Marynia podczas Majówki wychyla 556 butli z kumplami z forum

[jmk]

Na TNT  mortal kombat

[Reaper]

Czy jest ktoś trzeźwy, kto mógłby mi pomóc zalogować się do FTP klienta? Mam wszystkie dane, zrestartowałem hasło roota i próbuję przez konsolę dezaktywować logowanie przy użyciu klucza SSH (którego nie posiadam), ale nie wychodzi mi  Potrzebuję się tylko dostać do kilku plików na serwerze... @BartuS? @jmk? @hidalgo? @verlee? @Seju?

[Seju]

FileZilli uzywasz? Ja juz w lozku leze i powiedzialem dobranoc wiec ciezko tera.

[Reaper]

1 minutę temu, Seju napisał:

FileZilli uzywasz? Ja juz w lozku leze i powiedzialem dobranoc wiec ciezko tera.

Tak, obecnie nawet nie udaje mi się połączyć z serwerem. A tej konsoli to używam bezpośrednio w panelu hostingu.

Jakbyś jutro dał radę, to też byłoby spoko  

 

 

Status:      Connecting to 178.62.35.69:21...

Error:        Connection timed out after 20 seconds of inactivity

Error:        Could not connect to server

[verlee]

3 minutes ago, Reaper said:

Czy jest ktoś trzeźwy, kto mógłby mi pomóc zalogować się do FTP klienta? Mam wszystkie dane, zrestartowałem hasło roota i próbuję przez konsolę dezaktywować logowanie przy użyciu klucza SSH (którego nie posiadam), ale nie wychodzi mi  Potrzebuję się tylko dostać do kilku plików na serwerze...

 

Nie za bardzo kojarzę temat dev ops

[schizzm]

A jeszcze funfact 2, potrzebowałem 4 browarkow, żeby ukończyć daisuke

 

A i przypomniało mi się, nie natrafiłem jeszcze na pokój z akolitami, ale to może uda się przy okazji

[Feanor]

Godzinę temu, schizzm napisał:

Mówiłem, że zdobyłem platynę w EtG. Dowód

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

Jednak platyna dotyczy tylko podstawowej wersji gry.

Piszę o tym, bo właśnie po 25(!) próbach, ukończyłem wyzwanie Daisuke. Tyle kurew co rzuciłem przez te kilkadziescia partii, to było wielokrotnie więcej, niż przez wszystkie dotychczasowe rozgrywki (łącznie 222). A dlaczego o tym wspominam? Ostatni element "do przejścia" ukończony, a PS4 dla dodatków odznacza odzielne odznaki, więc teraz mam prawdziwe 100%

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

Co do Daisuke - mega niewdzięczny tryb. Jednak mimo wszystko bardzo losowy, ale z drugiej strony wymaga od gracza DOGŁĘBNIE poznania mechanik gry, bez tego żadnych szans. Przeszedłem to Rewolwerowcem, czyli postacią odblokowaną wraz zostatnim dodatkiem. Jednak jego skill automatycznego upgrade'owania każdej znalezionej broni okazuje sie w tym trybie rzeczą nieocenioną.

 

Czy to znaczy, że skończyłem przygodę z EtG i nie będę was już męczył? No... nie

Zostały mi takie rzeczy:

- Zabicie jeszcze raz przeszłości 3 postaci, aby odblokowac alternatywne skiny dla ich broni (kosmetyka)

- użycie 20 razy jednego itemku (kostki), aby odblokować ostatni item i mieć odblokowane wszystkie przedmioty w grze (główny cel)

- odblokowanie alternatywnego stroju dla jednej z postaci w przedsionku gry. Ale aż tak pojebany nie jestem . To wymaga uzbierania 5000(!!!) kredytów, a jedna rozgrywka, przy odrobinie szczęscia da Ci około 40. Podziękuję

 

Także ode mnie będzie jeszcze jeden raport, gdy odblokuję ostatni przedmiot i... aż chyba napiszę do twórców, że rozwaliłem ich grę w drobny mak , a forum uwolni się od mojego pierdzeielnia o tym  

 

Funfact:

Ile mi zajęło przejście tego? Grę zacząłem... w dzień powrotu ze zlotu, 30 lipca! , grałem przez sierpień, potem przerwa, i od grudnia/stycznia zacząłem znowu, już regularnie tylko w to. Jak pisałem, poszło ponad 220 rozgrywek. Czy było warto? No kurwa, jedna z najlepszych gier w moim życiu  

 

A ja już chyba osiągnąłem swój maks. Najczęściej dochodzę do drugiej komorze, dość często do trzeciej, tam jednak bossowie niemal zawsze mnie załatwiają. Pokonałem jedynie dwukrotnie Cthulhu, raz jakimś fuksem, drugi raz dzięki nieocenionemu pieńkowi. Oczywiście czwarta komora to absolutny szklany sufit.

[schizzm]

Wydaje Ci się Też tak kiedyś myślałem, to jest spokojnie do opanowania

 

Ja obecnie doszedłem do poziomu, że 4 na 5 normalnych, standardowych gier przechodzę z marszu. To jest kwestia odblokowania sprzętu i poznania go. No i jak wszyscy grający w te grę potwierdzają - w końcu przychodzi TA jedna rozgrywka, w którą rozbijasz grę w drobny mak, a potem ku swojemu zdziwieniu we wszystkich następnych jest jeszcze lepiej

[yonack]

3 dzień nie mogę spać, Tabletki już w ogóle na mnie nie działają a   na razie odpada. . jeszcze jeblem się w tematach. 

 

 

[Reaper]

1 godzinę temu, Pushek_ napisał:

3 dzień nie mogę spać, Tabletki już w ogóle na mnie nie działają a   na razie odpada. . jeszcze jeblem się w tematach. 

 

 

Usunalem, ale ogarnij sie. Zasypianie tylko na trzezwo, bez wspomagaczy

[Lucifer Morningstar]

Jeden z najbardziej strwsujacych sezonów w ligue 1 za mną. A mecz z Tours zapamiętam do końca życia. To nawet finał PK sprzed paru lat nie wzbudził we mnie takich emocji. Tyle zwrotów akcji! Fm mnie wykonczy. 

[krzysfiol]

Poślizgnąłem się dzisiaj pod prysznicem rano i naciągnąłem sobie mięsień w udzie  myślałem, że rozruszam na tenisie, ale jest jeszcze gorzej  

[jmk]

Mnie się znowu wczoraj piecyk popsuł - brak wody, a ten zaworek od odkręcania jest taki tyci tyci, bo był sparciały i się rozleciał, udało mi się małą żabką jakoś odkręcić, ale problem z zakręceniem był, bo ciągle "troszkę" leciało. No i spoko, niby się udało, ale naleciało za dużo, więc takim przyciskiem spuściłem trochę wody i co? Teraz spod tego przycisku kapie po kropelce :| I kapie cały czas

 

[schizzm]

10 godzin temu, Pushek_ napisał:

3 dzień nie mogę spać, Tabletki już w ogóle na mnie nie działają a   na razie odpada. . jeszcze jeblem się w tematach. 

 

 

jakich tabletek używasz? 

[Perez]

Uff, historie o porcjach w Bidzie potwierdzam. Zwykly zestaw zupa plus drugie nie do pokonania. 

[Reaper]

Dobrze, że Wam się te majówki kończą, do roboty obiboki  

[Reaper]

Pospane obydwa dzieciaki, co za luksus  

[Reaper]

Przyznam się z pewnego osiągnięcia, o które nigdy bym sam siebie nie podejrzewał. Powiedziałem żonie, że jestem w stanie odstawić mięso z posiłków kilka razy w tygodniu, co w moim przypadku jest już wielkim wyrzeczeniem i raczej nigdy nie podejmę się takiego szaleństwa jak Pan Gabe, żeby odstawić mięcho kompletnie, bo po prostu kocham steki, tatarki, karkóweczkę z grilla, burgery itd. Ale. W tym tygodniu byłem na lunchu firmowym i zamówiłem... burgera z serem haloumi, co było trudną decyzją. Jeśli chodzi o preferencje, to zdecydowanie mięsny jest dużo lepszy, ale byłem dumny z siebie i tak. Żona dba o moje obiadki, więc przez ostatnie 10 dni na obiad mięso jadłem tylko 2 razy (dwie porcje tego samego), a tak poza okazjonalnymi parówkami na śniadanie czy jednym kawałkiem kiełbasy, to cały okres miałem bezmięsny  Jakoś jeszcze żyję  

[Kuchar]

Ale co to za życie?

[Reaper]

Z grupy statystyczne świry: