Czarls Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Najbardziej śmieszą i jednocześnie irytują mnie wypowiedzi "fanów" Realu Madryt w komentarzach na realmadrid.pl, w których często można się spotkać z życzeniami korków w Pampelunie, które miałyby przyczynić się do niedojechania Barcelony na mecz i walkoweru. Nie wiem, jaka jest radość, gdyby udało nam się zostać liderem, tylko z tego powodu, że Barcelona nie była w stanie dojechać na swój mecz Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 z tego co wiem strajk jest od wczoraj i miał się skończyć o 13. @ari nie mówię, że jest im to na rękę. Bo na pewno najlepiej gdyby wszystko poszło zgodnie z planem i wylecieliby tak jak planowali i mecz zacząłby się normalnie o 20. Ale wyszło jak wyszło i gdyby Barcelona się nie pojawiła dzisiaj na meczu to pretensje powinna mieć tylko do siebie bo skoro dało się na szybko zorganizować podróż to tym bardziej od piątku można było zmienić plany i pojechać pociągiem/autokarem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Arti Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Najbardziej śmieszą i jednocześnie irytują mnie wypowiedzi "fanów" Realu Madryt w komentarzach na realmadrid.pl, w których często można się spotkać z życzeniami korków w Pampelunie, które miałyby przyczynić się do niedojechania Barcelony na mecz i walkoweru. Nie wiem, jaka jest radość, gdyby udało nam się zostać liderem, tylko z tego powodu, że Barcelona nie była w stanie dojechać na swój mecz Komentarze to normalka, zawsze beda takie zyczliwosci zarowno po jednej, jak i po drugiej stronie. Juz od dawna przymykam na to oko, gorzej jednak jak redakcja najwiekszego polskiego serwisu o Realu (tj. realmadrid.pl) podjudza swoich userow, tym razem utworzyli specjalna relacje live o podrozy Barcy i nie obylo sie bez paru zlosliwosci. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 ale pescar doczytałeś ten fragment, ze RFEF był poinformowany o sprawie od wczoraj, rano/koło południa oficjalnie się zgodził na przełożenie meczu, a decyzję zmienił o 15? Na moje, to wychodzi, że wszystko było od wczoraj dogadane; skoro Rosell się kontaktował z RFEF to pewnie się zapytać co się stanie, jak strajk będzie kontynuowany. Nie sądzę, że bez zapewnienia, że "jakby co" to będzie zgoda na przełożenie meczu postawiłby wszystko na jedną kartę. A już na pewno nie czekałby do 15. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Federacja też się raczej nie popisała bo prezes Osasuny wypowiadał się że nic nie wie o przełożeniu meczu i nie wyraża na to zgody. I to nie federacja ma prawo przekładać mecze tylko LFP, więc nie wiem jak Barca mogła uzgodnić przełożenie meczu z federacją: Federacja zakomunikowała, że nie może przełożyć ani odwołać meczu, takie prawo ma tylko LFP. Na razie mecz odbywa się normalnie. Federacja poinformowała, że sędziowie są gotowi. Teixeira Vitienes pojawi się na stadionie o 18.30 i będzie czekał na obie drużyny. Mecz może zostać przesunięty na inną godzinę, ale na razie tylko dzisiaj. Jeśli Barcelona nie pojawi się na stadionie Osasuny, to o walkowerze zadecyduje Komitet Rozgrywek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 4 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 z tego co wiem strajk jest od wczoraj i miał się skończyć o 13. Czyli telewizja kłamie. Nic nowego ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 4 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Osasuna - Barcelona, 0:3 (Pedro '26, Messi '65, Messi (k) '84) Gdyby nie okolicznosci przedmeczowe, moznaby o tym spotkaniu powiedziec, ze to mecz bez historii. Problemy z dojazdem na mecz czesciowo przelozyly sie na forme Barcelony, ale tylko w pierwszym kwadransie meczu, kiedy Barcelona byla wyraznie rozkojarzona, co probowali wykorzystac gospodarze, ale Duma Katalonii miala sporo szczescia. Fatalne bledy popelnial Valdes, przynajmniej dwukrotnie dal rywalom okazje do zdobycia gola, ale ci baranieli, dostajac prezenty od bramkarza Blaugrany. Z minuty na minute jednak Barcelona przypominala sobie o koncentracji i grala coraz lepiej, a bramki byly tylko kwestia czasu. Pierwsza polowa zakonczyla sie prowadzeniem gosci jedna bramka, a w drugiej mecz juz toczyl sie do jednej bramki. Cieszy kolejna bramka Pedro, ktory strzelil juz swojego siodmego gola w tym sezonie, a takze kolejne trafienia Messiego. Oceny indywidualne: Valdes - 6 - bardzo rozkojarzony w pierwszej polowie, sprezentowal Soriano znakomite podanie, po ktorym pomocnik gospodarzy powinien byl strzelic gola Alves - 7 - sporo wiatru na prawej stronie, ale mecz bez asysty i bez gola; kilka razy niezle dosrodkowal z prawego skrzydla, ale zdarzaly mu sie lepsze mecze Abidal - 7 - niezle na lewej obronie, zdecydowanie rzadziej niz Alves podlaczal sie do akcji ofensywnych, ale w defensywie byl dosc pewnym ogniwem Pique - 7 - niczym specjalnym dzis sie Gerard nie wyroznil; w obronie nie mial wiele pracy, ale z przodu za rzadko sie pokazywal, mimo tego, ze mial sporo miejsca Puyol - 8 - naprawial bledy obroncow i bramkarza w pierwszym kwadransie, przez caly mecz nienaganna koncentracja - najlepszy gracz defensywny tego meczu Busquets - 8 - wyraznie robil roznice w srodku pola; zdominowal zupelnie Punala i zanotowal kolejny dobry mecz; wypracowal pierwszego gola Xavi - 7 - bardzo aktywny, bral udzial niemal we wszystkich akcjach ofensywnych Blaugrany, ale mial zaskakujaco duzo strat jak niego Iniesta - 7 - swietnie zaczal mecz, ale potem z minuty na minute gasl; dzis nie musial pokazywac swojego pelnego kunsztu, wyreczali go koledzy z zespolu Messi - 9 - asysta przy bramce Pedro i dwie bramki w drugiej polowie; wciaz najlepszy pilkarz Barcelony i lokomotywa dzisiejszego zwyciestwa Pedro - 8 - podobala mi sie gra tego Kanaryjczyka; bramka i swietne zagrania zarowno w pierwszej, jak i drugiej polowie; jego forma rosnie z meczu na mecz Villa - 7 - to nie byl jego mecz; ma co prawda asyste na swoim koncie, ale ilosc szans, jakie zmarnowal kaze obnizyc mu note koncowa za wystep Teraz przed Barcelona mecz z Realem Sociedad, ale najpierw spotkanie na Camp Nou z Rubinem Kazan. Barca ma awans zapewniony i najprawdopodobniej w meczu tym zagra kilku graczy rezerwowych. Wydaje sie, ze szanse dostana ci dzis nieobecni: Keita, Mascherano, Bojan, Adriano, czy Milito. Visca! Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 I gdzie ta Barca ma tracić punkty? <_< Nieziemska forma. Co do komentarzy czy to na RM.pl czy tam na stronach Barcelony (nie wiem która tam jest największa) to po co to w ogóle czytać? Tam jest więcej mułu niż na dnie Wisły. Już po jednym przeczytanym komentarzu nie warto brnąć w to dalej. I jeszcze wrzucanie do nich całą resztę z Realu. Eh... Cytuj Odnośnik do komentarza
zyrek Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Początek meczu dość nerwowy być może przez zamieszanie z dotarciem. Po pierwszej bramce wszystko wróciło do normy choć nadal było trochę niedokładnej gry. Dziś ciekawy mecz z Rubinem. Kadra na mecz bez Xaviego, Villi, Pedro i Alvesa: Valdés, Puyol, Piqué, Iniesta, Bojan, Messi, Jeffrén, Pinto, Mascherano, Busquets, Maxwell, Adriano, Abidal, Thiago, Víctor Vázquez, Fontàs, Bartra, dos Santos. Zapomniałbym ;) o Złotą Piłkę powalczą koledzy z La Masia: Iniesta, Xavi i Messi. Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Zapomniałbym ;) o Złotą Piłkę powalczą koledzy z La Masia: Iniesta, Xavi i Messi. O ile nominacje dla Xaviego i Iniesty słuszne, o tyle uważam obecność w tej trójce Messiego za nieporozumienie. Zamiast Argentyńczyka powinien się w tym trio znaleźć Sneijder. Cytuj Odnośnik do komentarza
zyrek Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 No nie wiem, Messi nastrzelał dużo bramek w tym roku, bardzo dużo. Niektóre mecze wygrywał praktycznie sam, nie że strzelał bramki bo mu kumple podawali,tylko odebrał piłkę przebiegł z nią pół boiska i strzelił gola. Tak było kilka razy i nie z jakimiś ogórkami. Sneijder miał super pół roku ale ten sezon nieciekawie. Na jego sukces w ogromnej mierze składają się też bramki Milito i taktyka Special Five ;). Iniesta z kolei prawie nie grał na wiosnę i jakbym zmieniał to miedzy nimi ewentualnie. Choć gol Iniesty dał MŚ i o to też chodzi żeby zaskoczyć w tym najważniejszym momencie. Ciężki wybór... Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Kwestia jak do tego podejdziemy Jeśli stricte osiągnięcia indywidualne, no to Messi jest poza konkurencją swoich kolegów, ale z kolei dlaczego nie ma w tym gronie Ronaldo, który tez nastrzelał masę bramek i czasem samemu wygrywał mecze? Jeśli ważniejsze są osiągnięcia drużynowe i indywidualny wkład w zdobywane trofea, no to brak Sneijdera w ścisłej trójce jest niewytłumaczalny. Jeśli uznamy za najważniejsze MŚ, to mógłby tez być Forlan, najlepszy gracz MŚ, a do tego zdobywca Pucharu LE i Superpucharu Europy. Jeśli zmiksujemy osiągnięcia indywidualne i drużynowe, oraz pewną stabilność, no to wygrać powinien Xavi. Jako kibic Barcelony mogę się tylko cieszyć, że Złota Piłka zostaje na Camp Nou Cytuj Odnośnik do komentarza
Lagren Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Xavi, Sneijder i nie wiemalbo Messi albo Forlan ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Arti Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Jak dowiedziało się radio Catalunya, FC Barcelona ogłosi dzisiaj wielomilionowe porozumienie (na 5 lat) z „Qatar Foundation”, której logo pojawi się na koszulkach pierwszej drużyny Barçy. Według katalońskiej rozgłośni radiowej pojawienie się nowego sponsora nie oznacza zniknięcia z koszulek napisu UNICEF. Spekuluje się, że Barcelona otrzyma za współpracę 30 milionów euro (za sezon). Porozumienie zawarli Sandro Rosell oraz wiceprezydent ds. ekonomii Javier Faus 14 listopada przy okazji towarzyskiego meczu reprezentacji Argentyny i Brazylii w Katarze. Qatar Foundation to prywatna fundacja, promująca głównie edukację, założona w 1995 roku przez członków katarskiej rodziny królewskiej. Prezesem fundacji jest Sheikha Mozah bint Nasser Al Missned, żona emira Kataru, która pełniła funkcję rzeczniczki zwycięskiej kandydatury Kataru w walce o organizację MŚ w 2022 roku. O godz. 12:00 klub (wiceprezydent Javier Faus, Ramon Pont i Manel Arroyo) oficjalnie ogłosi porozumienie z katarską fundacją. :picard: Tylko czekac na wyjasnienia Rosella: to rzadzy Laporty nas do tego zmusily!!!11111 Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 To będzie koniec pewnej epoki, jeśli oczywiście okaże się to prawdą. Fakt, pieniądze na ulicy nie leżą, zwłaszcza 30 baniek, ale to jest TRADYCJA! Cały czas mam nadzieję, że to się okaże nieprawdą, albo, że reklama będzie na przykład tylko na bandach reklamowych. Nigdy nie wyobrażałem sobie reklamy na koszulkach Barcelony... Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Tradycja tradycją. Ja też jestem na NIE, ale co zrobić :( Do tego dochodzi fakt, że Porozumienie nie jest zawarte z marką komercyjną, a z Qatar Foundation, organizacją promującą edukację, badania i rozwój. Więc jakieś usparawiedliwienie jest... Jak chcemy budżetu na poziomie drużyn, które umieszczają reklamy na koszulkach to wyjścia nie ma ;( Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Do tego dochodzi fakt, że Porozumienie nie jest zawarte z marką komercyjną, a z Qatar Foundation, organizacją promującą edukację, badania i rozwój. Więc jakieś usparawiedliwienie jest... Daj spokój, to na siłę szukanie listka figowego. Jak chcemy budżetu na poziomie drużyn, które umieszczają reklamy na koszulkach to wyjścia nie ma W takim razie nie chcemy. Swoją drogą, to ile klubów ma budżety większe od Barcelony? Co te 30 baniek da? Kupno pół Ibrahimovica? Zakup Czyhryńskiego? Keirrisona i Henrique? Mniej debilnych transferów i nie trzeba będzie sprzedawać tradycji. Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 ależ ja się zgadzam w pelnej rozciaglosci niestety ludzie w klubie maja inne zdanie :/ Cytuj Odnośnik do komentarza
dobry.adam Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Reklama na koszulkach w mojej opinii nie odbierze niczego z powszechnie znanej dewizy "Więcej niż klub". I wbrew pozorom istotne jest, że akurat fundacja, nie produkt/marka/usługa znajdzie miejsce na powierzchni reklamowej. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Będą brać za to kasę? Będą. To czy będzie katarska fundacja czy reklama prezerwatyw to już kwestia drugorzędna. Koszulka została sprzedana. Rozumiem, ze można bronić klub, dla mnie to jednak jest o jeden krok za daleko w komercjalizacji jeśli chodzi o Barcelonę i takie uniki, ze to fundacja kompletnie mnie nie przekonują. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.