Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz, chyba jednak jest roznica miedzy (z definicji) publiczna telewizja, obsadzona przez ludzi PiS-u, a prywatnym radiem oraz programem publicystycznym a programem rozrywkowym.

Pospieszalski akurat był w TVP już przed dinozaurami, więc argument taki sobie.

Poza tym - Lis i Żakowski to jak rozumiem też ludzie obsadzeni przez PiS? :roll: Poprawcie mnie jeśli się mylę - Lis nie przyszedł do TVP już w czasach, gdy rządził PiS?

Odnośnik do komentarza
film Pospieszalskiego jest z definicji określany jako element kampanii.

Tak, bo ida za tym konkretne przeslanki: telewizja publiczna zawlaszczona przez PiS oraz znany zwyczaj wykorzystania formy publicystycznej do politycznych celow (vide Pienkowska za czasow Kwiatkowskiego). Trudno w przypadku audycji satyrycznej prywatnego radia stosowac podobne kryteria. Zgodze sie, ze Wojewodzki i Figurski maja wplyw na kampanie, ale czy sa jej elementem?

 

Pospieszalski akurat był w TVP już przed dinozaurami, więc argument taki sobie.

Przed dinozaurami to on byl w Pulsie, a w TVP dostawal czas antenowy w Dwojce, godzine pozniej niz teraz.

 

Poza tym - Lis i Żakowski to jak rozumiem też ludzie obsadzeni przez PiS?

Naprawde nie slyszales o podziale telewizji miedzy PiS a SLD? O Sakiewiczu w sobotnie poranki?

 

Lis to akurat gwiazda, on ma nieco inne kryteria przyjecia.

Odnośnik do komentarza

co do zawłaszczenia - primo post martina, secundo - wyjaśnij mi czym różni się "zawłaszczenie" TVP przez PiS od "zaprzyjaźnienia" TVN z PO? ja wiem, że TVP jest opłacana z podatków, że ma być bezstronna (sic!), ale my tu nie o tym. czym różni się tuba propagandowa jednej partii od tuby propagandowej innej partii - bez dywagacji o tym jak to powinno wyglądać, kto za to płaci i dlaczego jest to niewłaściwe/niemoralne/złe.

i drugie pytanie - nie bawmy się - żarcik panów W. i F. znany jest dzięki medium zwanym internetem - medium popularnym wśród ludzi młodych, mieszkańców dużych miast itd (czyli raczej elektorat PO niż PiS) - w tym kontekście nie bardzo widzę różnicę między Pospieszalskim, który operuje w TVP, medium średnio popularnym wśród młodzieży, ale za to docierającym do "miast i wsi" w niemal całym kraju (czyt. elektoratu raczej PiS niż PO). czym więc się oni tak naprawdę różnią.

i jedni i drudzy trafiają do grup docelowych, używając odpowiednich to tego narzędzi. czemu jedni są uczestnikami kampanii a drudzy tylko zaangażowanymi kibicami?

Odnośnik do komentarza
ja wiem, że TVP jest opłacana z podatków, że ma być bezstronna (sic!), ale my tu nie o tym. czym różni się tuba propagandowa jednej partii od tuby propagandowej innej partii - bez dywagacji o tym jak to powinno wyglądać, kto za to płaci i dlaczego jest to niewłaściwe/niemoralne/złe.

Ale bez tych dywagacji nie ma to sensu - po prostu do prywatnego Radia Maryja czy prywatnego TVN nie moge miec zadnych roszczen, a zawlaszczona publiczna TVP, oplacana z moich pieniedzy i uzywana do celow politycznych, budzi we mnie sprzeciw.

 

i jedni i drudzy trafiają do grup docelowych, używając odpowiednich to tego narzędzi. czemu jedni są uczestnikami kampanii a drudzy tylko zaangażowanymi kibicami?

I znow - bez dywagacji na temat formy przekazu nie ma to sensu. Satyre mozna olac, wskazujac na jej rozrywkowy wymiar, natomiast do publicystyki wypada sie juz odniesc.

Odnośnik do komentarza

ad 1 - czyli (jak rozumiem), gdyby ten film pokazało tylko RM/Trwam to nie byłoby problemu? OK, może i tak, ale dla mnie dużo większe znaczenie ma do kogo przekaz dociera i z jakich narzędzi dana grupa docelowa korzysta, żeby te informacje pozyskiwać - właściciel jest mi obojętny. z moich nie jest opłacana żadna telewizja (telewizora nie posiadam od dobrych kilku lat i ten okazjonalny kontakt u znajomych, rodziny i rodziców przypomina mi dlaczego, a radia słucham tylko w pracy).

 

ad 2 - noty protestacyjne polskich polityków z powodu publikacji karykatur/tekstów w czasopiśmie satyrycznym zdają się temu przeczyć ;) - tak wiem, to PiS protestował. tym bardziej IMHO istnieją przesłanki do twierdzenia, że zabawy fanklubu PO mają zadanie "podkurwić" PiS, żeby ci wreszcie pokazali swoje "prawdziwe" oblicze.

a mimo to nadal nie są elementem kampanii.

 

uparcie jednak będę się trzymał tezy, że znacznie istotniejsze jest co a nie gdzie. bo nieważne gdzie - ważne, że się stało i zobaczymy co dalej...

 

Chyra i Kora dają popis - Edyta mi wyszperała. Kora i Chyra dali popis - nie znam się na polityce więc zagłosuję na Komorowskiego a potem to już mnie nie obchodzi - więcej takich "autorytetów" a może faktycznie druga tura nie będzie potrzebna. :eusa_clap:

Odnośnik do komentarza
więcej takich "autorytetów" a może faktycznie druga tura nie będzie potrzebna.

 

Bronka wspierają wybitne autorytety, które potrafią naprawdę przekonać do głosowania na tego właśnie kandydata.

 

Jak juz to znane osoby, a nie autorytety. To jest Komitet Honorowy, a nie komitet autorytetow. Sa tez w nim osoby, ktore za takowe autorytety uznac mozna, ale na pewno nie Chyra, Kora, czy Kowalewski. I nikt z PO ich autorytetami nie nazywa. Na sile probujecie zrobic z nich autorytety, ktorymi nie sa i nikt nawet nie twierdzi, ze sa.

Odnośnik do komentarza

Chyba jednak będziesz musiał poczytać, by się dowiedzieć, co uwaszam, bo nie mam ochoty na odpisywanie jakimś pajacom :).

Proponowałbym zważać mocniej na to, co piszesz.

 

No generalnie, to czy ktoś Ci broni? Może jak to logicznie uzasadnisz i będziesz szanowany w kręgach naukowych, to nauka przyjmie Twoją definicję, kto wie...:)
Broni mi rozum. Takie słowo na r.

 

Ofiary pasów bezpieczeństwa też by się znalazły, zapewne nie tak dużo, jak faszyzmu, ale jednak :).

Robi mi się niedobrze, jak czytam taki przepojony emocjonalnym gówniarstwem tekst. Jeszcze raz przemyśl to porównanie, emotikonę i kontekst. Koniec, nie lubię gardzić ludźmi więc się tu przezornie wyłączę.

Odnośnik do komentarza

ad 1 - czyli (jak rozumiem), gdyby ten film pokazało tylko RM/Trwam to nie byłoby problemu? OK, może i tak, ale dla mnie dużo większe znaczenie ma do kogo przekaz dociera i z jakich narzędzi dana grupa docelowa korzysta, żeby te informacje pozyskiwać - właściciel jest mi obojętny. z moich nie jest opłacana żadna telewizja (telewizora nie posiadam od dobrych kilku lat i ten okazjonalny kontakt u znajomych, rodziny i rodziców przypomina mi dlaczego, a radia słucham tylko w pracy).

 

uparcie jednak będę się trzymał tezy, że znacznie istotniejsze jest co a nie gdzie. bo nieważne gdzie - ważne, że się stało i zobaczymy co dalej...

 

Właśnie informacja gdzie jest równie ważna, nikogo nie przekonasz, że kampania pisu prowadzona w tvp to rzecz normalna. Cholera, przecież oni się nawet z tym nie kryją. Przekraczamy kolejne granice żenady. Ja niestety płacę póki co abonament i sobie takiego syfu w publicznej nie życzę. Wolałbym dobry teatr telewizji albo Bogusława Kaczyńskiego i jakiś koncert klasyki, jazzu itp. Natomiast teraz mam wątpliwą przyjemność obserwować propagandowców Pospieszalskiego i Wildsteina posługujących się metodami rodem z czasów słusznie minionych. Jest to niesmaczne i śmieszne w sumie do czego potrafią się posunąć wierni i usłużni pseudodziennikarze żeby przysłużyć się sprawie IV RP. Szkoda, że nie za swoje pieniążki.

 

Gafy komitetu honorowego i głupoty wygadywane przez Chyrę, Korę i resztę wesołej kompanii nie mają absolutnie żadnego znaczenia. Większości wyborców PO wystarczy świadomość, że zagłosują na anty-Pis i nic się nie zmieni raczej. Sondaże również nie są na tyle miarodajne żeby mierzyć nimi spadek poparcia platformersów. Kto spośród wyborców ogląda tak nałogowo tvn24 żeby się nad tematem zastanowić poważnie? Większość ledwie odnotuje, że rozpoznaje kilku ludzi z tegoż komitetu. I tyle. Cała reszta spłynie po nich jak woda.

 

Ogólnie, to obie partie są zagubione w tej kampanii i nie mają pomysłu jak ruszyć do przodu. Żadnej debaty o finansach publicznych, zadłużeniu państwa, zaniedbaniach w infrastrukturze i służbie zdrowia. Można i tak, ale to obraża myślących ludzi. Kompletni nieudacznicy rządzą, drudzy tak bardzo chcą rządzić, że kokietują niby nowym wizerunkiem.

Odnośnik do komentarza

jasne, nieważne co i jak - ważne gdzie - jak kto woli - mnie Ty też nie przekonujesz. jak ktoś puszcza bąka to naprawdę dla mnie nie jest istotne, czy nadaje to na żywo TVN, czy TVP.

a to kto za to płaci - cóż, ja ani na TVP ani na TVN nie daję ani złotówki, ale nawet gdybym dawał - to co z tego? dla mnie poziom żenady prezentowany przez TVP niczym nie odbiega od poziomu żenady prezentowanego przez TVN - w obydwu pseudodziennikarze robią swoim dobrze i nawet nie próbują ściemniać.

z mojego punktu widzenia prostytucja "intelektualna" made by "niezależni" dziennikarze z konglomeratu medialnego TVN jest nawet bardziej żenująca, bo im nikt nie musiał tej roboty załatwiać - sami się na nią pisali i teraz bez mrugnięcia okiem robią kampanię PO. w TVP są przynajmniej "krewni i znajomi królika", więc nie ma co się dziwić, że grają akurat do tej bramki.

 

i nie wiem, czy śmiać się czy płakać, ale Ty tak serio - najpierw cieszysz się, że elektorat PO zagłosuje przeciwko PiSowi "bo tak" i nie zmieni tego zapraszanie do komitetu honorowego niezbyt rozgarniętych "celebrytów" ze znanymi nazwiskami i twarzami (w sumie - skoro w sejmie zasiadali posłowie z BB to czemu nie - sprawdza się) itd, a za chwilę narzekasz na brak merytorycznej kampanii? po co Ci ona w takim razie?

 

nie rozumiem, też dlaczego "nałogowe oglądanie TVN24" miałoby być kluczem do ogarnięcia sytuacji politycznej w Polsce. zawsze wydawało mi się, że żeby mieć jakiś ogólny pogląd warto korzystać z różnych źródeł, powiązanych z różnymi ośrodkami politycznymi. rozumiem, że w Polsce wystarczy TVN, czy może miała to być przenośnia?

Odnośnik do komentarza
z mojego punktu widzenia prostytucja "intelektualna" made by "niezależni" dziennikarze z konglomeratu medialnego TVN jest nawet bardziej żenująca, bo im nikt nie musiał tej roboty załatwiać - sami się na nią pisali i teraz bez mrugnięcia okiem robią kampanię PO. w TVP są przynajmniej "krewni i znajomi królika", więc nie ma co się dziwić, że grają akurat do tej bramki.

 

Ale jakie pisanie bez mrugniecia okiem? To oni czerpia z tego jakies korzysci? Moim zdaniem teoria, ze TVN blizej do PO moze potwierdzac jedynie fakt, ze wiekszosc dziennikarzy w stacjach komeryjnych ma po prostu swiatopoglad zblizony do swiatopogladu PO i nie potrafia sie go wyzbyc w 100% w swojej pracy. I ten swiatopoglad nie jest tez zadna kwalifikacja zeby dana prace zdobyc - w przeciwienstwie do TVP. Ogladalem ostatnio kilkukrotnie zestaw Fakty-Wiadomosci i sposob manipulacji informacja w tym drugim mnie przeraza. Podawanie niepelnych informacji, nie sprawdzonych, rzucanie oskarzen bez pokazywania drugiej wizji alternatywnej, nie mowiac juz o rzucaniu informacji falszywych zeby tylko zaszkodzic rzadowi (chociazby info o tym, ze to Klich jest winny temu, ze Polscy piloci nie cwiczyli na symulatorach TU-152 w Moskwie - dobrze, ze zostalo to potem sprostowane, ze decyzje te podjal Minister Szczyglo - tylko w sprostowaniu jakos teza o tym, ze jest on czemus "winny" sie nie pojawila, bo byl z PiSu i bo zmarl tragicznie). Tak jak w TVN moge zaobserwowac lekkie skrzywienie w kierunku PO, tak TVP jest juz calkowicie przesiakniete PiSowska ideologia (+ polskie radio - jak slucham publicystyki w Trojce to az mnie skreca, jak profanuje sie moja ulubiona stacje) za pieniadze podatnikow. Mam nadzieje, ze po wyborach zostanie przyjeta nowa ustawa medialna (stworzona na prawde przez artystow i tworcow) - wiadomo, ze media publiczne w 100% niezalezne nie beda nigdy. Ale niech chociaz zachowuja zdrowa doze obiektywizmu.

 

Ostatnio podczas kampanii w UK czesto ogladalem BBC (utrzymywane rowniez z moich podatkow) i z zalem stwierdzam, ze takiego poziomu to pewnie i za 20 lat nie osiagniemy.

Odnośnik do komentarza

W sumie nie wiem o co sie tak wyklocacie ;)

 

Jaki PIS jest to kazdy wie, natomiast PO sprawialo wrazenie fachowcow, ludzi mlodych, preznych ;) Teraz chyba juz kazdy wie, ze bardzo blisko im do AWS, czyli po prostu są AMATORAMI. Tak jak tamci nie maja zadnego programu. W przypadku AWS jedynym argumentem bylo "nie glosujcie na komunistow" , w przypadku PO jest "nie glosujcie na PIS". Zadnej merytoryki no bo ... jaka oni moga miec merytoryke ? To sa ludzie z przypadku, ktorzy w PRL zamiatali ulice, i jak wreszcie widac - NIE bez przyczyny. Do niczego innego sie nie nadaja, a juz na pewno nie do rzadzenia krajem. Tez, tak jak w przypadku AWS skonczy sie gigantycznym dlugiem i wyprzedawaniem tego co mozna sprzedac i likwidacja tego ... z czego mozna jakis wlasny interes ubic.

 

Schemat dzialania tych partii jest taki sam no bo co moga wymyslec amatorzy ? Naprawde mam potezny zgryz nad tym na kogo zaglosowac bo obie partie nadaja sie do wystrzelenia na ksiezyc...

Odnośnik do komentarza

A, że tak zapytam: skoro "artyści i twórcy" w zdecydowanej większości są za PO, to czemu stworzona przez nich ustawa ma służyć stworzeniu obiektywnej TVP? Przecież ich największym marzeniem jest stworzenie "anty-PIS". Poza tym nie rozumiem jaki ma związek bycie artystą ze stworzeniem dobrego prawa.

Odnośnik do komentarza

To sa ludzie z przypadku, ktorzy w PRL zamiatali ulice, i jak wreszcie widac - NIE bez przyczyny.

 

PO ma ponad 200 posłów więc analizowanie ich biogramów byłoby żmudne, ale to stwierdzenie to nadużycie, ocierające się o kłamstwo. Przygniatająca większość z nich ma wykształcenie wyższe i pracy fizycznej nie doświadczyła, niektórzy jak Tusk polecieli z pracy za organizowanie opozycji antykomunistycznej i dorabiała pracując fizycznie - to uwłaczające?

Odnośnik do komentarza
Tez, tak jak w przypadku AWS skonczy sie gigantycznym dlugiem i wyprzedawaniem tego co mozna sprzedac i likwidacja tego ... z czego mozna jakis wlasny interes ubic.

 

Jaki gigantyczny dlug? Mozemy sie tylko cieszyc, ze dzieki odpowiedzialnej polityce fiskalnej w czasie kryzysku (ktory nadal trwa, wiec nie ma sie co dziwic, ze i deficyt jest wysoki) nie przekroczylismy dzis progu 60% i nie mamy tak nadszarpnietych finansow publicznych jak chociazby Wielka Brytania. W kolejnych latach, jezeli koniunktura sie za bardzo nie pogorszy, dlug bedzie raczej spadal. Osobiscie mam tez nadzieje, o czym juz wspominale, ze brak hamulcowego w Palacu Prezydenckim sprawi, ze rzad w koncu ruszy z kilka odwazniejszymi reformami finansow publicznych. A jezeli chodzi o sprzedawanie to jak najbardziej powinni sprzedac wiekszosc tego co sie do sprzedania nadaje.

 

PO jest partia dosc skonsolidowana, ze stabilnym przywodztwem, czego nie mozna powiedziec o zlepku roznych srodowisk tworzacych AWS, ktorzy z reszta sami walczyli z polityka ekonomiczna swojego rzadu i dobrymi pomyslami Balcerowicza. Rostowski i rzad maja ta zalete, ze w przypadku ustaw ekonomicznych moga liczyc na pelne popracie swoich poslow i tylko z PSL trzeba sie troche potargowac.

Odnośnik do komentarza

http://januszpalikot.salon24.pl/183164,dokad-zmierzacie-zalobnicy

 

Jeśli ktoś się zastanawiał kto pierwszy nie wytrzyma - Kaczyński czy Palikot, to nie ma już wątpliwości. Kaczyński - już około 40 dni, Palikot - 1 dzień:

 

Czy mamy zapomnieć, jak ważna była Polska dla ludzi, którzy dali realną władzę Lepperowi i Giertychowi, a później rozgniatali ich prowokacjami i polityczną korupcją? Czy była ważna, gdy wskutek skandalicznej akcji Ziobry zmniejszyła się liczba przeszczepów serca? Czy była najważniejsza, gdy pod rządami PiS policjanci z Lublina bezkarnie gwałcili młode dziewczyny? Czy była ważna, gdy PiS razem z lewicą zawłaszczył publiczne media?

Żal słów :picard:

Gdyby Kaczyński powiedział coś w tym klimacie, zaraz zaczęłaby się ogólnonarodowa histeria...

Odnośnik do komentarza
Kaczyński - już około 40 dni, Palikot - 1 dzień:

 

Palikot tez 41 dni byl spokojny :> Dzis rano w Radiu Zet nawet nic nie chlapnal. Ale widac, ze Schetyna mial racje, ze ludzie w pewnym wieku sie nie zmieniaja. Chyba, ze Palikot uswiadomil sobie, ze swoja "przemiana" uniemozliwia calej PO krytykowanie "przemiany" i liftingu Jaroslawa Kaczynskiego i zmienil strategie :>

Odnośnik do komentarza

Osobiscie mam tez nadzieje, o czym juz wspominale, ze brak hamulcowego w Palacu Prezydenckim sprawi, ze rzad w koncu ruszy z kilka odwazniejszymi reformami finansow publicznych. A jezeli chodzi o sprzedawanie to jak najbardziej powinni sprzedac wiekszosc tego co sie do sprzedania nadaje.

 

Jeśli to jest towar ekonomicznie atrakcyjny, to nie powinniśmy go sprzedawać, bo będzie zródłem dywidendy w przyszłości. Jeśli suma niezbędnych nakładów inwestycyjnych będzie jednak silnie obciążać cenę, to nie dostaniemy za mniejszościowe pakiety wiele, chyba że sprzedamy pakiety kontrolne – czyli dostęp do całkowicie zmonopolizowanego rynku w wiekszości przypadków "tego co sie do sprzedania nadaje". A prywatyzowanie naturalnych monopoli to zalezność nie tylko kolonialna, ile wręcz feudalna. To ma się do gospodarki rynkowej jak pięść do nosa. Jest jednak wielce prawdopodobne, że ten rząd to przeprowadzi, przynajmniej w zakresie spółek energetycznych, zwłaszcza w obliczu nieuchronnych jak się zdaje "trudności budżetowych".

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...