Marynia rozgrywa swój 557 finał Ligi Mistrzów

[beeres]

Pospane w końcu

 

Wczorajszy sukces Anwilu jest dla mnie najbardziej satysfakcjonujący z tych, które miałem okazję przeżyć, czyli ze wszystkich

 

Ten sezon był naprawdę pełen zdarzeń, które tylko potrafiły zachwiać wiarą w zdobycie mistrzostwa. Od września, gdy zaczęły się rozgrywki, do czerwca tylko dwóch zawodników nie musiało pauzować z powodu kontuzji. Przed startem tej najważniejszej fazy rozgrywek straciliśmy pierwszego centra na całe PO, w finale drugi podkoszowy zerwał ACL, w trakcie szóstego meczu kolejny podkoszowy naderwał mięsień w łydce. I tak przed najważniejszym meczem w sezonie zostaliśmy z jednym, 36-letnim centrem, który w założeniach przy budowie drużyny, miał być zastępstwem na 5-10 minut, i to z tymi słabszymi przeciwnikami. A z tych graczy, którzy zagrali, trzech wybiegło na parkiet z urazem, z którym tak naprawdę powinni tylko siedzieć na ławce, albo leżeć w łóżku. W siódmym meczu finału żaden zawodnik Anwilu nie grał na swojej pozycji, bo tak to trzeba było przestawić, aby mieć szanse. Niesamowitą pracę wykonał trener Igor Milicić.

 

W żadnej serii PO nie byliśmy faworytem. A kolejne urazy tylko ułatwiały ekspertom wysyłanie nas na ryby Dodatkowo bardzo dużo ludzi to irytowało, że jednak ten Anwil się nie daje tak łatwo. W półfinale sędziowie chcieli nas zwyczajnie oszukać i przekręcić wynik serii, a wątpliwości mogą być jedynie do motywacji arbitrów. Serio, aż przypominały się chwilę z lat '90, gdy Śląsk Wrocław załatwiał sobie mistrzostwa w podobny sposób.  Do tego doszły te cyrki z biletami, akcje z dodatkowymi głośnikami pod sektorami z kibicami Anwilu (! ), aby ich zagłuszyć. Kluby rywalizujące z Anwilem w półfinale i finale nie ukrywały, że wolą mieć puste trybuny na meczu niż pełne kibiców. IMO to błąd i przez takie akcje ciężko będzie tym klubom się przebić w swoim mieście. Tak się nie powiększy grupy sympatyków, szczególnie jak się przegrywa

 

Jestem świadomy, że Anwil ma tylu hejterów również przez to, że sporo kibiców tej drużyny to zwykłe bufony, ale ta niechęć do klubu zaczyna podążać w bardzo złym kierunku, bo zamiast rywalizacji z Anwilem i dorównania do jego poziomu, jest tworzenie niezdrowej atmosfery w małym, światku koszykarskim. Teraz Włocławek jest na topie zarówno na boisku, jak i poza nim, ale jestem pewien, że tak nie będzie przez kolejne... powiedzmy 5 lat. Zdarzy się sezon, w którym zabraknie Anwilu na podium, i wtedy ci wszyscy dziennikarze, hejterzy z TT, będą chcieli o sobie przypomnieć. I w takich momentach też trochę się zastanawiam co jest lepszym rozwiązaniem: czy dać tym hejterom spokój, czy po kolei wywoływać do tablicy i ich ośmieszyć? Bo jednak o ile bliżej mi do tego pierwszego, tak jestem jednak fanem ponoszenia konsekwencji za swoje słowa i czyny Tak trochę się zastanawiam właśnie co bym zrobił, gdybym był obecnie zawodnikiem Anwilu i miał dostęp do internetu.

I właśnie dlatego, od przeciwności losu, które nie były zbyt łatwe do ominięcia dla trenerów i zawodników, do (sorry za wyrażenie) zamknięcia mord przez Anwil wielu hejterom-ekspertom, ten sezon był tak satysfakcjonujący.

[Gacek]

17 godzin temu, jmk napisał:

No, ale pewnie dostawał wezwania na komendę nie? Czy mieli sami po niego jechać do Norwegii?

To nie ma znaczenia. Przesłanką do ENA jest nieznajomość jego miejsca zamieszkania, które przecież znali.

17 godzin temu, tio napisał:

A może list gończy jest potrzebny do tego żeby nie dostał azylu w Norwegii?

Nope. To by się trochę rozmijało z istotą azylu pomagającego prześladowanym.

[ajerkoniak]

Piwko, klima na 25 stopni i można żyć w mieszkanku

[Reaper]

Klima w mieszkaniu w Polsce, co za burzuj.

[ajerkoniak]

Profit bycia synem króla klimatyzacji

[demrenfaris]

to wielka odpowiedzialność

[Misiek]

41 minut temu, Reaper napisał:

Klima w mieszkaniu w Polsce, co za burzuj.

Ja wiem czy taki burżuj? Jak jeszcze mieszkałem w Koluszkach to sporo osób miało, a to jednak małe miasto  

[Lucifer Morningstar]

4 godziny temu, Man_iac napisał:

 Dostałem od koleżanki bilety na koncerty Bon Joviego 

Ooo i to się szanuje :). Dodatkowo forumoea reprezentacja na koncert rośnie w siłę

 

 

3 godziny temu, Man_iac napisał:

Ja się z łatwością zmotywowałem do pójścia poleżeć na plażę. Teraz słońce, zimny napój, pływanie, a widoków to może mi nawet @Lucifer Morningstar pozazdrościć

Zazdraszczam;) 

[Hidalgoo]

Yerba na zimno to jest takie złoto w taką pogodę

[ajerkoniak]

2 godziny temu, demrenfaris napisał:

to wielka odpowiedzialność

 

Noszę ją z dumą.

[Misiek]

no to czas spadać na finał u-20

[me_who]

16 godzin temu, lad napisał:

@me_who jak tam dekoder? Coś się poprawiło?

Nie. Guide nie działa. Szkoda, bo to jest świetna funkcja  

[lad]

13 minut temu, me_who napisał:

Nie. Guide nie działa. Szkoda, bo to jest świetna funkcja  

Zgłaszałeś? Popytam w poniedziałek techników, może jakaś aktualizacja softu była i coś się zjebao.

[jmk]

Jak coś to rok i miesiąc bez alkoholu i się wyzerowalo.

[Reaper]

5 godzin temu, Misiek napisał:

Ja wiem czy taki burżuj? Jak jeszcze mieszkałem w Koluszkach to sporo osób miało, a to jednak małe miasto  

No osobiście wiem tylko o mojej kuzynce, która się wprowadziła do nowego mieszkania i ma klimę. Tak poza tym, nie kojarzę nikogo takiego w Warszawie  

[Dudek]

Koleś na wykopie opisuje swoje przygody z gry w Gothica w taki sposób, że czuję jakbym sam grał w to pierwszy raz. Jedynkę już skończył, teraz zaczął dwójkę z dodatkiem.

 

https://www.wykop.pl/tag/gothickroniki

 

[Lucifer Morningstar]

2 godziny temu, jmk napisał:

Jak coś to rok i miesiąc bez alkoholu i się wyzerowalo.

I nie wiem czy mam Ci gratulować czy nie;) 

[Hajd]

Godzinę temu, Reaper napisał:

No osobiście wiem tylko o mojej kuzynce, która się wprowadziła do nowego mieszkania i ma klimę. Tak poza tym, nie kojarzę nikogo takiego w Warszawie  

Ja mam, co prawda tylko na antresoli, ale i tak to ratuje życie w ostatnich dniach.

[SZk]

Moj kumpel niedawno zakladal w burzujskim dwupoziomowym mieszkaniu w starej kamienicy - kilkanascie kafli poszlo.

[Misiek]

Bardzo fajny ten finał U-20. Fajnie Ukraina pograła w piłkę. Korea miała dobry początek, ale potem było już gorzej.