Marynia bierze 560 euro w kieszeń i robi najazd na Berlin

[wwosik]

2 godziny temu, me_who napisał:

Ciekawe kto się Ciebie pierwszy spyta "Ej, jesteś za Falubazem?"

To była moja pierwsza myśl jak zobaczyłem

 

@Nigel nawet by docenił.

[lad]

4 minuty temu, Gacek napisał:

FM taki realistyczny  

PSG wygrało ostatnio ligę dwa sezony wstecz. LM dekadę wstecz. Wraz ze starzeniem się Mbappe (mam rok 2032) klub przeciętnieje.

Oxford City wygrało ostatnio ligę miesiąc temu. LM tydzień temu. Do składu wchodzą kolejni turboutalentowani wychowankowie i starzenie się pierwszej dynastii jest niezauważalne, bo na scenę dziarsko wchodzą jeszcze lepsi następcy.

Pan Turek, prawoskrzydłowy drużyny od drugiego sezonu w PL, czyli już szeregu lat, jeden z podstawowych piłkarzy od lat pomimo braku statusu wychowanka ani gracza wychowanego w Anglii, przychodzi do mnie i mówi, że mam go puścić do PSG, bo tam jest ambitny plan sportowy, a City to xuj i w ogóle piłkarsko jesteśmy sto lat za PSG. Przylazł i marudził, ze złości aż mema zrobiłem, ale Turka puściłem, niewdzięcznik. Niby mam dwóch innych na jego miejsce, ale żaden nie pasował do systemu tak jak on.  

Mam ogromną nadzieję, że poprawa AI piłkarzy jest jednym z priorytetów SI w FM20, bo to jedna wielka bzdura.

[Pulek]

6 minut temu, Gacek napisał:

FM taki realistyczny  

PSG wygrało ostatnio ligę dwa sezony wstecz. LM dekadę wstecz. Wraz ze starzeniem się Mbappe (mam rok 2032) klub przeciętnieje.

Oxford City wygrało ostatnio ligę miesiąc temu. LM tydzień temu. Do składu wchodzą kolejni turboutalentowani wychowankowie i starzenie się pierwszej dynastii jest niezauważalne, bo na scenę dziarsko wchodzą jeszcze lepsi następcy.

Pan Turek, prawoskrzydłowy drużyny od drugiego sezonu w PL, czyli już szeregu lat, jeden z podstawowych piłkarzy od lat pomimo braku statusu wychowanka ani gracza wychowanego w Anglii, przychodzi do mnie i mówi, że mam go puścić do PSG, bo tam jest ambitny plan sportowy, a City to xuj i w ogóle piłkarsko jesteśmy sto lat za PSG. Przylazł i marudził, ze złości aż mema zrobiłem, ale Turka puściłem, niewdzięcznik. Niby mam dwóch innych na jego miejsce, ale żaden nie pasował do systemu tak jak on.  

To na pewno nie ta skala i nie to porównanie, ale... jak wytłumaczyć odejście Neymara z wszystko wygrywającej wtedy Barcelony do PSG? 

[jmk]

A Porto wygrywające ligę i LM?

[me_who]

Wczoraj na chwilę odpaliłem FM i też złapałem się za głowę. W Celtiku napuszczałem na potencjalnie obrażalskich jakiegoś gangusa ze stażem i on im wszystko prostował. Nie wiem czy prał po ryjach, w każdym razie było info, że dziękują i przepraszają. A w FCN idzie Kerk albo Behrens i nigdy nic nie ogarniają. Np. taki Lukas Muhl chciał gwarancji, że go puszczę do Koeln (ostatnie miejsce w tabeli), więc odparłem, że jak wpłacą klauzule to pójdzie. Jakoś go zbyłem. A jak wpłacą klauzulę to jeszcze mu kupię kwiaty - bo wynosi ona 6 milionów, a mam 200k na transfery

Ale drugi, Lowen już nie był skory do rozmów. Grał w 12 na 17 meczów ligowych, średnia 6.60 chyba, aż w końcu wyparł go inny obronca. A ten przychodzi i "MUSZĘ GRAĆ". Ja mu na to "ZARA, DAJ POKÓJ HULTAJU", a on "KARIERA TAKA KRÓTKA MUSZE", patrzę koleś 21 lat, także pierwszy skład w BuLi to nawet niezłe osiągnięcie, ale jestem twardy i "KOLEGO POKAŻ ŻE UMISZ TO DAM PLAC", a on "NO CHYBA TY JA JESTEM DOSKO", także musiałem odpowiedzieć "JEBNIJ SIĘ W GŁOWĘ", a on "NIE JESTEM KONTENT Z TEJ ROZMOWY".

Za chwilę przyszedł jeszcze jeden, ale już mi się z nim nie chciało gadać i się obraził w ciszy.

Nienawidzę swoich piłkarzy.

[barrti]

9 minut temu, jmk napisał:

A Porto wygrywające ligę i LM?

 

nieporownywalne. w przypadku Gacka reputacja ligi wieksza (Anglia > Francja), klubu pewnie tez. Przyklad Neymara imo podobny do Turka.

[beeres]

Malmo i Kopenhaga razem w grupie EL

O bilety pewnie nie będzie łatwo, ale nie odpuszczę takiej okazji.

[z0nk]

19 minut temu, Gacek napisał:

FM taki realistyczny  

PSG wygrało ostatnio ligę dwa sezony wstecz. LM dekadę wstecz. Wraz ze starzeniem się Mbappe (mam rok 2032) klub przeciętnieje.

Oxford City wygrało ostatnio ligę miesiąc temu. LM tydzień temu. Do składu wchodzą kolejni turboutalentowani wychowankowie i starzenie się pierwszej dynastii jest niezauważalne, bo na scenę dziarsko wchodzą jeszcze lepsi następcy.

Pan Turek, prawoskrzydłowy drużyny od drugiego sezonu w PL, czyli już szeregu lat, jeden z podstawowych piłkarzy od lat pomimo braku statusu wychowanka ani gracza wychowanego w Anglii, przychodzi do mnie i mówi, że mam go puścić do PSG, bo tam jest ambitny plan sportowy, a City to xuj i w ogóle piłkarsko jesteśmy sto lat za PSG. Przylazł i marudził, ze złości aż mema zrobiłem, ale Turka puściłem, niewdzięcznik. Niby mam dwóch innych na jego miejsce, ale żaden nie pasował do systemu tak jak on.  

Generalnie miewam takie problemy, ale zakładam, że koleś chce do danego klubu, bo to własnie np. PSG. Reputacja znika powoli, historię dane pokolenie jeszcze pamięta przecież, widzieli dorastając jak PSG klepie innych, zatem dany zawodnik może wciąż widzieć ich jako tych wielkich i bogatych. Myślę, że FM własnie ma za mało opcji argumentowania jak 'fajnie mi się tu wygrywa, ale chcę czegoś nowego', albo 'chcę pograć w tym klubie bo jego historia' itp. mamy dość ubogie 'oni mają plan' albo 'oni są wielcy i chcę do nich'.

[me_who]

12 minut temu, BartuS napisał:

Przyklad Neymara imo podobny do Turka.

No nie aż tak, głównym celem Neymara było zostanie nr 1 w "swoim" klubie, gdzie w Barcelonie byłby w cieniu Messiego do końca kariery Argentyńczyka, a jego gra i wyniki byłyby zawsze porównywane z Leo. A po drugie, agentem Neymara jest jego ojciec, który przy każdej zmianie klubu przez syna kosi grubą kabonę i mam niemal pewność, że mocno mąci juniorowi we łbie.

Może w FM nie doceniamy roli agentów? Może to agent namawiał tego Turka od @Gacek? W końcu jest opcja, żeby namówić piłkarza do zmiany agenta

[jmk]

9 minut temu, BartuS napisał:

 

nieporownywalne. w przypadku Gacka reputacja ligi wieksza (Anglia > Francja), klubu pewnie tez. Przyklad Neymara imo podobny do Turka.

 

Musiałby na żywo edytorem porównać reputację ligi, klubu + osobowość piłkarza. Nie wiem czy biorą pod uwagę "łatwość trofeów" np. we Francji łatwiej być najlepszym. Może ma słabą psychę na grę w najlepszym, gdzie walka w każdym meczu?

 

No i kulturowo mu bliżej

[Gacek]

5 minut temu, Pulek napisał:

To na pewno nie ta skala i nie to porównanie, ale... jak wytłumaczyć odejście Neymara z wszystko wygrywającej wtedy Barcelony do PSG? 

Porównanie jest naprawdę trafne, bo mój Oxford City jest jak tamtejsza Barcelona, a tamtejsze PSG jest jak PSG z mojego save'a  

Sęk w tym, że u mnie pan Turek, Yetkin, jest gościem zawdzięczającym klubowi jeszcze więcej niż Neymar (wziąłem go z jakiegoś tureckiego klubu, gdzie nie bardzo miał inne alternatywy, bo przyszedł do mnie chyba jako do beniaminka PL, średnio to pamiętam), wygrał z klubem wszystko (po parę razy) i w pewnym momencie zaczął zarabiać AFAIR >300k funtów tygodniowo. W PSG dostanie porównywalnie albo wręcz mniej, bo jak wczoraj wieczorem sprawdzałem to Mbappe (status legendy w PSG i główny lider) zarabia tam porównywalnie. U mnie jest podstawowym piłkarzem, bo idealnie pasuje do systemu i co sezon w okolicach listopada włącza mu się god mode i gra przez parę meczów na niewiarygodnym poziomie, a później do końca sezonu sobie cyka tu asysta, tam gol, bardzo solidnie. Mam na jego pozycję alternatywy:

a. Jeden szczeniak, Mudrigal, Holender, 19 lat, za moment status wychowanka, był 5 skrzydłowym w poprzednim sezonie, ale (mimo przeciętnych atrybutów) robił super rożne i zanotował na ~20 meczów >10 asyst, generalnie w kanadyjce ładnie i dużo sobie po nim obiecuję, choć na papierze "to nie to".

b. Drugi gość, Bishop, to taki true wychowanek, już w wieku 18 lat go chciała podebrać Chelsea (dostał go na wypożyczenie, to przez pół roku rozstawiał u nich przeciwników po kątach). Ma lepsze statystyki od Turka, ale brakuje mu tego "czegoś", by go na stałe wygryźć, a ma ze 23 lata już. Stawiam, że będzie rezerwowym RW do emerytury, jeśli mu coś nie odbije.

c. Trzeci gość, Cassama, to nominalnie prawoskrzydłowy, ale przestawiam go na lewo (schodzący napastnik prawonożny). Z atrybutów Cristiano Ronaldo, z gry wyższe stany średnie. Ma 22 lata, to liczę, że eksploduje lada moment, tyle że jego też PSG chciało (jak im rzuciłem kwotą 200 baniek to wzięli właśnie obrażalskiego pana Turka) i się z deczka na mnie obraził.

d. Czwarty gość, Birsak, to też pan Turek i generalnie ciekawa historia. Wziąłem jego i gościa z numeru piątego, ale ten Turek nr 2 jakoś nie zachwycał, słabo się rozwijał w U-23, tak go trzymałem raczej z uwagi na ocenę potencjału. Jak uzyskał status wychowanka to go wypchnąłem do Romy A TAM ZIUM BRUM WRUM ROZKURWIŁ LIGĘ. Double double w Romie, pierwszy skład, po sezonie Turcję wepchnął do półfinału Euro, eksplozja talentu. No generalnie zastanawiałem się, jak pogodzić Turka nr 1 z Turkiem nr 2, bo obaj to prawe skrzydełko (choć Turek nr 2 to prawonożny i uczyłem go LW, bo naturalnie to RW). Problem się trochę sam rozwiązał.

e. Piąty gość, Denisov, to pan Bułgar, którego wziąłem jako szczeniaka przez ciekawie rozłożone atrybuty (obok bardzo technicznych skrzydłowych chciałem mieć też opcję o bardzo wysokiej szybkości i przyspieszeniu, takiego Peszkę 2.0). Wchodził ze dwa sezony temu z bramą do składu, naprawdę w niego wierzyłem, ale przed ostatnim sezonem przyszło po niego Atletico na wypożyczenie i go oddałem. Parę miesięcy wchodził do składu i cyk, zerwany mięsień, koniec sezonu w okolicach listopada. Lewonożny, to pasuje mi na RW, ale naturalny to LW i nie bardzo mam teraz na niego pomysł. Pójdzie raczej znów na loan, by albo zrobić krok naprzód albo  definitywnie odejść.

 

Także finalnie powiedziałem panu Turkowi nr 1, że papa, niewdzięczny xujku, ale przez szereg sezonów z nim (chyba 8?) zdążyłem się z nim fest związać, a tu zonk. Gość za sekundę będzie miał 29 lat, a wyciągnąłem za niego 80 baniek w gotówce + kilkanaście w ratach, więc miło, ale ja na transfery mam chyba 500 milionów, a i tak kupuję tylko juniorów, to te kwoty na tym etapie gry nic nie znaczą. Żal z jednej strony przez przywiązanie i z drugiej strony dlatego, że cholernie trudno mi znaleźć tak dosko dopasowanych grajków do mojego systemu.

Założenie było takie, że klubowa legenda na LW ma status podstawowego grajka (Toprak), jego zmiennikiem Cassama, na prawym skrzydle Yetkin, zmiennikiem Birsak, na pozycje ST i RW zmiennikiem kolejnym Bishop, a między U-23 i pierwszym składem rotować będzie Mudrigal, bo nie chcę stracić u niego statusu wychowanka wypożyczeniem. Skoro Yetkin odszedł, to liczbowo będzie i tak ok (po dwóch na każdą pozycję + gracz zdolny do gry na obu stronach jako opcja nr 3), tylko serduszko krwawi.

 

Teraz, z0nk napisał:

Generalnie miewam takie problemy, ale zakładam, że koleś chce do danego klubu, bo to własnie np. PSG. Reputacja znika powoli, historię dane pokolenie jeszcze pamięta przecież, widzieli dorastając jak PSG klepie innych, zatem dany zawodnik może wciąż widzieć ich jako tych wielkich i bogatych.

Nie no, ja to kumam, ja te hasła czytam przy każdym transferze do Milanu Ale to jest właśnie tak, jakby z Liverpoolu chciał odejść Salah do Milanu, bo tam jest obiecujący skład i poziom sportowy  i Pio Pio Pio, z którym się będzie robił klepki a w Liverpoolu chujem wieje i w ogóle sportowo dno.

No nie, po prostu nie.

 

Ten Turek to zresztą nie jedyny taki przypadek - odejść ode mnie chce też rezerwowy lewy obrońca, Lethbridge, ale tu sytuacja jest klarowna. On jest prawdziwym wychowankiem, wchodził do składu jeszcze w niższych ligach, ma chyba ze 30 lat i "szuka nowych wyzwań". I ja to szanuję - u mnie ma status klubowego Maldiniego, ale piłkarsko mocno odstaje od podstawowego OL (też wychowanka, ale kupionego jako 17 latek), za moment pewnie sportowo go przeskoczy kolejny szczyl, tyle że to Angol z mojej akademii i chciałem go zostawić do emerytury, bo ze składu z niższych lig to się ostało trzech piłkarzy, w tym on... Ale skoro chce odejść, to ja to rozumiem, przynajmniej nie wciska kitu, że jakieś Podbeskidzie czy inne PSG ma większe ambicje i lepszy projekt sportowy.

[Pulek]

Spoiler

17 minut temu, Gacek napisał:

45 minut temu, Pulek napisał:

To na pewno nie ta skala i nie to porównanie, ale... jak wytłumaczyć odejście Neymara z wszystko wygrywającej wtedy Barcelony do PSG? 

Porównanie jest naprawdę trafne, bo mój Oxford City jest jak tamtejsza Barcelona, a tamtejsze PSG jest jak PSG z mojego save'a  

Sęk w tym, że u mnie pan Turek, Yetkin, jest gościem zawdzięczającym klubowi jeszcze więcej niż Neymar (wziąłem go z jakiegoś tureckiego klubu, gdzie nie bardzo miał inne alternatywy, bo przyszedł do mnie chyba jako do beniaminka PL, średnio to pamiętam), wygrał z klubem wszystko (po parę razy) i w pewnym momencie zaczął zarabiać AFAIR >300k funtów tygodniowo. W PSG dostanie porównywalnie albo wręcz mniej, bo jak wczoraj wieczorem sprawdzałem to Mbappe (status legendy w PSG i główny lider) zarabia tam porównywalnie. U mnie jest podstawowym piłkarzem, bo idealnie pasuje do systemu i co sezon w okolicach listopada włącza mu się god mode i gra przez parę meczów na niewiarygodnym poziomie, a później do końca sezonu sobie cyka tu asysta, tam gol, bardzo solidnie. Mam na jego pozycję alternatywy:

a. Jeden szczeniak, Mudrigal, Holender, 19 lat, za moment status wychowanka, był 5 skrzydłowym w poprzednim sezonie, ale (mimo przeciętnych atrybutów) robił super rożne i zanotował na ~20 meczów >10 asyst, generalnie w kanadyjce ładnie i dużo sobie po nim obiecuję, choć na papierze "to nie to".

b. Drugi gość, Bishop, to taki true wychowanek, już w wieku 18 lat go chciała podebrać Chelsea (dostał go na wypożyczenie, to przez pół roku rozstawiał u nich przeciwników po kątach). Ma lepsze statystyki od Turka, ale brakuje mu tego "czegoś", by go na stałe wygryźć, a ma ze 23 lata już. Stawiam, że będzie rezerwowym RW do emerytury, jeśli mu coś nie odbije.

c. Trzeci gość, Cassama, to nominalnie prawoskrzydłowy, ale przestawiam go na lewo (schodzący napastnik prawonożny). Z atrybutów Cristiano Ronaldo, z gry wyższe stany średnie. Ma 22 lata, to liczę, że eksploduje lada moment, tyle że jego też PSG chciało (jak im rzuciłem kwotą 200 baniek to wzięli właśnie obrażalskiego pana Turka) i się z deczka na mnie obraził.

d. Czwarty gość, Birsak, to też pan Turek i generalnie ciekawa historia. Wziąłem jego i gościa z numeru piątego, ale ten Turek nr 2 jakoś nie zachwycał, słabo się rozwijał w U-23, tak go trzymałem raczej z uwagi na ocenę potencjału. Jak uzyskał status wychowanka to go wypchnąłem do Romy A TAM ZIUM BRUM WRUM ROZKURWIŁ LIGĘ. Double double w Romie, pierwszy skład, po sezonie Turcję wepchnął do półfinału Euro, eksplozja talentu. No generalnie zastanawiałem się, jak pogodzić Turka nr 1 z Turkiem nr 2, bo obaj to prawe skrzydełko (choć Turek nr 2 to prawonożny i uczyłem go LW, bo naturalnie to RW). Problem się trochę sam rozwiązał.

e. Piąty gość, Denisov, to pan Bułgar, którego wziąłem jako szczeniaka przez ciekawie rozłożone atrybuty (obok bardzo technicznych skrzydłowych chciałem mieć też opcję o bardzo wysokiej szybkości i przyspieszeniu, takiego Peszkę 2.0). Wchodził ze dwa sezony temu z bramą do składu, naprawdę w niego wierzyłem, ale przed ostatnim sezonem przyszło po niego Atletico na wypożyczenie i go oddałem. Parę miesięcy wchodził do składu i cyk, zerwany mięsień, koniec sezonu w okolicach listopada. Lewonożny, to pasuje mi na RW, ale naturalny to LW i nie bardzo mam teraz na niego pomysł. Pójdzie raczej znów na loan, by albo zrobić krok naprzód albo  definitywnie odejść.

 

Także finalnie powiedziałem panu Turkowi nr 1, że papa, niewdzięczny xujku, ale przez szereg sezonów z nim (chyba 8?) zdążyłem się z nim fest związać, a tu zonk. Gość za sekundę będzie miał 29 lat, a wyciągnąłem za niego 80 baniek w gotówce + kilkanaście w ratach, więc miło, ale ja na transfery mam chyba 500 milionów, a i tak kupuję tylko juniorów, to te kwoty na tym etapie gry nic nie znaczą. Żal z jednej strony przez przywiązanie i z drugiej strony dlatego, że cholernie trudno mi znaleźć tak dosko dopasowanych grajków do mojego systemu.

Założenie było takie, że klubowa legenda na LW ma status podstawowego grajka (Toprak), jego zmiennikiem Cassama, na prawym skrzydle Yetkin, zmiennikiem Birsak, na pozycje ST i RW zmiennikiem kolejnym Bishop, a między U-23 i pierwszym składem rotować będzie Mudrigal, bo nie chcę stracić u niego statusu wychowanka wypożyczeniem. Skoro Yetkin odszedł, to liczbowo będzie i tak ok (po dwóch na każdą pozycję + gracz zdolny do gry na obu stronach jako opcja nr 3), tylko serduszko krwawi.

 

29 minut temu, z0nk napisał:

Generalnie miewam takie problemy, ale zakładam, że koleś chce do danego klubu, bo to własnie np. PSG. Reputacja znika powoli, historię dane pokolenie jeszcze pamięta przecież, widzieli dorastając jak PSG klepie innych, zatem dany zawodnik może wciąż widzieć ich jako tych wielkich i bogatych.

Nie no, ja to kumam, ja te hasła czytam przy każdym transferze do Milanu Ale to jest właśnie tak, jakby z Liverpoolu chciał odejść Salah do Milanu, bo tam jest obiecujący skład i poziom sportowy  i Pio Pio Pio, z którym się będzie robił klepki a w Liverpoolu chujem wieje i w ogóle sportowo dno.

No nie, po prostu nie.

 

Ten Turek to zresztą nie jedyny taki przypadek - odejść ode mnie chce też rezerwowy lewy obrońca, Lethbridge, ale tu sytuacja jest klarowna. On jest prawdziwym wychowankiem, wchodził do składu jeszcze w niższych ligach, ma chyba ze 30 lat i "szuka nowych wyzwań". I ja to szanuję - u mnie ma status klubowego Maldiniego, ale piłkarsko mocno odstaje od podstawowego OL (też wychowanka, ale kupionego jako 17 latek), za moment pewnie sportowo go przeskoczy kolejny szczyl, tyle że to Angol z mojej akademii i chciałem go zostawić do emerytury, bo ze składu z niższych lig to się ostało trzech piłkarzy, w tym on... Ale skoro chce odejść, to ja to rozumiem, przynajmniej nie wciska kitu, że jakieś Podbeskidzie czy inne PSG ma większe ambicje i lepszy projekt sportowy.

 

I niech ktoś mi powie, że tu chodzi tylko o granie w grę...  

[Gacek]

Moja partnerka się dawno nauczyła, że może marudzić na moje długie granie w cokolwiek, ale nie w FM  

[Misiek]

28 minut temu, me_who napisał:

W końcu jest opcja, żeby namówić piłkarza do zmiany agenta

Zawsze od tego zaczynam jak się rozbija o nowy kontrakt

 

 

Co do rzeczy, których mi na przykład brakuje FM, to strasznie mnie wkurwia udział w wynagrodzeniu jak chce się pozbyć gracza. Odrzucam takie oferty i mi się potem burzy piłkarz, czemu go nie puściłem do jakiegoś klubu i nie mogę wybrać opcji w stylu odrzuciłem bo muszę jeszcze hajsy płacić...

[me_who]

1 minutę temu, Misiek napisał:

Co do rzeczy, których mi na przykład brakuje FM, to strasznie mnie wkurwia udział w wynagrodzeniu jak chce się pozbyć gracza. Odrzucam takie oferty i mi się potem burzy piłkarz, czemu go nie puściłem do jakiegoś klubu i nie mogę wybrać opcji w stylu odrzuciłem bo muszę jeszcze hajsy płacić...

Akurat to jest dość realistyczne I czasem błogosławieństwo, jak już na jakiegoś barana nie można patrzeć, a nikt go nie chce brać.

[Misiek]

1 minutę temu, me_who napisał:

Akurat to jest dość realistyczne I czasem błogosławieństwo, jak już na jakiegoś barana nie można patrzeć, a nikt go nie chce brać.

Ale mi brakuje w opcjach argumentujących dlaczego odrzuciłem kontrakt informacji, że nie chce płacić jego kontraktu.

[me_who]

1 minutę temu, Misiek napisał:

Ale mi brakuje w opcjach argumentujących dlaczego odrzuciłem kontrakt informacji, że nie chce płacić jego kontraktu.

Jak ktoś chce odejść to go chyba takie detale nie interesują

[demrenfaris]

1 hour ago, Feanor said:

 

Oh fuck, Zandberg ma córkę, aż strach pomyśleć

Edit: Nvm. Nie zczaiłem, że Zandberg na prawdę ma córkę

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez demrenfaris

[Misiek]

3 minuty temu, me_who napisał:

Jak ktoś chce odejść to go chyba takie detale nie interesują

No a czym to się różni od opcji, że puszczę Cię jak znajdę kogoś na zastępstwo, czy puszczę Cię jak zapłacą tyle i tyle?

[Gacek]

Tak w ogóle po fochach pana Turka w kadrze zostało mi trzech graczy bez statusu wychowanka:

a. Podstawowy napastnik, Alvarez, lat 28, na którego ostro nacierają dwa młode wilki (jeden z nich, Polak, załadował w wieku 20 lat 20 goli jako zmiennik) i waham się, czy nie sprzedać go już teraz... Umiejętności ma NIEWIARYGODNE, ale lubi się zaciąć tak na 30 kolejek z rzędu. Finalnie przy tak dominującym klubie jak Oxford jego statystyki (~20 goli, 5 asyst) przy 50 meczach, grze na jednego napastnika i fantastycznych asystentach - nie powalają.

b. Podstawowy rozgrywający, Madrigal, lat chyba 26, który wygryzł ze składu legendę klubu (Anglika, wychowanka, w klubie od szczeniaka), a naciera na niego jeszcze jeden tru wychowanek (lat 23, za sobą dwa lata bardzo udanego wypożyczenia w United). Trzymam go z sympatii, bo sportowo IMO dalibyśmy sobie radę z dwoma Anglikami-wychowankami na jego pozycji;

c. Skrzydłowy nr 5, Mudrigal, status wychowanka dostanie chyba po nadchodzącym sezonie, więc to kwestia czasu.

 

Swędzą mnie palce, by pozbyć się pierwszej dwójki i zacząć sezon z samymi wychowankami.