Marynia urzeczona promocjami sięga głęboko do portfela i wydaje 532 złote na przedmioty, z których nigdy nie skorzysta

[Hawkeye]

 

oj jaki smutny : (

[me_who]

A Ty byś się cieszył jakby wyłowiono Twoją czaszkę z Dunajca?

[dziki_ryj_]

3 godziny temu, jmk napisał:

Dzisiaj w robocie będzie odliczanie O 19 pociąg do Wrocka.

urlop załatwiony na styczeń?:)

[Jahu]

33 minuty temu, Dudek napisał:

Ceremonii otwarcia?

Otwarcia losowania

[Hawkeye]

A Ty byś się cieszył jakby wyłowiono Twoją czaszkę z Dunajca?

Nic bym wtedy nie czuł

[Reaper]

Teraz, Hawkeye napisał:

15 minut temu, me_who napisał:

A Ty byś się cieszył jakby wyłowiono Twoją czaszkę z Dunajca?

Nic bym wtedy nie czuł

zimny z ciebie skurwiel

[me_who]

Ten biedak wyraźniej był bardziej emocjonalny i mu się smutno zrobiło.

[Ingenting]

A ja zacząłem się bawić w międzynarodowy handel autami. Po tym jak ściągnąłem stare Audi szwagra, miałem sprzedać Lanosa dwóm Ukraińcom. Ale najpierw nie było mojego ojca, żeby się podpisał na umowie, drugiego dnia chcieli jeszcze stargować cenę, bo kupili już jednego (xD), więc jeszcze im zszedłem z ceny, ale jak pojechali sprzedać dolary okazało się, że im zbrakło, więc umówiłem się z nimi na dzisiaj rano i nie przyjechali. Ale nic to, na wieczór ma przyjechać jakaś Ukrainka go oglądać.

[me_who]

Wczoraj firma pożegnała się z panią, która jest klasycznym przykładem podejścia "służbowe - nie dbam"

- w styczniu rozbiła jedno auto, poślizg. No ok zdarza się.

- w marcu wjebała się do rowu następnym autem.

- jej auto długo było naprawiane, bo PZU najpierw orzekło całkę, a potem się z tego wycofali czy tam coś

- pani w tym czasie rozbiła zastępcze ("ktoś we mnie wjechał na parkingu")

- pani odebrała swoje auto i po miesiącu zgłasza "że się zepsuło"

- okazało się, że jeździła bez oleju, a co więcej nie zrobiła przeglądu na 120k i pierdolnął rozrząd

- obciążona została kosztami naprawy (prawie 8k xD)

- tydzień temu dzwoni z pretensjami, że w punkcie wymiany opon nie ma jej zimówek

- po kwadransie się okazało, że nie ma, bo ma je na kołach od poprzedniej zimy i teraz opony nadają się wyłącznie do utylizacji

- nie zrobiła przeglądu technicznego mimo dwóch powiadomień i ostrzeżenia

- przy zwrocie auta, okazało się, że znowu nie zrobiła przeglądu wymaganego co 30k

- auto nie przechodzi przeglądu, bo ma zniszczone opony - zostanie obciążona kosztami zakupu nowych

 

Dużo rzeczy widziałem, ale ta pani pobiła wszystko.

[beeres]

Jeżeli te kary nic jej nie nauczyły to... michu, musicie nieźle zarabiać w tej firmie. Gratuluję

[Ingenting]

No i me_who mnie przebił historyjką, dzięki. 

[Misiek]

o chuj  przecież po 4 punkcie to już bym jej kazał swoim jeździć

[me_who]

2 minuty temu, beeres napisał:

Jeżeli te kary nic jej nie nauczyły to... michu, musicie nieźle zarabiać w tej firmie. Gratuluję

Nie, to jest taki typ człowieka. Ja myślałem, że się podda po tym jak została obciążona naprawą (no kurrr, 8k?) i że będzie chciała się sądzić czy co. Ale no nic jej to nie nauczyło. Może ma jakiegoś sponsora, chuj wi.

[Gabe]

11 minut temu, Ingenting napisał:

A ja zacząłem się bawić w międzynarodowy handel autami. Po tym jak ściągnąłem stare Audi szwagra, miałem sprzedać Lanosa dwóm Ukraińcom. Ale najpierw nie było mojego ojca, żeby się podpisał na umowie, drugiego dnia chcieli jeszcze stargować cenę, bo kupili już jednego (xD), więc jeszcze im zszedłem z ceny, ale jak pojechali sprzedać dolary okazało się, że im zbrakło, więc umówiłem się z nimi na dzisiaj rano i nie przyjechali. Ale nic to, na wieczór ma przyjechać jakaś Ukrainka go oglądać.

 

Jakby go nie chciała jednak kupić, to @Mauro zna Cyganów, co chętnie przyjadą i to zrobią.

[Man_iac]

Me_who, to nie macie nikogo od zajmowania sie flotą? Jak ja mialem w firmie ubezpieczeniowej sluzbowe, to wszystkie przeglądy mialem "automatycznie" umówione. Wymiany opon i inne takie też. Niby też chujowe rozwiązanie, bo musiałem jeździć do Warszawy zmienić opony, no ale nie było szans, żeby cos przegapic.

[Counter]

3 godziny temu, Reaper napisał:

Nie wiem czy załapałeś, że to było pół żartem, pół serio  ale uważam wręcz przeciwnie, że w pewnym wieku człowiek przestaje się już tak szybko rozwijać i tak szybko łapać pewne rzeczy i nie da się wyuczyć refleksu w wieku 28 lat, tak samo jak można to zrobić mając powiedzmy 14-17 lat. Ja jestem cały czas noobem w światku e-sportowym, więc niech specjaliście (BartuS, Counter) mnie poprawią, ale te 30-35 lat to już często jest schyłek e-sportowej kariery. W najlepszej polskiej drużynie CS-a, czyli Virtus.pro, grają chłopaki ok. 30 lat i już się mówi, że to są dinozaury i zwiastuje się im koniec kariery w ciągu kilku lat.

Tak naprawdę nie wiadomo jeszcze jaka jest taka realna granica bycia za starym na CSa. Przyjmuje się, że będzie to wiek koło 35 lat, z racji, że widoczny jest regres u graczy po 30stce. Ogólnie w esporcie to wygląda raczej tak, że jak ktoś gra chujowo, to go wymieniają, jeśli jest stary i nie znajdzie sobie drużyny to jest duże prawdopodobieństwo, że zakończy karierę.  Nie było jednak jeszcze chyba gracza, który przeszedł na emeryturę z racji starości, bo tak naprawdę to pierwsze profesjonalne esportowe pokolenie wciąż jest stosunkowo młode, a Virtusi byli jednymi z pierwszych. Są też tacy gracze, którzy po prostu nie wyrabiają ze wzrostem poziomu sceny i idą w trenerkę - jak Loord czy Kuben, którzy byli w złotej piątce razem z Pashą, Neo i Tazem. Są też tacy, którzy po prostu wypalili się graniem w jedną grę i kończą.

3 godziny temu, Man_iac napisał:

To możesz porównać do tenisistów stołowych. Trudno im odmówić refleksu i koordynacji (ciężko porównać, ale myślę, że nawet lepszy niż e-sportowcy). Do tego dochodzą obciążenia fizyczne - może nie takie jak w piłce nożnej, ale wciąż dużo większe, niż przy siedzeniu z padem i ładują na wysokim poziomie nawet po 40, a nawet po 50 (chociaż tu już raczej wyjątki). 

Esport a tenis stołowy to jednak całkiem inna para kaloszy. W CSie podstawowymi umiejętnościami jest pamięć mięśniowa oraz czas reakcji, który wraz z wiekiem rośnie. Co z tego, że umiesz zajebiście strzelać, ale te 30-50ms za wolno, przez co przegrywasz każdy pojedynek? 30-latkowie mają już zdecydowanie gorsze czasy reakcji niż taki 18 latek. Dlatego też Virtus Pro od jakiegoś czasu opierało grę nie na strzelaniu zajebiście, a na tworzeniu sobie sytuacji, które pozwolą im zaskoczyć przeciwnika i strzelać do nich z boku/na flashu/z pleców itd.

[Brudinho]

11 minut temu, Counter napisał:

Tak naprawdę nie wiadomo jeszcze jaka jest taka realna granica bycia za starym na CSa. Przyjmuje się, że będzie to wiek koło 35 lat, z racji, że widoczny jest regres u graczy po 30stce. Ogólnie w esporcie to wygląda raczej tak, że jak ktoś gra chujowo, to go wymieniają, jeśli jest stary i nie znajdzie sobie drużyny to jest duże prawdopodobieństwo, że zakończy karierę.  Nie było jednak jeszcze chyba gracza, który przeszedł na emeryturę z racji starości, bo tak naprawdę to pierwsze profesjonalne esportowe pokolenie wciąż jest stosunkowo młode, a Virtusi byli jednymi z pierwszych. Są też tacy gracze, którzy po prostu nie wyrabiają ze wzrostem poziomu sceny i idą w trenerkę - jak Loord czy Kuben, którzy byli w złotej piątce razem z Pashą, Neo i Tazem. Są też tacy, którzy po prostu wypalili się graniem w jedną grę i kończą.

Esport a tenis stołowy to jednak całkiem inna para kaloszy. W CSie podstawowymi umiejętnościami jest pamięć mięśniowa oraz czas reakcji, który wraz z wiekiem rośnie. Co z tego, że umiesz zajebiście strzelać, ale te 30-50ms za wolno, przez co przegrywasz każdy pojedynek? 30-latkowie mają już zdecydowanie gorsze czasy reakcji niż taki 18 latek. Dlatego też Virtus Pro od jakiegoś czasu opierało grę nie na strzelaniu zajebiście, a na tworzeniu sobie sytuacji, które pozwolą im zaskoczyć przeciwnika i strzelać do nich z boku/na flashu/z pleców itd.

 

Ja mam 35 a strzelam jak młody Bóg

[Counter]

No i dodam, że w 3 najlepszych obecnie drużynach świata średnia wieku wynosi odpowiednio 22, 23 i 24 lata. Czyli daleko do średnich chociażby piłkarskich.

2 minuty temu, Brudinho napisał:

Ja mam 35 a strzelam jak młody Bóg

Ale za wolno

[Man_iac]

9 minut temu, Counter napisał:

No i dodam, że w 3 najlepszych obecnie drużynach świata średnia wieku wynosi odpowiednio 22, 23 i 24 lata. Czyli daleko do średnich chociażby piłkarskich.

I myślisz, ze to kwestia tego, że z wiekiem coraz gorzej, czy po prostu tego, ze kilkanascie lat temu to bylo "marnowanie czasu przy kompie", a teraz coraz lepsze metody treningowe i po prostu pokolenie dzisiejszych 20- latkow moglo sie nauczyć duzo wiecej, niz pokolenie 30- latków?

[Gabe]

Z wiekiem refleks się pogarsza. It's science.