Real Madryt

[pescar]

Coraz więcej mówi się o kupie Raphaël Varane z Lens. Gra na pozycji środkowego obrońcy. Podobno wielki talent i jego transfer zaleca Zidane. Jakoś nie jestem przekonany do kupna młodego obrońcy za 10 mln euro bo raczej ciężko będzie mu o grę i czy w nowej lidze szybko się zadomowi. Benzema potrzebował 1,5 sezonu. Nie wiem czy jest aż tak dobry, żeby płacić za niego takie pieniądze i czy Mateos nie byłby lepszym wyborem jako 4-5 obrońca. Można kupić i wypożyczyć ale zapłacić za kogoś 10 mln i oddać do innego klubu też ciekawym pomysłem nie jest.

[Zimny]

nigdy nie widzialem Coentrao grajacego gdziekolwiek indziej niz na lewym skrzydle :-k skad info ze gra na prawej obronie albo na defensywnym pomocniku?

Na MŚ grał chyba niektóre mecze na lewej obronie. Zresztą to jest jak z Bale'em chyba, raczej lewy pomocnik, ale na lewej obronie też może grać.

 

no piszac lewe skrzydlo mialem na mysli pomoc lub obrone :P raczej chodzilo mi o to ze nie gra nigdzie indziej niz na lewej stronie.

[pescar]

Sam w wywiadzie mówił, że nie zawsze grał na skrzydle ale i zdarzało mu się w środku pomocy. I Mourinho jak wypowiadał się o tym zawodniku to też podkreślał jego wszechstronność.

[Hawkeye]

nigdy nie widzialem Coentrao grajacego gdziekolwiek indziej niz na lewym skrzydle :-k skad info ze gra na prawej obronie albo na defensywnym pomocniku?

Na MŚ grał chyba niektóre mecze na lewej obronie. Zresztą to jest jak z Bale'em chyba, raczej lewy pomocnik, ale na lewej obronie też może grać.

 

no piszac lewe skrzydlo mialem na mysli pomoc lub obrone :P raczej chodzilo mi o to ze nie gra nigdzie indziej niz na lewej stronie.

Nie zrozumieliśmy się :P, nvm.

[MarcinWWW]

Dzisiaj na hiszpanskich portalach pojawiła się plotka o transferze Neymara. Przeglądam profil tego zawodnika, strasznie kruchy to napastnik, trochę przypomina Robinho z początków jego przygody w Europie. No, ale albo Neymar albo Aguero, right? :-)

[Mr_David]

Jesli Real kupi Neymara, to widze powtorke z Robinho. Nie tylko fizycznie, ale mentalnie tez, nie chce w druzynie chlopaka, ktory zostaje wyrzucony z repry Brazylii z powodu zachowania. O tym, ze kolejny napastnik nie jest nam potrzebny, nawet nie wspominam, bo widze, ze zarzad mysli inaczej. Te 45mln, ktore pewnie wydamy na Aguero/Neymara wolalbym widziec zainwestowane w prawego obronce. No i niech w koncu podpisza nowy kontrakt z Lassem, bo cala ta komedia troche mnie przeraza - na przestrzeni ostatnich dwoch sezonow Diarra moze nie byl naszym najlepszym zawodnikiem, ale w top3 na pewno, no i zawsze utrzymuje rowna, wysoka forme, nawet gdy druzyna zawodzi. Niestety, teraz przyszedl Sahin i nie wiem co bedzie z Lassem, ale obawiam sie powtorki z Makelele.

[pescar]

Dzisiaj na hiszpanskich portalach pojawiła się plotka o transferze Neymara. Przeglądam profil tego zawodnika, strasznie kruchy to napastnik, trochę przypomina Robinho z początków jego przygody w Europie. No, ale albo Neymar albo Aguero, right? :-)

 

Zgadza się. Jeden z nich raczej przyjdzie, dwóch na pewno nie. Bardzo ciężki dylemat, którego piłkarza chciałbym zobaczyć w Realu w nowym sezonie. Z jednej strony piłkarz lokalnego rywala, który wcześniej wypowiadał się mało przychylnie o Realu. Z drugiej Naymar, który fizycznie może i jest podobny do Robinho ale mentalnie to bardziej Balotelli. Na jego kupno namawia Ronaldo (gruby) i widzi go jako swojego następce ale biorąc pod uwagę, że zarania 20% z kontraktów reklamowych piłkarza to możliwe, że chce sobie Ronaldo zarobić na emeryturze. O ile przyjdzie to może Mourinho go utemperuje i przestane zgrywać wielką gwiazdę bo będzie jednym z wielu i ciężko będzie mu o wywalczenie miejsca w składzie. Jednak 45 mln euro to sporo kasy i może się okazać jednym z największych błędów transferowych w historii. Ciekawe co pokaże na CA. Cena jego nie skoczy bo klauzula to 45 mln euro, więc chyba lepiej poczekać do tego CA i po turnieju podjąć decyzje Aguero czy Neymar.

[MarcinWWW]

Aguero z sezonu na sezon strzela coraz więcej bramek, w tym roku było to 20 ligowych goli. Ja osobiście spodziewałem się po jego osobie ogromnej ekspozji talentu, coś na miarę Messiego, no ale cóż, być może Kuna rozwija się inaczej. W każdym razie, to zawodnik sprawdzony, wciąż młody, który może grać na wysokim poziomie od zaraz i rywalizować z Benzemą lub Higuainem. Prawdopodobieństwo, że nie powiedzie mu się w Realu, że się nie zaaklimatyzuje jest odpowiednio mniejsze.

Ligi brazylijskiej nie śledzę, przyznaje się od razu. Kopalnia talentów, z pewnością, ale też powszechna opinia głosi, że jest to liga stosunkowo słaba jeśli chodzi o gre defensywną. Młody napastnik może w takiej lidze brylować, co wcale nie przełoży się na podobny poziom gry w lidze hiszpańskiej, a na pewno nie od zaraz. To ważne, bo Real to nie klub, który kupuje piłkarzy, aby dać im szanse rozwoju. Tutaj stawia się na gotowy piłkarski produkt. Nawet wychowankowie krążą po hiszpańskich klubach, bo tylko w ten sposob mogą się ograć. Oczywiście, dążę do wniosku, że zakup Neymara nie może być udany, na pewno nie w krótkiej perspektywie.

[olfeusz]

Do tego te wiadomości o jego podatności na kontuzje. Już paru w Madrycie takich było i jeden jest nadal (Kaka) i żaden z nich nie został na dłużej. Dlatego co raz bardziej skłaniam się w stronę Aguero, a i w derbach by odpowiednio ciśnienie podeszło. Jeśli chodzi o Neymara no to ma niesamowite opinie, ale przy Robinho było to samo i wszyscy pamiętamy jak się to skończyło. Poza tym jakoś bardziej wierzę w niezawodność Argentyńczyków. Brazylijczycy częściej mają w zwyczaju zabalować czy zgrywać rozkapryszone gwiazdeczki.

 

Wracając jeszcze do Coentrao. Moim zdaniem jest to obowiązkowy transfer. W poprzednim sezonie rzadko bo rzadko, ale zdarzało się, że Marcelo mógł nie grać i wtedy często nie szło nam w ataku. A teraz będziemy mieli dwójkę graczy na lewym skrzydle o bardzo zbliżonym potencjale z czego oboje będą mogli grać nawet na skrzydle. Z drugiej strony przydałby się ktoś na lewą stronę o bardziej defensywnym nastawieniu no, ale zawsze może tam zagrać Arbeloa.

 

Od kilku ładnych lat mieliśmy olbrzymie problemy ze skrzydłami i masowo kupowano graczy na środek, a teraz? Marcelo, Coentrao, Di Maria, Ronaldo, Altintop i Callejon. Wygląda to nieźle. Chociaż Turek przejdzie operację więc przyjdzie nam poczekać na niego.

 

Szkoda tylko, że nadal nic się nie wyjaśniło w kwestii odejść bo tutaj opcji jest co najmniej kilka. Najbardziej mnie ciekawi co z Kaką i Lassem?

[Czarls]

Pobawiłem się w konstruowanie składu Realu i wydaje mi się, że takie ustawienie byłoby najbardziej korzystne: http://www.footballuser.com/Formations/2011/06/147988_Real_Madrid_C_F_.jpg

 

Ramos na prawej stronie nigdy mnie nie przekonywał. Owszem, ma ciąg do przodu, ale oprócz dynamiki, to nie ma ani strzału, ani dośrodkowania. Ramos świetnie mógłby zastąpić Carvalho i stworzyć z Pepe dwójkę silnych, dynamicznych obrońców. W takim wypadku, trzeba jednak dokupić prawego obrońcę i w tym momencie, nie widzę nikogo lepszego od Maicona. Chyba, żeby kupić Piszczka ;)

[ajerkoniak]

Fakt, faktem zawsze takie ustawienie Realu wydawało mi się najmocniejsze. Sahin i Alonso pewnie kontrolują tył, a przód w wykonaniu CR, di Marii oraz Benzemy i Oezila jest nieprzywidywalny i niesamowicie groźny.

 

Ale czy Carvalho trzeba zastąpić? CHyba dobrze się spisywał w tym sezonie?

[Czarls]

Spisywał się nieźle - to prawda. Ale młodszy już nie będzie. Poza tym, chciałbym zobaczyć Ramosa na pozycji stopera.

[ajerkoniak]

Wiek robi swoje, ale chyba z dynamiką i resztą u Portugalczyka wciąż dobrze. Wydaje mi się, że Mou dalej będzie grał duetem Carvalho - Pepe, choćby z racji strategi Jose, który ze starszych graczy wyciska co najlepsze i stają się oni kluczowymi postaciami, vide Milito w Interze. No chyba, że Ricardo zaliczy jakiś nagły schyłek formy, czego wykluczyć nie można.

 

Co do Ramosa, to pomimo coraz dojrzalszej gry ja dalej boję się jego wizji na środku. Dla mnie to dalej jest trochę jeździec bez głowy, który nawet grając na środku się zapędzi i nie zdąży wrócić. Nie przekonuje mnie za bardzo po prostu.

[Mr_David]

Moim zdaniem takie cos wyglada fajniej: http://www.footballuser.com/Formations/2011/06/148022_Real_Madrid_C_F_.jpg

 

Zakladam, ze nie kupimy Maicona, bo nie mamy na niego miejsca w skladzie. Do teraz nie rozumiem kupna Sahina - Diarra jak gra spisuje sie swietnie. Umie rozegrac, dryblowac, a jego umiejetnosci w defensywie przydaja sie, bo po lewej stronie graja Ronaldo i Marcelo, a jak obaj sa z przodu, to ktos musi bronic. W zasadzie nie wiem co prezentuje Varane, bo nigdy go w akcji nie widzialem, ale jest wysoki i szybki, czyli bedzie idealnie pasowal do pary z Pepe. Ramos na prawej mi pasuje, to taki walczak w stylu Salgado, moze w ataku nie jest swietny, ale jest dynamiczny i gwarantuje dobra gre w obronie.

 

Jeszcze jeden temat chcialbym poruszyc - Kaka. W zasadzie nie wiem, czy chce zeby zostal, czy poszedl. Jesli udaloby sie wyciagnac za niego dobra kase (25mln?), to niech idzie. Z drugiej strony, jesli sie odbuduje, to moze byc naprawde swietnym zawodnikiem. Minusem jest to, ze na mediapunta swietnie gra Oezil, a w razie jego kontuzji dobrze rozgrywa Di Maria, a od biedy moze tam grac nawet Canales (jesli zostanie) lub Lass. W skladzie dla Kaki raczej nie ma miejsca, a ten rok to ostatnia szansa wyciagnac za niego sensowna forse - jesli w tym roku nie odzyska formy, to wiecej niz 10mln nikt za niego nie da. Chcialbym go widziec w trykocie Realu, ale w topowej formie, a nie grajacego tak jak przez ostatnie lata.

 

@up

Carvalho zawala zbyt duzo pulapek ofsajdowych, a jest zbyt wolny by to potem nadrobic szybkoscia.

[ajerkoniak]

W szybszej Premier League nie zawalał, dziwne, taki nagły spadek :-k

[olfeusz]

Inna liga, może dlatego. Chociaż taki veteran jak on nie powinien mieć raczej problemów z przestawieniem się. Maicon? Jeśli przyjdzie Coentrao to wątpię aby się u nas pojawił bo będziemy mieli idealnie Marcelo/Coentrao i Ramos/Arbeloa. Fakt jedno skrzydło super ofensywne, drugie już nie. Taka równowaga może jednak wyjść na dobre. Z drugiej strony wyłączą z gry lewą flankę i będzie problem bo na prawej nie ma kto się tak włączyć. Mimo wszystko wiek Maicona, jego cena i pewnie wysoka pensja kompletnie mnie zniechęcają co do niego. A innego kandydata nie widzę no i nie ma nawet miejsca bo Ramos jest nie do ruszenia, a odejście Arbeloi po prostu sobie nie wyobrażam. Fakt, pierwszy może iść na środek, ale tam o dziwo (zresztą jak wszędzie) mamy kłopoty bogactwa. Zresztą na razie ciężko cokolwiek więcej pisać o składzie bo mamy od groma zawodników do sprzedaży z być może Kaką na czele. Nie pamiętam takiej ławki w Realu.

[Magic]

Fábio Coentrão oficjalnie w Realu za bagatela 30 mln €. Przyznam, że nie rozumiem celowości tego transferu. Szczególnie za taką kwotę. Wielkie postępy w zeszłym sezonie zrobił Marcelo, który moim zdaniem nie jest gorszy od Portugalczyka. A w obecnej sytuacji nieuchronna, przynajmniej na początku sezonu jest dla niego ławka rezerwowych. Jest Arbeloa, który w razie czego mógłby zastępować Brazylijczyka, podobnie Altintop, grywający na bokach obrony w Bayernie. Transfer solidnie przepłacony i nie z kategorii niezbędnych. Podobne nastawienie mam do Neymara. Kun to inna historia, bo to zawodnik jak na swój wiek ograny, z doświadczeniem w Primera Division i stanowiłby niewątpliwe wzmocnienie zespołu.

[Zimny]

Portugalczycy zawsze umieli korzystnie sprzedawać swoich piłkarzy

[olfeusz]

Po pierwsze to nie wiadomo tak naprawdę ile Real za niego zapłacił, a różnie się pisze. To raz. Dwa przy transferze Pepe też wszyscy krzyczeli, że za drogo, a przecież pod względem czysto piłkarskim nie można mieć do niego pretensji bo gra bardzo dobrze. Inna sprawa, że raz nie wytrzymał psychicznie, ale teraz raczej nikt sobie nie wyobraża naszej obrony bez niego. No i po co nam Coentrao skoro Marcelo tak się rozwinął? Ano po to, żeby Brazylijczyk mógł czasami odpocząć i żeby przy tym drużyna nie cierpiała. Myślę, że wszyscy pamiętają obraz meczu kiedy Marcelo nie mógł grać. Teraz, o ile Coentrao się sprawdzi takie coś już nam nie grozi.

 

No i jeszcze TO. Wygląda naprawdę imponująco. No i do tego ta średnia wieku, która z tego co pamiętam wynosi coś koło 25 lat. Teraz pora sprzedać kilku graczy za których też trochę kasy wpadnie no i jeśli ten skład będzie z Mou wygrywał to Real może przez kilka lat nie wydawać na transfery. Co do napastnika to ja nadal chciałbym Aguero. Ograny w Europie i to w ważnych spotkaniach, do tego kompletnie nie będzie problemów z aklimatyzacją, w końcu przecież nawet domu by nie musiał zmieniać, kasa praktycznie ta sama co przy Neymarze. A i ciekawie przy okazji derbów by było.

[Hammer]

Prezydent Palermo potwierdził, że Chelsea i Real walczą o Javiera Pastore. Nasuwa mi się zatem jedno pytanie - zakładając, że to prawda, to jaki jest cel ściągać do siebie Argentyńczyka, kiedy Real ma i tak już właściwie skompletowaną linię ofensywną? Na dodatek sami pisaliście tutaj o Neymarze i Aguero - za Neymara nawet Real i Barcelona wysłały ofertę, jest zainteresowanie Pastore... nie za dużo?