=art_detal&dzial=3&kat=8&pkat=17&pkat2=1&id=46 tu znalazlem temat jak to robia w jakims aucie, haha, juz widze jak sobie poradzilem... Cytuj Odnośnik do komentarza
Krzysztof_Nowak Napisano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2012 Na początku sprawdź, czy po włączeniu wycieraczek coś słychać. Chodzi mi o odgłos pracy silniczka. Jeśli tak to wina leży po stronie łączników między silnikiem a wycieraczkami. Ostatnio to przerabiałem u siebie w mazdzie 323f. Jeśli nic nie słychać to problem jest elektryka lub spalony silniczek. A jak dokładnie to było z tymi wycieraczkami? W trakcie pracy w pewnym momencie się zatrzymały czy w ogóle nie dało się ich ruszyć zaraz po uruchomieniu silnika Tak jak napisali koledzy wyżej, poszukaj info na forach. Jednak jeśli nie czujesz się na siłach żeby samemu pogrzebać to lepiej jedz do mechanika, najlepiej zaufanego:) EDIT przez mechanika miałem na myśli na początku wizytę u elektryka:) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.