Marynia rozgrywa swój 557 finał Ligi Mistrzów

[z0nk]

Szlag! Czas ogarnąć się w domu i przelać kase na forum, nie mogę łapek dawać

[jmk]

To raczej nic nie poczujesz, jak zadziała to śpisz, a potem budzisz się na łóżku trzyma na tyle, że nie czujesz jeszcze w ogóle bólu po przebudzeniu. Ja miałem coś wycinane z pachwiny i po przebudzeniu się czułem git, więc chodziłem, a kazali leżeć no i mi pękły szwy, bo nie czułem bólu ale potem bolało mocniej

 

[z0nk]

A tak odchodząc od tego, że Brudi to blokujący laski armando, to kto mi wyjasni dlaczego mój tinder znajduje teraz matche tylko w Monachium? Aż tak krzywy ryj mam?  

[lad]

2 godziny temu, Brudinho napisał:

 

Ale ja z nikim nie czułem chemii jeszcze. To jest ten problem że, bardzo długo się przyzwyczajam do innego człowieka. Jak już się przyzwyczaję, to jestem w tak głębokim friendzonie, że pomagam wybierać kreacje na noc poślubną. A szybki związek z kimś nowo poznanym prowadzi do tego, że się rozpada w przeciągu miesiąca czy dwóch, bo nie jestem przyzwyczajony do tej osoby, przeraża mnie to i na ogół spierdalam.

Może wystarczyłoby poruchać i samo by przeszło?

[Brudinho]

12 minut temu, z0nk napisał:

A tak odchodząc od tego, że Brudi to blokujący laski armando, to kto mi wyjasni dlaczego mój tinder znajduje teraz matche tylko w Monachium? Aż tak krzywy ryj mam?  

 

Miałem kiedyś tak. Leżąc w szpitalu w Kaliszu znajdowało mi matche z Krakowa  Samo przeszło. 

13 minut temu, lad napisał:

Może wystarczyłoby poruchać i samo by przeszło?

 

No nie

@z0nk Twój ryj jest całkiem ok  

[z0nk]

2 minuty temu, Brudinho napisał:

Miałem kiedyś tak. Leżąc w szpitalu w Kaliszu znajdowało mi matche z Krakowa  Samo przeszło. 

Geograficznie i tak idzie lepiej, bo miesiąc temu jak próbowałem to miałem UK  

[Brudinho]

Kurwa nie dość, że tekst gejowski to jeszcze ikonki stanęły na wysokości zadania  

[z0nk]

4 minuty temu, Brudinho napisał:

Kurwa nie dość, że tekst gejowski to jeszcze ikonki stanęły na wysokości zadania  

Dałbym Ci serduszko, ale czekam aż mi przyjaciela oddadzą  całe szczęście, że ktoś się o świeże ikonki upomniał   

[Lucifer Morningstar]

6 minut temu, Brudinho napisał:

 

 

No nie

@z0nk Twój ryj jest całkiem ok  

Tak się martwił, że tylko w Monachium a znalazł na forum;) 

 

Ej no panowie, wyobrażałem sobie tego mitycznego tindera jako miejsce przy którym chowa się raj obiecany arabskiemu bombowcowi, a teraz, jak mam założyć, to mówicie że lasek nie ma:/

[Brudinho]

9 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:

Tak się martwił, że tylko w Monachium a znalazł na forum;) 

 

Ej no panowie, wyobrażałem sobie tego mitycznego tindera jako miejsce przy którym chowa się raj obiecany arabskiemu bombowcowi, a teraz, jak mam założyć, to mówicie że lasek nie ma:/

 

Jest mnóstwo  

[z0nk]

14 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:

Tak się martwił, że tylko w Monachium a znalazł na forum;) 

 

Ej no panowie, wyobrażałem sobie tego mitycznego tindera jako miejsce przy którym chowa się raj obiecany arabskiemu bombowcowi, a teraz, jak mam założyć, to mówicie że lasek nie ma:/

 

4 minuty temu, Brudinho napisał:

 

Jest mnóstwo  

Zwłaszcza w Monachium  nie no myślę, że te parę co widziałem to jakieś przyjezdne  może nie powinienem go mieć z fejkowym fejsem połączonego?

[Scorpio]

1 godzinę temu, Perez napisał:

Huh, dzisiaj dzien pelen wrazen :D. Z jednej strony 8. rocznica slubu, a z drugiej wizyta u lekarza i zanosi sie na pierwsza w zyciu narkoze!

U mnie dzisiaj dokladnie trzecia rocznica. PIONA!  

[Gabe]

A u mnie za tydzień trzynasta  

[Brudinho]

Świetnie kurła, pogłębiajcie mi depresje! 

[Fenomen]

a ja dzis specjalnie chyba posiedze dluzej w biurze, bo tu przynajmniej mam klime...

[Gabe]

Mogłeś jej nie blokować, tylko się z nią ożenić  

 

Wpis na mirko dotyczący niezdejmowania plecaka tak bardzo tak. Ja nie rozumiem, jak można stać w plecaku na plecach w komunikacji publicznej: ani to wygodne dla właściciela plecaka, bo go wszyscy trącają, ani dla innych, bo ich trąca. Do tego nie wiem skąd to się wzięło, bo kiedyś to było normalne, że wsiadasz w pociąg/autobus = zdejmujesz plecak. I ni stąd ni zowąd wyewoluowało w takie coś.

 

Moja prywatna walka z plecakowcami to umyślne ich trącanie jak przechodzę, a że jestem zazwyczaj większy, to czasem nimi telepnie  

[z0nk]

1 minutę temu, Gabe napisał:

Wpis na mirko dotyczący niezdejmowania plecaka tak bardzo tak. Ja nie rozumiem, jak można stać w plecaku na plecach w komunikacji publicznej: ani to wygodne dla właściciela plecaka, bo go wszyscy trącają, ani dla innych, bo ich trąca. Do tego nie wiem skąd to się wzięło, bo kiedyś to było normalne, że wsiadasz w pociąg/autobus = zdejmujesz plecak. I ni stąd ni zowąd wyewoluowało w takie coś.

Dodaj, że po prostu zdejmując plecak zajmujesz zwykle mniej miejsca, niż jak targasz to na plecach. Uwielbiam gdy ktoś włazi do zapchanego pociągu/tramwaju/autobusu/kurna rydwanu i twardo ten plecak ma założony i się nim rozbija zajmując pół miejsca więcej  

 

7 minut temu, Brudinho napisał:

Świetnie kurła, pogłębiajcie mi depresje! 

e tam, idź pobiegać, wyjdź do ludzi

[Fenomen]

 

 

dokad ten swiat zmierza?

[Lucifer Morningstar]

Nie mam ajfona, czy to oznacza że nie upiekę ciasta? 

[Perez]

Co za urwanie glowy z tym znieczuleniem :). Leze, babka pyta jak tam "e, no spoko, nic sie nie dzieje". Otwieram oczy i tak pytam "kiedy startujemy", a tu "juz po" :). No ze 30 min takiego totalnego wyrwania z zycia.