Meler Napisano 16 Maja 2011 Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 własnie chcialem zalinkowac ale nie potrafie tego znalezc. :/ O to chyba chodzi - http://lukaszceglins...sportowcow.html Mi się zawsze najbardziej podobał "Human Highlight Film" Wilkinsa A niedawno o kimś, ale nie pamiętam o kim (Rose albo Wade chyba) słyszałem Human Highlight Embedded Video - podoba mnie się ta parafraza Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 17 Maja 2011 Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 ROTFL, z ostatnich doniesień - NBA chce wprowadzić w nowym CBA hard-cap (to pół biedy) wysokości 45mln dolarów (to jest ten rotfl, tyle razem jak wyczytałem zarobią Gasol i Bryant, a gdzie reszta?). Oczywiście podejrzewam tu taką strategię negocjacyjną, mają teraz z czego ustępować, ale trochę realizmu by się przydało, bo niby jak mieliby to zrobić, skoro Big3 w Miami skasuje coś koło 60 baniek Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 17 Maja 2011 Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 ROTFL, z ostatnich doniesień - NBA chce wprowadzić w nowym CBA hard-cap (to pół biedy) wysokości 45mln dolarów (to jest ten rotfl, tyle razem jak wyczytałem zarobią Gasol i Bryant, a gdzie reszta?). Oczywiście podejrzewam tu taką strategię negocjacyjną, mają teraz z czego ustępować, ale trochę realizmu by się przydało, bo niby jak mieliby to zrobić, skoro Big3 w Miami skasuje coś koło 60 baniek 48 ;) 60 baniek skasują dopiero w sezonie 2014/15. Też uważam, że to tylko taka strategia. Ciekawi mnie kto będzie bardziej odporny na straty. Niby zawodnicy w czasie lokautu nie zarabiają, ale kluby też nie przynoszą zysków :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Heat z tak grającym Haslemem, jak dziś w trzeciej kwarcie, powinni uporać się z Bulls. Udonis grał znakomicie na deskach, a do tego dorzucił kilka ważnych punktów. To może być ten brakujący element. W Bulls totalnie zawiódł Rose, który sam nie trafiał i na dodatek nie kreował gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 20 Maja 2011 Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Heat z tak grającym Haslemem, jak dziś w trzeciej kwarcie, powinni uporać się z Bulls. Udonis grał znakomicie na deskach, a do tego dorzucił kilka ważnych punktów. To może być ten brakujący element. W Bulls totalnie zawiódł Rose, który sam nie trafiał i na dodatek nie kreował gry. Totalnie to zawiódł cały zespół z Boozerem na czele, bo w pewnym momencie atak pozycyjny zupełnie umarł i jedyne co zostało to odpalanie nieprzygotowanych rzutów i wbijanie pod kosz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 21 Maja 2011 Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Ciekawy artykuł przybliżający draft od kuchni. Swoją drogą ciekawe co zrobią Wolves :-k Wybiorą Williamsa i wymienią Beasleya czy może przerzucą Love'a na centra :-k A może jakimś cudem D-Will zostanie aż do 4 picku :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 21 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Ja tam wspolczuje Clippersom Cytuj Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 21 Maja 2011 Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Swoją drogą ciekawe co zrobią Wolves :-k Wybiorą Williamsa i wymienią Beasleya czy może przerzucą Love'a na centra :-k A może jakimś cudem D-Will zostanie aż do 4 picku :-k Kyrie Irving i Derrick Williams to dwaj zdecydowanie najbardziej utalentowani zawodnicy w tegorocznym drafcie imo, szanse na to, że któryś spadnie poniżej 2 picku są bardzo małe. Jeśli chodzi o Wolves to według źródeł hoopsworld.com to team z Minnesoty zamierza wybór.. wymienić. Już przed loterią mówiło się, że nawet w przypadku wylosowaniu 1 miejsca, Wolves chcą go oddać. Irving ich nie interesuje (ciągle wierzą w projekt p.t. "Rubio"), pozycje Lovea i Bealseya są nie do podważenia. Timberwolves są zainteresowani raczej wzmocnieniem na pozycji 5 (możliwa jest opcja zamiany nr 2 na niższy i wybór Valanciunasa/Kantera) i 1 (ktoś doświadczony, mogący odgrywać rolę mentora dla Rickyego). Nie zdziwiłbym się, gdyby przed/w trakcie draftu doszło do wymiany 2 wyboru w tegorocznym drafcie na duet doświadczonych zawodników na pozycje PG i C. Ja jakoś sceptycznie patrzę na szanse rozwoju organizacji, której grą ma dowodzić Ricky Rubio. Nie jestem fanem talentu tego chłopaka, niezbyt wierzę, żeby był w stanie spełnić oczekiwania Wolves i prowadził ich do sukcesów. Mam jednak nadzieję, że się mylę, gdyż lubię Wolves od czasów gdy grał tam KG Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Dzisiejszej nocy fatalny początek OKC (pierwsza kwarta w ofensywie to jakieś nieporozumienie), ale i wspaniały come-back. Jednak żałosny shot-selection w ostatnich 3 minutach, a konkretnie odpalanie "trójek" z nieprzygotowanych pozycji przy 6-punktowej stracie, zadecydował o porażce Thunder. Łapię się na tym, że w tych playoffs mocno kibicuję Dallas. Zespół budowany konsekwentnie przez lata, z tą samą determinacją i pasją. Wydaje się, że to jeden z ostatnim momentów (jak nie ostatni) na zdobycie mistrzostwa. 3mam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 26 Maja 2011 Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 Dallas w finale i mam nadzieję, że ograją Heatlesów, bo pierścionek którego nie dostanie LeDesyżyn jest dla mnie pierścionkiem uratowanym (wiadomo, że jakiś tytuł wygrają ale im mniej tym lepiej) Tymczasem Lakers oficjalnie potwierdzili, że zaczynają przebudowę i era KB dobiega końca zatrudniając bez "konsutlacji" z Czarną Mambą Mike Browna za 4 mln na sezon (trzy lata z opcją na czwarty, gwarantowane 2,5 mln) Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 26 Maja 2011 Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 mam nadzieję, że ograją Heatlesów, bo pierścionek którego nie dostanie LeDesyżyn jest dla mnie pierścionkiem uratowanym +1 Do tego fajnie, żeby Dirk i Kidd ukoronowali swoje kariery. Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 26 Maja 2011 Udostępnij Napisano 26 Maja 2011 Też bardzo mocno trzymam kciuki za Dallas, ale chyba jednak faworytem będą Heat. I nie chodzi tylko o przewagę parkietu. Miami zdaje się mieć odpowiedź na każdą ofensywną siłę Mavs, natomiast ci drudzy mogą mieć problemy z upilnowaniem James'a i Wade'a. No bo kto zajmie się tym pierwszym? W sumie Marion dał sobie radę z Durantem, ale James to zupełnie inna klasa. W dodatku zawodnik grający piłką, po dryblingu, a nie tylko biegający wzdłuż linii końcowej i rzucający natychmiast po przyjęciu piłki. Wg mnie nadzieją dla Mavs jest lepsza i dłuższa ławka. No i Dirk! Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 27 Maja 2011 Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 Eh i po sezonie dla Chicago. Przed nim na pewno wziąłbym w ciemno najlepszxy bilans RS oraz finał konferencji, ale wiadomo, apety rośnie itd. Szkoda, że z Miami nie udało się nawiązać równej walki i wygrać przynajmniej dwóch meczów. Ten zespół ma olbrzymi potencjał, latem trzeba jakiegoś SG za MLE, może z tych końcowych picków w 1 rundzie draftu kogoś ciekawego uda się wyciągnąć. Liczę też na postęp Boozera, bo Carlos przede wszystkim nie jest odpowiednio wykorzystywany przez TT, w Jazz grał głównie pick&roll z D-Willem i oby z Derrickiem też coś takiego zaczęli robic, bo obecnie grają głównie pick&pop. Może Derrick jeszcze bardziej dopracuje rzut, a Noah będzie miał jakieś pewniejsze zagrania w ataku, obecnie zdarzają mu się pojedyncze udane występy w ofensywie, ale brakuje jakiejś regularności, bo w defensywie jest bestią. W finale oczywiście będę za Mavs, oby zrewanzowali się Hejtersom za 2006 rok . e: poprawiłem błąd, nie wiem skąd tam 2004 rok się wziął ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 27 Maja 2011 Udostępnij Napisano 27 Maja 2011 komu zeby sie zrewanzowali? Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 28 Maja 2011 Udostępnij Napisano 28 Maja 2011 no i będzie dupa węża. Trzymam kciuki za Dallas (odwrotnie niż w 2006), ale 3starspack chyba im nie da poszaleć :/ Cytuj Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 28 Maja 2011 Udostępnij Napisano 28 Maja 2011 Come back Heat w ostatnim meczu z Bulls to jedna z najbardziej niesamowitych rzeczy, jakie widziałem w tych playoffs. "Trójki" Jamesa, 4-point play Wade'a, a do tego kompletnie bezradne Byki z MVP sezonu na czele. Do tego wspaniała obrona w ostatniej akcji meczu. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Uff, wydawało się, że już finały prawie rozstrzygnięte, bo Dallas na słaniających się nogach dogorywało w Q4 meczu numer 2, przegrywając 73-88 na ~6:30 minut przed końcem. Na szczęście ;) Miami wtedy przestało grac i dało niebywały popis nonszalancji, "robiąc" niespotykany jak na ten poziom i stawkę wynik 2-20 w ciągu 6 minut Później dzięki fatalnemu kryciu Terry'ego Heat wyrównali na 93-93, ale końcówka należała dla Dirka, który zdobył decydujące punkty. Dla Finałów dobrze się stało, ze Heat nie rozgromili Dallas dzisiejszej nocy. IMO taki zwrot akcji może tylko podnieść poziom kolejnych spotkań - Mavsom da pewności siebie i wiary, a Heat będą zdeterminowani by takich rzeczy jak w meczu #2 nie robić. Tryptyk w Teksasie zapowiada się nieźle :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 No 3 mecze w Dallas zapowiadają się znakomicie, a te "finałowe ustawienie" jest obecnie dla Mavs znakomite, bo mogą wszystko rozstzrzygnąć u siebie, trzeba tylko ;) trzy mecze we własnej hali wygrać. No, a Dirk pokazuje, że mimo wieku ciągle jest niesamowitym graczem, szczegolnie w crunch-time. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vend Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Pomimo wieku? Przecież on ma 32 lata, znakomity wiek dla koszykarza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Niestety Wade na fali nie wystarczył Miami. Nie sądzę by Mavs wygrali wszystkie trzy mecze u siebie, więc jest nawet spora szansa, że dojdzie do Game 7, tam będę kibicował Heat . Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.