X3qtor Napisano 6 Marca 2008 Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 Saviola:14 spotkań: 8 u siebie i 6 na wyjeździe Strzelone 2 bramki po jednej u siebie i na wyjeździe. We wszystkich ryzgrywkach. Faktycznie mało imponujący dorobek... rozumiem, że nie jest wymiar z gatunku "pięć minut w tym, siedem minut w tamtym"? Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 6 Marca 2008 Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 A t nie jest tak , że typowym rozgrywającym, który stanowi o sile zespołu nie jest Sneijder? Pamiętam go z Ajaxu i bardzo pozytywne wrażenie na mnie wywarł. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 6 Marca 2008 Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 José Mourinho oświadczył, że w przyszłym sezonie chce powrócić do zawodu trenera i ma nadzieję na objęcie jakiegoś klubu z Hiszpanii lub Włoch. Portugalski szkoleniowiec, po zwolnieniu z Chelsea FC, pozostaje obecnie bez pracy, jednak każdego dnia spekuluje się, jaką drużynę przejmie popularny "Mou". Ostatnimi czasy mniej mówi się o objęciu przez José posady w FC Barcelona, aczkolwiek możliwymi kierunkami są Inter, Milan i Real Madryt. Zwłaszcza ten ostatni, w którym, w obliczu niekorzystnych wyników, wzrasta presja na Bernda Schustera. - Włochy albo Hiszpania - powiedział Mourinho, zapytany przez La Gazetta dello Sport o przyszły klub. - Później chciałbym wrócić do Anglii, a kiedyś w końcu zostać trenerem reprezentacji Portugalii. Spekulowano, że José Mourinho spotkał się z już z prezesem Interu, Massimo Morattim, lecz Portugalczyk stwierdził, że zawsze był fanem mediolańskiego klubu, ale nie rozmawiał z głową Nerazurrich: "Bardzo go szanuję, jako że darzy swój klub i piłkę nożną ogromną miłością, jednak nigdy z nim nie rozmawiałem". realmadrid.pl Niech tylko żadnemu Calderonowi nie strzeli do łba, żeby zmieniać trenera. Najbardziej wzmocnimy się, jeśli zachowamy ciągłość szkolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 6 Marca 2008 Udostępnij Napisano 6 Marca 2008 A t nie jest tak , że typowym rozgrywającym, który stanowi o sile zespołu nie jest Sneijder? Pamiętam go z Ajaxu i bardzo pozytywne wrażenie na mnie wywarł. Sneijder ma umiejętności do kreowania gry ale na pewno nie jest to taki typowy rozgrywający w stylu Gutiego. Jako pomoc dla głównego rozgrywającego pasuje idealnie sam chyba nie jest w stanie w wystarczający sposób kreować gry drużyny. Sam mówi, że najlepiej czuje się jako ofensywny pomocnik za napastnikami gdzie może wykorzystać swój największy atut czyli strzały z dystansu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tomek Zajc Napisano 7 Marca 2008 Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 jak debil w czarnym stroju gwiżdze co 5 sekund. Tak sie nie da grać. Wpierw ochłoń, później przemyśl a na końcu obrażaj jednego z najlepszych sędziów europy (co nie zmienia faktu że spalony przy bramce Raula był) Genialny post w którym sam sobie zaprzeczasz. Gratuluje. I tak, ochłonięty i przemyślany, uważam że ten sędzia był po prostu cienki. Czy przez jeden błąd można całkowicie przekreślić jego ocenę za występ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mr_David Napisano 7 Marca 2008 Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 jak debil w czarnym stroju gwiżdze co 5 sekund. Tak sie nie da grać. Wpierw ochłoń, później przemyśl a na końcu obrażaj jednego z najlepszych sędziów europy (co nie zmienia faktu że spalony przy bramce Raula był) Genialny post w którym sam sobie zaprzeczasz. Gratuluje. I tak, ochłonięty i przemyślany, uważam że ten sędzia był po prostu cienki. Czy przez jeden błąd można całkowicie przekreślić jego ocenę za występ? Jeśli jest to błąd który mógł zaważyć o tym która drużyna awansuje - owszem. Poza tym nie był to jedyny błąd tego sędziego, ten był najdotkliwszy dla drugiego zespołu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tomek Zajc Napisano 7 Marca 2008 Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Czy przez jeden błąd można całkowicie przekreślić jego ocenę za występ? Jeśli jest to błąd który mógł zaważyć o tym która drużyna awansuje - owszem. Poza tym nie był to jedyny błąd tego sędziego, ten był najdotkliwszy dla drugiego zespołu. Głowny sędzia to jest szczególnie winny przy tej sytuacji... a jakieś inne rażące błędy mógłbyś wskazać co utwierdzają Cię w tej ocenie Cytuj Odnośnik do komentarza
Dżukuś Napisano 7 Marca 2008 Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Niech tylko żadnemu Calderonowi nie strzeli do łba, żeby zmieniać trenera. Najbardziej wzmocnimy się, jeśli zachowamy ciągłość szkolenia. Królewscy kontaktują się z Mourinho Jak donosi dzisiejsze wydanie dziennika Marca, Real Madryt nie chce już Bernda Schustera. Okazuje się bowiem, że zarząd klubu z Santiago Bernabéu już całkowicie stracił zaufanie do niemieckiego szkoleniowca i nie broni go wcale pozycja lidera La Liga, jaką w dalszym ciągu zajmują Królewscy. Najlepiej o tym świadczy wczorajsza dosyć zastanawiająca wypowiedź Ramóna Calderóna: "Chciałbym dalej wierzyć w naszego trenera". Ponadto okazuje się, że Blancos już zdążyli skontaktować się z samym José Mourinho. Działacze Realu Madryt zaczęli zapoznawać się z otoczeniem portugalskiego trenera zaraz po tym, jak Barça odrobiła stratę do Królewskich, tracąc do nich jedynie dwa punkty. Mourinho, kiedy prowadził jeszcze Chelsea, wyznał w 2007 roku: "Bardzo chciałbym trenować Real Madryt". José jest również rozpatrywany przez działaczy Barcelony, Interu i Milanu, ale na razie nie pojawiło się jeszcze nic konkretnego. realmadrid.pl Lepiej żeby Calderon nie zrobił tego co z Capello, że po połowie sezonu już zakontraktowany był Schuster. Chociaż nigdy nic nie wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza
Lis_ Napisano 8 Marca 2008 Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 http://realnierzeczbiorac.blox.pl/html Zapraszam na swój blog dotyczący Realu Madryt i piłki nożnej. Na razie to tylko start. Czekam na opinię Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Ważne zwycięstwo z Espanyolem po ostatnio ciężkich dniach. Do tego odrobienie strat z 0:1 na 2:1. Za to piłkarzom należą się brawa. Meczu nie oglądałem tylko skrót na youtube ale ładnie Marcelo wypracował bramkę dla Higuaina. I na livscore były opinie o karnymz kapelusza. Ja się z tym nie zgadzam bo karny to jedynie zasługa głupoty obrońcy, który w niezbyt groźnej akcji ciągnie Raula za rękę. Sprytne zachowanie kapitana bo faul zaczyna się przed polem karnym, a Raul dopiero będąc w polu karnym i dalej będąc pociągany za ręke daje się przewrócić i zasłużony karny. Skrót meczu http://youtube.com/watch?v=XVpj5SCVInA Sytuacja z karnym 4:10. Ewidentnie widać jak zawodnik z numerem 21 pracuje rękami by powstrzymać zawodnika numer 7 w białej koszulce. Gdyby obaj się trzymali to by nic nie było ale tutaj Raul nie robi nic takiego. Dobre zachowanie Raula, który nie dał szans na podjęcie innej decyzji arbitrowi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 I na livscore były opinie o karnymz kapelusza. Ja się z tym nie zgadzam bo karny to jedynie zasługa głupoty obrońcy, który w niezbyt groźnej akcji ciągnie Raula za rękę. Sprytne zachowanie kapitana bo faul zaczyna się przed polem karnym, a Raul dopiero będąc w polu karnym i dalej będąc pociągany za ręke daje się przewrócić i zasłużony karny.Sytuacja z karnym 4:10. Ewidentnie widać jak zawodnik z numerem 21 pracuje rękami by powstrzymać zawodnika numer 7 w białej koszulce. Gdyby obaj się trzymali to by nic nie było ale tutaj Raul nie robi nic takiego. Dobre zachowanie Raula, który nie dał szans na podjęcie innej decyzji arbitrowi. Aż z ciekawości obejrzałem tą sytuację. Sory, ale choć bardzo bym chciał, to jakoś nie mogę tam się dopatrzyć faulu. Pociąganie to było wczoraj w meczy Orange, gdy bodajże Mioduszewski pociągnął jakiegoś napadziora przed polem karnym. Raul padł jak rażony piorunem. Ale trochę już za późno na taka piękną grę aktorską, bo Oskary niedawno już rozdali. IMO karny z kapelusza. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Bo to już tylko od niego zależało. Karny z kapelusza byłby wtedy kiedy Raul przewrócił się sam, a tutaj by pociągany przez rywala, utrzymał się na nogach aż do wbiegnięcia w pole karne i wtedy się przewrócił. Nie przy każdym karnym zawodnik musi się przewrócić to już tylko zależy od sprytu zawodnika, który będzie potrafił wykorzystać faul. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pavulon Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Piłka nożna staje się coraz brzydszym sportem. Ot, choćby ta sytuacja Raula, w której pięknie przysymulował karny. Fajnie, że gościu od lekkiego trzymania za rękę pada jak od cięcia równo z trawą. Żenada. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 9 Marca 2008 Udostępnij Napisano 9 Marca 2008 Trzymanie za rękę było i to spowodowało spowolnienie akcji. Gdyby nie to trzymanie pewnie byłby w lepszej sytuacji. Karny to tylko zasługa głupoty piłkarza, który wpolu karnym łapie rozpędzonego rywala. Skoro było to lekko to po co w ogóle to robił? Chciał sobie dotknąć ręki Raula? Obrońca ciągnąc Raula odniósł z tego korzyść, a że było to nie przepisowe to należało odgwizdać faul. Przwrócił się po to by sędzia to zauważył. Bo gdyby się zatrzymał i rozłożył ręce czekajac na gwizdek to chyba nie myślisz, żeby go usłyszał. Wychodzi na to że gorszy jest teatralny upadek po faulu niż sam faul. Cytuj Odnośnik do komentarza
Willow Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Dobra, obejrzałem powtórkę marnej jakości. Mogę się zgodzić, że można było gwizdnąć... ale rzut wolny skoro faul zaczął się przed polem karnym, bo w polu karnym to Raul już się uwolnił z tego "uścisku" dłoni na ramieniu i potem poleciał na glebę. IMO takich sytuacji w polu karnym jest multum i wszystko zależy od interpretacji (nie chcę tu używać słowa przychylność, bo w tym temacie oraz w temacie o Barcelonie to słowo jest bardzo drażliwe ) sędziego. Gwizdnąłbym faul z 16 metrów (jeśli już). Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Wszystkim proponuje przeczytać ten tekst: Były hiszpański arbiter, Andújar Oliver, regularnie opisuje i ocenia dla dziennika Marca wszystkie kontrowersyjne sytuacje i decyzje sędziowskie, jakie mają miejsce na boisku w danym meczu. Tym razem odniósł się do wczorajszego pojedynku Real Madryt - RCD Espanyol. Zamierzamy regularnie prezentować ten cykl po każdym meczu Królewskich. Ogólna ocena - Muñiz Fernández nie popełnił żadnego błędu w pierwszej połowie. Wszystkie żółte kartki były w pełni słuszne. Ogólnie w ciągu pierwszych 45 minut mecz był bardzo łatwy do sędziowania - gra była czysta i nie było żadnych kontrowersyjnych fauli czy innych sytuacji. Druga połowa, a szczególnie jej końcówka, była zdecydowanie bardziej żywa - ocenił Oliver. Poniżej przedstawiamy najciekawsze sytuacje meczu. Rzut karny po faulu na Raúlu To zdjęcie nie pozostawia żadnych wątpliwości. Jarque przytrzymuje Raúla i Muñiz Fernández postąpił słusznie, dyktując rzut karny. Przewinienie rozpoczęło się jeszcze przed polem karnym, ale zakończyło się już w polu. "To zagranie jest bardzo jasne. Jarque łapie Raúla, co mogło się zakończyć tylko rzutem karnym. Arbiter się nie pomylił. Żółtka kartka dla faulującego również słuszna", wyjaśnia Oliver. Ostateczna ocena - słuszna decyzja; rzut karny. Przewinienie na Gutim w polu karnym Jednak okazuje się, że siedem minut po rzucie karnym, Muñiz Fernández pomylił się, ponieważ nie odgwizdał faulu na Gutim w polu karnym Espanyolu. "Arbiter powinien wskazać na jedenasty metr, ponieważ wejście Jarque spowodowało, że Guti stracił równowagę. Zawodnik starał się kontynuować akcję, ale ostatecznie upadł, co powinno zakończyć się drugim rzutem karnym". Ostateczna ocena - pomyłka arbitra; powinien być rzut karny. Kontratak Raúla - Muñiz pomylił się również w samej końcówce spotkania, ponieważ nie zastosował przywileju korzyści dla gospodarzy, którzy wyprowadzali kontratak. Sędzia niepotrzebnie odgwizdał faul bramkarza gości, Kameniego. Powinien puścić akcję, gdyż Raúl wychodził na czystą pozycję - ocenił Oliver. Ostateczna ocena - pomyłka arbitra; powinien być zastosowany przywilej korzyści. Czerwona kartka dla Tamudo Na koniec pozostaje kwestia czerwonej kartki dla Tamudo. Sytuacja ta miała miejsce już po zakończeniu spotkania, dlatego nie mogła mieć żadnego wpływu na wynik meczu. "Muñiz robił wszystko, aby temu zapobiec. Jednak Tamudo aż trzy razy podchodził do arbitra i zbytnio protestował". Ostateczna ocena - słuszna decyzja; czerwona kartka. realmadrid.pl Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości? Z tego jeszcze wynika, że powinien być jeszcze jeden karny dla Realu no i ta sytuacja pod koniec z Kamenim. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?Ja. Jakiś sędzia w pro madryckiej gazetce oceniający rzetelnie pracę sędziego z meczu Realu, to jak oglądać Magazyn Orange Ekstraklasa bez wypowiedzi kogoś ze sztabu Legii. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 No to w takim razie na niczyim zdaniu nie można się opierać. Zawsze będzie coś, kibic Barcy będzie twierdził, że karnego ewidentnie nie było, Realu, że był, a jeszcze inny, że przed polem karnym. Karny został podyktowany, Real wygrał, Barca przegrała i mamy 8 pkt. przewagi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 Ooo ależ miło jw końcu jakaś obiektywna ocena Tak szkoda że w tym tekście chodzi tylko o Real ? I tylko wszystko na korzyśc Realu ? To tak jak kiedys podczas meczu z Valencią Real dostał karnego z kapelusza a później dziennikarze zrobili wywiad z jakimś dżudoką który nawet nazwał chwyt którym niby ktos tam był chwytany ? Jak się chce to można Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 10 Marca 2008 Udostępnij Napisano 10 Marca 2008 No to w takim razie na niczyim zdaniu nie można się opierać. Zawsze będzie coś, kibic Barcy będzie twierdził, że karnego ewidentnie nie było, Realu, że był, a jeszcze inny, że przed polem karnym. albo ktoś taki jak ja, czyli kibic piłkarski, który lubi i Real i Barce i nadal twierdzi, że karny był z kapelusza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.