Marynia odrzuca 561 normików na Tinderze w poszukiwaniu CHADA

[szramek]

1 minute ago, jmk said:

 

W lesie to akurat za drobną opłatą możesz złapać konkretnego grzyba całkiem powszechnie

 

 

Nigdy nie dyma się na fakturę

[Kinas]

7 minutes ago, Reaper said:

Oh hai @timon 

 

Ja nie jestem fanatykiem grzybobrania, ale jako rozrywka w weekend to lubię  Ja też zostałem tak wychowany, od najmłodszych lat razem chodziliśmy do lasu i wiadomo, że dla dzieciaka znaleźć grzyba to była ogromna satysfakcja i do tej pory została  No i w ogóle las jest dobry - ostatnio czytałem takie badanie, że jeśli w weekend spędzisz godzinkę w lesie, to przez cały tydzień w mózgu zostają Ci jakieś pozytywne enzymy, coś w stylu endorfin, które wpływają na lepsze samopoczucie, mniejszy stres itd. Więc wycieczki do lasu na propsie  

kleszcza też możesz nosić kilka dni

[Reaper]

13 minut temu, Kinas napisał:

kleszcza też możesz nosić kilka dni

true, skurwieli nienawidzę :< właśnie @Gabe, jako człowiek lasu, jak sobie radzisz z kleszczami? często się zdarza, że znajdujecie je na sobie?

[Gabe]

Raz w życiu złapałem kleszcza, z 15 lat temu.

[Reaper]

19 minut temu, Hidalgoo napisał:

a ja lecę za tydzień do Bari na 9 dni i się jaram w chuj, zamierzam pojeździć trochę po całej Apulii. Ostatni urlop (Lwów, Kopenhaga, Budapeszt i Wiedeń w 9 dni) był mocno intensywny, także ten będzie głównie nastawiony na wypoczynek.

Ja za 3 tygodnie ląduje na Sycylii, jeszcze nie mam planu żadnego, ale z bachorami to raczej też bez szaleństwa. Wezmę chyba samochód na cały tydzień, żeby mieć komfort pojechanie gdzie chcę i kiedy chcę  W ogóle jakby ktoś miał jakieś rekomendacje na Sycylię, to dawajcie znać!

[Hidalgoo]

2 minuty temu, Reaper napisał:

Ja za 3 tygodnie ląduje na Sycylii, jeszcze nie mam planu żadnego, ale z bachorami to raczej też bez szaleństwa. Wezmę chyba samochód na cały tydzień, żeby mieć komfort pojechanie gdzie chcę i kiedy chcę  W ogóle jakby ktoś miał jakieś rekomendacje na Sycylię, to dawajcie znać!

ja się zamierzam poruszać koleją, jak ten słynny pies.

Jeżdżenie furą na południu Włoch może być nieco stresujące

[schizzm]

38 minut temu, szramek napisał:

Trochę zaczynam się denerwować, bo nie wspominałem chyba Wam, ale w piątek lecę w delegację do Dubaju na cały tydzień i zamiast się cieszyć to zaczynam się stresować

Minus jest taki że jedziemy tam na targi więc większość dnia nie będę miał szans nic pozwiedzać. A wejście do Burj Khalifa kosztuje ok. 300 PLNów! Skandal 

Nikt nie chce jechać na targi, że wysyłają tech writera? (bo chyba to teraz robisz?)

[jmk]

Ja jakby co nigdzie nie jadę.

[szramek]

No tak w sumie to dosyć szybko moje obowiązki się rozrosly

Więc teraz jestem tak na pograniczu marketingu i sprzedaży

[Reaper]

10 minut temu, Hidalgoo napisał:

ja się zamierzam poruszać koleją, jak ten słynny pies.

Jeżdżenie furą na południu Włoch może być nieco stresujące

Wszyscy tak straszą jazdą samochodem po Włoszech, a moim zdaniem już jazda w Warszawie dobrze przygotowuje na Włochy  Ale fakt, że ja do tej pory tylko na północy jeździłem.

[Jahu]

Godzinę temu, szramek napisał:

Trochę zaczynam się denerwować, bo nie wspominałem chyba Wam, ale w piątek lecę w delegację do Dubaju na cały tydzień i zamiast się cieszyć to zaczynam się stresować

Minus jest taki że jedziemy tam na targi więc większość dnia nie będę miał szans nic pozwiedzać. A wejście do Burj Khalifa kosztuje ok. 300 PLNów! Skandal 

Co wy z tym Dubajem wszyscy?

[szramek]

Forum wygrywów po prostu 

[Reaper]

9 minut temu, szramek napisał:

Forum wygrywów po prostu 

1 godzinę temu, szramek napisał:

Ja ostatnio ciągle mam jakieś stany lękowe, muszę zacząć myśleć pozytywnie. Na jakiś coaching może pójdę

Ale ostatnio mój znajomy wrzucił na TT taki dość banalny ale mądry cytat 

"Nie możesz osiągać sukcesów bez pewności siebie, nie możesz mieć pewności siebie bez sukcesów."

 

[ajerkoniak]

No przecież cytat znalazł to wygryw

[Hajd]

Wygryw to kwestia mentalu

 

[Gabe]

[SZk]

Godzinę temu, Reaper napisał:

Wszyscy tak straszą jazdą samochodem po Włoszech, a moim zdaniem już jazda w Warszawie dobrze przygotowuje na Włochy  Ale fakt, że ja do tej pory tylko na północy jeździłem.

Jazda po duzych miastach na Sycylii jest dramatem, Warszawa w ogole na to nie przygotowuje. "Polecam" np. przejazd 6-zjazdowym, 3-pasmowym rondem w Katanii albo centrum Palermo. Trzeba sie przestawic z cywilizowanej mentalnosci przepisowej na postawe "mam 20 centymetrow przed soba, to znaczy, ze moge jechac".

[Fenomen]

2 godziny temu, Reaper napisał:

Ja za 3 tygodnie ląduje na Sycylii, jeszcze nie mam planu żadnego, ale z bachorami to raczej też bez szaleństwa. Wezmę chyba samochód na cały tydzień, żeby mieć komfort pojechanie gdzie chcę i kiedy chcę  W ogóle jakby ktoś miał jakieś rekomendacje na Sycylię, to dawajcie znać!

no ja wlasnie mam nadzieje, ze zapytam Ciebie o rekomendacje jak wrocisz, bo akurat bede wtedy w przeddzien wylotu

[me_who]

2 godziny temu, Reaper napisał:

Ja za 3 tygodnie ląduje na Sycylii, jeszcze nie mam planu żadnego, ale z bachorami to raczej też bez szaleństwa. Wezmę chyba samochód na cały tydzień, żeby mieć komfort pojechanie gdzie chcę i kiedy chcę  W ogóle jakby ktoś miał jakieś rekomendacje na Sycylię, to dawajcie znać!

Nie wiem czy sprawdzałeś cenniki, ale ziomus był na Sardynii i o ile auto cena ok, to za foteliki miljony monet.

[Fenomen]

aczkolwiek warunki na Sardynii i Sycylii moga sie nieco roznic