Propozycje zmian na forum

[lad]

To teraz jazda od nowa! Kłóćcie się o to, że Icon nie przedyskutował z nikim swojej propozycji, a propozycje po prostu olejcie! Patologia...

[Qcz]

Żeby nie było niejasności - Icon nikomu z MT nie przedstawił swojego pomysłu.

Rozumiem, ze post na otwartym forum dla wszystkich userów nie dotyczy członków MT, którzy muszą dostać specjalne prywatne wiadomości czy listy polecone do domu?

[Vend]

A Tobie o co znowu chodzi? :doh!: Pojawiły się wątpliwości czy propozycja Icona to wspólne stanowisko MT, więc to wyjaśniłem.

[barman]

To naprawdę jest zabawne. X sajtów ma mieć X miejsc w MT.

Ma być jakaś rada, jacyś ambasadarowie - cokolwiek to znaczy

"Przyjaciele CFM" też ubiegają się o głos

Zaraz znajdzie jakiś "szarak" który stwierdzi, że jako przedstawiciel userów ma miec głos w kształtowaniu forum.

 

A moze wycenić CFM, oglosić kupno akcji i będzie pozamiatane.

 

Wtedy będzie, CMF.SA - a przy odrobinie wysiłku na giełdzie się pojawi(my)cie się.

 

IKON - naprawdę, zaczynam Cię podziwiać ..........

[jasonx]

Mam propozycje - dobierzmy sie parami i zalozmy kilka sajtów przez noc. 5 wystarczy, zeby przejac wladze

 

Hyh, najsmieszniejsze, ze Pucek przez te dyskusje dopina swego :]

[Brachu]

Mam propozycje - dobierzmy sie parami i zalozmy kilka sajtów przez noc. 5 wystarczy, zeby przejac wladze

 

Hyh, najsmieszniejsze, ze Pucek przez te dyskusje dopina swego :]

 

 

Tak się zastanawiam, po co ten temat, przecież wiesz lepiej co nam potrzeba, do spółki z Vendem :picard:

 

 

Twoja i Venda wypowiedź niewiele wniosła do dyskusji.

[Feanor]

Panowie, ale tu nie chodzi o to, czy "Pucek dopnie swego". Tu chodzi o to, czy idea jednego forum scenowego ma jeszcze jakąś wartość. Dla mnie tak. I jeśli przy okazji jakiś tam Pucek osiągnie część swych celów - no i co z tego?

[tomaszewski]

Czasami jak czytam wypowiedzi MT to zastanawiam się co oni tam robią. Albo mają tam tak zajeb.... albo boją się o własny tyłek. Smutne ale cóż forum i tak sobie dobrze radzi ale mogłoby lepiej nie tracąc na swojej wartości bez wielkiej rewolucji jaką chcieliby niektórzy panowie.

[Brachu]

Panowie, ale tu nie chodzi o to, czy "Pucek dopnie swego". Tu chodzi o to, czy idea jednego forum scenowego ma jeszcze jakąś wartość. Dla mnie tak. I jeśli przy okazji jakiś tam Pucek osiągnie część swych celów - no i co z tego?

każdy będzie zadowolony. Odnoszę wrażenie, że Vend i jasonx (znany z tego, że po zbanowaniu i założeniu własnego forum, wrócił od razu do MT) nie zależy na jakimkolwiek dialogu. Ma być tak, jak jest. Przez co powstaje pytanie, czy jest zasadność istnienia tego tematu.

 

No i część MT mogła by się bardziej udzielać na CMF, niż w tym samym czasie siedzieć na forum Trophy Managera :>

[Kuchar]

Czasami jak czytam wypowiedzi MT to zastanawiam się co oni tam robią. Albo mają tam tak zajeb.... albo boją się o własny tyłek

Bardzo ciekawa opinia. Może przedstawisz jakieś argumenty? Pustosłowia w tej dyskusji jest już pełno, bądź konkretny.

[jasonx]

ja moge swoj stołek zwolnic bez oporu w kazdej chwili, jesli o to Wam chodzi Po prostu napisałem co mysle

[tomaszewski]

@Kuchar odnoszę się do wypowiedzi w tym temacie. Teksty Vend'a i jasonx'a w sprawie forum, chyba nie były przemyślane. Nie sądzisz ?

jasonx - czyny nie słowa uczynią Cie bohaterem -- to tak off na rozweselenie sytuacji

[Ernie Souchak]

Za moich czasow bylo tak, ze ze w sprawach forum MT wypowiadal sie juz po ustaleniu wspolnego stanowiska, a nie poprzez przesmiewcze posty swoich czlonkow - byloby milo, gdyby powrocono do tej iscie salomonowej zasady, zwlaszcza jesli my, userzy, mamy w miare powaznie traktowac tutejsza wladze (czlonek MT, ktory naigrywa sie z waznych decyzji w sprawach forum, sam wystawia sobie swiadectwo).

 

Zasada jest słuszna, tyle że temat w którym odbywa się dyskusja nie do końca moim zdaniem powinien pod taką zasadę podchodzić (co innego "Temat służbowy"), a argumentacja dlaczego tak uważam jest dość prosta - userem na forum jest się cały czas, a w MT się bywa. Stąd nie ekstrapolowałbym wypowiedzi userów będących w MT jako opinii całego MT, a przyjął jako jego własne zdanie (a jakie to zdanie i jaki to może mieć wpływ na ocenę tegoż usera to inna kwestia, ale równie ważna w przypadku jeżeli chodzi o członka MT).

 

A co do wprowadzenia zmian - każda próba rozwiązania problemu jest warta rozważenia, można to przyjąć do zrealizowania i czas pokaże czy to będzie dobry wybór.

[jasonx]

jasonx - czyny nie słowa uczynią Cie bohaterem -- to tak off na rozweselenie sytuacji

ja sie na bohatera nie kreuje. Po prostu robie swoja robote i tyle (bo profitów z adminowania nie ma zadnych). Jesli decyzja bedzie, ze trzeba to zreformowac, nie bede sie zapierał rekami i nogami, uwierz mi :> Ja tu tylko sprzątam ;)

[Meler]

Idea wspólnego Scenowego forum upadła wraz z upadkiem Polskiej Sceny (tej pisanej wielkimi literami). Scena przestała istnieć - kiedy dokładnie to się stało powiedzieć mi ciężko, zapewne był to proces rozciągnięty w czasie - ale teraz Sceny już nie ma. Kiedyś napisałem na CMR, za które Pucek raczył nawet dać na mszę, tekst o tym, że Scena istnieje jak najbardziej. Zaginął już w czeluściach internetu, ale wydaje mi się, że przynajmniej połowa argumentów które wówczas przytoczyłem straciła na aktualności. Dlatego nie ma co się pienić, że CMF nie jest już wspólnym Scenowym forum, skoro Sceny nie ma. Jest to forum fanów serii, fani serii nadają mu ton. Skoro największą siłę przebycia mają Maryniarze to nic dziwnego, że to właśnie MY (bo za Maryniarza się uważam) mamy władzę (takie stwierdzenia tu padły). Jak komuś (czytaj CM Rev) się to nie podoba, to spokojnie może rozwijać swojego Suflera i zrobić sobie zajebiste forum, nikt nie broni. Nawet zapewne wielce tego nasza Szanowna Oficjalna nie odczuje (znów powołuję się na słowa redaktorów, hity z CMF to margines), więc w gruncie rzeczy nie rozumiem o co spór. Forum działa, ma się dobrze, są nowi użytkownicy, działy tętnią życiem - po ki, za przeproszeniem, ch** coś zmieniać?

[jasonx]

No i część MT mogła by się bardziej udzielać na CMF

MT nie jest od udzielania sie, tylko od pilnowania porzadku Przynajmniej tak mi sie zawsze zdawało :-k

[FYM]

ale teraz Sceny już nie ma.

 

Z czymś takim się nie zgadzam i nie zgodzę się tak długo, jak długo będzie istniało CMF, tak długo jak będzie istniało CM Revolution (czy inna strona, która w tym czasie będzie miała dominującą pozycje), tak długo jak kilkudziesięciu wariatów będzie na jeden weekend w roku zapieprzać kilkaset kilometrów żeby spotkać się z ludźmi, którzy pamiętają w jaki sposób się poznali.

[Tofu]

FYM Scena to może i jest, ale na pewno nie taka jak kiedyś. To jest chyba ta różnica, że dla wielu "kiedyś" bylo po prostu dużo prawdziwsze i... fajniejsze(?) niż to, co jest teraz. Chociaż nie powinienem sięwypowiadać o dawnej scenie, bo w niej nie uczestniczyłem, to z opowieści i tego co widzę obecnie wynoszę takie wnioski.

[Qcz]

Mam podobne zdanie jak FYM. Z czystej ciekawosci by zakonczyc ten OT: Meler: kiedy upadła scena i co było kiedyś czego nie ma dziś?

[Vend]

@Kuchar odnoszę się do wypowiedzi w tym temacie. Teksty Vend'a i jasonx'a w sprawie forum, chyba nie były przemyślane. Nie sądzisz ?

jasonx - czyny nie słowa uczynią Cie bohaterem -- to tak off na rozweselenie sytuacji

 

Moje posty były jak najbardziej przemyślane, wierz mi.

W ogóle teksty o tym, że niby my z Jasonem próbujemy zapobiec zmianom MT są komiczne Ja po prostu uważam, że ta cała reorganizacja nie jest potrzebna, tyle.