Skocz do zawartości

Marynia zapisuje się na siłownię i po dwóch tygodniach wyciska 548 kg na ławce


lad

Czy jesteś sportowym świrem?  

48 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, Misiek napisał:
26 minut temu, Pulek napisał:

w zależności od jutrzejszego meczu KTSu - albo dzisiaj nocka z RDR2, albo jutro :> 

 

że niby debiucik się szykuje? :)

eee nie, nie wydaje mnie się, ale chętnie obejrzę mecz i nie wiem co później z planami :-k 

 

23 minuty temu, me_who napisał:
27 minut temu, Pulek napisał:

mam przykrą informację - u mnie instalowanie z dwóch płyt BlueRay trwało 2 godziny :( ciekawe czy też za chwilę jakieś patche się nie zaciągną :-k 

To sobie przytnę komara, bo nie sądzę, żeby dane mi było pospać w weekend ;)

a to jest bardzo dobry pomysł, też to rozważam :-k 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, z0nk napisał:

Nie wyobrażam sobie spotykać ludzi z pracy po pracy :roll:

 

A ja sobie wyobrażam taką hipotetyczną sytuację, że można utrzymywać kontakty towarzyskie z ludźmi, z którymi się pracuje, ale to mało higieniczne, bo w razie konfliktu interesów popsuje się albo relacja zawodowa, albo prywatna.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Gabe napisał:

 

A ja sobie wyobrażam taką hipotetyczną sytuację, że można utrzymywać kontakty towarzyskie z ludźmi, z którymi się pracuje, ale to mało higieniczne, bo w razie konfliktu interesów popsuje się albo relacja zawodowa, albo prywatna.

To byłby drugi problem mój. Generalnie nie lubię ich i tak, jestem równie dobry w integrowaniu się z kimkolwiek jak Brzęczek w prowadzeniu naszej reprezentacji. Chyba to się nazywało introwertyzmem, bo rozmowa z większością ludzi po prostu fizycznie mnie męczy. No i dodając fakt, że nikogo tu nie lubię to spotkania z ludźmi z pracy są dla mnie niewyobrażalne ;D

Odnośnik do komentarza
[mention=1502]wojt3k[/mention]

 

W jakiej firmie pracujesz? W sensie wielkość? Ja nie wyobrażam sobie tak się spoufalać z ludźmi z pracy

 

 

U mnie sytuacja jest specyficzna, gdyż to ślub wiceprezesa firmy. Znamy się od 8 lat, przez 3 lata pracowaliśmy razem w jednym pokoju w poprzedniej pracy. Z obecnej firmy będę tylko ja i prezes firmy, który nota bede kiedyś był szefem tego mojego wiceprezesa. Takie pomieszanie z poplątaniem

A w pracy aktualnie mamy ~25 osób.

 

A co do spotkań z ludźmi z pracy, to w każdej pracy gdzie byłem wcześniej coś takiego funkcjonowało. Czasem raz na rok, ale akurat w tej pierwszej pracy tak się dobraliśmy, że choć prawie wszyscy zmienili miejsce pracy to mamy mega kontakt.

Odnośnik do komentarza

Olę chujnia u mnie w robocie. Dobrze, że dwa pierwsze tygodnie były owocne, bo byłaby bida z nędzą. A tak jest tylko bida :D 

 

Tydzień temu zwalałem taką ciszę w eterze na kampanię (bo skrzynki i klatki schodowe były zajebane ulotkami i moje materiały reklamowe gdzieś znikały), ale teraz to już nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...