Skocz do zawartości

Gawędy o duszy Maryni #547 - nostalgiczny powrót do czasów młodości


krzysfiol

Reboot którego użytkownika Maryni chciałbyś zobaczyć w tym temacie?  

62 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Reboot którego użytkownika Maryni chciałbyś zobaczyć w tym temacie?

    • Wujek Przecinak 2: zabawa jajem weteranki
    • Timon 24: marudzenie o szopenie i smęcenie o fretce
    • Fikander: zemsta zbiorkomu na blachosmrodach
    • Henkel 5: pełna klatka na pełnej kurwie
    • Johniss 7: porwanie przez wichry namiętności
    • Icon 2: katowicki blackout
    • Guli 69: w nienawiści do ubera tak zostałem wychowany
    • m0ke i czornuch: elo rap i wejście do pociągu bylejakiego

Ankieta została zamknięta


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Gabe napisał:

 

A Scorpio napisał o jego pierwszej legalnej grze chyba? :> 

 

Moją pierwszą legalną był dopiero Albion (ponad 100 zł kosztowała, ale razem z bratem się zrzuciliśmy na nią, on już wtedy sobie zarabiał), ale ja dość późno miałem komputer, dopiero w 1995/96, wcześniej pogrywałem u kumpli czy kuzynostwa. I to była gra na CD!

Autor artykułu napisał "Pierwszy polski manager piłkarski udostępniony po 23 latach za darmo!". Do tego piłem ;) 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, beeres napisał:

Przeciez teraz mogę dokładnie coś przeciwnego napisac i będzie to tyle samo warte :P

Tyle, że nasze tezy można poprzeć rzeczywistością. AGO dobijało do sufitu swoich możliwości i stracili impet, z którym pięli się w światowym rankingu. Snatchie był najbardziej wpływowym graczem, ale jednak AGO nie rozwijało się, więc tak czy siak musieliby coś zmienić by zrobić krok naprzód. Zarobili na nim, a w zamian zyskali nowego gracza, który też obecnie jest najbardziej wpływowym zawodnikiem, tyle że grającym w inny sposób snajperkę. Szpero ciągnie za sobą zespół praktycznie od kiedy przyszedł. Drużyna teraz ma nowy impuls, a Szpero ze swoim doświadczeniem może dać AGO nawet więcej niż dałby Snatchie, który jest po prostu znakomitym bombardierem. Reszta zespołu teraz też gra inaczej, muszą opracować nowy sposób gry, który może się okazać skuteczniejszy. Podsumowując, sprzedali zawodnika, sporo zarobili, w zamian zyskali drugiego, który daje podobny impact, wyniki są podobne, a na dodatek tworzy się szansa na dalszy rozwój. Możesz zapytać czemu nie mogli wymienić kogoś innego i dać Szpera - nie mogli, w CSie role w drużynie są jasno określone. Na dodatek odejście Snatchiego było podyktowane też spełnianiem marzeń, kiedy Złota Piątka wygrywała wszystko jak leci to Snatchie marzył by poznać któregoś z nich, a co dopiero z nimi zagrać. ;) Virtus pro w Polsce to Instytucja i swojego rodzaju świętość, nie dziwię mu się, że tam poszedł. ;) 

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Morpheus napisał:

Obywatele Silesii, mieszkańcy Katowic, potrzebuję pomocy. Muszę się dostać na ulicę Wyszyńskiego w sobotę o 8 rano. Chodzi mi głowie pociąg do Katowic, bo nie chce mi się jechać autem. Doradzi ktoś jak się tam dostać z dworca PKP i mniej więcej, ile czasu zajmuje dojazd?

 

Tramwaj 16 z rynku masz o 7.43 i 8.13. Wysiadasz na Koszutka Misjonarzy Oblatów. Będziesz jechał z 5 min. :) Albo możesz się przejść z dworca wzdłuż al. Korfantego. Ta opcja to jakieś 20-25 min. ;)

A jeszcze masz tramwaj 13 o 7.56 z przed dworca

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Podobny przykład mogę dać z naszej zachodniej granicy, mousesports miało jednego z najlepszych zawodników na świecie - NiKo, sprzedali go do Faze za grube hajsy, a w zamian wzięli młokosa z Estonii, który nigdy nie grał w żadnej profesjonalnej drużynie. Zasłynął jedynie dobrą grą w indywidualnej lidze FPL. Chłopak z miejsca podniósł poziom drużyny, a mousesports gra obecnie znacznie lepiej niż kiedyś. 

Po prostu w CSie to trochę inaczej działa, dużo zależy od zrozumienia i "chemii" między zawodnikami. Czasem wydaje się, że jest to na wysokim poziomie, nie do przeskoczenia, a jednak jedna zmiana potrafi wprowadzić nowy poziom teamplayu.

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, beeres napisał:

I co drużyna wygrała po zmianie zawodników, czego nie wygrała przed nią?

Wygląda to tak samo przed i po. :P Widoczna jest za to zmiana stylu gry, na której ocenę trzeba jeszcze poczekać bo muszą się w tym dotrzeć. Muszą przepracować dłuższy okres czasu, by ocenić nowy system gry, ale póki co wyniki są ok.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, beeres napisał:

Counter, to ze drużyna dobiła do sufitu to jedynie Twoja ocena rzeczywistości :) 

 

I co drużyna wygrała po zmianie zawodników, czego nie wygrała przed nią?

Trochę da się to poprzeć wykresem ;) Ten najniższy punkt to jest pivot z transferem Snatchie/Szpero. Więc drużyna dobiła do swojego najwyższego miejsca w rankingu, a następnie kilka tygodni dołowała ze Snatchiem w składzie. Oczywiście możesz odbić piłeczkę i powiedzieć, że szykowali się już na transfer, więc i chemia była inna, ale taki mały dowód do podparcia dyskusji ;) 

ep9yFmOJt2xd5ds2QAd4UXU3oelBdL.png

 

@Counter prestiż to jedno, ale z tego co pamiętam to ruscy płacą jakieś chore pieniądze jako pensje zawodnikom, niezależnie od wyników, prawda? Zakładam, że w AGO kilkukrotnie mniejszą kasę zarabiał miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
No historia jest taka, że skrzynka była już tam od dawna, od kiedy nie wiem, ale kupiłem działkę już z. No i ja tam nie zaglądałem, ale przyjechał monter licznika i mówi, że panie a kluczy nie ma kto wziął. Ja, że to ich tam nie było w ogole. On , że się zdarza jak stare skrzynki... I pytać w Enei czy nie mają . Poszedłem babka mówi, że tu nie mają, może mają w drugim miejscu. Zadzwonilem, bo tam pracują 8-16 (pierwsze do 17) i przelaczali dwa razy az koleś ogarnięty i mówi heheszki klucze są w środku, a ja że no nie... A on, aaaa no może tak być. Potem gadka o archiwum i zmianach przepisów. I żebym przyjechał to mi da nowa wkładkę, tylko do niego, bo w pierwszym miejscu to trzeba wniosek składać i bulic 90zl No i że tylko tamta stara wkładkę trzeba wywiercić...
 
Moim Premier Manager 3 na Amidze 500 i kariera Halifax Town.
A nie masz jakiegoś znajomego elektryka? Większość ma takie klucze do starych złącz, bo im się nie chce czekać na zakład energetyczny. Np. w Lublinie były tylko dwa zamki. ;-)
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Counter napisał:

No dla Snatchiego dużo bardziej opłacało się finansowo, zarobki w Virtusach to koło 20k euro miesięcznie stałej pensji, a w AGO miał może koło 10k ale złotych. AGO nie stać by płacić takich pieniędzy.

Dokładnie, więc całe pierdolenie o trzymaniu zawodnika u siebie, żeby drużyna się rozwijała można o kant dupy potłuc, gdy ktoś oferuje Ci 8-krotność twoich obecnych zarobków ;) 

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, stefan_jaracz napisał:

 

Tramwaj 16 z rynku masz o 7.43 i 8.13. Wysiadasz na Koszutka Misjonarzy Oblatów. Będziesz jechał z 5 min. :) Albo możesz się przejść z dworca wzdłuż al. Korfantego. Ta opcja to jakieś 20-25 min. ;)

A jeszcze masz tramwaj 13 o 7.56 z przed dworca

 

Dzięki bardzo za pomoc.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Gabe napisał:

A w temacie gier będąc, jak skończyłem Xenonauts, to się wziąłem za Pillars of Eternity, i tak jak graficznie jest piękna, nostalgia za Baldurami/Icewind mocno, tak fabularnie nie mogę się wciągnąć. Chyba za bardzo high to fantasy dla mnie, ja zdecydowanie wolę wersję low :-k 

No kurde mam podobnie, niby wszystko ładnie, a fabularnie do mnie nie dociera :(

To samo mam z Dishonored (to już akurat FPS). Graficznie się wszystko zgadza, mechanika też dość fajna, ale świat i historia mnie w ogóle nie wciąga, przez co w ogóle mi się nie chce w to grać..

Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...