Skocz do zawartości

Polscy kibice


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pan_przeciętniak

Wiesz co to są emocje? Chyba nie. Nie mam zamiaru na meczach siedzieć jak posąg bo ktoś wymyśla jakieś durne przepisy oderwane totalnie od rzeczywistości. W Bundeslidze są młyny tak jak kiedyś nasze i nikt nikogo nie poucza że stoi na schodach, przeklina czy macha flagą na kiju. Jedynie na trybunach VIP każą siedzieć. Widziałeś mecz w Gdańsku? Tak będzie wyglądała nasza liga tylko że będzie o ponad połowę mniej kibiców. Wyprana z emocji, marnym popisem kopaczy, kibicami wychodzącymi przed końcem meczu i kto wtedy za takie "widowisko" coś będzie płacił? Wątpię czy znajdą się sponsorzy.

Odnośnik do komentarza

Tak będzie wyglądała nasza liga tylko że będzie o ponad połowę mniej kibiców. Wyprana z emocji, marnym popisem kopaczy, kibicami wychodzącymi przed końcem meczu i kto wtedy za takie "widowisko" coś będzie płacił? Wątpię czy znajdą się sponsorzy.

 

Ja tylko do tego, bo reszta tematu jest mi totalnie obojętna - sponsorom przede wszystkim zależy na kibicach w kapciach przed telewizorami, bo jest ich wielokrotnie więcej, są grzeczniejsi i mniej krnąbrni od tych na trybunach - i są przede wszystkim potencjalnymi nabywcami produktów przez owych sponsorów oferowanych. Kibice na trybunach są im potrzebni, żeby to wszystko jakoś wyglądało w telewizji, ale jak dobrze pamiętam, to ktoś w tym temacie przytoczył statystyki, z których wynika, że mecze przy zamkniętych trybunach wcale nie były oglądane przez jakąś drastycznie małą liczbę kibiców w kapciach :>

Odnośnik do komentarza

Do restauracji albo dyskoteki tez idziesz ze swoim alkoholem??

 

a do pizzeri/restauracji w własną pizza/kawą.

 

@Qcz,

 

rozumiem, że jak masz wykupiony bilet do kina, to z miłą chęcią powitasz osobę, która przyjdzie ze znajomymi i zajmie Twoje miejsce, no bo kolega nie dostał biletu koło mnie i sobie usiadł, a Ty szukaj miejsca dalej.

 

Z tymi czołgami to przesadziłeś, chyba że Rudego z Muzeum Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu :keke:

 

a ŻW na wyposażeniu posiada (za Rozporządzeniem)

 

3) wyposażenie specjalistyczne:

a) pałki wielofunkcyjne,
b) kajdanki metalowe i jednorazowego użytku,
c) kaski interwencyjne z osłoną twarzy i karku,
d) kamizelki ochronne: odblaskowe i kuloodporne,
e) pasy obezwładniające i prowadnice,
f) tarcze sygnałowe zwykłe, odblaskowe, podświetlane,
g) zestawy do organizacji blokady drogowej, kolczatki,
h) urządzenia do blokowania kół pojazdów,
i) urządzenia do pomiaru prędkości pojazdów,
j) urządzenia do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu,
k) urządzenia i środki do wykrywania materiałów wybuchowych i narkotyków,
l) sprzęt do wykrywania urządzeń podsłuchowych,
m) aparaty fotograficzne i kamery do dokumentowania zdarzeń kryminalistycznych,
n) urządzenia do wykonywania ekspertyz kryminalistycznych,
o) sprzęt do pracy operacyjno-rozpoznawczej,
p) paralizatory elektryczne,

4) uzbrojenie:

a) pistolety, rewolwery, broń gładkolufowa wzorów innych niż będące na wyposażeniu Sił Zbrojnych,
b) kabury do broni koloru białego i kabury operacyjne,
c) przedmioty przeznaczone do miotania chemicznych innych środków obezwładniających: pistolety i rewolwery gazowe, miotacze gazu, wyrzutnie granatów i pocisków łzawiących oraz siatek obezwładniających. -
Odnośnik do komentarza

Btw zauwazyliście, że mowa juz nie tylko o policji na stadionie a Żandarmerii Wojskowej? Tej Żandarmerii Wojskowej co ma na swoim wyposażeniu: czołgi, haubice, gazy bojowe i ciężkie karabiny maszynowe?

i która od zawsze była backupem dla policji a urzędnicy państwowi mogli ją wezwać do pomocy w każdej chwili, kiedy okazywało się że policja nie daje rady? rzeczywiście wielka nowość...

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, że pan redaktor ma prawo decydować o tym, czym jest 'fajne spędzanie czasu'. Ja też na stadionie spędzam go miło, widuję się ze znajomymi, nawet jeśli wyniki są słabsze. :D Jak zwykle w przypadku tego portalu, stek bzdur.

 

taki sam, jak fragment wypowiedzi Qcz odnośnie czołgów :D

 

Wyobrażasz sobie dwa czołgi wjeżdżające na murawę i walące w trybuny :lol:

Odnośnik do komentarza

No właśnie sam potwierdziłeś mój post.

 

Logicznie:

 

SZU płaci za karnet i kartę kibica ale nie płaci za obiad i nic innego, do tego "janusze" się go boją i nie przychodzą

Przychodzą janusze, kupują obiady, pamiątek mnóstwo dla całej rodziny, biorą udział w konkursach, przyprowadzają kolejne rodziny ale TEŻ MUSZĄ WYKUPIĆ karnety, nieprawdaż? :>

 

Tak więc prosty rachunek - Ty dajesz tylko za karnety, oni dają jeszcze mnóstwo więcej. Wniosek prosty kto się bardziej opłaca.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze - model amerykański się u nas nie sprawdzi (a na pewno nie na już) z setek powodów, takich jak np inna mentalność kibiców, inne podejście mediów do sportu, czy inna struktura ligi (tam jeden klub reprezentuje jeden, lub kilka stanów). Inne jest podejście do kibicowania tam i w Europie, bo i sport wygląda inaczej, ale to każdy kraj sobie sam to wypracował. Można wygonić obecnych kibiców ze stadionów i wpuszczać tylko pikników, ale dla części z nich wykrzyczenie się na stadionie to wentyl bezpieczeństwa, którego pozbawieni mogą pójść wyżyć się gdzie indziej, choćby na ulicy...

 

Po drugie - w Polsce jest to jednak postawione trochę na głowie, bo uznawanie opraw i dopingu za integralną część widowiska, to zdecydowanie przesada. Jest to bardzo fajny dodatek, na pewno pomaga piłkarzom świadomość, że są ludzie, którzy za nimi pojadą nawet na koniec świata po to, żeby dopingować do utraty tchu - natomiast nie ulega wątpliwości, że sport istniał by bez nich, a piłkarze grali by nawet, gdyby na stadionie zasiadło 100% pikników. Nawet w Polsce.

Odnośnik do komentarza

No właśnie sam potwierdziłeś mój post.

 

Logicznie:

 

SZU płaci za karnet i kartę kibica ale nie płaci za obiad i nic innego, do tego "janusze" się go boją i nie przychodzą

Przychodzą janusze, kupują obiady, pamiątek mnóstwo dla całej rodziny, biorą udział w konkursach, przyprowadzają kolejne rodziny ale TEŻ MUSZĄ WYKUPIĆ karnety, nieprawdaż? :>

 

Tak więc prosty rachunek - Ty dajesz tylko za karnety, oni dają jeszcze mnóstwo więcej. Wniosek prosty kto się bardziej opłaca.

Jak najbardziej. Tylko, że weź pod uwagę jedną sprawę - ilekroć namawiam kogoś, kto jeszcze nigdy nie był na meczu, żeby ze mną poszedł odpowiada mniej więcej tak: "Po co? Patrzeć na taką padlinę? Daj spokój, szkoda pieniędzy...". No i właśnie tak to działa, to nie my jesteśmy tym złem wcielonym. Uwierz ;)

Po raz kolejny powtórzę - nie mam nic do tzw. pikników (cieszyłbym się, gdyby na Pogoni były komplety publiczności. Wiadomo, że młyn to niejako oddzielna część trybun). O ile zostawiają zaangażowaną część trybun w spokoju (analogiczna sytuacja z zarządem klubu).

Odnośnik do komentarza

No bo namawiałeś młodego chłopaka który woli oglądać Ligę Mistrzów pewnie. Nie o takich chodzi ludzi. Chodzi o rodziny z dziećmi. O piknik. O wspólne weekendowe spędzanie czasu, o integrację rodziny tak jak idą do parku na spacer to zachodzą na stadion spędzić czas w przyjaznej atmosferze. O tym mówię i tego chcę.

 

A ja nie mam nic do młyna ale chciałbym, by młyn był zarządzany i regulowany przez władze klubu (przez co te brałyby za jego poczynania także pełną odpowiedzialność) i by wszystko na nim odbywało się zgodnie z prawem.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze - model amerykański się u nas nie sprawdzi (a na pewno nie na już) z setek powodów, takich jak np inna mentalność kibiców, inne podejście mediów do sportu, czy inna struktura ligi (tam jeden klub reprezentuje jeden, lub kilka stanów).

 

W Stanach przede wszystkim na szczeblu centralnym praktycznie nie ma czegoś takiego jak patriotyzm lokalny w odniesieniu do klubów - kluby to biznes zapewniający klientom rozrywkę jak cyrk czy burdel (tpg). W Stanach możliwe są takie numery jak przenoszenie klubu ze stanu do stanu, co w Europie zdarza się rzadko i zwykle wymaga olbrzymich wygibasów, by zyskać akceptację kibiców (nie wyobrażam sobie, by kibice mogli zablokować przeniesienie Seattle Supersonics i przemianowanie na Oklahoma City Thunder, a w Polsce - czy w Anglii - udane przebrandowania można policzyć na palcach, vide casus Zawiszy, Śląska czy MK Dons). Z tego samego powodu imprezy cyrkowe takie jak mecz Północ-Południe, obcokrajowcy-tubylcy czy różne konkursy wsadów w Europie się nie przyjmują (a w polskiej lidze były próbowane).

Odnośnik do komentarza

Ale ile jest statystycznych rodzin, które w ramach spędzania wolnego czasu chciałyby się wybrać na mecz piłkarski? To nie Ameryka ;) w Anglii też na mecze nie chodzą całe rodziny - ojciec z synem owszem, kobiety też się zdarzają (ale tam to inna bajka, każdy jest kibicem z krwi i kości). Na Pogoń też chodzą dzieci, tylko że marketing tego klubu jest straszny. Zresztą tak jak w całej Polsce (wyjątek to Warta z tamtego sezonu, pokazali że da się. Nie komentujmy tego pod względem kibicowskiej jakości, tylko ze względów marketingowych), niestety.

 

No i generalnie podczas meczów w naszym kraju, gdzie nie prowadzi się dopingu bluzgoteka docierająca do uszu dzieci jest zdecydowanie bardziej okazała :D zawodnicy, trenerzy i kibice - full zestaw.

Odnośnik do komentarza

No bo namawiałeś młodego chłopaka który woli oglądać Ligę Mistrzów pewnie. Nie o takich chodzi ludzi. Chodzi o rodziny z dziećmi. O piknik. O wspólne weekendowe spędzanie czasu, o integrację rodziny tak jak idą do parku na spacer to zachodzą na stadion spędzić czas w przyjaznej atmosferze.

 

Vami, to jest bullshit. Pogadaj ze zwykłymi kibicami Liverpoolu, nie z ekipami kibicowskimi, na temat integracji rodziny na trybunach. Upiknikowienie trybun (i komercjalizacja, o której piszesz) zamknie trybuny dla rodzin z dziećmi, stawiając barierę finansową nie do przeskoczenia. Tyle że w Anglii było kim ich zastąpić, w Polsce takowych nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza

Jakby zrobić odpowiednią kampanię, która ma przełożenie na rzeczywistość (kulturalne stadiony, piknikowa atmosfera, brak agresji, niedzielny relaks), to by się znalażły. Ciekawa to alternatywa dla pójścia do ZOO czy cyrku (© Profesor). O burdelu nie wspomnę, bo tam raczej rodzinami się nie chodzi ;) A to że podczas meczów bez zorganizowanego dopingu pod względem bluzgów jest jeszcze gorzej to niestety wiem... Może po prostu żyjemy w społeczeństwie chamów.

 

Dlatego też moim pomysłem jest pełna zależność "młynowych" od zarządu klubu, działalność klubu kibica (oprawy, itd.) finansowana bezpośrednio z budżetu klubu, "gniazdowy" etatowym pracownikiem klubu, przy jednoczesnym 100% przestrzegania prawa i wyeliminowaniu ze stadionu elementu niebezpiecznego. Dobrym pomysłem by było wymaganie zaświadczenia o niekaralności przy wyrabianiu karty kibica.

Odnośnik do komentarza
Gość Pan_przeciętniak
Do restauracji albo dyskoteki tez idziesz ze swoim alkoholem??

A czy ja coś mówiłem o alkoholu?

 

W Polsce na stadion przychodzi się z dwóch powodów żeby poczuć atmosferę (doping, race itd) albo żeby zobaczyć mecz na wysokim poziomie np LE. Polskiej kopaniny piknik nie przyjdzie oglądać bo to jest kopanina. Lepiej zostać przed telewizorem i pooglądać sobie inne ligi. W Polsce prędko gwiazd nie uświadczymy, LE/LM nie jest co tydzień więc atmosfera to jedyne co może zachęcić do przychodzenia na stadion. Gdyby ja jako młody trafił na mecz w Gdańsku z Niemcami to bym po prostu na stadion nie wrócił bo nuda i nędzna atmosfera. Miałem szczęście że pierwszy raz trafiłem na mecz z dopingiem, byłem blisko Kotła i zakochałem się w tej atmosferze i nawet nie zwracałem uwagi na to co dzieje się na boisku.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...