Skocz do zawartości

Polscy kibice


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Spoxik, znów chcesz udowadniać, że białe jest czarne :lol: jak czytam te bzdury to już nawet nie chce mi się śmiac a rzygac :| tylko idiota uwierzyłby w to co tutaj wypisujesz. Takie bajki to sobie możesz opowiadac we własnym gronie fanatyków idiotów a nie na forum gdzie jednak poziom inteligencji sporej części użytkowników jest większy niż u bezmózgiego osiłka z Blaszoka. I tylko ze względu na sympatię do klubu nie wyleję tutaj wszystkich pomyj o których mi wiadomo na temat GKS Katowice. Więc skupmy się na tym co jest. GKS ma aktualnie najbardziej zjechanych na mózgu kiboli, których Ty dumnie nazywasz "tysiącami fanatyków". W tym momencie prawie dorównaliście już Legii z Wilna a wydawało się to niemożliwe. Tylko, że różnica między sytuacją Legii a Katowic jest taka, że Legia miała wtedy bogatego sponsora i mocny skład i była w czołówce ligi a GKS ma długi, nie płaci zawodnikom od lipca, jest na ostatnim miejscu w tabeli i do tego w meczu w którym miał szasnę z tego dnia się odbić kilka bezmózgich małp (nie obrażając małp) doprowadziło do tego, że klub zostanie ukarany walkowerem, zamknięciem stadionu i wysoką grzywną. Ciekawe skąd Furtok wieźmie te pieniądze skoro nie ma nawet z czego płacić zawodnikom?

 

I wiesz o wielki kibicu z wielkiego miasta czym się różni klub z prowincji od Twojego GKSu? Tym, że w takim klubie z prowincji nie ma takich oszołomów, którzy niszczą dobre imię klubu i nie ma oszołomów, którzy bronią tych pierwszych takimi wypowiedziami jakie tu prezentujesz. Dlatego mały klub z prowincji łatwiej zdobywa sponsora od wielkiego GKSu bo ten sponsor nie musi obawiać się o to, że marka jego firmy będzie kojarzona z bandytami, przestępcami i ludźmi, którzy poprzez krzyknięcie kilka razy "GKS" myślą sobie, że klub należy do nich.

 

A już ostatnie zdanie to wszechmistrzoswo świata - "nie ma co demonizować, nie z takich kłopotów wychodziliśmy, może być ciężko, ale prędzej, czy później do Ekstraklasy zawitamy" - typowe myślenie dresa, który ślepo zapatrzony w bardziej łysych i napakowanych kolegów - idiotów, powtarza oklepane od lat zdania. Ale nie ma co demonizować w sumie sędzia stracił tylko przytomność, nie zabiliście go :-k

 

 

 

W poniedziałkowym oświadczeniu działacze napisali: "Wczoraj praca wielu osób została zniweczona przez wybryki grupy chuliganów. Jest nam niezwykle przykro, że dla niektórych ludzi przychodzących na mecze naszej drużyny nie liczy się widowisko sportowe i przyszłość zawodowej piłki w Katowicach. Zachowanie chuliganów niszczących własny stadion, wizerunek klubu i dewastujących ukochaną przez nas i wielu prawdziwych kibiców dyscyplinę sportu, jaką jest piłka nożna, wykracza poza granice naszego pojmowania."

 

Katowickim klubem zarządza od trzech lat stowarzyszenie założone przez... kibiców. Prezesem jest były znakomity piłkarz GKS-u Jan Furtok. To pod jego kierunkiem drużyna awansowała z czwartej ligi do drugiej (obecnie pierwsza).

 

Przypomniały o tym władze klubu: "Razem ratowaliśmy naszą ukochaną GieKSę przed upadkiem trzy lata temu i od tego momentu zawsze mogliśmy - zarówno my jak i piłkarze - liczyć na wasze wsparcie. Piłka nożna to sport dla kibiców - ludzi takich jak wy, prawdziwych fanów futbolu - nie dla chuliganów. Istnieje konieczność podjęcia kroków zmierzających do całkowitego wyeliminowania takich zachowań z polskiego futbolu. Zarząd podjął decyzję o zamknięciu stadionu dla kibiców. Chcemy podkreślić, że nie jest to forma odpowiedzialności zbiorowej. Prosimy wszystkich, którym dobro GKS-u Katowice leży na sercu o zrozumienie i poparcie nas w tej trudnej chwili. Przepraszamy widzów, którzy we właściwy sposób dopingują drużynę, ciesząc się jej sukcesami".

 

Klub ma zamiar rozpocząć działania mające uzdrowić klimat wokół futbolu w Katowicach i odbudować nadszarpnięty po niedzielnych wydarzeniach wizerunek GKS.

I dobrze, że zarząd zamknął stadion. Pewnie zaraz tu jeden taki wyskoczy z hasłem: "piłka nożna dla kibiców!1111111111". Więc uprzedzam go i dodam - owszem dla kibiców ale nie dla bydła.

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie, że kompletnie nie rozumiecie tego, co pisze do Was Spoxik. Czy on w którymś miejscu pochwalił stadionowych bandytów? Ja czegoś takiego nie widzę. Widzę tylko oddzielenie kibiców od pseudokibiców. Zresztą bardzo słuszne. Czy to, że bandyci z Polski zrobili zadymę na Słowacji, jest równoznaczne z tym, że Polacy są bandytami? Nie. Tylko ich część.

 

Prowokacja Gacka już w ogóle bez sensu. Zwróćcie uwagę na określenie "katowickie bydło" z ust Gacka, na które Spoxik odpowiedział, że nic do tego określenia nie ma, bo on nie broni bandytów, tylko kibiców. Oczywiście, skoro prowokacja nie wypaliła, to Gacek musiał się poprawić i następny post zacząć od wyrażenia "kibice GKS-u". Trolling w najczystszej postaci.

 

Pewnie mi też zaczniecie zaraz wmawiać, ze mój post jest bronieniem kiboli :/

Odnośnik do komentarza
Mam wrażenie, że kompletnie nie rozumiecie tego, co pisze do Was Spoxik. Czy on w którymś miejscu pochwalił stadionowych bandytów? Ja czegoś takiego nie widzę. Widzę tylko oddzielenie kibiców od pseudokibiców. Zresztą bardzo słuszne. Czy to, że bandyci z Polski zrobili zadymę na Słowacji, jest równoznaczne z tym, że Polacy są bandytami? Nie. Tylko ich część.

 

Prowokacja Gacka już w ogóle bez sensu. Zwróćcie uwagę na określenie "katowickie bydło" z ust Gacka, na które Spoxik odpowiedział, że nic do tego określenia nie ma, bo on nie broni bandytów, tylko kibiców. Oczywiście, skoro prowokacja nie wypaliła, to Gacek musiał się poprawić i następny post zacząć od wyrażenia "kibice GKS-u". Trolling w najczystszej postaci.

 

Pewnie mi też zaczniecie zaraz wmawiać, ze mój post jest bronieniem kiboli :/

 

I ja się zgodzę przede wszystkim z tym fragmenetem, dotyczącym Gacka. Niestety, ale widać w nim dalej ten problem, kiedy miał niemiłe przeżycia z chuliganami GKSu.

Odnośnik do komentarza
Prowokacja Gacka już w ogóle bez sensu. Zwróćcie uwagę na określenie "katowickie bydło" z ust Gacka, na które Spoxik odpowiedział, że nic do tego określenia nie ma, bo on nie broni bandytów, tylko kibiców. Oczywiście, skoro prowokacja nie wypaliła, to Gacek musiał się poprawić i następny post zacząć od wyrażenia "kibice GKS-u". Trolling w najczystszej postaci.

:rotfl:

Naprawdę, sądziłem, że stać Cię na coś więcej. To raz.

Dwa, że nie sądziłem, że akurat Ty będziesz kogoś o trolling posądzał.

Trzy, że gdybyś mieszkał na Śląsku, był kiedyś na Bukowej, to sam byś zauważył, iż kibice GKS to bydło. Po prostu. Cholera, jestem od zawsze Katowiczaninem (śmieszy mnie ta nazwa, ale obrazuje to, co chcę powiedzieć), z założenia nie przepadam za kibicami Ruchu, ale do diaska - po Chorzowie można chodzić, po Zabrzu, nigdzie się nic nie dzieje - tylko w Katowicach na tysiąclecie tudzież gwiazdy bałbym się wejść bez szalika, co dopiero w szaliku kogoś innego. W Katowicach środowisko kibicowskie to patologia w czystej postaci, więc jeśli nie masz zielonego pojęcia - a to wnioskuję z Twojego postu - na ten temat, to błagam, nie broń winnych. Nawet na taką nieudolną obronę nie zasługują.

A hasło o prowokacji to już w ogóle :doh!:

Pulek - trudno mieć dobre wspomnienia po GKS, kiedy co się jest na stadionie, to się obrywa. Choćbym nie wiem ile śpiewał. Nie zachęciło mnie to do zakupu szala i karnetu. Większość moich znajomych zresztą ma takie wspomnienia - nie chcę obrażać tu wielu normalnych kibiców GKS, ale ostatnimi czasy zauważyłem, że trudno spotkać kibica GKS w dobrym liceum, na dobrym kierunku - za to w technikum, kiepskich LO tudzież na tak prestiżowych kierunkach, jak Ochrona Pracy - jest zielono-żółto. Takich karków później spotykasz na stadionie, a wieczorami widzisz w aktualnościach - i to bynajmniej nie przy newsie o wynikach sportowych, ale kolejnych zamieszkach na stadionie.

Mamy na Bukowej bydło i nic tego nie zmieni. Bydło, kibice GKS, kibole - u nas to niestety to samo.

Odnośnik do komentarza

Cały czas chodzi o to, że mówiąc o tym, że kibice GKS to bydło, sam stawiasz się z tymi bandytami w jednym rzędzie. Jak dobrze pamiętam, też kibicujesz GKS-owi, więc sam obejmujesz własną osobę tą generalizacją. Nie jest tutaj w tym kontekście istotne, czy na 5000 ludzi na meczu GKS-u tych normalnych jest 5 osób, czy 4900. Ważne jest, że są i nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej.

To tak, jakbyś twierdził, że 38 milionów Polaków to bandyci, bo zrobili zadymę na Słowacji.

Odnośnik do komentarza
Cały czas chodzi o to, że mówiąc o tym, że kibice GKS to bydło, sam stawiasz się z tymi bandytami w jednym rzędzie. Jak dobrze pamiętam, też kibicujesz GKS-owi, więc sam obejmujesz własną osobę tą generalizacją. Nie jest tutaj w tym kontekście istotne, czy na 5000 ludzi na meczu GKS-u tych normalnych jest 5 osób, czy 4900. Ważne jest, że są i nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej.

To tak, jakbyś twierdził, że 38 milionów Polaków to bandyci, bo zrobili zadymę na Słowacji.

takie gadanie to niestety takie akademickie dyskusje, ktore z rzeczywistoscia niewiele maja wspolnego.

 

Ty bedziesz analizaowal czy wsrod tych paruset idiotow sa jacys normalni ludzie, a oni beda dalej demolowali stadiony...

 

widzisz jakis sens w takich rozwazaniach?

Odnośnik do komentarza
Cały czas chodzi o to, że mówiąc o tym, że kibice GKS to bydło, sam stawiasz się z tymi bandytami w jednym rzędzie. Jak dobrze pamiętam, też kibicujesz GKS-owi, więc sam obejmujesz własną osobę tą generalizacją. Nie jest tutaj w tym kontekście istotne, czy na 5000 ludzi na meczu GKS-u tych normalnych jest 5 osób, czy 4900. Ważne jest, że są i nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej.

To tak, jakbyś twierdził, że 38 milionów Polaków to bandyci, bo zrobili zadymę na Słowacji.

takie gadanie to niestety takie akademickie dyskusje, ktore z rzeczywistoscia niewiele maja wspolnego.

 

Ty bedziesz analizaowal czy wsrod tych paruset idiotow sa jacys normalni ludzie, a oni beda dalej demolowali stadiony...

 

widzisz jakis sens w takich rozwazaniach?

Ja nie widzę, ale po prostu rozumiem, że Spoxika może razić stawianie go w jednym rzędzie z idiotami, którzy niszczą własny klub.

Odnośnik do komentarza
Cały czas chodzi o to, że mówiąc o tym, że kibice GKS to bydło, sam stawiasz się z tymi bandytami w jednym rzędzie. Jak dobrze pamiętam, też kibicujesz GKS-owi, więc sam obejmujesz własną osobę tą generalizacją. Nie jest tutaj w tym kontekście istotne, czy na 5000 ludzi na meczu GKS-u tych normalnych jest 5 osób, czy 4900. Ważne jest, że są i nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej.

To tak, jakbyś twierdził, że 38 milionów Polaków to bandyci, bo zrobili zadymę na Słowacji.

Pomijając samą celowość tej dyskusji, powiem Ci, że bydło na stadionie totalnie mnie zniechęciło do tego klubu i chodzenia na mecze. A jeśli już musisz czepiać się takich rzeczy, zamiast prowadzić normalną rozmowę, to napiszę konkretniej - kibice GKS na stadionie to bydło. Prawdopodobnie ci, którzy nie są na blaszoku, są normalniejsi, co nie zmienia faktu, że atmosfera na stadionie i wokół niego jest fatalna.

Szkoda mi tylko tych, którzy są w zarządzie i robią wszystko, żeby ten klub ratować - w obecnej sytuacji finansowej wybryk bydła wczoraj jest gwoździem do trumny - klub i tak nie ma pieniędzy, a teraz już nie ma skąd ich czerpać.

I co z tego, że znów upadnie, znów doczołga się do II ligi, znów zlikwiduje długi, skoro znów na stadion przyjdzie to samo bydło i nic się nie zmieni? Katowicom przydałby się taki zarząd, jak w Warszawie - program zero tolerancji dla bydła, postawienie na normalnych kibiców, może i nie tak widowiskowych, ale bogatych. Tyle że żeby to osiągnąć, to trzeba mieć - jak Legia - pozycję.

Odnośnik do komentarza

Gacek i Icon najwyraźniej mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem.Ty Gacek na prawdę masz kompleksy. Na meczu jest ok. 5000 ludzi....jak już mi nie wierzysz, to zobacz sobie filmy...ilu widzisz tam chuliganów?? ja do 50 osób..... bandytów, pewnie na stadionie jest ich więcej, może 100, może nawet 200, ale dalej jak to się ma to 5000 ludzi? Jesteś żałosny człowieku i słowami o tym, że kibiców GKSu nie spotkasz na uczelni jest to tylko potwierdza. Większość moich kumpli, którzy są w młodym wieku, z którymi jeżdżę na GieKSe studiuje i radzi sobie całkiem dobrze. Czy to na Politechnice, czy na AE w Katowicach, czy na UŚ jak ja. Zresztą już kiedyś Cię zaprosiłem, żebyś poszedł w moim towarzystwie na mecz i zobaczył, że na Blaszoku nie ma kilku tysięcy chuliganów, tylko w większości przeważającej są to zwykli pasjonaci futbolu jak ja i Ty, to odmówiłeś i udowodniłeś, że jesteś zwykłym internetowym napinaczem i na nic więcej CIę nie stać. Koniec tematu

 

A co do Ciebie Icon, to powiedz mi w którym miejscu napisałem nie prawdę i po co miał bym to robić?? Bo mi zależy, żeby jakieś dwa pajace z forum myślały dobrze i moim klubie? Mam to w głębokim poważaniu, tak jak i Wasze posty.

 

"nie ma co demonizować, nie z takich kłopotów wychodziliśmy, może być ciężko, ale prędzej, czy później do Ekstraklasy zawitamy"

 

Co ma łysy dres wspólnego z tymi słowami?? I nie piszę tutaj o samej zadymie, tylko o sytuacji w klubie, żeby nie było nie domówień.

 

 

http://www.tvs.pl/informacje/5882/

 

Krótka rozmowa z wiceprezesem i człowiekiem z ŚZPN. Ponoć ŚZPN ma Nam oszczędzić kary finansowej znając Naszą sytuację.

Odnośnik do komentarza

@Gacek: Dalej się mylisz. Ja znam dwóch kibiców GKS-u, którzy chodzą na mecze (teraz trochę rzadziej, bo w Krakowie mieszkają) i pod określenie bydło w żadnych wypadku podpiąć ich nie można. A to wystarczy, żeby stwierdzić, że generalizujesz.

Zresztą te osoby, które wdały się w tą awanturę nie są kibicami GKS-u. Żaden kibic nie działa celowo na szkodę swojego klubu. Różnie ich można nazwać, ale ze słowem kibic, to to coś nie ma kompletnie nic wspólnego.

 

A, że atmosfera jest fatalna to z tym nikt nie będzie chyba polemizował. Cały czas, najpierw Spoxik, a potem ja starałem Ci się wytknąć jedną, jedyną rzecz, nie polemizując z resztą wypowiedzi. Ta rzecz to generalizacja.

Odnośnik do komentarza
Gacek i Icon najwyraźniej mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem.Ty Gacek na prawdę masz kompleksy. Na meczu jest ok. 5000 ludzi....jak już mi nie wierzysz, to zobacz sobie filmy...ilu widzisz tam chuliganów?? ja do 50 osób..... bandytów, pewnie na stadionie jest ich więcej, może 100, może nawet 200, ale dalej jak to się ma to 5000 ludzi?

Krótko i w temacie - skoro winnych jest ca. 100 osób, a prawdziwych fanatyków jakieś 5000, to dlaczego ta pięćdziesięciokrotnie liczniejsza grupa nie jest w stanie spacyfikować zapędów bydła? Nie chce? Nie potrafi? Boi się? Wygląda na to, że albo przeceniasz to pięciotysięczne grono albo nie doceniasz wpływów tej setki. Tak czy siak, poprawy nie wróżę żadnej - zwłaszcza, że w Katowicach w ostatnich latach takie atrakcje trybunowe nie należą do najrzadszych...

Krótka rozmowa z wiceprezesem i człowiekiem z ŚZPN. Ponoć ŚZPN ma Nam oszczędzić kary finansowej znając Naszą sytuację.

No k***a, nagrodę powinni Wam dać jeszcze. Co to znaczy, że oszczędzą, bo znają sytuację? Że każdy cienko przędzący klub będzie tak traktowany? Zajebiście...

 

BTW - informacje o tym, jakoby po weekendowej awanturze policja zatrzymała 3 (słownie: trzy!) osoby rozpierdzieliła mnie do granic wytrzymałości...

Odnośnik do komentarza

Jasne, że się boją. Przecież to jest zorganizowana grupa chuligańska, a nie jakaś zbieranina. Nikt z nimi nie zadrze, bo ma przeje*** w Katowicach. To wszystko tak łatwe do rozwiązania się wydaje z przed komputera. Niby mamy sprawny monitoring, ale i tak wszyscy byli zamaskowani i ich nie złapią. Klub ma mało kasy, więc małe możliwości, stadion należy do miasta, chociaż jest zabezpieczony na poziomie większości stadionów Ekstraklasy. Dobrze, że Nasza klatka jest chyba najmocniejsza z wszystkich na polskich boiskach, bo gdyby chuligani z Jastrzębia się wydostali, to dopiero byłby koszmar.

 

A co do drugiego komentarza. To kara nas nie minie, ale w innej formie. Zamknięty stadion etc. To chyba dobrze, że okręgowy związek nie chce pogrążać klubu, który i tak ma przez zadymiarzy ogromne kłopoty, zresztą nie pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza

No to skoro się boją, to nigdy sytuacja na stadionie się nie zmieni. Zwłaszcza, że panowie chuligani najwyraźniej nie chcą (wzorem innych stadionów) dać sobie spokoju z demolowaniem własnego obiektu. A klub zdaje się nie robić nic, by to się zmieniło. Tym samym nie rozumiem, w imię czego klub ma być delikatniej traktowany przez centralę...

Odnośnik do komentarza

Nie mam zamiaru polemizować z tymi herezjami i głupotami. Spoxika żegnam. Nie wykorzystał swojej szansy. Po 3 miesięcznym banie powrócił w identycznym stylu za jaki z forum wyleciał.

 

A Ty Maniak puknij się mocno w czoło - nie masz bladego pojęcia jak wygląda sytuacja w Katowicach ale jak zwykle wpierdalasz się między wódkę a zakąskę. Cytując klasyka: "Nie znam się na tym ale się wypowiem".

 

Za mój komentarz do tego syfu, który wywalił tu Spoxik potraktujcie posty Kamtka bo ująłbym to identycznie tyle, że dosadniej.

Odnośnik do komentarza
A Ty Maniak puknij się mocno w czoło - nie masz bladego pojęcia jak wygląda sytuacja w Katowicach ale jak zwykle wpierdalasz się między wódkę a zakąskę. Cytując klasyka: "Nie znam się na tym ale się wypowiem".

Krótko. Na stadionie GKS-u nie byłem, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że wśród bydła nie kryje się ani jeden normalny kibic. A tylko wtedy Wasze oburzenie na Spoxika miałoby sens.

Odnośnik do komentarza
po Chorzowie można chodzić, po Zabrzu, nigdzie się nic nie dzieje - tylko w Katowicach (1) na tysiąclecie tudzież gwiazdy bałbym się wejść bez szalika, co dopiero w szaliku kogoś innego.

 

(...)

 

nie chcę obrażać tu wielu normalnych kibiców GKS, ale ostatnimi czasy zauważyłem, że(2) trudno spotkać kibica GKS w dobrym liceum, na dobrym kierunku - za to w technikum, kiepskich LO tudzież na tak prestiżowych kierunkach, jak Ochrona Pracy - jest zielono-żółto.

 

(1) Bredzisz

(2) Bredzisz

 

Nie wiem co ty robisz i gdzie chodzisz, ale ja przez 24 lata życia w Katowicach nie dostałem po ryju, ba nawet nikt mnie nie zaczepił, z powodu tego komu kibicuję.

I byłbym wdzięczny gdybyś przestał obrażać moich kumpli. Chodzisz po szkołach średnich i wyższych i liczysz ilu jest kibiców jakiej drużyny?

Odnośnik do komentarza
Wczoraj jadącą do Gdyni ekipę Polonii Bytom napadł Widzew w najmocniejszym składzie. Po 2 minutowej wymianie ciosów wygrał Widzew - chwalą się tym na wszystkich forach a najbardziej rozpierdala mnie tekst: "szacunek, że stanęliście do pojedynku"

 

Nie rozumiem co widzisz w tym złego. Lubią to i nie wyrządzają swoim działaniem jakiejkolwiek krzywdy czy straty. Lech co tydzień kogoś obija i jeszcze nikomu nic się nie stało. Lepiej wyjaśnić swoje porachunki tak, niż na stadionie, prawda ?

Odnośnik do komentarza

Nie nie lepiej. Jak mają się napierdalać to niech to robią ci co chcą. Może w ekipie Polonii byli tacy co nie chcieli się bić? Może jakbym jechał na wyjazd swojego klubu to chciałbym sobie spokojnie przyjechać, pokibicować i wrócić, a nie zastanawiać się czy w tym, czy w tamtym mieście nas nie będą próbowali dojechać? Jak chcą się bić to niech to robią tak żeby byli tam tylko ci co chcą.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...